Skocz do zawartości
IGNORED

Jaka alternatywa dla Foobara


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość rochu

(Konto usunięte)

Czary-mary nie istnieją.

Natomiast istnieją ludzie, którzy tak bardzo chcą być magami,(...)

 

A jeżeli nie masz nic do powiedzenia na temat to powstrzymaj się proszę od pisania.

Przy następnym prowokującym lub obraźliwym wpisie, jako założyciel tego wątku wystąpię do moderacji o bana dla Ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ja chcę być magiem. Dziwne, że moi goście, przyjeżdżając co jakiś czas do mnie mówią mi: "Marcin, to jest co najmniej o klasę lepiej". Oni też ulegają halucynacjom, idąc twoim tokiem myslenia, powinienem się zatrzymać na microlabach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A odniesienia do psychoakustyki to jakiś absurd, a przede wszystkim oksymoron. Cały proces słyszenia, odbioru dźwięku zachodzi przecież w psychice, równie dobrze moglibyśmy zamknąć forum, nie brać udziału w dyskusjach, nie dążyć do lepszego dźwięku, bo to jest psychoakustyka. Tak, jest to psychoakustyka, tylko każda głowa słyszy inaczej, ponieważ ma inne doświadczenia. Osoba osłuchana, która przewaliła mnóstwo systemów, podchodzi do tematu całościowo, ma spory bagaż doświadczeń - poglądy takiej osoby są według mnie bardziej wiarygodne niż kogoś, kto zatrzymał się na budżetówce i poruszał się tylko wokół niej. Wtedy tak, zgodzę się, to wszystko może być podobnej jakości. Między innymi dlatego na forum mamy taki śmietnik. Ktoś napisze, że to i to urządzenie jest super, a zaraz kto inny napisze że shit. Jeden i drugi jest przekonany o słuszności swoich ocen i pewnie patrząc z perspektywy tych osób tak właśnie jest.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam teksty pisane przez Marcin_gps to zgrzytam zębami. Mniejsza o to, że autor wierzy w to co pisze. Gorzej, że jego wypowiedzi czytają mniej obeznani z komputerem użytkownicy i powielają potem ten za przeproszeniem stek bzdur.

Jakieś ustawienia przerwań, ustawianie bufora, priorytety procesów, odchudzanie systemu, przetaktowanie szyny - to wszystko jest zwykłym samooszukiwaniem. Owszem, może to wpłynąć na stabilność całego komputera (mniej zawieszeń) ale nie na jakość sygnału jaki pojawia się na wyjściu karty dźwiękowej. To czy bufor będzie ustawiony na X czy na XXXXXXXX nie ma żadnego znaczenia dla przetwarzania dźwięku!! Bufor jest zupełnie od innych spraw.

Skoro z kompa wychodzi po optyku bit-perfect to co wyjdzie po 'udoskonaleniach'? Super bit-perfect? Super audiophile bit-perfect? Jak już, to sygnał może być zmodyfikowany na gorszy czyli NIE bit-perfect. Otóż nie można uzyskać wartości większej niż bit-perfect - stan wyższy niż bit-perfect nie istnieje.

 

Player ma za zadanie odtworzyć dokładnie to co jest zapisane w pliku. Ba, odtwarzacz musi to odtworzyć bez żadnej modyfikacji a system audio musi przepuścić sygnał bez żadnej modyfikacji na wyjście cyfrowe. Nic lepszego nie można uzyskać.

Tak więc każdy poprawnie napisany odtwarzacz programowy robi to samo - czyta plik nie dodając nic od siebie. Odtwarzacze mogą się różnić co najwyżej komfortem obsługi i dodatkowymi opcjami.

Tak samo każdy kalkulator (sprawny) daje taki sam wynik. Nie można sprawić by kalkulator dawał wynik lepszy. Wynik jest poprawny albo zły.

 

Potrafię pracować na wszystkich najważniejszych sekwencerach. Każdy sekwencer posiada bardzo rozbudowaną sekcję ustawień audio. Do każdego sekwencera dodawany jest manual o objętości kilku setek stron. Jest to oprogramowanie zawodowe więc nie ładuje się głupot i naiwnych tekstów. W żadnym rozdziale nie jest napisane jakoby jakość audio na wyjściu zależała od przerwań, nakładek, wygaszania procesów w systemie operacyjnym czy o (o zgrozo) od wielkości ustawionego bufora.

Każdy sekwencer 'brzmi' tak samo - czy to ProTools czy Samplitude czy Pyramix. Każdy podaje na wyjście odczytany plik i każdy miksuje IDENTYCZNIE. Żaden sekwencer w trybie bypass nie dodaje nic od siebie - plik jest czytany TAKI JAKI JEST. Gdyby było inaczej to taki sekwencer wylądowałby w koszu i co gorsza nikt nie zapłaciłby kilku tysięcy za oprogramowanie nie potrafiące wypuścić sygnału bit-perfect.

 

Ustawienia typu wygaszenie procesów czy wywalenie wszystkich składników odpowiedzialnych za internet mają znaczenie w przypadku wydajności. Po prostu komputer będzie w stanie sprawnie policzyć i przetworzyć większą ilość ścieżek na raz. Będą zwolnione zasoby systemowe które zostaną wykorzystane na obliczenia związane z przetworzeniem kilku dodatkowych ścieżek. Ale te wszystkie ścieżki nie będą przetworzone (odtworzone/obliczone) lepiej. Nie będą bo nie mogą! Bo nie istnieje stan lepszy niż 'wynik poprawny'.

 

Aż się boje pomyśleć co Marcin_gps mógłby usłyszeć podczas majstrowania w ustawieniach sekwencera. Poprawę basu przy zmniejszeniu bufora?! Bardziej aksamitne wysokie po zmianie silnika renderującego a może większą przestrzeń po wygaszeniu jakiegoś procesu w menadżerze zadań?

Może powinieneś wyskoczyć na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) z rewelacjami typu - po modyfikacjach w ustawieniach przerwań systemowych dostałem miks o tłustym, mięsistym brzmieniu. Miks przy niskim buforze nie ma przestrzeni a ścieżki się nie 'lepią'.

Rewelacja - myślę, że dostarczyłbyś masę ubawu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że Tobie dostarczyłem ubawu. Nie wiesz, co to jest optymalizacja, to Twój problem. Tak, oczywiście, że każdy odtwarzacz powinien podawać sygnał bit-perfect, każdy system powinien ten sygnał podać do karty bez modyfikacji i przewaznie tak jest, ale jaką ścieżką? Przez ile warstw musi się przedrzeć, tego już nie bierzesz pod uwagę. Tak, cały czas to będzie sygnał bit-perfect, ale z mniejszym jitterem. A że branża pro jest leniwa i ma takie podejście jak Ty masz, to nic dziwnego, że powstają płyty o takiej jakości, jakie powstają, czyli w dużej mierze żenującej. Może powinni poczytać opracowania IBM-a w zakresie jittera w systemach operacyjnych, jego źródła i znaczenia dla funkcjonowania aplikacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

yayacek, pozujesz się na guru bo ponoć coś tam grzebiesz w studiu.

Jakoś nigdy jednak nie powiedziałeś żadnego konkretu odnośnie swojej osoby - kto Ty zacz jesteś.

 

Może porozmawiajmy inaczej.

Przy jakich projektach studyjnych pracowałeś i jaka była w nich Twoja rola?

Jakie Twoje realizacje wyszły na płytach/są udostępnione jako pliki w sieci?

Chciałbym kupić, posłuchać i ocenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście są jeszcze na tym świecie ludzie otwarci, np. Kent Poon - najmłodszy pełnoprawny członek AES (Audio Engineering Society), który jednak używa Amarry zamiast iTunes, hmm, ciekawe dlaczego? Może zrozumiesz, jak posłuchasz jego produkcji "Audiophile Jazz Prologue III"

 

Ty twierdzisz, że bit-perfect wystarczy, a na konwencie AES w San Francisco w ubiegłym roku w warsztatach o problemach związanych odtwarzaniem audio na komputerach uczestniczyli:

 

Bob Bauman, Lynx Studio Technology – Costa Mesa, CA, USA

James Johnston, DTS Inc. – Calabasas, CA, USA

Andy McHarg, dCS Ltd. – Cambridge, UK

Daniel Weiss, Weiss Engineering Ltd. – Zurich, Switzerland

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nigdy jednak nie powiedziałeś żadnego konkretu odnośnie swojej osoby - kto Ty zacz jesteś.

 

To forum anonimowe. Żadnych prywatnych informacji nie udzielam.

 

Na szczęście są jeszcze na tym świecie ludzie otwarci, np. Kent Poon - najmłodszy pełnoprawny członek AES (Audio Engineering Society), który jednak używa Amarry zamiast iTunes, hmm, ciekawe dlaczego? Może zrozumiesz, jak posłuchasz jego produkcji "Audiophile Jazz Prologue III"

 

Bo mu wygodniej? Bo nie lubi Apple'a. Skąd mam u licha wiedzieć. Co ma wspólnego odtwarzacz plików audio z produkcją muzyczną?! Równie dobrze jego produkcje mogą być takie jakie są bo zawsze pracuje w czerwonych skarpetkach. Jedno z drugim nie ma żadnego związku.

 

Ty twierdzisz, że bit-perfect wystarczy, a na konwencie AES w San Francisco w ubiegłym roku w warsztatach o problemach związanych odtwarzaniem audio na komputerach uczestniczyli:

 

Bob Bauman, Lynx Studio Technology – Costa Mesa, CA, USA

James Johnston, DTS Inc. – Calabasas, CA, USA

Andy McHarg, dCS Ltd. – Cambridge, UK

Daniel Weiss, Weiss Engineering Ltd. – Zurich, Switzerland

 

No i co z tego wynikło?! Co uradzili?! Stwierdzili może, że trzeba przeprogramować (napisac od nowa) wszystkie sekwencery by jitter w systemie operacyjnym wyeliminować? A może uradzili, że ASIO jest złe? A może doszli do wniosku, że ustawienie przerwań w BIOSie wpływa na sygnał wychodzący po optyku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

To forum anonimowe. Żadnych prywatnych informacji nie udzielam.

 

OK.

Od dzisiaj twierdzę, że twoja praca ze studiem jest raczej wątpliwej konduity.

A jedyne doświadczenie to domowe studio z E-mu plus dwa mikrofony na których nagrywasz ziomali spod trzepaka na twoim osiedlu.

I biorąc pod uwagę twoją twórczość na innych forach, sądzę, że jestem blisko prawdy.

Mam rację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego wynikło?! Co uradzili?! Stwierdzili może, że trzeba przeprogramować (napisac od nowa) wszystkie sekwencery by jitter w systemie operacyjnym wyeliminować? A może uradzili, że ASIO jest złe? A może doszli do wniosku, że ustawienie przerwań w BIOSie wpływa na sygnał wychodzący po optyku?

 

Nie wiem, nie brałem udziału, ale sam fakt, że przedstawiciele czołowych firm z branży pro zajmują się tym problemem jest chyba dość wymowny.

 

Bo mu wygodniej? Bo nie lubi Apple'a. Skąd mam u licha wiedzieć. Co ma wspólnego odtwarzacz plików audio z produkcją muzyczną?! Równie dobrze jego produkcje mogą być takie jakie są bo zawsze pracuje w czerwonych skarpetkach. Jedno z drugim nie ma żadnego związku.

 

Haha, przecież to jest oksymoron, jak może nie lubić Apple, jak Amarra działa tylko na Macu i jest nakładką na iTunes, LOL

Ano ma wspólnego, bo to znaczy, że facet wcale nie uważa, że bit perfect jest jedynym warunkiem poprawnego odtwarzania z kompa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rochu a moze zamiast wycieczek personalnych napiszesz dla odmiany cos konstruktywnego i zwiazanego z tematem?

 

Tak samo każdy kalkulator (sprawny) daje taki sam wynik. Nie można sprawić by kalkulator dawał wynik lepszy. Wynik jest poprawny albo zły.

Nie do konca. W zaleznosci od tego z jaka precyzja bedzie pracowalo oprogramowanie mozemy otrzymac rozne wyniki. Sa tez ograniczenia sprzetowe, ale te mozna ominac stosujac sprytne rozwiazania w programie. Po prostu nalezy zawsze zaznaczyc jaka dokladnosc ma dany wynik. To sa sprawy nieistotne w przypadku normalnych obliczen jednak sa systuacje gdzie wymagana jest ogromna precyzja. Ale to wszystko ma znaczenie tylko jezeli w ogole chcielibysmy cos zmienic w danych a w przypadku bit-perfect tego nie robimy. No i last but not least wynik poprawny jest lepszy od wyniku zlego, no nie? ;)

(Ja tylko staram sie dbac o precyzje sformulowan.)

No wlasnie - amarra nie dziala "na macu" tylko na systemach operacyjnych apple'a, a te mozna tez zainstalowac na pececie.

 

Na szczęście są jeszcze na tym świecie ludzie otwarci, np. Kent Poon - najmłodszy pełnoprawny członek AES (Audio Engineering Society), który jednak używa Amarry zamiast iTunes, hmm, ciekawe dlaczego?

I dalej - skoro amarra jest nakladka na itunes to jednak korzysta z itunes. Rozumiem, tez ze chciales zasugerowac, ze korzystanie z amarry daje lepsza jakosc dzwieku, tak? I ten pan w jednej ze swoich wypowiedzi zawarl takie stwierdzenie? Dobrze by bylo gdyby jeszcze je jakos uzasadnil. Subiektywne odczucia sa oczywiscie takze dobrym uzasadnieniem, przy zalozeniu ze zaznacza sie iz sa subiektywne. (Tu mala dygresja a propos psychoakustyki - jak komus wydaje sie, ze slyszy roznice to ja slyszy. Natomiast nie oznacza to ze ona tam jest. W przypadku gdy tej roznicy w rzeczywistosci brak nie ma to absolutnie znaczenia bo z punktu widzenia tejze osoby liczy sie tylko jej wlasny punkt widzenia.)

 

Wystarczy, że Tobie dostarczyłem ubawu. Nie wiesz, co to jest optymalizacja, to Twój problem. Tak, oczywiście, że każdy odtwarzacz powinien podawać sygnał bit-perfect, każdy system powinien ten sygnał podać do karty bez modyfikacji i przewaznie tak jest, ale jaką ścieżką? Przez ile warstw musi się przedrzeć, tego już nie bierzesz pod uwagę. Tak, cały czas to będzie sygnał bit-perfect, ale z mniejszym jitterem.

Sprowadzilismy caly problem do zwiekszania sie jittera podczas "przedzierania sie przez warstwy"? Jesli jest cos jeszcze ja sie chetnie dowiem wiecej, tylko prosilbym o zachowanie wiekszej precyzji w wypowiedziach.

Dodatkowo chcialbym zauwazyc, ze kilka stron wczesniej z twoich wypowiedzi wynikalo, ze xx jest bit-perfect, chociaz pare postow wyzej stwierdzono, ze nie jest.

 

Każdy player bez DSP nie dodaje nic od siebie, a jednak każdy gra inaczej, mimo że są bit-perfect, to sygnał analogowy na wyjściu będzie miał inną charakterystykę. (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Rochu a moze zamiast wycieczek personalnych napiszesz dla odmiany cos konstruktywnego i zwiazanego z tematem?

 

Wybacz - nie napiszę.

Kiedyś pisałem, nawet sporo.

Jednak doszedłem do wniosku, że PW jest lepszym sposobem wymiany doświadczeń niż dyskusja w wątkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcin_gps

ten tweak z Win32PrioritySeparation nic chyba nie daje ...

ja myślę tak że u mnie winampa już nie trzeba poprawiać bo:

- sam zmienia timer resolution na 1ms

- sam się koliguję na cpu0 i nadaje sobie TimeCritical

- dźwięk idzie bezpośrednio do sterownika (DirectSound z hardware acceleration możliwym dzięki GX)

- winamp się ładnie wygrzał od 2003 roku ;)

 

raczej jeśli jakąś poprawę większą mogę odnotować to tylko majstrując przy samym sterowniku. Jakiś magiczny sposób aby zmienić IRQ karty? bo siedzi na tym samym co VGA...

 

@yayacek

bit-perfect nie gwarantuje odpowiednich timingów wysyłanego sygnału. Urządzenia odbierające sygnał w DACach to proste układy które go nie poprawiają, często same go jeszcze bardziej psują...

 

są urządzenia DAC nie posiadające problemów tego typu i wystarczy bit-perfect jaki by nie był, jednak większość jednak ma z tym problem i wtedy trzeba kombinować... to samo tyczy się kart dźwiękowych

 

a to ile można poprawić dźwięk takimi zabiegami to już zupełnie inna sprawa i zależy przedewszystkim od posiadanego sprzętu. W jakimś np. DACu na USB zapewne można dużo poprawić :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Marcin_gps

ten tweak z Win32PrioritySeparation nic chyba nie daje ...

Daje i to dużo, ale widać inne rzeczy mocno "zakłócają, byś mógł wyraźnie usłyszeć wpływ.

 

ja myślę tak że u mnie winampa już nie trzeba poprawiać bo:

- sam zmienia timer resolution na 1ms

 

Powinien zejść do 0,5ms

 

- sam się koliguję na cpu0 i nadaje sobie TimeCritical

Tragedia, player tak samo jak karta powinien mieć rdzeń dla siebie, a wątek odpowiedzialny za odtwarzanie priorytet czasu rzeczywistego. Audiokse też powinien mieć najwyższy priorytet.

 

- dźwięk idzie bezpośrednio do sterownika (DirectSound z hardware acceleration możliwym dzięki GX)

Niestety nie idzie, zainteresuj się priorytetami MMCS.

 

- winamp się ładnie wygrzał od 2003 roku ;)

:D

 

raczej jeśli jakąś poprawę większą mogę odnotować to tylko majstrując przy samym sterowniku. Jakiś magiczny sposób aby zmienić IRQ karty? bo siedzi na tym samym co VGA...

To jest spory problem, bo obecne teraz na rynku płyty główne nie mają w biosie opcji manualnego ustawiania IRQ dla slotów PCI. Można spróbować przełożyć kartę do innego slotu PCI (choć zalecany jest pierwszy od góry), wg oficjalnego poradnika AMD, instalując system należy wyciągnąć wszystkie karty rozszerzeń (samo GPU) i najpierw zainstalować sterownik do chipsetu/VGA, wyłączyć komputer, włożyć dźwiękówkę, zainstalować sterownik do niej. Niestety, to też nie daje gwarancji, sprawdzałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to ja chcę być magiem. Dziwne, że moi goście, przyjeżdżając co jakiś czas do mnie mówią mi: "Marcin, to jest co najmniej o klasę lepiej". Oni też ulegają halucynacjom, idąc twoim tokiem myslenia, powinienem się zatrzymać na microlabach.

 

Obawiam się, że nawet na chwilę nie szedłeś moim tokiem rozumowania, jeśli - jakimś cudem - z tego co napisałem, wywnioskowałeś że ja zachęcam kogokolwiek do oszczędzania na kolumnach, czy do nie doceniania ich wpływu.

Jest DOKŁADNIE odwrotnie.

I to co napisałem - w żadnym razie nie odnosiło się do kolumn, tylko do (Rochu, banuj - jeśli uznasz za stosowne) bzdur które wypisujesz na temat optymalizacji PC "pod audio".

Wiesz, dopóki marnujesz swój czas, nic mi do tego.

Ale tu - na forum - uważam że propagujesz szkodliwy dla wielu, szukających tu wiedzy i doświadczenia - pseudonaukowy bełkot, niczym szczególnym nie różniący się od tekstów o "kosmicznych wibracjach" publikowanych we 'Wróżce' czy innym tego rodzaju czasopiśmie.

I tyle.

Jancio

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Of course, equalizers are an absolute heresy - so go ahead and burn me at the stake(Thorsten Loesch).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Jancio,

To że w coś Ty nie wierzysz albo o czymś nie wiesz nie oznacza, że to nie istnieje.

Problem w tym, że o wiedza o tym co tak na prawdę dzieje się w komputerze w czasie odtwarzania dźwięku jest szczątkowa.

 

I byłoby naprawdę fajnie gdyby słyszący i racjonaliści w jakiś sposób spróbowali połączyć siły aby temat rozeznać.

Dobrze byłoby zrobić listę problemów, które napotyka się w temacie pc-audio i wspólnie to rozgryźć.

Teoretycy niech podają teorie a praktycy niech budują, słuchają i porównują.

 

 

Będę wdzięczny pozostanie w wątku i za stonowany sposób wypowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to te zmiany w systemie można z ABXować :)

Wystarczy odpowiedni program. Trzeba będzie takowy napisać, przynajmniej dla siebie, bo wątpię aby osoby słyszące różnice się skusiły ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak cos konstruktywnego napisales Rochu. ;)

Tylko taka lista to juz do innego tematu.

 

No, ja jestem jak najbardziej za jak najbardziej obiektywna ocena. Tylko zeby sie rwetes nie podniosl, ze taki program samym swoim dzialaniem wplywa na jakosc dzwieku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosto i pieknie!

 

a potem koniecznie zamienic krzyzowo te ustawienia - bo znajda sie pomysly ze identyczne komputery brzmia inaczej!

Marcin, napisz ze Ci sie ten (majkeljota) pomysl podoba. twoja optymalizacja vs bit perfectowy standard.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

Wziąść dwa identyczne komputery, zrobić dwa zupełnie różne ustawienia "optymalizacyjne i deoptymalizacyjne", posłuchać.

 

Nie ma problemu, mogę załatwić dwa identyczne komputery z taką samą dźwiękówką.

Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł, sugestię, etc. to proszę wpisywać.

Możemy urządzić w ramach spotkań w Krakowie takie właśnie porównanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Haha, przecież to jest oksymoron, jak może nie lubić Apple, jak Amarra działa tylko na Macu i jest nakładką na iTunes, LOL

Ano ma wspólnego, bo to znaczy, że facet wcale nie uważa, że bit perfect jest jedynym warunkiem poprawnego odtwarzania z kompa.

 

Taki oksymoron że iTunes jest gratis a za Amarre trzba przybecalować 600 ojro.

Nawet najpiękniejsze reklamowe teksty nie zachęcą ludzi do wyskoczenia z takiej kasy za software'owy odtwarzacz plików. No chyba że ten soft będzie polecany przez jakiegoś guru - wtedy to zmienia postać rzeczy ;-)

 

LOL

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alternatywą foobara jest Itunes

Mam pytanie do uzytkowników Itunes - udalo sie komus tak dodac pliki do biblioteki Itunes by pozostały one tam na dyslku gdzie są - bez przenoszenia ich do katalogu wlasnego Itunes?

Do tego potrzebna jest nowa przestrzen na dysku.

W foobarze jak wprowadzam cos np do Playlist to pliki na dysku polozenia nie zmieniają.

Moze mam za maly łeb, ale tego nie potrafie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie, ale powiedzcie, jaki ja mam w tym interes, żeby coś komuś udowadniać i to w dodatku krzykaczom i prześmiewcom, którzy z takim nastawieniem będą do tego podchodzić?

 

Wystarczy, że niebawem będę mógł zweryfikować sens tego wszystkiego w systemie za kilkaset tys. zł i oceniać będą doświadczeni ludzie. Napiszę potem, jak to wypadło lub lepiej - poproszę o podsumowanie osobę postronną.

 

kubedes

Jak to mówią - płać albo płacz. Ja weryfikuję wszystko sam, a Ty potrzebujesz, by ktoś Ci powiedział, że to jest dobre? No to jest LOL

 

Alternatywą foobara jest Itunes

Mam pytanie do uzytkowników Itunes - udalo sie komus tak dodac pliki do biblioteki Itunes by pozostały one tam na dyslku gdzie są - bez przenoszenia ich do katalogu wlasnego Itunes?

Do tego potrzebna jest nowa przestrzen na dysku.

W foobarze jak wprowadzam cos np do Playlist to pliki na dysku polozenia nie zmieniają.

Moze mam za maly łeb, ale tego nie potrafie.

 

Menu iTunes -> Preferences -> Advanced

Odznacz tam 'Copy files to iTunes music folder when adding to library'

 

Tu masz na filmiku:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie, ale powiedzcie, jaki ja mam w tym interes, żeby coś komuś udowadniać i to w dodatku krzykaczom i prześmiewcom, którzy z takim nastawieniem będą do tego podchodzić?

Nic nie musisz udowadniać. Idź posłuchaj muzyki, albo na spacer.

 

 

kubedes

Jak to mówią - płać albo płacz. Ja weryfikuję wszystko sam, a Ty potrzebujesz, by ktoś Ci powiedział, że to jest dobre? No to jest LOL

Nie zrozumiałeś co napisałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie, ale powiedzcie, jaki ja mam w tym interes, żeby coś komuś udowadniać i to w dodatku krzykaczom i prześmiewcom, którzy z takim nastawieniem będą do tego podchodzić?

 

 

Nie wiem czy miałeś logikę czy matematykę na studiach o ile w ogóle studiowałeś. Tezę należy udowodnić! Stawiasz tezę jakoby Twoje kombinacje komputerowe poprawiały jakość sygnału wychodzącego po cyfrze. OK, teraz musisz tę tezę udowodnić. Inaczej jest to tylko bełkot nawiedzonego. Musisz przedstawić teraz dowody świadczące za Twoją tezą - pomiary, wykresy, wzory itp. Póki tego brak jesteś i będziesz traktowany jak oszołom.

 

I jeszcze - twierdzenie wyprowadza się na istnienie zjawiska. Więc to Ty musisz wyprowadzić twierdzenie (i pokazać dowody) na istnienie zmian w dźwięku po konfiguracji kompa.

To nie my mamy udowadniać, że zmian w dźwięku nie ma. Nie przeprowadza się dowodu na nieistnienie. Gdyby tak było to bardzo łatwo można byłoby wyprowadzić dowód, że Hefapulce nie jadają kolipedrów a Druzgowce nie żyją w kręgolwidłach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że niebawem będę mógł zweryfikować sens tego wszystkiego w systemie za kilkaset tys. zł i oceniać będą doświadczeni ludzie. Napiszę potem, jak to wypadło lub lepiej - poproszę o podsumowanie osobę postronną.

 

Marcin, napisałeś że ''oceniać będą doświadczeni ludzie'' no ale niestety po tym całym zamieszaniu z marketingiem beresforda (podobnie jak też z reklamą wielu innych produktów w sieci) gdzie też ponoć ''oceniali doświadczeni ludzie'' a potem wyszło na jaw że ci ludzie to był głównie sam Beresford zreplikowany pod sporą ilością klonów, to już w dzisiejszych czasach testy przeprowadzane na tzw anonimowych doświadczonych audiofilach raczej nie mogą być uznane za wiarygodne. Dlatego aby te testy były odebrane jako wiarygodnie, to postuluję o przeprowadzenie testów wśród znanych wszystkim forumowiczów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yayacek,

 

99% postów na forum nie ma żadnego potwierdzenia, to znaczy że ich autorzy są oszołomami, tak? :)

Każdy sobie będzie mógł przetestować u siebie za free, jak mu się spodoba to kupi, jak nie to nie - proste?

 

Krak_oN

No fajnie, można się wszędzie dopatrywać spisku. Beresford jak wiadomo pisał głównie pod nickiem Herandu i przyznam, że sam padłem ofiarą tego naciągactwa i po lekturach forów zamówiłem 7510. Czy fakt, że osoba, która zamieści komentarz z odsłuchu jest na forum od 8 lat coś tu zmienia? Zresztą, tak jak pisałem - każdy sobie sam przetestuje i tak będzie najlepiej :) Póki co jest tylko niepotrzebna szarpanina, w której nie mam ochoty brać udziału.

 

pozdrawiam,

Marcin

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy miałeś logikę czy matematykę na studiach o ile w ogóle studiowałeś. Tezę należy udowodnić! Stawiasz tezę jakoby Twoje kombinacje komputerowe poprawiały jakość sygnału wychodzącego po cyfrze. OK, teraz musisz tę tezę udowodnić. Inaczej jest to tylko bełkot nawiedzonego. Musisz przedstawić teraz dowody świadczące za Twoją tezą - pomiary, wykresy, wzory itp. Póki tego brak jesteś i będziesz traktowany jak oszołom.

 

I jeszcze - twierdzenie wyprowadza się na istnienie zjawiska. Więc to Ty musisz wyprowadzić twierdzenie (i pokazać dowody) na istnienie zmian w dźwięku po konfiguracji kompa.

To nie my mamy udowadniać, że zmian w dźwięku nie ma. Nie przeprowadza się dowodu na nieistnienie. Gdyby tak było to bardzo łatwo można byłoby wyprowadzić dowód, że Hefapulce nie jadają kolipedrów a Druzgowce nie żyją w kręgolwidłach

Masz racje i nie masz racji.

Po pierwsze podejscie, ze cos jest prawdziwe dopoki nie udowodni sie, ze nie to jest blad logiczny zwany argumentum ad ignorantiam. Marcin polecam zainteresowac sie logika, bo bez niej jakakolwiek dyskusja nie ma sensu. Po drugie dowody na nieistnienie przeprowadza sie, a jakze, z tym ze jest to rzadsze. Podrecznikowym przykladem jest na przyklad dowod na nieistnienie eteru. No i na koniec widze, ze osoba, ktora jest najbardziej przekonana "sie miga". Ale nic to, jesli beda chociaz jakies wskazowki co moze miec wplyw na dzwiek odtwarzacza to moze cos jednak dojdzie do skutku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

server unreachable;--

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.