Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  443 członków

Harbeth Klub
IGNORED

HARBETH Club


Gość wojtasjazz

Rekomendowane odpowiedzi

34 minuty temu, Jamówię napisał:

Piękne! Wyglądają jak Ton Träger. Daj namiar na stolarza. Bardzo mi się podoba.

Zdecydowanie nie jest to custom design tylko kopia prawdopodobnie zastrzeżonego wzoru ale cóż... 700 zł vs 4000 zł jest wystarczającą pokusą.

Wiecie w jakim celu wykonane są delikatne frezy od góry w nóżkach w oryginale nazwane "tonebed"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, macktheknife napisał:

Zdecydowanie nie jest to custom design tylko kopia prawdopodobnie zastrzeżonego wzoru ale cóż... 700 zł vs 4000 zł jest wystarczającą pokusą.

Wiecie w jakim celu wykonane są delikatne frezy od góry w nóżkach w oryginale nazwane "tonebed"?

W jakim? Ja nigdy nie widziałem TT z bliska,ale te hasosowe są przepiękne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jamówię napisał:

W jakim? Ja nigdy nie widziałem TT z bliska,ale te hasosowe są przepiękne.

Opis producenta (a raczej producentki) mówi, że nic nie mówi i to na tyle poważnie żeby poczuć się zaniepokojnym i odruchowo sprawdzić czy portfel jest wciąż na swoim miejscu... ?

ToneBed

An oval hollow on top of the tenons reduces the contact surface to achieve maximum form fit.

The TonBeds prevent vibration bridges.

 

stands-funktionsweise-gross-11-en.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Jamówię napisał:

W jakim? Ja nigdy nie widziałem TT z bliska,ale te hasosowe są przepiękne.

Po malowaniu farbą półmat wyglądają fajnie, choć przy bliższym przyjrzeniu widać jakieś tam niedociągnięcia. Ale czerń to maskuje. Kiedyś zrobię porządne. 

Oczywiście jest to kopia 1:1, ale nie wykorzystuję tego do sprzedaży, więc nie czuję się złodziejem własności intelektualnej :) Z drugiej strony, cena oryginałów przesadzona i gdyby kosztowały tak z 1500 zł, to kupiłbym oryginalne.

Moje zrobił mi grzecznościowo kuzyn, więc raczej drugich nie zrobi. Na te czekałem ze 3 miesiące :) Ale zanim go uprosiłem, to szukałem po stolarzach. Najtaniej wycenił mi je https://www.facebook.com/shubicustomacousticstands Sympatyczny gość i widać, że robi porządnie w drewnie. Moje są w wersji 30.1, pod 7 będą trochę inne wymiary. Najlepiej wypożyczyć oryginały, pomierzyć i już. Jak coś, to mam wymiary pod 30.1, na ich bazie można zrobić pod 7, będą niższe i głębsze, ale to spokojnie da się wyliczyć na podstawie kolumny. 

Tu wersja pod 30.1.

https://imgur.com/a/6tDhv3I

A tu piękny instruktarz. Pisałem z gościem, przesłał mi nawet projekt pod p3 :) Więcej nie chciał.

https://www.youtube.com/channel/UCQKEi1luXz4rjDuYTTQx_qQ

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na youtubie są dwa filmiki gościa,który skopiował TT właśnie pod Compacty. Od samego oglądania ręce bolą ? taka robota w Niemczech kosztuje,stąd po dodaniu wszystkich marż cena jest chora. Dzięki hasos za Feedback,zobaczymy co z tym zrobić ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po różnych eksperymentach i odsłuchach przez ładnych naście lat wybrałbym standy TonTrägeropodobne ale zmodyfikowane o dodatkowe podwójne ograniczenie wibracji - 1) pomiędzy skrzynką, a standem; 2) pomiędzy standem, a podłogą. Np. isoacoustic-ami.

A wracając do samych TonTräger - mogły powstać tylko w Bawarii i to nie jest sarkazm. A do tego produkowane są w tak wyjątkowych "okolicznościach przyrody", że cena schodzi na dalszy plan. Ktokolwiek bywa w rejonie Füssen wie o czym piszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, macktheknife napisał:

Po różnych eksperymentach i odsłuchach przez ładnych naście lat wybrałbym standy TonTrägeropodobne ale zmodyfikowane o dodatkowe podwójne ograniczenie wibracji - 1) pomiędzy skrzynką, a standem; 2) pomiędzy standem, a podłogą. Np. isoacoustic-ami.

A wracając do samych TonTräger - mogły powstać tylko w Bawarii i to nie jest sarkazm. A do tego produkowane są w tak wyjątkowych "okolicznościach przyrody", że cena schodzi na dalszy plan. Ktokolwiek bywa w rejonie Füssen wie o czym piszę...

Mi właśnie w 7 podobają się te rezonansy obudowy, których nie chciałem tłumić, bo one dodają takiego lampowego i analogowego tła, które na metalu zniknało. Podobnie było na 30.1. Dźwięk stawał się techniczny. Zapewne dodanie tych izolatorów zadziała podobnie. Tak było po dodaniu silikonowych podkładek pod kolumny. Było czysto, przestrzennej i szczegółowo, bas był jak piłka. Ale to nie moje klimaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Patryks26 napisał:

Musze przyznac, ze graja niesamowicie jak na takie maluchy!3573d60e387e7967c635b6f0aaf51748.jpg
1bcfad7428fe556ca3daa324fd859b4a.jpg

Super ? 

Minus jest taki, że mają one od spodu blat. Podobnie masz w standach od 40. Polecam sprawdzić otwarte do 40.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.12.2020 o 19:46, Piotr_61036 napisał:

Witam szanownych Harbetowców.

Już prawie rok jak z zadowoleniem używam SHL5+Anni... ze wzmacniaczem Leema Tucana II. Ostatnio zacząłem kombinować z kablami głośnikowymi. Nigdy jednak nie miałem możliwości podłączenia kabli bi-wire. Może ma ktoś doświadczenia czy warto, bo to zwykle droższy temat.

Posiadasz drogie i wypasione głośniki oraz wzmacniacz i chcesz oszczędzać na okablowaniu czy bi-wire...  ?

Mam doświadczenie z podłączeniem do swoich SHL5+ połączenia typu bi-wire.  A przewody to Audioquest Rockett 88. Przez kilka miesięcy słuchałem na zwykłym podwójnym, sceptycznie podchodząc do bi-wiringu,  potem któregoś razu przez cały wieczór zacząłem kombinować , a mając wtedy przewody ,,gołe'' miałem taką możliwość. Puszczałem ten sam fragment utworu raz na ,,zywkłym'' raz na ,,bi-wiringu'' (męcząc się niemiłosiernie z ciągłym rozkręcaniem i przykręcaniem). Już wtedy zwróciłem uwagę że przy ,,bi'' b. lekko odchudza się bas i niższa średnica za to nieznacznie poprawia się słyszalność wysokich. Nie były to jakieś diametralne różnice,  ale były.

Ostatecznie kabel został profesjonalnie oprawiony jako bi-wiring (w firmowe banany).  Przy odbiorze z salonu, dowiedziałem się że w przyp. tego kabla liczy się też jakie pary drutów mogą być ze sobą skręcone (i nie mam tu na myśli oczywistości że czerwonych nie można mieszać z czarnymi ; ) ) Po podłączaniu w domu, podczas dłuższego odsłuchu efekt został jeszcze b. powiększony: wzrosła scena , powrócił bas jednak przy jednoczesnym zachowaniu szczegółowości. Jednym słowem update. I nie jest to żadna autosugestia czy efekt placebo. 

ps. Nie będę tu dyskutować, bo wiem że są ludzie którzy powiedzą że bi-wiring to bzdury, tym bardziej że faktem jest że wielu poważnych producentów stosuje tylko podwójne zaciski, a w tym najnowsza seria XD (czy to błąd okaże się...). Ja opieram się na własnym słuchu i zalecam to każdemu. Przy tych kolumnach nie ma sensu oszczędzać (oczywiście w ramach rozsądku i pod warunkiem osiągnięcia efektu) na ,,peryferiach'' (przewody, podstawki ... już nie mówiąc o elektronice). Bo to jest tak jakby kupić sobie wypasionego Jaguara i potem lać do niego podłą benzynę, lub przerobić go na gaz. 

Edytowane przez Bartonet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Bartonet napisał:

Posiadasz drogie i wypasione głośniki oraz wzmacniacz i chcesz oszczędzać na okablowaniu czy bi-wire...  ?

Mam doświadczenie z podłączeniem do swoich SHL5+ połączenia typu bi-wire.  A przewody to Audioquest Rockett 88. Przez kilka miesięcy słuchałem na zwykłym podwójnym, sceptycznie podchodząc do bi-wiringu,  potem któregoś razu przez cały wieczór zacząłem kombinować , a mając wtedy przewody ,,gołe'' miałem taką możliwość. Puszczałem ten sam fragment utworu raz na ,,zywkłym'' raz na ,,bi-wiringu'' (męcząc się niemiłosiernie z ciągłym rozkręcaniem i przykręcaniem). Już wtedy zwróciłem uwagę że przy ,,bi'' b. lekko odchudza się bas i niższa średnica za to nieznacznie poprawia się słyszalność wysokich. Nie były to jakieś diametralne różnice,  ale były.

Ostatecznie kabel został profesjonalnie oprawiony jako bi-wiring (w firmowe banany).  Przy odbiorze z salonu, dowiedziałem się że w przyp. tego kabla liczy się też jakie pary drutów mogą być ze sobą skręcone (i nie mam tu na myśli oczywistości że czerwonych nie można mieszać z czarnymi ; ) ) Po podłączaniu w domu, podczas dłuższego odsłuchu efekt został jeszcze b. powiększony: wzrosła scena , powrócił bas jednak przy jednoczesnym zachowaniu szczegółowości. Jednym słowem update. I nie jest to żadna autosugestia czy efekt placebo. 

 

Dzięki Bartonet, o takie konkrety mi chodziło. Jak zawsze zdania podzielone i trzeba samemu się przekonać. Niestety, albo stety temat głośnikowych do 5-tek na jakiś czas u mnie zamknięty. Spróbowałem "starych" Sablon Audio w wersji single i pykło. Na bi-wire na pewno przyjdzie czas, ale z ciekawości najpierw popróbuje ze zworami. Chociaż zwory z wersji 40 Anni.... wydają się porządne.

Dziękuję wszystkim w szczególności Jamówię  za pomoc. Też twierdzę że H5 i Sablon to bardzo udane połączenie.

Odporności w Nowym Roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po malowaniu farbą półmat wyglądają fajnie, choć przy bliższym przyjrzeniu widać jakieś tam niedociągnięcia. Ale czerń to maskuje. Kiedyś zrobię porządne. 
Oczywiście jest to kopia 1:1, ale nie wykorzystuję tego do sprzedaży, więc nie czuję się złodziejem własności intelektualnej :) Z drugiej strony, cena oryginałów przesadzona i gdyby kosztowały tak z 1500 zł, to kupiłbym oryginalne.
Moje zrobił mi grzecznościowo kuzyn, więc raczej drugich nie zrobi. Na te czekałem ze 3 miesiące :) Ale zanim go uprosiłem, to szukałem po stolarzach. Najtaniej wycenił mi je https://www.facebook.com/shubicustomacousticstands Sympatyczny gość i widać, że robi porządnie w drewnie. Moje są w wersji 30.1, pod 7 będą trochę inne wymiary. Najlepiej wypożyczyć oryginały, pomierzyć i już. Jak coś, to mam wymiary pod 30.1, na ich bazie można zrobić pod 7, będą niższe i głębsze, ale to spokojnie da się wyliczyć na podstawie kolumny. 
Tu wersja pod 30.1.
https://imgur.com/a/6tDhv3I
A tu piękny instruktarz. Pisałem z gościem, przesłał mi nawet projekt pod p3 :) Więcej nie chciał.
https://www.youtube.com/channel/UCQKEi1luXz4rjDuYTTQx_qQ
 
Mam takie pytanie odnośnie podstawek TT. W jaki sposób jest realizowane w nich wypoziomowanie stojaka? Na zdjęciach nie widać.

Z góry dziękuję za informacje.

Pozdrawiam,
GB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, GB napisał:

Mam takie pytanie odnośnie podstawek TT. W jaki sposób jest realizowane w nich wypoziomowanie stojaka? Na zdjęciach nie widać.

Z góry dziękuję za informacje.

Pozdrawiam,
GB
 

Tam nie ma żadnych elementów ruchomych. Trzeba mieć równą podłogę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Patryks26 napisał:

Czy ktos slyszy roznice? Ja nie mam sluchawek wiec ciezko mi wylapac.

 

 

Trochę marne nagranie , ale wydaje mi się , że  XD grają czyściej ,odtwarzając skrzypce. Na wokalu różnicy nie usłyszałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, hasos napisał:

Tam nie ma żadnych elementów ruchomych. Trzeba mieć równą podłogę ?

Użycie TT wymaga zrobienia nowej wylewki i położenia nowego, obrzydliwie drogiego naturalnego parkietu. Tylko tak gra najlepiej. Żadne podkładki, stopki itd... to tylko półśrodki.

W dniu 5.01.2021 o 00:26, Piotr_61036 napisał:

.... Chociaż zwory z wersji 40 Anni.... wydają się porządne.

Pełna zgoda ale imho tylko wyglądają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, macktheknife napisał:

Pełna zgoda ale imho tylko wyglądają.

Proszę więc o propozycje zworków. Pewnie najlepsze byłyby zwory z kabla głośnikowego, czyli u mnie - Sablon -niestety nie spotkałem.

macktheknife, co próbowałeś, napisz co polecasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.