Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  444 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, Drizzt napisał:

Fajny pomysł, coś nowego! Jest też regulacja wysokości, a wysokość jest najważniejsza. da się je wyregulować na wysokość około 52 cm? Czy zmieniałeś w nich blaty/siedziska czy zostawiłeś jak jest? Nie są za małe te okrągłe do 7?

 

Po skręceniu siedziska /jest oryginalne/ na maksa,wysokość to 63 cm.Miałem je skracać,ale w końcu zostały nienaruszone.Jeśli chodzi o podstawę,to jest widoczne około 1cm z obydwu stron kolumny.Jeśli zaś chodzi o firmowe standy to nigdy nie zgłębiałem tematu,bo cena mnie po prostu odstrasza.Pozdrawiam szczególnie wszystkich siódemkowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Standy bardzo ważna sprawa,choćby z uwagi na fakt,że mamy do czynienia z kolumnami podstawkowymi,natomiast ceny samych standów,to już ewidentne strzyżenie baranów. Zakładajac,że kupujemy katalogowo P3 w cherry,czyli jakieś 7500 zł i mamy fantazję dokupić do tego standy z Tonträger-koszt 1000€,to okazuje się,że parę drewnianych patyków kosztuje nas 2/3 ceny samych P3. Czysta abberacja. Gdyby gotowe standy dla Harbeths w drewnie kosztowały 1000zł a w metalu powiedzmy 1200,to byłaby to jakaś próba uczciwej transakcji a tak? Szkoda gadać. Ostatnio przeczytałem,że standy do Falcon Ls3/5a kosztują 4200zł,za parę pospawanych prętów a redaktor je testujacy,bez cienia żenady stwierdził,że to zakup obowiązkowy i że bez nich Falcony nie grają,no ja to nawet rozumiem. Nie grają bo bez podstawek trzeba byłoby je wsadzić np do meblościanki,ale popieranie takiej polityki,jest oczywistym braniem udziału w hucpie. Szkoda gadać. Także ten tego Panowie,narzędzia w dłoń i do dzieła,posklejanie paru kantówek,to nie jest żadna czarna magia,jak twierdzi właścicielka Tonträger.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy kupiłem Harbeth 30.1 ze Skylanami, miałem możliwość porównania 30 i 30.1 na dwóch różnych podstawach. 

Pierwsze to drewniane z kanciaków, dwie płaszczyzny połączone kaciakami. Różnicę między tymi podstawami były następujące: brak kolców, inne nogi i brak "żelków" oraz możliwość zasypania nóg Skylan.

Pierwsze co dało się zauważyć, to niskie tony na Skylanach nie były rozlazłe.

W moim pomieszczeniu i na moim sprzęcie, przewodach to była największa zmiana. Kolega w pracy przyspawał kule z łożyska do płaskowników. Taką prowizorkę przykręciliśmy do podstawy a pod głośniki dołożyliśmy  średnio twarde krążki   

Niskie  tony zbliżyły się do prezentacji Skylan. Ogromną zaletą Skylan jest możliwość zasypywania nóżek, można regulować do swojego gustu niskie tony. 

Nowe Skylan kosztują 2800 zł plus wysyłka plus jedynie "słuszne" wypełnienie. Koszt przekroczy 3 000 zł, przy zakupie kolumn za 8 500 zł.  To koło 30 % .

Recenzja... hm... recenzja jest płatna i czy wpływ kwoty za recenzję, przekłada się na wynik recenzji ? Proszę samemu odpowiedzieć sobie na to pytanie. 

Moim jedynym i najlepszym doradcą są moje uszy. Czytam recenzję boskich, jedynie słusznych podstawek a i tak robię po swojemu. 

Jestem w trakcie robienia podstawek pod Harbeth 30.1 , czekam jedynie na dostawę fotela, wtedy będę wiedział jak wysokie muszę zrobić podstawki. Prawdopodobnie zrobię z drewna. Kolce i żelki też będą.  

 

Edytowane przez Andy09
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Patryks26 napisał:

Pytanie jakie standy robic? Metalowe czy drewniane?

….Patryk, na takie pytanie nie dostaniesz gotowej odpowiedzi - zbyt wiele czynników na to ma wpływ  w jednym systemie sprawdzą się ciężkie w drugim lekkie....u mnie najlepszą barwę, swobodę i piękno Harbetha ma na standach lekkich/otwartych/drewnianych.....jeżeli jesteś z okolic Śląska to pogadam z Damazym żeby pożyczył - ma stać w garażu ciężkie metalowe Rogoza...dopiero wtedy będziesz wiedział czy wejść w metalowe/ciężkie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
….Patryk, na takie pytanie nie dostaniesz gotowej odpowiedzi - zbyt wiele czynników na to ma wpływ  w jednym systemie sprawdzą się ciężkie w drugim lekkie....u mnie najlepszą barwę, swobodę i piękno Harbetha ma na standach lekkich/otwartych/drewnianych.....jeżeli jesteś z okolic Śląska to pogadam z Damazym żeby pożyczył - ma stać w garażu ciężkie metalowe Rogoza...dopiero wtedy będziesz wiedział czy wejść w metalowe/ciężkie....
Mowiac szczerze te zawsze sluchalem na Skylanach i nigdy nie probowalem innych. Jedynie bawilem sie kolcami i podkladkami pod kolumny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, Miroslav1 napisał:

…..serce mnie się kraje na myśl o tym....nie ma takiej możliwości...zostawiam sobie lampe i tranzystor ? 

Napisz Mirek jak tam lampa vs tranzystor. Czy z tym Krellem, to teraz zestawienie idealne, czy jednak czegoś w stosunku dla lampy brakuje ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, Patryks26 napisał:
31 minut temu, Miroslav1 napisał:
….Patryk, na takie pytanie nie dostaniesz gotowej odpowiedzi - zbyt wiele czynników na to ma wpływ  w jednym systemie sprawdzą się ciężkie w drugim lekkie....u mnie najlepszą barwę, swobodę i piękno Harbetha ma na standach lekkich/otwartych/drewnianych.....jeżeli jesteś z okolic Śląska to pogadam z Damazym żeby pożyczył - ma stać w garażu ciężkie metalowe Rogoza...dopiero wtedy będziesz wiedział czy wejść w metalowe/ciężkie....

Mowiac szczerze te zawsze sluchalem na Skylanach i nigdy nie probowalem innych. Jedynie bawilem sie kolcami i podkladkami pod kolumny.

….Skylany są bardzo uniwersalne i pewnie zawsze się wpasują ale czy można lepiej - to już musisz sam wypróbować....jakie dałeś kolce/podkładki i co się zmieniło ?....te cholerne akcesoria zawsze mnie interesowały ? 

6 minut temu, Roxi napisał:

Napisz Mirek jak tam lampa vs tranzystor. Czy z tym Krellem, to teraz zestawienie idealne, czy jednak czegoś w stosunku dla lampy brakuje ? ?

….dałeś mi pomysł na założenie ciekawego wątku (ale z jakiś czas) lampa vs tranzystor, z dopiskiem Jadis i88 vs Krell FBI ? ...w tym temacie lampa/tranzystor masz dużo do powiedzenia.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...walka i88 vs fbi została zakontraktowana na 12 rund....odbyło się ważenie Jadis 40kg (czysty mięsień) ? Krell 47kg....pierwsze 3 rundy mamy za sobą.....za sprawą tej potwornej mocy fbi strasznie atakuje, jest w ofensywie, natomiast i88 cudownie się broni - jak przetrwa 6/7 rund to fbi może być w opałach ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Andy09 napisał:

Kiedy kupiłem Harbeth 30.1 ze Skylanami, miałem możliwość porównania 30 i 30.1 na dwóch różnych podstawach. 

Pierwsze to drewniane z kanciaków, dwie płaszczyzny połączone kaciakami. Różnicę między tymi podstawami były następujące: brak kolców, inne nogi i brak "żelków" oraz możliwość zasypania nóg Skylan.

Pierwsze co dało się zauważyć, to niskie tony na Skylanach nie były rozlazłe.

W moim pomieszczeniu i na moim sprzęcie, przewodach to była największa zmiana. Kolega w pracy przyspawał kule z łożyska do płaskowników. Taką prowizorkę przykręciliśmy do podstawy a pod głośniki dołożyliśmy  średnio twarde krążki   

Niskie  tony zbliżyły się do prezentacji Skylan. Ogromną zaletą Skylan jest możliwość zasypywania nóżek, można regulować do swojego gustu niskie tony. 

Nowe Skylan kosztują 2800 zł plus wysyłka plus jedynie "słuszne" wypełnienie. Koszt przekroczy 3 000 zł, przy zakupie kolumn za 8 500 zł.  To koło 30 % .

Recenzja... hm... recenzja jest płatna i czy wpływ kwoty za recenzję, przekłada się na wynik recenzji ? Proszę samemu odpowiedzieć sobie na to pytanie. 

Moim jedynym i najlepszym doradcą są moje uszy. Czytam recenzję boskich, jedynie słusznych podstawek a i tak robię po swojemu. 

Jestem w trakcie robienia podstawek pod Harbeth 30.1 , czekam jedynie na dostawę fotela, wtedy będę wiedział jak wysokie muszę zrobić podstawki. Prawdopodobnie zrobię z drewna. Kolce i żelki też będą.  

 

Ale właściwie co do czego porównałeś?bo różnica w graniu między 30 a 30.1 to przeprojektowana zwrotnica a nie kwestia standów.No i sprawa samych Skylan,tak da się tam modyfikować granie przez zasypywanie nóg,ale ich największą wadą jest pełny blat,który dusi  granie Harbeths od spodu.Takie są moje doświadczenia ze Skylan.Dla mnie tylko drewno i stand tylko open frame.

Godzinę temu, Miroslav1 napisał:

….Patryk, na takie pytanie nie dostaniesz gotowej odpowiedzi - zbyt wiele czynników na to ma wpływ  w jednym systemie sprawdzą się ciężkie w drugim lekkie....u mnie najlepszą barwę, swobodę i piękno Harbetha ma na standach lekkich/otwartych/drewnianych.....jeżeli jesteś z okolic Śląska to pogadam z Damazym żeby pożyczył - ma stać w garażu ciężkie metalowe Rogoza...dopiero wtedy będziesz wiedział czy wejść w metalowe/ciężkie....

No tak Miro,ale metalowe też mogą być ażurowe,vide Foundation

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Miroslav1 napisał:

….Skylany są bardzo uniwersalne i pewnie zawsze się wpasują ale czy można lepiej - to już musisz sam wypróbować....jakie dałeś kolce/podkładki i co się zmieniło ?....te cholerne akcesoria zawsze mnie interesowały ?   

Oryginalne kolce zastapilem kolcami Track Audio razem z podkladkami tej firmy. Scena automatycznie urosla i wylonilo sie wiecej szczegolow z tla. Natomiast podkladki pod kolumnami zamiast qbrickow dodaja powietrza i oddechu, niewazne jakiekolwiek zastosuje. Najbardziej mi pasuja Harmonixy TU-666ZX chociaz akurat w chwili obecnej mam Finite Elemente Cerapuc. Harmonixy daja poza oddechem niesamowita plynnosc. Wazne, zeby uzywajac wszelakich kolcow i podkladek utrzymywac caly czas wysokosc tweetera na wysokosci uszu, najlepiej jak najdokladniej.

3 godziny temu, Margol napisał:

Ale jak wysokie?bo byle cycki to za mało. 

Tyle juz wystarczy.

20200422_171958.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 hours ago, Patryks26 said:

Wazne, zeby uzywajac wszelakich kolcow i podkladek utrzymywac caly czas wysokosc tweetera na wysokosci uszu, najlepiej jak najdokladniej.

No i siedzieć dokładnie w takiej samej pozycji ?

Bez przesady 2-10 a i pewnie więcej mm różnicy nie zrobi. nie komplikujmy sobie życia ponad potrzebę. Na co kolejny powód do rozważania. Nie lepiej cieszyć się muzyką niż zastanawiać czy przypadkiem podkładki nie są za wysokie?

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
No i siedzieć dokładnie w takiej samej pozycji
Bez przesady 2-10 a i pewnie więcej mm różnicy nie zrobi. nie komplikujmy sobie życia ponad potrzebę. Na co kolejny powód do rozważania. Nie lepiej cieszyć się muzyką niż zastanawiać czy przypadkiem podkładki nie są za wysokie?
Oczywiscie, ze jakas tam tolerancja moze byc, ale ja u siebie slysze nawet 5 cm roznicy :)

Mozna podniesc sobie tez miejsce odsluchowe jak John Devore ;)5519b7e37de136d0f23f58faca2415e5.jpge1d80139d34c8584e5e5d7b8d7b6d1cc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, dankam napisał:

No i siedzieć dokładnie w takiej samej pozycji ?

Bez przesady 2-10 a i pewnie więcej mm różnicy nie zrobi. nie komplikujmy sobie życia ponad potrzebę. Na co kolejny powód do rozważania. Nie lepiej cieszyć się muzyką niż zastanawiać czy przypadkiem podkładki nie są za wysokie?

Wysokość jest bardzo ważna. Dużo ważniejsza choćby od materiału, z jakiego zrobione są standy czy podkładki, czy też ich konstrukcji. W przypadku Harbetha zalecany jest odsłuch z uszami na wysokości (głównego) tweetera.

Ale warto sobie tym wszystkim głowę zawracać w przypadku odsłuchu krytycznego. Na co dzień to wiadomo jak jest, musielibyśmy korzystać z innych standów do pozycji siedzącej, a z innych do leżącej. Lub też zakupić brzydkie standy z możliwością regulacji wysokości i ciągle regulować w zależności czy siedzimy czy np. leżymy na kanapie. Reasumując: trzeba sobie zdawać sprawę jak ważną rzeczą jest wysokość odsłuchu, a na codzień się tym za bardzo nie przejmować. Takie są realia domowego słuchania.

Dla ułatwienia jeśli komuś nie chce się zdejmować maskownic i mierzyć odległości od dolnej krawędzi monitora do tweetera :

P3ESR: 230mm

C7ES-3: 440mm

SHL5 / SHL5+: 475mm

M30.1 / M30.2: 320mm

M40.1 / M40.2: 660mm

Edytowane przez Drizzt

This ain't no party, this ain't no disco • This ain't no fooling around • No time for dancing, or lovey dovey • I ain't got time for that now

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Patryks26 napisał:

Ciekawe porownanie.

 

Stoją w różnych miejscach,ale grahamy wydają się być lepszymi głośnikami.Niżej zestrojone a bardziej przejrzyste.Może się mylę.To tylko filmik,no i ten szum.

Edytowane przez izapat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Herbatniki lekko jakby za kocem w porównaniu do Grahamek, a Grahami bardziej skrajami pasma. A tak właściwie to słyszałem mikrofon nagrywającego i głośniczki ze swojego laptopa. Jeżeli mikrofon  był np na wysokości tweetera Grahamów (nieco wyżej), no i Harbsy, nawet że skręcone to rozstawione nieco szerzej, mógł "łapać" inne składowe dźwięku.

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posłuchałem w końcu u siebie 5+. Zagrały pięknie. Na 18 m, na długiej ścianie. Żadnego buczenia i podbicia basu. Względem 30.1 to tak, jakby oglądać film na małym ekranie, a później przejść na hd :) Więcej dołu, więcej boków, więcej głębi i jakoś tak wszystko podane bez wysiłku, panoramicznie. Nawet z kolumnami przy ścianie. Świetne granie. Polecam przetestować, jeśli ktoś się waha ze względu na rozmiar pokoju. Grało z SOL 2 i Qutestem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może. 5+ są ponoć jaśniejsze i mają bardziej zwarty bas niż 5. Ale ciekawe jest słuchanie dwóch modeli Harbeth jeden po drugim. One naprawdę wszystkie grają prawie tak samo. Są te dodatki, o których pisałem, ale rdzeń jest ten sam. Podoba mi się ta filozofia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 2.05.2020 o 12:24, jerry30 napisał:

Czy ktoś używa standów Hifi Racks,szukam czegoś pod P3 40 anniv.

jerry Stary Druhu,jako doświadczony harbeciarz opisz proszę jak Ci grają P3 Anniversary. Co do standów,to najlepsze byłyby Tonträger,ale cena 1000€ jest od czapy. Po prostu wystrugaj sobie coś na ich wzór ?

1 minutę temu, hasos napisał:

Być może. 5+ są ponoć jaśniejsze i mają bardziej zwarty bas niż 5. Ale ciekawe jest słuchanie dwóch modeli Harbeth jeden po drugim. One naprawdę wszystkie grają prawie tak samo. Są te dodatki, o których pisałem, ale rdzeń jest ten sam. Podoba mi się ta filozofia. 

Zawsze o tym pisałem,natomiast jako były posiadacz shl 5plus,muszę stwierdzic,że te dodatki zepsuły jednak potrawę,ale to moje zdanie. Wolałem stare piątki. Nowe grają ok,ale brak im tego harbethowego DNA,które stworzył Harwood a rozwinął Shaw.

W dniu 2.05.2020 o 17:24, Patryks26 napisał:

Ciekawe porownanie.

 

Kochani moi,bez jaj. Graham „drze mordę” dźwięk jest rozwarstwiony,średnica nie nadąża za górą.Wszystko rozjaśnione. P3 jak zwykle,homogenicznie,naturalnie i bez szwów. Jakby głośnik był współosiowy. Alan potrafi zrobić zwrotnicę no i ma Radial ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Margol napisał:

jerry Stary Druhu,jako doświadczony harbeciarz opisz proszę jak Ci grają P3 Anniversary. Co do standów,to najlepsze byłyby Tonträger,ale cena 1000€ jest od czapy. Po prostu wystrugaj sobie coś na ich wzór ?

Zawsze o tym pisałem,natomiast jako były posiadacz shl 5plus,muszę stwierdzic,że te dodatki zepsuły jednak potrawę,ale to moje zdanie. Wolałem stare piątki. Nowe grają ok,ale brak im tego harbethowego DNA,które stworzył Harwood a rozwinął Shaw.

Kochani moi,bez jaj. Graham „drze mordę” dźwięk jest rozwarstwiony,średnica nie nadąża za górą.Wszystko rozjaśnione. P3 jak zwykle,homogenicznie,naturalnie i bez szwów. Jakby głośnik był współosiowy. Alan potrafi zrobić zwrotnicę no i ma Radial ?

Które poza P3 mają twoim zdaniem najwięcej Harbetha? 

Porównując 30.1 i 5plus nie zauważyłem między nimi dużej różnicy. Różnica bardziej wynikała z dużej kubatura 5, ale nie były one inne na wokalu czy w górmych rejestrach w znaczący sposób. Na plus w 5 jest na pewno głębia i przestrzeń. Więcej miejsca na scenie. Myślę , że to plusy. Także bas jest na plus, bo schodzi niżej. Generalnie nie doświadczyłem np. mniejszej muzykalności względem 30.1. Może nie potrafię aż tak analizować brzmienia. W każdym razie całościowo było to bardzo miłe doświadczenie. Z 30.1 też byłoby super, ale jednak tego dodatku brakuje w nich po przejściu od razu na 5plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.