Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  237 członków

Vincent Klub
IGNORED

Klub miłośników marki VINCENT


mikel
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam od kilku dni vincenta cd-400. Uwazam ze jak na pieniadze, ktore kosztuje to gra bardzo dobrze. U mnie gra w polaczeniu z sv-227. Gdy porownuje go bezposrednio ze strumieniowcem marantza NA 7004 (notabene teraz widzialem go w dobrym salonie za 2 tys!!!) to gra porownywalnie. Oczywiscie przy rozdzielczosci 44. Jak wrzuce pliki 96 to Marantz gra lepiej.

Edytowane przez Gregonio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A słuchałeś coś z "naszego" podwórka? Audio Academy, Hertz16, Akustyk?

Osobiście mam AA Hyperion IV z SV-227 i myślę, że za te pieniądze które kosztują grają bardzo dobrze :-)

 

Przy Xavianach brakowało mi detaliczności na górze pasma...

 

Drodzy klubowicze,

 

Mam pytanie odnoście polaryzacji. Dlaczego Vicki mają zaznaczone na wejściu zasilania, z której strony ma przyjść faza (L), a z której zero (N)?

Macie jakieś doświadczenia w temacie wpływu polaryzacji na dźwięk?

Pytam, ponieważ mam też listwę Gigawatta i do niej można wpinać dowolnie wtyczkę z uziemieniem...

Edytowane przez Gregonio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :-). Tak też zrobiłem. :-) Spektakularnej różnicy nie słyszę.... Poza tym jak posprawdzałem, to okazało się, że w domu w połowie gniazdek były kabelki na odwrót połączone....mimo tego, że norma ..... narzuca, że w gniazdku bolec z uziemieniem ma być na górze, a faza po lewej stronie, a zero po prawej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Witam, dawno mnie tutaj nie było. Co się tyczy wątku powyżej, to po której jest faza w gniazdku moim zdaniem nie jest w stanie podczas odsłuchu NIKT odróżnić (nasze ucho nie jest aż tak czułe) wystarczy zrobić ślepy test i konia z rzędem, kto to rozróżni. Ostatnio naszła mnie próba porównania mojego Vicka SV-800 z lampą Rouge Audio model Cronus Magnum, kabel sieciowy Fidel-Art coherence II BC, reszta z mojego systemu. Próba potwierdziła jedno. Jeden ze wzmacniaczy przegrał rywalizację o ,,palmę,, pierwszeństwa.

post-21729-0-61465200-1378026442_thumb.jpg

post-21729-0-33152600-1378026494_thumb.jpg

post-21729-0-07116600-1378026545_thumb.jpg

post-21729-0-50007300-1378026703_thumb.jpg

post-21729-0-42579300-1378026748_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość numik

(Konto usunięte)

Witajcie,

mam Paradigm 9v7, muzyka - prawie każdy gatunek.

Zostało ...3 faworytów, Roksan, AMC, Baltlab....i pół - Vincent.

 

Słuchałem 227, byłem strasznie najarany;p;p, i fakt - dół, moc, szczegółowość bomba!!!

 

Ale góra ciut aż za okrągła, momentami jakby brakowało w porównaniu z konkurencją;p;p. Poza tym, przy KIng Crimson "In the Court of..." jako na jedynym wzmaku z w/w 4.....były mocne szumy po wciśnięciu play. Biorąc pod uwagę cenę, długość nagrzewania do 100%, zużywanie się lampek oraz powyższe Vincent wypada z gry. Ale miał coś w sobie, dlatego chcę Was zapytać.

 

Czy Vincent nie zgrywa się po prostu z Paradigmami? Czy można go podwyższyć innymi lampami??

 

No i co z tymi szumami??? POMOCYYYYYY!!!:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Pragnę dołączyć się do klubu. Posiadam wzmacniacz SV 226mkll oraz CD 400, a kolumny to (znakomite) Audio Academy Phoebe lll. Do tego zestawienia "wyszedłem" z poziomu sprzętu zdecydowanie droższego i powiem, że jestem pod wielkim wrażeniem relacji jakości do ceny produktów marki Vincent. A fakt, iż klub tak fajnej marki liczy zaledwie sześć stron wpisów, to jest jakiś dramat.

Ponieważ cały czas obracam się w lampach, trochę handlując NOS'ami (tak na kieszonkowe), pozwolę sobie odnieść się do powyższych wpisów :

>>>>>numik

Co do lamp, to oczywiście można nimi w dużym stopniu zmienić charakter brzmienia, a poprzez zastosowanie lepszych zdecydowanie je poprawić. Seryjne Shuguangi są niestety marne. Co do szumów to czegoś nie kumam. Bo skoro występują na jednej płycie to może Vicek jako jedyny z tych wzmacniaczy daje do zrozumienia, że owa płyta nie jest realizatorskim majstersztykiem?

>>>>>czuły barbarzyńca

Jakie lampy zastosować? To zależy jakie są teraz i co chciałbyś poprzez ich wymianę uzyskać, czy też poprawić.

Edytowane przez PH7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

witam Vincenty

Włączam dzisiaj swojego sv 226 mkII a tu cisza (może nie do końca bo w kolumnach słychać muzykę ale dopiero na godz.13tej..cichuto).Mam oryginalne lampy więc po konsultacji z p.Krzysztofem naszym kolegą klubowym ( poprzednim właścicielem)wymieniłem lampy i vicek zagrał. Ale wyłączyłem i włączyłem ponownie i znów cisza ,zauważyłem ,że wciskając przycisk tone słychać w kolumnach taki elektroniczny trzask a przekręcając gałkę input nie słychać tego dźwięku przeskoku na inne źródło a muzykę słychać w całym zakresie input.tzn interkonekt jest na s1 a muzykę słychać ina s2 s3 itd.Podłączyłem cd na s2 i zaczął grać tak jakby nic się nie stało.Zmieniłem lampy ponownie na Tung-Sole no i do tej pory gra .Ale czego są to objawy ,lampy się kończą (mają 2 lata) .

Pomóżcie bo ja nie chcę się pozbywać tego wzmaka bo mi podpasował idealnie.

pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic wielkiego. Prawdopodobnie uszkodzony przekaźnik od wejścia s1. A to, że słychać cichutko przy mocno odkręconym potencjometrze to tzw przesłuch. Można taniutko naprawić, lub korzystać z innego wejścia, jak zresztą uczyniłeś. Ja sugeruję s6 z uwagi na największą jego odległość od gniazd głośnikowych i sieci (zakłócenia).

Ale jak chcesz się pozbyć, to daj znać na PW, bo mam dwóch mocno napalonych kolegów :)

Edytowane przez PH7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki PH7 za odzew.

O sprzedaży nie ma mowy , ostudź kolegów. Dzisiejsze obserwacje , włączam zestaw i Pavarottiego gra elegancko ok.2godz. na s1.Wyłączam Vicka na 2godz. i czytam Twojego posta (mądrego dobrze posłuchać) przełączam kable s4 zapuszczam D.Krall a tu cisza ale na gałce input oprócz jednej czeronej kropki jeszcze pięć ale tylko lekko podświetlonych i nie ma tego charakterystycznego kliku przełączania s-ów. Znów zmiana lamp ...nic , zmiana powrotna lamp RCA na s2 i co i gra już nic nie rozumiem.Ale domyślam się ,że to coś w wejściu rca .....chyba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro raz gra na jednych wejściach, a raz nie, wszystko wskazuje na selektor źródeł. Przemawiają za tym również te świecące się jednocześnie diody. Niekoniecznie musi być uszkodzony. Należy bezwzględnie zacząć od wyczyszczenia jego styków specjalnym preparatem np. Kontakt Chemie. Zleć to jakiemuś magikowi (chyba, że sam masz "podstawy") bo nie zawsze jest to skuteczne bez rozebrania selektora, co jest związane z jego wcześniejszym wylutowaniem. Aha, uważaj na naciągaczy. Kolegom zaleciłem kriokomorę :)

Edytowane przez PH7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć PH7 , i reszta vincentów

widzę , że przejąłeś się moją niekomfortową sytuacją , ale jak się zaraz dowiesz co jest przyczyną moich kłopotów to mnie wyśmiejesz. Ogrzewam dom kominkiem a ten jak wiadomo jest w salonie , vincent i kominek nie idą w parze (ogólnie bród i kurz podczas palenia) więc wykorzystałem wolny pokój po synu na salonik "audio". No i tu dochodzimy do sedna tarczy, w salonie ciepło bo kominek reszta parterówki nie ogrzewana i co....Po Twoim poście ,że to selektor biorę suszarkę do włosów i minutę po wejściach rca ciepłym powietrzem i co i gra .Fizyka się kłania i teraz dotarło do mnie ,że w audio temperatura też gra ...ważną rolę .

Przepraszam wszystkich za absorbowanie uwagi moim problemem , ale do kogo mam się zgłosić jak nie do fachowców.

pozdrawiam Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

witam Vincentów ponownie.

Jako ,że moje "kłopoty" z vickiem (banalne) się skończyły.A zestaw odtwarzający jest już skompletowany czas na zmianę kolumn.

Pokój , w którym teraz odtwarzam ma 18m (miał być przejściowy a zostanie jako docelowy , nikt nie przeszkadza i takie tam można do woli oddawać się naszemu hobby).Napiszę czego oczekuję od kolumn.Chyba wolę podłogowe ale takie ,które zagrają też jak potencjometr będzie na godz.8 ,oczywiście nie upieram się jak trafiła by się dobra podstawka to też wezmę ją pod uwagę.Zastanawiałem się nad Monitor Audio rx8(jaka różnica z rs8) lub Paradigm s60v5.

Muzyka jakiej słucham: DepecheMode (to zawsze) ale odkąd mam vicka to Lekka klasyka , lekki jazz smooth Floydzi Pavarotti No i cztery pory roku (co drugi dzień).

Dzięki z góry za sugestie i proszę o luźne propozycje bez przepychania się a'la moje lepsze a tamte to g....bo jak się poczyta tutaj niektóre wątki to aż oczy więdną...

pozdrawiam Piotrek

 

Oczywiście nie chodziło mi o nasz klub , tutaj sami kulturalni forumowicze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwudrożna podłogówka będzie w sam raz. Te wymienione przez Ciebie to do tego metrażu to zbyt wielkie potwory. Posłuchaj koniecznie Audio Academy Phoebe lll. Fantastyczne głośniki za ułamek ceny jaką kosztować powinny, a do tego pełna synergia z naszymi wzmakami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja zapadła , będą polskie (otworzyłeś mi oczy PH7). Ale znalazłem jeszcze STX FX-300 na stronie producenta są wykresy i wszystkie dane mógłbyś rzucić okiem jako fachowiec . Dodam , że teraz to słucham w 18m ale może mi "odbić" i wrócę do salonu a tam już 33 , nie mogę mieć kolumn na każdy metraż.Dzięki

 

pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mówię o kolumnach audiofilskich pełną gębą. Konstrukcji zrodzonej z pasji i zaangażowania. Mimo, że współpraca obu głośników w nich zastosowanych od początku układała się świetnie, to na dostrajanie tej kolumny (prace nad objętością komory, jej proporcjami, zwrotnicą, tunelem bass-reflexu, wytłumieniem wewnętrznym itp) konstruktor poświęcił ponad pół roku "tyrówki". Stworzenie kolumny głośnikowej wydaje się proste, ale gdy gdy ma to być produkt wybitny (a takie jest najnowsze wcielenie Phoebe) to już inna inszość . Bardzo dużo zmiennych i ogromna liczba zależności między nimi. Czyli setki żmudnych odsłuchów i porównań.

Dodam jeszcze tylko, że przed tymi kolumnami posiadałem Audio Physic Yara (ok. 6000 pln) i chcąc je wymienić na lepsze, byłem mentalnie przygotowany na wydanie kwoty pięciocyfrowej. A tu taka bomba.

Co do pomieszczenia to nie ma takich kolumn, które w obydwu zagrają optymalnie. Z Phoebe w 18 m2 będzie kapitalnie, a w 33 m2 raczej nie. Natomiast jeśli ten mniejszy pokój może służyć tylko do muzyki, to komfort posiadania takiego pomieszczenia jest nie do przecenienia.

I teraz na koniec bardzo ważna kwestia. Moja entuzjastyczna opinia o tych głośnikach, nie zwalnia Cię z konieczności ich odsłuchania przed zakupem. Bo nie ma (co oczywiste) kolumn dla każdego. Jedno jest pewne, że nie można obok nich przejść obojętnie. Tym bardziej, że dzisiaj w tej cenie zazwyczaj trafiamy na "gnioty". Pamiętam, że 15-20 lat temu było zgoła inaczej. Ale to inna bajka.

 

Pozdrawiam Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt AA Phoebe są wybitne,tylko trzeba do nich dołożyć coś porządnego,przy byle piecykach albo niedopasowanych potrafią zagrać jasno z niekontrolowanym basem jak z Cyrusem albo ciemnawo z basiskiem jak Rotel,jak grają i się wpasowują z Vickiem i jak wypadają na tle Yar prosiłbym PH7 bo jestem bardzo ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PH7, jak mówisz ,że dobre to ja Tobie wierzę .Powiem tak, zmieniając swoje stereo przypadkiem trafiłem tutaj na audiostereo, dopiero w maju b.r dowiedziałem się o firmie Vincent. Na allegro i tam poznałem pana Krzysztofa naszego kolegę z forum 40min.rozmowy przez tel.i 226 mkII za 2 dni u mnie w domu. Uwierzyłem na słowo i się nie zawiodłem bo są jeszcze ludzie uczciwi, do których Ciebie zaliczam ot co.

A po drugie jak mi odpowiada granie z jamo e750 no to chyba z Phoebe będzie tylko lepiej. Jak jeszcze nie miałem cd-ka Cayina to grałem z dvd panasonica i też mi się podobało , więc jak widzisz nie jestem zbyt wybredny( może to źle) , ale ja nie chcę gonić tego króliczka do upadłego i jeszcze jak się okazuje mało kto go dogania.

Czytałem wczoraj wątek o pokoju odsłuchowym p.Mirka to apropo's tego króliczka.

 

p.s. we Wrocławiu są te kolumny więc mogę je przetestować (chyba) ale sam wiesz , że zagrają dobrze dopiero za jakiś czas .

W tej chwili na 99% procent stanę się w tym m-cu posiadaczem Phoebe III.

 

 

pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

witam pochwalę się moim zestawem

post-50253-0-58829500-1382553066_thumb.jpg

post-50253-0-39470900-1382553121_thumb.jpg

 

 

 

jutro dogaduję finalizację zakupu AA Phoebe III , chociaż dzisiaj na allegro pojawiły się B&W cdm 7nt za 3000zł mały dylemacik (tych kolumn słuchałem i podobało się) ale za AA przemawia fakt ,że to będą nówki.

 

pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, szukam info nt. sp-331. Tzn. poszukałem co było w sieci, ale mi mało :) Chce tą końcówkę sparować z Infinity Kappa 8.2i. Podobno jest ona stabilna przy niskich impedancjach, ale zastanawiam się, czy uciągnie mi kappy? Czy ktoś przypadkiem/cudem jakimś słyszał może to połączenie?

 

Jakakolwiek pomoc będzie b. przydatna.

 

A jak z trwałościa Vicków?

 

PS.

 

Sterowane to miałoby być preampem Sansui (integra au-717 z rozdzielonym pre i końcówką, końcówka na średnie+wysokie, Vincent na bas).

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam pochwalę się moim zestawem

post-50253-0-58829500-1382553066_thumb.jpg

post-50253-0-39470900-1382553121_thumb.jpg

 

 

 

jutro dogaduję finalizację zakupu AA Phoebe III , chociaż dzisiaj na allegro pojawiły się B&W cdm 7nt za 3000zł mały dylemacik (tych kolumn słuchałem i podobało się) ale za AA przemawia fakt ,że to będą nówki.

 

pozdrawiam Piotr

 

 

Witaj Piotrze,

 

koniecznie daj znać o wrażeniach z odsłuchu SV-226 MK II z Audio Academy Phoebe III. Jestem przed odsłuchem Phoebe ale nie mogę ich wypożyczyć aby sprawdzić jak grają z Vincentem.

Połączenia Vincenta z Phoebe mocno rekomenduje Pan z AA

 

PS

Gustowny stoliczek . ..

 

Pozdrowionka,

Robert.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanko: oznaczenie sv to integry, a sp to końcówki?

 

Z tego co czytam sv-233 jest fajniejszą propozycją od sp-331. Problem tylko w tym, że nie jest do końća sprawdzone, czy napędzi trudne = niskoomowe kolumny.

 

Ostatnie pytanie (sorry, za ich liczbę): co byście wybrali: sv-233 czy sv-236?

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kappa 8.2i nie są trudnymi i niskoomowymi kolumnami. Ich impedancja trzyma się stabilnie na bezpiecznym poziomie. Vincent SV-233 którego miałem z nimi w zestawieniu łykał je bez najmniejszych problemów i nawet się za mocno nie grzał :) Jednak ostrzegam jeśli chodzi o górę pasma, Vincent z wstęgami Kappy niesamowicie syczy, jest szorstko i niezbyt przyjemnie.

Edytowane przez exik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie zakończyłem rozmowę z p.Michałem z AA (fajnie to brzmi , ale myślę że jesteśmy uzależnieni) Kolumny zamówione powinny być do czwartku.

Apropopo stoliczka to jak już będą phoebe zrobię zdjęcia całego pokoju....trochę się zdziwicie.

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kappa 8.2i nie są trudnymi i niskoomowymi kolumnami. Ich impedancja trzyma się stabilnie na bezpiecznym poziomie. Vincent SV-233 którego miałem z nimi w zestawieniu łykał je bez najmniejszych problemów i nawet się za mocno nie grzał :) Jednak ostrzegam jeśli chodzi o górę pasma, Vincent z wstęgami Kappy niesamowicie syczy, jest szorstko i niezbyt przyjemnie.

 

Dzięki za info. Widziałem Twoje filmiki na yt i poczytałem posty w klubie infinity. Na pewno przydadzą mi się te informacje przy ostatecznej decyzji.

pozdro

 

ps.

Co do kappa i ich trudności, to nie są to ampkillery jak 9a, ale prądu trochę potrzebują.

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już plumkają Phoebe III ze stajni AudioAcademy. Powiem krótko robią wrażenie a jeszcze nie wygrzane . Kilka zdjęć dla Roberta i nie tylko.

post-50253-0-15339600-1383058615_thumb.jpg;post-50253-0-33985300-1383058724_thumb.jpg

post-50253-0-89168900-1383058640_thumb.jpg;post-50253-0-84717900-1383058669_thumb.jpg

 

 

 

 

PH7 p.Grzegorzu dzięki za otworzenie oczu i uszu, jestem gotów się odwdzięczyć

pozdrawiam wszystkich Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Chcialbym zlozyc zestaw stereo z elementow Vincent . Pod uwage biore dwa komplety ;

pierwszy to : sv237 + cd s7 dac plus kolumny

 

drugi to : SA T1 + SP T100 x2 + cd s7 dac plus kolumny

 

Co zyskam w przypadku wyboru drugiego ? Bo ....wiem ,ze strace wiecej kasy i miejsca . Czy sa jakies powazne wskazania na zestaw oparty na monoblokach i przedwzmacniaczu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.