Skocz do zawartości
IGNORED

Jubileusz Grażyny Bacewicz.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z setną rocznicą urodzin skrzypaczki i kopmozytorki daje się zauwazyć zwiekszone zainteresowanie jej muzyką.

Nie bez znaczenia dla tego wydarzenia jest ostatnia inicjatywa muzyczna Krystiana Zimermana.W związku z tym pytanie do ekspertów w tej materii jeżeli chodzi o płyty.Na co zwrócić uwagę?Na jakie utwory,jakie wydawnictwa,na jakich wykonawców?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

^wojciech

 

sam jestem w podobnej sytuacji - nie mam żadnej pozycji monograficznej i dopiero rozglądam się po rynku płytowym. dyskografia Grażyny Bacewicz jest przy tym niestety skromna, może rocznica i inicjatywa Zimermana coś tu zmienią.

 

mogę więc tylko podpowiedzieć, że moje zainteresowanie budzą pozycje wydane przez Hansslera (utwory solowe na fortepian - Ewa Kupiec, oraz na skrzypce i fortepian - tu z Piotrem Pławnerem) i Dux (kwintety fortepianowe Zarębskiego i Bacewicz - Kwintet Warszawski). choć z kwintetami warto może zaczekać na płytę nagraną podczas tournee Zimermana - będą tam oba wraz z 2 sonatą fort.).

 

jest jeszcze płyta CD Accord z antologią nagrań Polskiej Orkiestry Kameralnej pod Maksymiukiem, zawierająca m.in. znakomity Koncert na orkiestrę smyczkową Bacewicz. ten album mam i polecam (jest tam jeszcze Jarzębski, Górecki i dwie młodzieńcze symfonie Mozarta).

 

utwory orkiestrowe w większym wyborze wydały też niegdyś Polskie Nagrania w ramach kolekcji Agnieszki Duczmal, ale nakład jest wyczerpany.

 

komplet kwartetów smyczkowych nagrał polski kwartet Amar Corde dla Acte Prealable, ale to bardzo nierówna wytwórnia i obawiam się kupować w ciemno.

 

obszerna (choć nie całkiem aktualna) dyskografia G.B. jest na stronach PWM:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic chyba nie mam do dodania do zlinkowanej dyskografii, trudno jest jednak dziś skompletować większy i ciekawy zbiór Bacewicz tylko na CD. A tylko te płyty obejmuje wspomniana dyskografia. Na znalezienie wydań Olympii, sprzed lat kilkunastu i często słabych dźwiękowo, nie ma specjalnie co liczyć... Warto uzupełnić te poszukiwania o stare polskie analogi: lepiej brzmią (te same nagrania, ale w wersji oryginalnej) i są często znakomicie grane. Nawet największemu wyznawcy Zimermana warto doradzić Kwintet Warszawski, ze Szpilmanem - choćby dla porównań, ale to po prostu jest świetnie, błyskotliwie zagrane! Podobnie II Sonata ze Smendzianką, niewznowiona chyba na CD - wykonanie poniekąd autoryzowane przez kompozytorkę, ze starej dobrej szkoły:) Przy okazji trafić można na wczesne, polskie jeszcze nagranie tej Sonaty przez Zimermana. Nie mówiąc o nagraniach samej Bacewiczówny, bo takie też stoją na półce :)

Ale jeżeli z przyczyn obiektywnych trzeba się do CD ograniczyć, to poza polowaniem na Olympię z pewnością warto kupić Ewę Kupiec, z Pławnerem czy bez (bardzo są solidne te nagrania) - nie tylko czekać na Zimermana. I poszukać edycji Kamasy z Polskiego Radia, gdzie jest fanastyczny Koncert altówkowy. Do tego Kwartety smyczkowe, bo bardzo dobre (nie mam rozeznania w ich nagraniach). I... łapać, co się trafi, bo raczej nie ma w czym wybierać. :/

Niechaj dopisują, co znają inne pozycje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe szczęście, że Krystian Zimerman "wziął na warsztat" repertuar Bacewicz, bo w innym przypadku - zdaje się, kurz na dobre by przykrył jej nuty. Wstyd się przyznać, ale i ja zainteresowałem się tą muzyką dopiero po "odkryciu' jej na nowo przez Mistrza Zimermana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muza SX 0171

Penderecki , Malawski , Bacewicz

Muzyka na smyczki , trabki i perkusje

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej

dryg Witold Rozbicki

moze uda sie kupic z drugiej reki

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dux 0486

Utwory na skrzypce i fortepian

graja

Bartlomiej Niziol skrzypce

Pawel Mazurkiewicz fortepian

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kebaP1, 27 Mar 2009, 21:17

masz racje

generalnie ja wole zbierac strasze nagrania tego typu muzyki

wydaja mi sie lepsze jezeli chodzi o interpretacje

 

w poprzednim wpisie popelnilem blad chodzilo oczywiscie

o dryg Witolda Rowickiego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, bo poza tym, że nieco dawniej ludzie więcej grali na instrumentach, a mniej na komputerze, i że może w związku z tym Szpilman miał dźwięk, jakiego dzisiaj nikt chyba z fortepianu wydobyć nie potrafi (a i Smendzianka niczego sobie - ówczesna dobra średnia oznacza dzisiejszy top), to jeszcze na przygotowanie takiego nagrania z reguły poświęcało się o wiele więcej czasu i uwagi, która dodatkowo wspomagana bywała przez samego (w tym wypadku "samą) autora/autorkę. Kwintety pisane były dla Kwintetu Warszawskiego, który mógł liczyć na wyjaśnienia ze strony Bacewiczówny. A ponieważ grali w nim najprzedniejsi polscy muzycy, i grywali mimo wszystko częściej, niż ad hoc zorganizowany zespół Zimermana (którego się w tej chwili bynajmniej nie czepiam), to i efekty pozostały trwałe. Podobnie z II Sonatą i Smendzianką. Co swoją drogą nie oznacza, że pod okiem kompozytorskim lepsze interpretacje powstać musiały - bynajmniej! Ale często jednak powstawały - wartościowe. O pierwszeństwo z innymi można się będzie kłócić, jak już się konkurencja pojawi. Czekajmy więc :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.