Skocz do zawartości
IGNORED

SACD pa pa


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

Prym,

różne rozumienie słowa reguła nie zmienia istoty ani mojej wypowiedzi, ani całego sporu CD - SACD.

NB oba rozumienia tego słowa są poprawne - inaczej rozumie się regułę w matematyce, inaczej w naukach przyrodniczych czy humanistycznych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman 62.Powiedzenie "wyjątek potwierdza regułe" jest powiedzeniem potocznym pozbawionym przyznasz sensu i nie mającym wiele wspólnego z logiką.Tylko tyle chciałem powiedziec.Co do lamp i tranzystorów to w innym wątku by autor tego,nie miał pretensji.pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=> misiomor, 26 Lut 2009, 09:39

Tylko co to ma wspólnego z wielokierunkowością, dokładnie te same problemy dotyczą stereofonicznych nagrań

 

=> rochu, 26 Lut 2009, 07:31

Większość z pośród dostępnych płyt SACD/DVDA jest wielokanałowa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> wolf, 26 Lut 2009, 20:25

 

Trochę ma, łatwiej jest np. w miarę dobrze poprowadzić masę i zrobić regulację głośności w systemie stereo z połączeniami RCA niż wielokanałowym, zwłaszcza z subem. Poza tym - realizatorzy dźwięku nie bardzo umieją wykorzystać potencjał wielokanału.

 

Tak czy siak od strony możliwości formatu Blu-Ray wygląda na rozwiązanie problemu nagrań wielokanałowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż, uważam SACD za system lepszy od CD, stanowię więc wyjątek potwierdzający regułę, iż w tym wątku wypowiadają się (lub wypowiadać mogą) zwolennicy przewagi CD.

Pozdrawiam obie strony.

YunnanTEA

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam SACD za format lepszy od CD pod względem parametrów, ale uważam też, że te parametry we wzorcowo wykonanych odtwarzaczach SACD nie przełożą się na wymierny zysk w postaci lepszej jakości dźwięku z SACD. Przypominam, że do np. 24 bitów i 96kHz SACD ma daleko, a na etapie rejestracji w studiu ostatnie cztery bity to wyłącznie szum - półprzewodników i tła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez tło rozumiesz szum elektromagnetyczny otoczenia czy szum mikrofonu albo sali?

bo jak te dwa ostatnie to nawet 16 bitów jest wystarczające z dużym zapasem

chociaż pewnie audioholik sądzi, że są mikrofony do SACD o S/N 144 dB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wazenie ze audioholik nie ma zielonego pojecia o czym pisze. Popadl w manie wysokiej rozdzielczosci tymczasem w zyciu nie sluchal dobrego dzwieku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dd6,

"Dlatego myślę, że SACD może być lepsze, bo może mieć całkiem fajne zniekształcenia. To samo może

>dotyczyć winylu i tzw. ciepło brzmiących systemów. W zakładce pc audio umieściłem ostatnio dwa

>nagrania tego samego utworu o różnym charakterze dźwiękowym. Bardziej podoba mi się to mniej

>naturalne. Mojej żonie też. Np. wszystkie nagrania na LP były zawsze przepuszczane przez kompresor

>dynamiki zanim zostala wytłoczona płyta."

 

Dopiero teraz przeczytałem Twój wpis, nie czytałem go przed napisaniem swoich wynurzeń dotyczących ewentualnych zniekształceń w formacie SACD. Cieszę się, że ktoś jeszcze podobnie myśli o tym formacie. A pomysł z tworzeniem CD bez jakichś uprzednich przeróbek jest wg mnie bardzo dobry. Słuchałem kiedyś samplera, którego producent zapewniał, że sygnał przed nagraniem nie był poddawany jakiejkolwiek obróbce i brzmiał on naprawdę dobrze. Na moje ucho podobnie płyty nagrywa Alia Vox - dla mnie ich płyty brzmią zazwyczaj bardzo dobrze, choć dotyczy to bardziej płyt wydanych później; być może więc na tem pomysł wpadli niedawno

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@josef, mikrofonu i sali. Elektromagnetycznie, to kiedyś moim wyczynem było uzyskanie czystych 18-tu bitów na 20-bitowym przetworniku taktowanym 20MHz. B-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dd6, rochu

"Mam wazenie ze audioholik nie ma zielonego pojecia o czym pisze. Popadl w manie wysokiej rozdzielczosci tymczasem w zyciu nie sluchal dobrego dzwieku."

Sądzę, że przytoczone twierdzenie jest niesprawiedliwe, chyba że kolega dd6 zna audiocholika osobiście i może powiedzieć coś takiego na postawie swoich doświadczeń.

Mam prośbę do założyciela wątku o odblokowanie kolegi audiocholika - dyskusja stałaby się ciekawsza.

Zresztą co tu dużo mówić - w pewien rodzaj manii popadli wszyscy forumowicze, którzy są zarejestrowani na audiostereo. Chodzi mi naturalnie o manię usłyszenia dobrego dźwięku :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman 62.Nikt tu nie popadł w żadną manie,przynajmniej ja,a ty uogolniasz i wrzucasz wszystkich do jednego wora.Wiesz na jakim badziewiu słucha i porównuje Audioholik?SACD to trup ze względów choćby wydawniczych,jeżeli producenci nie chcą wydawać na jakimś formacie to skazują taki format na niebyt czyt.śmierć i po co to całe wymądrzanie.Format SACD można nazwać co najwyżej formatem niszowym i niech go słuchają Ci co zechcą,tylko po co ta wojenka o trupa?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman62 tego nie trzeba wydedukowywac to widac po wpisach audioholika. Poza tym sam sie przyznal ze w zyciu nie slyszal innego systemu niz swoj wlasny. No comments.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> A pomysł z tworzeniem CD bez jakichś uprzednich przeróbek jest wg mnie bardzo dobry.

 

Według mnie można by tworzyć CD tak przerobione, że będą brzmiały podobnie jak vinyl.

 

To jest w ogóle ciekawe zagadnienie, na ile zniekształcenia "uszlachetniają" dźwięk. Skąd na przykład wiadomo, że jakiś super kabelek cyfrowy nie gra najlepiej, bo wprowadza specyficzny jitter, który akurat ładnie brzmi? Podobne rozważania można snuć o wszystkich elementach toru. Nie mam nic przeciwko pewnym zniekształceniom, jeśli to właśnie one nadają klimat dźiękowy. Ale fajnie by było powiedzieć to otwarcie. Bo to dla mnie duża różnica wiedzieć czy vinyl brzmi fajnie z powodu zniekształceń, czy z powodu swojej doskonałości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam audiofilizm za pewną manię, zresztą jak najbardziej pozytywną - podobnie jak każde hobby. Podobnie rzecz się ma z zapalonymi filatelistami, zbieraczami motyli etc etc. W moim stwierdzeniu nie ma więc niczego obraźliwego.

Audioholika nie znam i nie wiem na czym słucha, ale zawsze dyskusja jest ciekawsza, kiedy bierze w niej udział wielu ludzi o odmiennych poglądach; dobrze by więc było, gdyby mogli się wypowiedzieć. NB nie uważam formatu SACD za trupa; jak już wielokrotnie pisałem dla mnie płyty nagrane w tym formacie brzmią jednak trochę lepiej niż te same nagrania na CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Na Krellu w przeciwienstwie np do Accuphase slychac roznice in plus na korzysc SACD ale nie znaczy to ze na wszystkich klockach z tego przedzialu cenowego tak jest. Przeciwnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Accuphase nie słuchałem, więc nie mogę nic na ten temat powiedzieć. W każdym razie jak słuchałem kiedyś na Audio Show jakiegoś piekielnie drogiego odtwarzacza SACD ( niestety nie pamiętam jaka to była firma) to dźwięk był dobry

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman62.Czarne jest czarne,ani mniej ani więcej.Jeżeli uważasz jak audioholik to musisz mieć niezły system,tak jak on.Oboje uważacie,że SACD jest lepsze większość z wydawcami(producentami)uważa tak jak ja.Wnioski można już z tego wyciągnąć samemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meloman62.Sluchałeś dobrego odtwarzcza CD i czy porównałeś właśnie z takim?Bo to jest właśnie problem porównania dobrych żródeł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman 62, 27 Lut 2009, 16:20

 

>słuchałem kiedyś na Audio Show jakiegoś piekielnie drogiego odtwarzacza SACD ( niestety nie pamiętam jaka to

>była firma) to dźwięk był dobry

 

to raczej nie jest niespodzianka, że brzmiał dobrze - przyłożyli się więc jest OK

wracamy do punktu gdy "ktoś" twierdzi, że SACD do kupienia za tygodniówkę bije drogie CD tylko dlatego, że jest "gęsty"

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prym, 27 Lut 2009, 16:20

 

"meloman62.Czarne jest czarne,ani mniej ani więcej.Jeżeli uważasz jak audioholik to musisz mieć

>niezły system,tak jak on.Oboje uważacie,że SACD jest lepsze większość z wydawcami(producentami)uważa

>tak jak ja.Wnioski można już z tego wyciągnąć samemu."

 

Twój wpis uważam za obraźliwy w świetle tego co pisałeś przedtem. Dla twojej informacji - pomyliłeś płeć. Niestety, ci co twierdzą że na audiostereo jest coraz więcej chamstwa mają rację

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman62.Nie widzę w tym co napisałem nic obrażliwego.Rzecz w tym,że różnice między tymi formatami są widoczne na niskim pułapie cenowym,im wyżej tym przewaga SACD się zaciera i znika,tylko tyle.Co do płci to Meloman nie jest rodzajem męskim?Nie można mieć nicka z rodzaju żeńskiego?Nie wiem o co chodzi,ale chyba coś insynujesz.Prawda niestety jest taka jak napisałem,producenci nie uznają tego formatu za ważny i nie wydają tylu tytułów,przecież to oczywista oczywistość.Jak takie stwierdzenia można uznać za obrażliwe?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

=>dd6, 27 Lut 2009, 16:09

 

>To jest w ogóle ciekawe zagadnienie, na ile zniekształcenia "uszlachetniają" dźwięk. Skąd na przykład wiadomo, że jakiś super kabelek cyfrowy nie gra najlepiej, bo wprowadza specyficzny jitter, który akurat ładnie brzmi? Podobne rozważania można snuć o wszystkich elementach toru. Nie mam nic przeciwko pewnym zniekształceniom, jeśli to właśnie one nadają klimat dźiękowy. Ale fajnie by było powiedzieć to otwarcie. Bo to dla mnie duża różnica wiedzieć czy vinyl brzmi fajnie z powodu zniekształceń, czy z powodu swojej doskonałości.

 

 

Otwarcie to trzeba powiedzieć że masa nagrań jest po prostu żle zrealizowana, na żle skonfigurowanym sprzęcie poprzez cała technologię produkcji końcowego wyrobu zarówno vinyla jak i pozostałych formatów cyfrowych.

 

Moim zdaniem "uszlachetnianie dźwięku" mam głęboko tam! Domagam się realizmu z sal koncertowych który ograniczy tylko sprzęt u odbiorcy jak na razie coś takiego rzadko uzyskujemy.Lubie zarówno dobry vinyl jak i CD i nie mam manii upiększania przez przegrywanie z CD na taśmy. Za to nagranie z mikrofonu na dobrym magnetofonie studyjnym jak na razie jest chyba bazą przynajmniej 60% CD tak że z tym CD też nie podniecał bym się za bardzo! SACD jest jeszcze w koszmarniejszej sytuacji co do materiału puszczanego z nagrań ma taśmie magnetycznej.

 

Co do mikrofonów to dynamika 140-150 dB jest osiągalna tylko co później jak ja zrealizować i po co?

Mało komu przeszkadza budzik w sypialni i jego hałas 30dB . Pytanko ustawiając te 30dB jako poziom 0dB, kto z nas chciałby usłyszeć głośność 170-180dB? Przypominam forte orkiestry z odległości 5 metrów to hałas ok 95dB a próg bolesnego słyszenia to 125-130dB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 33

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.