Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  244 członków

Luxman Klub
IGNORED

Klub marki LUXMAN


tadeo

Rekomendowane odpowiedzi

i jeszcze to zrobiłem mu mały tuyning i rewmoncik..wsie kondziki wymieniłem na Nippon Chemicon i to zwykłą serię SME..tylko dwa w NFB wstawiłem Nichicona Muse..wywaliłem sekcje Pre/Phono..brakuje mi jednego wejscia a gramofonu nie uznaję..to zrobiłem tam CD/Direct.

Dziwne zaciski głosnikowe niby liche..po dokładnym obejrzeniu akceptują 2,5mm2 w Bi-Wiringu!!..miałem je wymienić ale nie ma sensu..mają ścisk imadła!

Wstawiłem tylko solidne sieciowe..dobra sieciówka czyni cuda!

post-798-100009813 1248081726_thumb.jpg

post-798-100009814 1248081726_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich lubiacych Luxman'a....

Zacna firma - leciwa koncowka mocy M-300 gra u mnie w sypialni...piekne,bliskie lampy brzmienie spowodowalo,ze nie moglem sie rozstac z tym sprzetem....

 

Dysponuje serwisowka - gdyby ktos byl zainteresowany - wzmak mocno sie grzeje (szczegolnie w klasie A) i wymiana kondkow poprawia brzmienie - warto zainwestowac (qurcze,gdyby ktos mogl mi poradzic czy ruszac zwrotki w Infinity Kappa 9a.....po ponad 20 latach elektrolity na pewno juz troche wyschly... ale kolumny graja tak jak lubie i zdecydowalbym sie na wymiane gdyby pozostawienie staruszkow grozilo awaria - "wyprodukowalem" zapytanie w klubie Infinity...gdyby ktos mogl cos poradzic...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i stało się! Miałem LUXMANA L-530 z końcówkami mocy SanKen i"dorwałem" oryginały. Może to wydać się nieprawdopodobne ale kto szuka nie błądzi Jedna para w Koszalinie a Druga w Kłodzku. Z tego miejsca pozdrawiam Jarka i Pana Leszka. Dzięki nim mogłem zakupić oryginały i na dodatek zapłacić po przetestowaniu w urządzeniu!!! Oczywiście śledziłem informację w necie (głównie forum)na temat rewelacyjnych tranzystorów różni elektronicy różnie doradzali głównie że to magia słów. Że właściwości tych nowszych są dużo leprze niż tych z lat 80-tych a sanKeny są używane nawet w Gryfonach (ponoć)Szczerze to i ja sądziłem że te pisanie o oryginalnych fujitsu to trochę opowiadania z bajki...Jednak mając możliwość zaryzykowałem. Co się okazało? Nastąpiła zmiana to tak jakby słuchać płyty CD nagranej zwyczajnie i nagranej przez MFSL. Słychać dźwięk bardziej szczegółowo, punktowo mniej jest powietrza, większa głębia. W pierwszej chwili gdy ko odpaliłem wieczór więc i ciszej byłem zawiedziony i wysmarowałem meila,że zwracam. Lecz na drugi dzień gdy głośniej.... Naprawdę inny wymiar muzyki...Piszę o tym gdyż naprawdę warto szukać i zakupić oryginalne końcówki. Przy tej okazji wstawiam fotkę przed i po "zabiegu" Mam do Was pytanie co warunkuje to że właśnie te stare grają lepiej? Przecież tranzystor to tranzystor jest zamiennik i koniec! sankeny są nawet szybsze. Może ktoś więcej wie o technologi tych końcówek?

post-23144-100007145 1251628096_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no proszę nie róbmy tu wystawy typu targi poznanskie czy polagry...Fajne sprzęty i owszem. Luxmany zacnie wygladją a w drewnie super. Ale ja nie to pytałem. Popiszmy o "bebechach" tych urządzeń Dlaczego te stare grają lepiej? Może ktoś wie coś ciekawego o tych tranzystorach do L-530? Czemu te fujitsu są leprze niż zamienniki????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadeo to tadeo wierny fan firmy Luxman ,chociaż ostatnio moja wiara w Firmę została trochę zachwiana /kolega dał mi posłuchać swoich nowych nabytków Accuphase/ ale dałem odpór i zostałem przy Luxmanie.

Będę go jednak trochę "up-gradował" poprzez zastosowanie przedwzmacniacza lampowego do sterowania koncówką mocy w mojej tranzystorowej integrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lat 80. bawię się Luxmanami i nie mogę powiedzieć, że stare wzmacniacze grają lepiej od nowych. Natomiast grają zdecydowanie inaczej. Ale myślę, że mój szanowny i niewątpliwie kulturalny przedmówca Piszczyk pisząc o "lepszości", odnosi się do samych tranzystorów, nie do oryginalnych, nie grzebanych kompletnych konstrukcji.

Ostatnie "zawody" jakie przeprowadziłem wspólnie z kolegą (właścicielem 530tki) dotyczyły wzmacniaczy L-530 i L 550 A II. Faworytem miał być L-530 bo kolumny jakie zastosowaliśmy to RLS Nereida II. Wiadomo, że 550 A II to tylko 20W a Nereida do przyjaznych obciążeń nie należy. Źródłem był cedek Cyrus8x z napędem szczelinowym uzupełniony o PSX-R.

 

W każdym aspekcie brzmienia w zakresach tonów wysokich i średnich, lepiej zagrał "nowy" czyli L 550 A II. Szybkość i bezwzględna precyzja z jaką sterował głośnikami była nieosiągalna dla "starego" czyli L-530. Wysokie tony były pełne blasku, wybrzmiewały do końca, doskonale definiując wszystkie smaczki i mikro szczególiki. Średnica bardzo otwarta, swobodna, o przepięknych barwach. Klawesyn - mistrzowski na tle "starego" konkurenta. Dobity L-530 został definiowaniem i precyzją sceny i stabilną prezentacją pozornych źródeł dźwięku przez "nowego". Przy "ocenie" basu wywiązała się dyskusja. Stary prezentował głęboki dosadny wręcz bas, "nowy" twardy i szybki (co nas wprawiło w osłupienie, mając na uwadze owe 20W). O ile w przypadku wysokich tonów i średnicy byliśmy zgodni co do przewagi nowej konstrukcji, o tyle w przypadku basu osiągnęliśmy "kompromis" zadowalając się stwierdzeniem, że kolega lubi prezentację basu obszerną, głęboką (dla mnie zbyt misiowatą) a ja lubię bas twardy szybki, punktowy, z dobrze zaznaczoną fakturą (co kolega określił jako "bas armatni" :) ).

 

Sytuacja znacząco się zmieniła, kiedy jako źródło wystąpił gramofon Avid Diva z ramieniem Jelco 250 uzbrojonym we wkładkę Ortofon 2M Bronze. Tu rozdziawiliśmy gęby i zmienialiśmy tylko winyle. Wspólnie określiliśmy, że moduł phono w "starym" jest naszym zdaniem zdecydowanym zwycięzcą w porównaniu do tego, co wsadzono do "nowego". "Nowy" poległ przede wszystkim dlatego, że próbował winylca zagrać jak cedeka. Zgubiła go precyzja i "dosłowność". L-530 był... magiczny.

 

Zrobiliśmy jeszcze innym razem kolejny test nowego i starego Luxmana (SQ38 i SQ 507x - wiem, niezbyt sprawiedliwe porównanie) ale o tym potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, dzisiaj dwukrotnie wpisywałem tekst zapowiadanego testu.

Po kliknięciu "Dodaj wpis" dwukrotnie cały opis tego wydarzenia zniknął.

Nie wiem jak to się dzieje, bo na innych forach takiego problemu nie ma.

Zatem przepraszam Was.

Test był. Opisu nie będzie.

 

Może to forum jest pozycjonowane na krótkie, szybkie wpisy służące napierdalance jego użytkowników a nie na bardziej opisowe formy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawa co kolega od testów piszę o porównaniu urządzeń z innych epok Czy ceny również porównywaliście:) Konkluzje przyszły same urządzenia graja inaczej...Myślę że w L-530 problem z wysokimi i średnicą może leżeć w elektrolitach urządzenie ma już trochę lat... Nie wiem jak z tą punktowością bo szczerze przyznam,że mając 530-tkę brzmi bardzo punktowo Jeśli wokali słuchać to nie wydobywa się z jamy o średnicy metra czy więcej tylko z gardła brzmi naturalnie Co do precyzji faktycznie mogło by być lepiej... Dźwięki to subiektywne doznania.

Koledze gra za misiowato czy basiasto innemu ostro. Polecam koncerty szczególnie kameralne Wówczas ucho się uwrażliwi lup poznanie kolegi nagłośnieniowca :) Luxmany L530 faktycznie głownie były robione pod gramofon stąd może lepiej gra. Czy może kolega wie lub inni forumowicze o parowaniu tranzystorów w LUXMANACH 530 Pozdrawiam Piszczyk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolegów nagłośnieniowców mam kilku, od lat się znamy. Przychodzą czasem konsultować to i owo, czasem po poradę ;) Kolegów dźwiękowców/realizatorów też by się kilku znalazło, jescze ze szkoły. Z nowmi w tej branży nie znajduję tematu, głównie rozmowa jest o gałkologii i cyfrze, o dźwięku prawie wcale. Bywa kolega w Wilanowie na koncertach w pałacu? Warto, zwłaszcza jak ustawią jedyny chyba w Polsce kalawikord w uzupełnieniu do kwartetu smyczkowego w "Białej sali" zwanej inaczej "Salą uczt".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będę wdawał się w dalszą polemikę dotyczącą odsłuchów i znajomych jakich kto ma i w jakiej to sali nie bywał na koncertach. A w Krużewnikach był? Zawsze będą miejsca gdzie ktoś mógł być a inny nie...

Jednemu pasuje koncert RUSH w Pradze innemu Biała sala. w Wilanowie. Jednak nie o tym wspomniany TADEO chciał pisać.Jak pamiętam jest to Klub marki Luxman może dajmy innym napisać coś ciekawego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obywatel pytał, zalecał to i odpowiedź dostał, tak?

Może najpierw zastanowić się zanim się coś napisze.

 

Jednak nie o tym wspomniany

>TADEO chciał pisać.Jak pamiętam jest to Klub marki Luxman może dajmy innym napisać coś ciekawego

 

Otóż to właśnie, gorąco popieram i zachęcam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Filucie wymądrzaj się na białej sali i niekoniecznie w Wilanowie może w psychiatryku. Skończ te głupie wywody bo są czerstwe tak jak twoje rankingi,odsłuchy, fora pozycjonowane i inne światowe teorie spisku. Biegnij może zdarzysz do białej sali niekoniecznie w wilanowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie małe zmiany ,nie nic z tych rzeczy dalej jestem wierny Luxmanowi, ale dostał on teraz "wsparcie" w postaci pre lampowego Lebena i ...................miodnie jest :-)

Muszę jeszcze tylko trochę "popracować" nad kabelkami i będzie dobrze a może jeszcze lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż mieliście trochę cyrku, taki nasz polski folklor... Mogę tylko Was przerosić w imieniu swoim i kolegi filuta. Mam za to stronkę w której sporo jest modeli Luxa może to trochę wynagrodzi przeintelektualzowany bełkot i robotniczy slong :)

http://www.hifi-studio.de/hifi-klassiker/luxman.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.