Skocz do zawartości
IGNORED

symfonie Beethovena


MWilon

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

przymierzam się do zakupu wszystkich 9 symfonii Beethovena. Czy macie jakieś sugestie, które z wydawnictw wielopłytowych oferuje dobre wykonanie pod względem artystycznym oraz przyzwoitą jakość nagrania. Wiem, że lepiej szukać wydawnictw indywidualnych, ale z przyczyn finansowych muszę kupić wydanie zbiorowe.

 

Pozdrawiam,

 

Michał

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/
Udostępnij na innych stronach

Proponuje komplet EMI pod dyrekcja Wilhelma Furtwanglera - to moim zdaniem najciekawsze i porazajace w wielu aspektach wykonanie. Sa to stare nagrania (1948-54) poprawione w systemie ABT - b.dobry remaster.

Mozesz takze poszukac kompletu pod Fritzem Reinerem wydawanym przez RCA - tez stare i swietnie wykonane a dzwiek lepszy niz przy Furtwanglerze.

Z nowszych niezly podobno jest Rattle - nowiutkie ale drogie. Mozna poszukac "klasycyzujacych" wykonan Norringtona z konca lat 80s - jest taki zremasterowany czarny pack Virginu - Beethoven grany na dawnych strojach i takiej technice wykonawczej.

No i Gunther Wand - nagrania z lat osiemdziesiatych - chyba najlepsze wykonanie z blizszych nam czasow.

 

Karajana nie polecam a nawet przestrzegam. To autorytarna propaganda samego siebie ktora uprawial przez cale zycie. Beethovena w tym najmniej za to nasuwa sie skojarzenie ze przynaleznosc Karajana do NSDAP bardzo do niego pasowala.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74286
Udostępnij na innych stronach

Z kompletow symfonii Beethovena polecam

– Szell i Cleveland Orch - SONY (tanie i bardzo dobre, choc pewnie mozna znalezc lepsze wykonania poszczegolnych symfoni)

– Reinera niestety nie ma w komplecie

– Furtwangler genialny, ale szumi (jesli juz to raczej wez nagrania wojenne z Music and Arts. Box EMI to rejestracje powojenne (w wiekszosci) i nie sa to az tak genialne wykonania jak te wczesniejsze.

– Grdinera, Norringtona Hogwooda i innych cienkobrzmiacych nie lubie i nie polecam

– Rattla EMI calego nie znam, ale 9 nie napawa optymizmem

– Harnoncurt TELDEC swietnie nagrane ale nudne przez swoja jednostajnosc nagranie

– Klemperer - w miare dobrze brzmi, klasyka (ale moze nie na poczatek)

a tak wogole to jednak lepiej jednak kupowac pojedyncze wykonania

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74332
Udostępnij na innych stronach

Abbado chyba nagral komplet z Filharmonikami Berlinskimi, ale nie wiem czy sa dostepne jako box, czy oddzielnie (w ktorym to wypadku bylyby jednak duzo drozsze). Nagrania Furtwaenglera zachwycaja interpretacja, ale niestety jakosc dzwieku nie jest najlepsza, jak to z remasterami bywa - polecalbym jednak kupno kompletu dobrych wykonan wspolczesnych, a jak ktoras z symfonii polubisz szczegolnie, kup sobie ja wlasnie pod Furtwaenglerem. Ze starszych nagran, mam jeszcze IX pod Bruno Walterem i mowiac szczerze wole to wykonanie od Furtwaenglera, ktory chyba nieco swoje wykonanie (to z Bayreuth, jest jeszcze co najmniej jedno powojenne) troche za bardzo rozwlekl.

 

A czy ktos slyszal wykonanie wszystkich symfonii pod Kordem? Bylem wczoraj na stronie Filharmonii Narodowej i polecaja te plyty - z powodow oczywistych, rzecz jasna, ale moze to jakies niedocenione znalezisko> ;-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74358
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

MWilon, nie ma przyczyn ekonomicznych, które by zmuszały do zakupu 9 płyt, chyba że to ma być prezent. A kupując na własny użytek coś takiego, masz niemal gwarancję że minie wieeele czasu, zanim tak naprawdę i wnikliwie posłuchasz całej tej muzyki. O wiele bezpieczniej jest kupić raz na parę miesięcy starannie wbraną jedną interpretację, z którą potem masz czas się zapoznać. To oczywście tylko moje osobiste zdanie, oparte na własnych doświadczeniach.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74382
Udostępnij na innych stronach

==>Jozwa

Czy fakt, że płyta w zestawie jest 3-4 razy tańsza, nie ma znaczenia??? Jeśli przy tym wydaje ją przyzwoita wytwórnia, gra dobra orkiestra itp., to nad czym się zastanawiać? Ja wysłuchuję średnio 1 płytę dziennie.

 

Co do wybierania pojedynczych utworów, to i tak nie ma większego znaczenia, gdyż mogę polegać jedynie na opiniach. Nie jestem w stanie pójść do sklepu, wysłuchać kilku wykonań określonej symfonii i powiedzieć: ta i ta jest najlepsza. Mogę kierować się jedynie marką, wykonawcami i opiniami innych.

 

Ale to tylko moja skromna opinia :-)

 

A tak nie na temat: słuchałeś kiedyś Philipsów SBC HP 890?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74401
Udostępnij na innych stronach

> Mahler

 

Masz na mysli Filharmonikow *Berlinskich*, czy jakies inne nagranie pod Abbado, ktorego nie znam? Wykonan symfonii LvB jest tyle, ze nie sposob sie w tym wszystkim polapac. A Abbado z Berlinczykami faktycznie jest znakomity w klasie wykonan rejestrowanych nowoczesnym sprzetem.

 

A z bardziej egzotycznych (czyli mniej znanych) wykonan, lubie od czasu do czasu posluchac IX pod Konwitschnym, plyta wydana przez Polskie Nagrania ;-) ECD028.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74443
Udostępnij na innych stronach

dobre wykonanie jest też pod dyr. Ericha Leinsdorfa i Boston Symphony Orchestra na RCA - szczególnie IX - niedościgniona interpretacja

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Abbado obowiązkowo z Wiedeńskimi filcharmonikami ! :)

[obrazekLUKASZ-74451_1.jpg]

post-1087-100006572 1170254384_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74451
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze IX:)

[obrazekLUKASZ-74455_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74455
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

MWilon - chyba nie słuchałem, chyba że bezwiednie. Czy to słuchawki jakieś? A co do mojego postu - miałem na myśli że kupowanie z przyczyn ekonomicznych boxu 9 płyt niezbicie oznacza, że możesz jednorazowo wydać ilość pieniędzy niezbędną do tego celu. A więc nie pili cię, że musisz mieć płytę Ludwika, a nie masz forsy na najlepsze wykonanie. Dlatego mój flegmatyczny umysł podpowiedział rozwiązanie, żeby za te same pieniądze (aspekt ekonomiczny!) kupić tylko parę, ale indywidualnie dobranych płyt, a resztę dokupować stopniowo, w miarę przypływu.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74479
Udostępnij na innych stronach

taaa... symfonie w wykonaniu jednego dyrygenta i zespolu moga byc rzeczywiscei nuzace. ale jesli kolega juz musi i nie chcialby wydawac duzych pieniedzy, to proponuje Davida Zinmanna/Tonhalle Orchestra/Arte Nova. Budzetowy box i baaardzo przyzwoita interpretacja. Na dokladke mozna dokupic Missa Solemnis. Jakosc nagrania - ok.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74487
Udostępnij na innych stronach

Mwilon->>>

 

Trudno wybrac jeden, "najlepszy" komplet Beethovena symfoni. Ale jezeli jestes na budzecie limitowanym to ja by sie rozgladal za (PIOTR juz wspominal) za wydaniem Wand nagranny miedzy 85 a 88 z North German Radio Orchestra. W finale Symp 9 chory z NGRO i Hamburg State Opera sa zabalansowane i spiewane na wysokim poziomie. Jest to pierwszej klasy wydanie artystycznie i technicznie. Za przystepna cene.

 

RCA 74321-20277-2 Symp.1~9

 

 

Pozdr.

“I drink a great deal. I sleep little and I smoke cigar after cigar. That is why I am in the two-hundred percent form” Winston Churchill

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74496
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

bardzo dziękuję za tak liczne rady :-) Muszę sobie wydrukowa Wasze posty, bo nie zapamiętam wszystkiego

 

A tak przy okazji - podzielę się z Wami moim [chwilowym?] zauroczeniem. Wczoraj w programie II Polskiego Radia usłyszałem 9 symfonię Antona Brucknera. I wzbudziła moje ogromne zainteresowanie. Jest to coś pośredniego między muzyką współczesną, składającą się z bliżej niezidentyfikowanych zbitek dźwiękowych, a muzyką dawną, szczególnie klasycyzmu, gdzie linie melodyczne i w ogóle cała konstrukcja utworu są, jak dla mnie zbytnio przewidywalne.

 

Będę musiał poważnie pomyśleć o tym, że nie warto zainteresować się kompozytorami takimi jak Bruckner, Brahms czy Mahler. Teo ostatnieo znam jedną symfonię [wstyd powiedzieć - zapomniałem numer] i również mi się podoba.

 

Co Wy sądzicie o wymienionych przeze mnie kompozytorach. czy wolicie bardziej klasyczne symfonie [beethoven, Mozart itp.], czy raczej coś, co przejawia już pewne cechy muzyki współczesnej?

 

Pozdrawiam,

 

Michał

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74791
Udostępnij na innych stronach

==>Jozwa

 

Niewątpliwie masz wiele racji w swoim rozumowaniu. Ale co poradzę, że mam słabość do wszelkiego rodzaju "kompletów-zestawów". Oczywiście nie mówię o tych typu "the best of...", bo akurat takie mnie obrzydzają. Ale 9 płytek, w ładnym pudełeczku, może jeszcze z książeczką... ;-)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74792
Udostępnij na innych stronach

->MWilon

 

Mahler jest w pewnym sensie podobny do Beethovena - ale jego tworzywo jest bogatsze i bardziej podatne na swobodne manipulowanie dzwiekiem. Uczniem Mahlera byl Bruno Walter i wlasnie jego wykonania polecam - szczegolnie "Piesn o Ziemii" gdzie graja Wiener Philharmoniker a spiewa Kathleen Battle. Nie jest to gra nowoczesna ale swietnie lapie cechy secesji - "pieknego budowania na nowo" ;-)

Wykonanie legendarne i ja to potwierdzam. Dzisiaj mozna dac wiecej tapniecia i zabawy sekcjami ale zadne nie porusza nami tak jak te. Taki Mahler prywatny -> dla drugiego czlowieka a nie dla krytykow.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74975
Udostępnij na innych stronach

Symfonie Mahlera lubię ale tylko do VI - późniejsze są dla mnie za trudne.'

Polecam natomiast najlepszą płytę dla audiofila : wykonanie I klasa - Boston Symphony Orchestra i E. Leinsdorf

[obrazekLUKASZ-74984_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74984
Udostępnij na innych stronach

A Brahms i Bruckner??? Jak oceniać ich twórczość w epoce romantyzmu, chociaż nie prezentowali cech dla romantyzmu typowych. Czy uznać ich symfonie za przeżytek klasycyzmu, czy też ich samych za solidnych kompozytorów, którzy oparli się głównemu nurtowi i w sposób twórczy rozwinęli dzieło Beethovena i innych klasyków? Jestem BARDZO ciekawy Waszych opinii.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-74993
Udostępnij na innych stronach

Brahms i Bruckner to uznane nazwiska natomiast ich symfonii słuchać jakos nie mogę :)

Brahmsa są super koncerty fortepianowe - niestety tylko 2. Niektóre utwory fortepianowe też są ciekawe

Najlepiej posłuchać samemu.. Brucknera jak dotąd omijam z daleka :)

A może sięgnąć wcześniej : np. do Haydna, Mozatra, Bacha ?

Mahler był "ostatnim wielkim" kompozytorem - później muzyka zamieniła sie w jazgot - dodekafonia :) ale jak ktoś lubi to ok.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-75008
Udostępnij na innych stronach

Brahms i Bruckner to uznane nazwiska natomiast ich symfonii słuchać jakos nie mogę :)

================================================================

Ja w radiu słuchałem ostatnio 9, ostatnią symfonię Brucknera i b. mi się podobała. Łami ona konwencje muzyczne utrwalone w klasycyzmie, ale zarazem ma dość przejrzystą budowę. Bardzo interesujące, przynajmniej przy słuchaniu po raz pierwszy.

 

A może sięgnąć wcześniej : np. do Haydna, Mozatra, Bacha ?

=============================================

Sięgnąłem do Mozarta, Haendla i Bacha, po ich największe utwory o tematyce sakralnej. Nie żałuję - po prostu rewelacja. Natomiast z symfonii lubię tylko Beethovena [przynajmniej te 2-3 które słyszałem].

 

Mahler był "ostatnim wielkim" kompozytorem - później muzyka zamieniła sie w jazgot - dodekafonia :) ale jak ktoś lubi to ok.

=============================================================================

Fakt, że jego czasy to już końcówka muzyki, którą przyswajam :-)

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-75014
Udostępnij na innych stronach

każdy słucha tego co lubi

sakralna muzyka barokowa jest ok ale myślałem raczej o niesakralnej - np. uwertury i koncerty Bacha, concerti grossi Handla, wassermusikk, itd

Symfoni Haydna też jest sporo :)

a wracając do tematu to zapomniałem o płycie - legendzie :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[obrazekLUKASZ-75022_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-75022
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim pragnacym poznac i polubic muzyke Brucknera proponuje rozpoczac od symfoni nr 7 tzw Wagnerowskiej. Bruckner napisal ja w przeczuciu, pardon, zejscia Wagnera, co zreszta rychlo nastapilo. Jako ciekawostke dodam ze 2 czesc - Adagio, bardzo piekna zreszta elegijna muzyke, nadawalo radio niemieckie po palnieciu sobie w leb Hitlera Adolfa. Grano wesje Wilhelma Furtwanglera.

Jest to zdecydowanie najczesciej nagrywana symfonia Brucknera wiec jest w czym wybierac. Ja polecam:

1. Furtwangler - Music and arts CD 698 Nagranie z Rzymu 1951 r MONO - Stary wilhelm byl poprostu geniuszem to nagranie jest warte kazdych pieniedzy. Nikt nie uzyskkal takiego emocjonalnego napiecia.

2. Celibidache EMI - Swietny dzwiek, doskonale wykonanie. Symfonie trwa ponad 80 minut przy 63 Furtwanglera, ale Celibidache potrafil rozciagac czas nie nudzac, kompletnie sie nie czuje ze to takie dlugie.

Dlugo, dlugo nic.....

 

3 Bruno Walter - Sony Smk 64482 - Nagranie klasyk, amerykanska orkiestra, legendarny kapelmistrz. Wolna czesc dosc powsciagliwa. Dosc dobrze nagrana.

4. Haitink - Philips - Jak zawsze pieknie brzmiaca Concertgebau. Wspolczesne nagranie. Przyzwoity poziom wykonania

5. Karajan DG - nie moze go zabraknac. Symfonia w jego wykonaniu robi sie dosc romantyczna. Berlinczycy brzmia swietnie. Ja jednak mam wrazenie ze karajan nie panuje nad materia tak doskonalejak Furt czy Celibidache.

6 Chailly - Concertgebau - Decca - pozadne nagranie ale tez niz ponad to.

Mam jeszcze starego kabaste i inne takie ale to dla zainteresowanych juz.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-75208
Udostępnij na innych stronach

Jak Bruckner, to dla mnie z kolei zdecydowanie przede wszystkim 8-a symfonia. Dzwiekowy ogrod - fascynujacy w kazdej sekundzie. Moze potrzeba troche czasu na dobre wsluchanie, ale pozniej mozna juz bez konca.

 

Pozostale to tez dobra muzyka, ale w Osmej udalo mu sie wszystko.

 

Pamietam z jakiejs starej recenzji bodajze w "Gramophone" cos w tym rodzaju - jesli po wysluchaniu nagrania 8-ej nie masz wrazenia, ze to najwieksza symfonia, jaka kiedykolwiek napisano, to znaczy, ze cos jest nie w porzadku z wykonaniem.

 

Jak dotad - nie majac czasu porzadnie poszperac - nie znalazlem interpretacji, ktora by mnie w pelni satysfakcjonowala. Kazde ze znanych mi wykonan (Mandeal, Jochum, Skrowaczewski, Karajan) ma swoje walory, ale zadne nie oddaje jej w pelni sprawiedliwosci.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/5173-symfonie-beethovena/#findComment-75257
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.