Skocz do zawartości
IGNORED

U2 - No Line On The Horizon


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Niebawem światowa premiera nowej płyty U2, ale już dziś prawie całej można było wysłuchać w Trójce. W dzisiejszej GW Robert Sankowski zamieścił bardzo pochlebną jej recenzję - "najlepsza płyta U2 od czasu Achtung Baby". Jaka jest Wasza opinia o nowej płycie Bono i kolegów? Czy to jeszcze jest "prawdziwe i rasowe" U2?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-100002501 1235767823_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okładka świetna, pierwszy singiel tragiczny!!! jeśli cała płyta jest podobna, to...pewnie znakomicie się sprzeda, ale sukcesu artystycznego to nie wróży,

a i tak wystarczy, że U2 zechcą jedynie pierdnąć na nowej płycie, a ludzie i tak to kupią...a większość recenzentów padnie na kolana z zachwytu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś "słyszałem0 tę płytę dwa raz, pobieżnie: raz snując się po domu przed pracą i raz w pracy na komputerze. Nigdy nie byłe fanem U2, ale niektóre płyty słuchałem z przyjemnością (choć fatalnie zrealizowane i nagrane).

Nowa album jest słabiutki. Nie ma w nim nic oryginalnego, kompozycje przeciętne, produkcja nie powala. Nie ma żadnego nowego pomysłu na muzykę i żadnej konsekwencji na całej płycie )utworki od sasa do lasa, nawet dęciaki są; i nie jest to pozytywnie rozumiany eklektyzm) A najgorsze jest to, że brakuje w tych utworach dobrych melodii. A to przecież w końcu rockowe piosenki, bez dobrej linii melodycznej nie mają szans. A przecież U2 potrafili pisać wspaniałe reffreny...

Pozdrawiam Stempur

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sluchalem i czekam...od "achtung baby" nie uslyszalem nic fajnego...nie liczac pojedynczych numerow. Moze w koncu im sie odmieni...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po wysłuchaniu utworu promującego płytę kręci nosem, po pierwszym przesłuchaniu płyty doszedłem do wniosku że coś tam z U2 jest ale płyta jest jakaś dziwna, niektóre utwory miały jakiś taki rozbiegany klimat. Teraz słucham jej z przyjemnością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się ze wszystkim co napisał stempur, chociaż słuchałem płytę tylko raz. Zapytam się tylko - a jaką oni mają dobrze wyprodukowaną płytę i dlaczego od pewnego czasu tak nudzą i smędzą:/?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Okładka bardzo ECM-owska, ale płyta BARDZO słaba. Strasznie to wszystko pretensjonalne, brak pomysłów i ogólne zmęczenie materiału przez długotrwałe zbawianie świata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PORAŻKA...ani to eksperyment ani powrót do korzeni...Każda wcześniejsza była lepsza! A Panowie są tylko chciwymi staruszkami...jak ten świat zszedł na dziady. Przez tą chorą chciwość same kryzysy finansowe i takie płytki jak ta. NIE KUPOWAĆ niech się to już skończy. Kończ waść wstydu oszczędź.

I jeszcze jedno...to coś będzie sprzedawane w 5 wersjach i cenach!!! O czym to świadczy? U2 to nie zaangazowani rockmani to holding myślacy o zyskach i wciskajacy szmelc na 5 sposobów.

A kiedyś było tak pięknie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beznadziejnie zmasterowana, ale muzycznie chyba lepsza od poprzedniej... No, da się słuchać.

 

A U2 skończyło się dawno temu. Od lat robia kasę i nic wiecej.

 

W sklepie płyta kosztuje 20 zł, co w sumie odpowiada jakości wykonania i nagrania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No panowie, przesadzacie z tymi słabymi notami !!

 

Płyta nie jest zła, powyżej średniej (3,5 w skali do 5). Porównuję do Achtung Baby. Dwa słabsze numery (pozycje 6 i 7), ale reszta trzyma poziom, ze świetnym początkiem (1-4) i zakończeniem (9-11). Nie jestem fanem Bono i ekipy, więc trudno mnie posądzić o myślenie życzeniowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam nowej plyty - ostania (Atom Bomb) zaczyna sie powalajaco - pierwszy utwor jak nie z tego swiata. Niestety, dalej krazenie po utartych szlakach i to bez fajerwerkow. Kto zna solowe plyty pana Lanoisa wie o co chodzi - producenci robia muzyke (zreszta tak bylo i 30 lat temu w przypadku U2), czasami tworza i zespoly ;-).

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rykuj niestety nie bedę tak przychylny nowemu U2 i stawiam 2+, plus za ciężką pracę jaką włożyli chłopaki w stworzenie tego "całe szczęście" nie dokońca spełnionego gniota.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zależy to od oczekiwań. Dla mnie wystarczy. Przy tej płytce odwaliłem dziś (sorki, niedziela ...) kawał roboty - aż klawiatura się grzała. Może dlatego tak mi się spodobała. Teraz słucham już "tylko muzyki". Głośno to nagrane jak diabli, ale można się już przyzwyczaić do takiej produkcji. To ma grać młodym, z tego mają wyjść niezłe mp3-ki. Choć nie wiem, czy ta muza trafia do młodzieży - może ktoś napisze z forumowych juniorów. Podobne odczucie miałem przy ostatniej płytce Deep Purple - niezła również, bez żadnych boom-boom, solidne purpurowe granie. Zatem, nie zgadzam się z Wami, że to kupa.

 

pozdrowienia dla Koleżanek i Kolegów

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rykuj

 

Ta płyta U2 to nie jest jeszcze kupa :) - tego by brakowało ale moim zdaniem jest to kolejna żółta kartka dla Bono i s-ka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobrze bo nie byłoby zabawy...a tak jest i tak będę czekał na nastepną :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słucham tej płyty i słucham i uważam, że jest tak samo dobra i tak samo słaba jak All That You Can't Leave Behind. najwyższy poziom rzemiosła artystycznego. troche lepsza od Atomic Bomb, ale nie dorownuje klasycznym albumom.

słychać tu gdzieniegdzie stare, dobre U2, ale za mało. tak naprawde zwrocilem uwage tylko na trzy kawalki - najbardziej przebojowy Magnificent, z wpadajacym w ucho, klasycznym U2-skim riffem i White As Snow oraz Cedars of Lebanon, gdzie znowu słychać prawdziwego Bono. reszta to mniej lub bardziej zwyczajne pop rockowe kawalki.

oczywiscie JAK NA U2, bo taki poziom wydanej płyty jest dla wielu innych zespołow (chocby Coldplay, ktory ku mojemu zdumieniu bywa porownywany do U2) nieosiagalny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście zgadzam sie z przedmówcą jeśli chodzi o poziom oceniać tę płytę należy li tylko pod kątem dotychczasowej twórczości U2 i raczej niestosowne jest porównywanie do czegkolwiek innego a tym bardziej bzdetnego i wtórnego do bólu Coldplay.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam duży sentyment to U2- wiele ich płyt jest dla mnie świetna, kultowa etc.

Po przesłuchaniu pierwszego singla nie mam ochoty nawet sięgnąć po płytę.

Za jakiś czas pewnie to zrobie ,ale ....

pierwszy singiel to jakiś bubel -albo go niezrozumiałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i o co chodzi z tym brzmmieniem? Kasy mają więcej niż lodu na obu biegunach, mogą nagrywać gdzie chcą, z kim chcą, mogą wszystko, a w XXI w. odwalają taką kichę! Czy te Eno, Lanois i inne głuche już są, czy to jakiś eksperyment ma być? Tylko właściwie bas nie nawala, IMHO.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wielkim fanem U2, ale uważam, że nie jest to zła płyta. Zgoda, jest wtórna względem własnej twórczości zaspołu i nieco mało "odkrywcza" - ale przecież trudno być ciągle w awangardzie, tak jak to było 20 lat temu (np. "Joshua Tree" z 1987 - producent Brian Eno). IMO "No Line On The Horizon" to trzymająca wysoki poziom, dobrze skomponowana (ciekawe melodie) i dobrze zagrana płyta, która wyznacza ciągle standard dla innych "nowofalowych" zaspołów młodszego pokolenia typu Coldpay czy Franz Ferdinand, etc. Przecież jeżeli U2 ma coś jeszcze do "powiedzenia" na scenie i w studio to lepiej niech jeszcze nagrywa i koncertuje niż by miał już tylko wydawać jakieś zestawy typu "The best of..." etc.

 

Nie zgadzam się z twierdzeniami, że U2 nagrywa już tylko dla "kasy". IMHO panowie dalej świetnie czują muzykę i jej nowoczesne nurty (i meandry). Są profesjonalistami.

 

Tu recenzja z GW Roberta Sankowskiego:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.