Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  444 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wymyślasz jafi teorie. Poczytaj HUG tam wszystko jest opisane. Opłata BBC,to przy innych problemach z tym projektem-pikuś. Ty handlujesz klonami,pozbawionymi oryginalnych B110 i T27,dlaczego? Podaj jeszcze z łaski swojej producenta kolumn,który z powodzeniem tworzy bez pomocy aparatury pomiarowej,chętnie poczytam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Margol napisał:

Ty handlujesz klonami,pozbawionymi oryginalnych B110 i T27

No no, brzmi tak jakby inni producenci współczesnych LS3/5a mieli oryginały:) Podaj który nie jest klonem, bo pracuje na B110 i T27?

Nie ma... a to wszyscy handlują klonami:)

Godzinę temu, Margol napisał:

Poczytaj HUG tam wszystko jest opisane

 Ty czytaj, ja w tym czasie posłucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, jafi napisał:

No no, brzmi tak jakby inni producenci współczesnych LS3/5a mieli oryginały:) Podaj który nie jest klonem, bo pracuje na B110 i T27?

Nie ma... a to wszyscy handlują klonami:)

Oryginaly ma tylko Falcon,bo to Malcolm Jones stworzył te drivery i tylko on jest w posiadaniu praw i dokumentacji do nich i tylko Falcon produkuje obecnie 100% LS3/5a,które podczas powstawania projektu uzgodniono z BBC-tyle. Proponuję mniej bólu doopy a więcej radości z słuchania muzyki. Przy okazji czekam na listę firm,które robią świetne głośniki na słuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, jafi napisał:

Dziwny gość z tego Shawa. Przedstawiciel brytyjskiej szkoły grania, która przez dziesięciolecia opierała się na tworzeniu kolumn,  monitorów raczej, na słuch. A teraz zaczyna mierzyć. Już nie słyszy?

Ciekawa teoria. Archiwum na stronie BBC jest wypchane PDF, w których można poczytać jak projektowano monitory BBC, jak je mierzono, jak testowano materiały na obudowy,  pomiary ich rezonansów i tak dalej. Obawiam się, że na owe czasy wydali tyle kasy na badania i pomiary, że dziś nie jedna firma głośnikowa mogłaby pozazdrość takiego rozmachu i dokładności.

Co do oryginalnych LS3/5A to jednak Falcon jest do nich najblizszy, choc zawsze mozna sie przyczepic, ze jakis tam procent nie jest oryginalny

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, jafi napisał:

Marketing.

Oryginały dawno nie są produkowane.

Nie ulegaj tak łatwo słowu pisanemu.

Nie marketing tylko fakty,pogódź  się z nimi,bo są bezlitosne. To jest odtworzony 1:1 projekt. Jest w nim facet,który wymyślił i stworzył B110,teraz na podstawie jego papierów mozolnie wyprodukowano go ponownie i nie zaklinaj rzeczywistości. Reszta to bardziej,lub mniej udane klony,najczęściej mniej.

58 minut temu, meloV8 napisał:

Obawiam się, że na owe czasy wydali tyle kasy na badania i pomiary, że dziś nie jedna firma głośnikowa mogłaby pozazdrość takiego rozmachu i dokładności.

 

 

To był rządowy grant,jak na owe czasy był tak astronomiczny,że procedura jego uchwalenia wymagała zgody brytyjskiego parlamentu. W sieci jest dokładnie wymieniona kwota,ja jej teraz nie pamiętam,ale jak słyszę od różnych mędrców,że kiedyś projektowano na słuch,to ogarnia mnie pusty śmiech.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
58 minut temu, Margol napisał:

Reszta to bardziej,lub mniej udane klony,najczęściej mniej.

Na tych jak mówisz klonach graliśmy na AVS w 2015 roku i 6moons przyznał nam nagrodę za dźwięk wystawy. Ciekawe dlaczego?

Ale "oryginał jest tylko jeden" tak mówi Margol - uczestnik AS od miesiąca i 22 dni. Gdzieś ty się do tej pory uchował?:)

Godzinę temu, Margol napisał:

ogarnia mnie pusty śmiech.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, jafi napisał:

Na tych jak mówisz klonach graliśmy na AVS w 2015 roku i 6moons przyznał nam nagrodę za dźwięk wystawy. Ciekawe dlaczego?

 

Marketing. To zdaje się Twoje ulubione słowo?

9 minut temu, jafi napisał:

 

Ale "oryginał jest tylko jeden" tak mówi Margol - uczestnik AS od miesiąca i 22 dni. Gdzieś ty się do tej pory uchował?:)

 

A coś poza ad personam? Zaakceptuj fakty i tyłek przestanie boleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, jafi napisał:

Na tych jak mówisz klonach graliśmy na AVS w 2015 roku i 6moons przyznał nam nagrodę za dźwięk wystawy. Ciekawe dlaczego?

Ale "oryginał jest tylko jeden" tak mówi Margol - uczestnik AS od miesiąca i 22 dni. Gdzieś ty się do tej pory uchował?:)

 

…..przyznali nagrodę bo brzmienie było zacne i dlatego docenili więc chyba nie ma co w to wnikać...

odnośnie tego miesiąca i 22 dni....zapewniam Ciebie że na forum jest znacznie dłużej ode mnie i też uważam że nie ma co wnikać......

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Miroslav1 napisał:

odnośnie tego miesiąca i 22 dni....zapewniam Ciebie że na forum jest znacznie dłużej ode mnie

Reinkarnacja?

 

Godzinę temu, Miroslav1 napisał:

przyznali nagrodę bo brzmienie było zacne i dlatego docenili więc chyba nie ma co w to wnikać...

Ja znam inaczej: jak jest porażka, to szybko zapomnieć, jak jest sukces, to ciągle przypominać.

Tym bardziej, że 

7 godzin temu, Margol napisał:

Ty handlujesz klonami

napisał Margol i jeszcze napisał:

5 godzin temu, Margol napisał:

Oryginaly ma tylko Falcon

Taki niezręczny, czy taki miał zamiar?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaśmiecasz wątek jafi,trochę żenadą wali,jak branżysta tak zaciekle polemizuje z faktami,ale spokojnie nikt Ci tu nie psuje interesu. Handluj Stirlingiem a’la Ls3/5a i daj żyć innym. Tu jest klub Harbeciarzy,może coś na ten temat?

18 minut temu, jafi napisał:

 

Taki niezręczny, czy taki miał zamiar?

Taki jest fakt,co niemożliwie cię boli. Ty handlujesz klonami,co z automatu nie oznacza,że muszą one grać kiepsko,ale nie zmienia to faktu,że nie jest to Ls3/5a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
25 minut temu, jafi napisał:

Dziękuję za klepanie po pleckach w stylu "my już panu dziękujemy".

A zamiast auto-refleksji słyszę: 

Masz ode mnie ignora.

Tak się gada z branżystami. Za ignora dziękuję-uff nareszcie.

23 minuty temu, izapat napisał:

Piszmy o wadach i zaletach sprzętu audio a nie szkalujmy się na wzajem,przecież wszystkim chodzi o to samo,czyli brzmienie i wrażenia z posiadanego lub odsłuchiwanego systemu audio.

Nikt tu nikogo nie szkaluje,popełniliśmy dygresję na temat Ls3/5a i pan branżysta zmartwił się o swoje interesy,jak pisałem-niepotrzebnie,każdy sobie znajdzie miejsce. Piszemy jednak o faktach,które kogoś tam uwierają. Nic mi do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
29 minut temu, jafi napisał:

Czy ktoś słuchał starych Harbeth LS3/5a? 

Warto posłuchać i odnieść do dzisiejszych przedstawicieli gatunku. 

Można wtedy ocenić: jak skromniejsze narzędzia konstruktora (brak komputera i programów symulacyjnych) mają się do efektu końcowego. 

 

Skonstruowałeś coś nasz drogi jafi?jakiś zespół głośnikowy,wzmacniacz,czy inny obwód elektroniczny? Masz wiedzę w jakich warunkach pracuje Shaw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, jafi napisał:

Można wtedy ocenić: jak skromniejsze narzędzia konstruktora (brak komputera i programów symulacyjnych) mają się do efektu końcowego. 

Kiedyś, na początku swojej drogi z konstruowaniem zestawów głośnikowych, też mi się wydawało, ze można to zrobić bez komputera i na ucho. Tak, kiedyś tak się robiło, ale stosowało się żmudna metodę prób i błędów, która niestety miała swoje wady. Dzisiaj kolumny projektuje się inaczej niż kiedyś, czyli za pomocą aparatury pomiarowej i symulacji komputerowych. Podobnie jak projektuje się budynki, mosty, konstrukcje stalowe, samochody, silniki, promy kosmiczne, właściwie cokolwiek sobie człowiek wymyśli, bo fenomenem człowieka jest wymyślanie coraz to lepszych rzeczy, tak aby były one dla nas bardziej wartościowe, bezpieczne, efektywne, ekologiczne i tak dalej...

Ps. Z perspektywy czasu zauważyłem też pewna powtarzalna zależność. Ci, którzy najczęściej umniejszają pomiary i symulacje komputerowe, to Ci którzy nigdy ich nie robili i nie maja o nich zielonego pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem może jakimś konstruktorem kolumn,ale wiem, że przy strojeniu zwrotnicy,wpływ na końcowy efekt brzmienia ma słuch.Przykładem jest konstrukcja seas mimir,gdzie przy pomocy kilku forumowiczów i własnego odsłuchu,zwrotnica została znacznie poprawiona względem oryginału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjrzałem się wielu konstrukcjom ery sprzed komputera, w tym tzw. szkole brytyjskiego brzmienia w tym konstrukcjom KEF`a, Harbetha itd.

Moje wnioski nie są budujące dla "komputerowych" konstrukcji. Mało takich jeśli w ogóle, które chciałbym u siebie postawić.

Nie wiem jak dokładnie stroił swoje konstrukcje Cook, Spencer, Shaw w końcu lat sześćdziesiątych i  w siedemdziesiątych, ale one bronią się do dzisiaj swoim dźwiękiem. Może dlatego, że więcej używali ucha?

A może symulacje w audio obarczone są  zbyt dużym błędem? Stąd nudny, nieciekawy dźwięk z charakterystyką równą jak stół.

Przypomniał mi się Jan Hammer i jego płyty, gdzie syntezatory miały naśladować inne instrumenty: gitary, skrzypce, perkusję itd.

Wyczyn jak na przełom lat 70/80, ale do gry na prawdziwych instrumentach bardzo odległe.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie.komputer nie siedzi w naszym pokoju odsłuchowym ,tylko my.Oczywiście projektowanie kolumn w dzisiejszych czasach na słuch od podstaw za długo by trwało i kosztowało by sporo.Ale nadal ,na szczęście, są takie firmy jak Harbeth ,które tworzą kolumny  z pasją i sercem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimir ma kiepska zwrotnice i dużo można w niej poprawić ale ja pisze o czymś innym. Symulacja i pomiar nie jest zamiast ucha tylko przed uchem, po to aby wyeliminować błędy, jakich żadno ucho nie wychwyci. Przecież nie chodzi o to, żeby zrobić kolumnę w komputerze, natepnie poskładać zwrotnice z symulacji i gotowe. To jest dopiero początek,  ale zamiast stac na końcu stawki, to jesteśmy na Pole position. Co zrobimy później należy już od nas. Tak samo zaprojektowany samochód trzeba poddać testom aby go dopracować jednak symulacje i pomiary dają nam ogromne możliwości nie popełniania wielu błędów. Myślicie, że w latach 60 nie używano pomiarów? Już przed wojną mierzono głośniki i ich parametry jakie wówczas znano. W życiu nie zrobicie na słuch poprawnej zwrotnicy w kolumnach wielodrożnych, bez wspomagania się pomiarem impedancji i odpowiedzi częstotliwości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, jafi napisał:

Nie wiem jak dokładnie stroił swoje konstrukcje Cook, Spencer, Shaw w końcu lat sześćdziesiątych i  w siedemdziesiątych, ale one bronią się do dzisiaj swoim dźwiękiem. Może dlatego, że więcej używali ucha?

Może dlatego, że była to w pełni inżynierska robota, a nie audiofilskie bajki z mchu i paproci o super uszach. Jeżeli w pomiarach coś jest do kitu, to i dźwięk będzie do kitu - z takiego założenia wychodzili projektanci monitorów BBC.

Specjalnie dla Ciebie dokumentacja ze strony BBC, jak w latach 60 Harwood i Hughes projektowali monitory BBC

http://downloads.bbc.co.uk/rd/pubs/reports/1967-57.pdf

Monitory projektowane pod katem niskich zniekształceń harmonicznych i inter modulacyjnych. Do tego maksymalna liniowość pasma częstotliwości i szerokie promieniowanie poza osia odsłuchu. Wszystko podparte pomiarami.

Oczywiście nie ma tutaj symulacji komputerowych, bo latach 60 komputery takich rzeczy jeszcze nie potrafiły...

Miłośnicy Harbetha wiedzą kim był Harwood i co po sobie zostawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, izapat napisał:

Nie jestem może jakimś konstruktorem kolumn,ale wiem, że przy strojeniu zwrotnicy,wpływ na końcowy efekt brzmienia ma słuch.

Nie inaczej pracuje Shaw,po etapie pracy za biurkiem,bierze głośniki pod pachę i zamyka się w swojej wiekowej stodole na voicing. Gdyby jafi choć raz poczytał,to czym Alan bezproblemowo dzieli się w sieci,to by to wiedział. Komputer i pomiary,to tylko jeden z etapów,bardzo ważny,ale tylko składowy.

8 godzin temu, jafi napisał:

 

Nie wiem jak dokładnie stroił swoje konstrukcje Cook, Spencer, Shaw w końcu lat sześćdziesiątych i  w siedemdziesiątych, ale one bronią się do dzisiaj swoim dźwiękiem. Może dlatego, że więcej używali ucha?

 

 

Widzisz Shaw jest w tej komfortowej sytuacji,że może sobie porównać swoje Ls3/5a do swoich P3 i jak sam napisał,po zrobieniu tych porównań,wnioski dla tych pierwszych nie są zbyt łaskawe. Może dlatego,przy bezpośrednim porównaniu,wielu recenzentów stwierdza,że P3 to jednak spory krok naprzód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Państwa

Właśnie stałem się właścicielem Harbeth SHL5+ 40th Anniversary i od razu proszę o pomoc. Otóż wszędzie na zdjęciach w net-cie terminale, wtyki do kabli są w tych kolumnach - w sumie nie wiem - srebrne, metalowe. W moich kolumnach są plastikowe czarne???

Czy coś się zmieniło w produkcji, czy to jakaś ściema?  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Piotr_61036 napisał:

Witam Państwa

Właśnie stałem się właścicielem Harbeth SHL5+ 40th Anniversary i od razu proszę o pomoc. Otóż wszędzie na zdjęciach w net-cie terminale, wtyki do kabli są w tych kolumnach - w sumie nie wiem - srebrne, metalowe. W moich kolumnach są plastikowe czarne???

Czy coś się zmieniło w produkcji, czy to jakaś ściema?  

Przecież masz tam piękne,jubileuszowe WBT Nextgen. Nie ma co narzekać,piękna jubilerska robota ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Piotr_61036 napisał:

Może niezrozumiale napisałem.

W necie są takie: 2042951-harbeth-super-hl5-plus-40th-anniversary-editioin-lnib-mint-double-box-months-old.thumb.jpg.174977111697c1be2c5dff1d7a53c52a.jpg

 

U mnie takie:

469681903_HarbethSHL540th(2)(1).thumb.jpg.0144c2bfb50c4363cd397e56f73fe7c8.jpg

Czy jest możliwe aby zmienili wtyki?  Ktoś wie coś na ten temat?

Tak zmienili,sytuacja jest opisana przez Alana na HUG,to dalej są piękne WBT,tylko inny model,tamte po prostu się skończyły.Alan opisywał tę sprawę w kontekście serii Anniversary,po prostu Harbeth jest za malutkim producentem,żeby narzucać WBT jakieś warunki.Skończyły się jedne,zaczęły się drugie,ale to nadal są wspaniałe WBT.Ciesz się pięknymi paczkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.