Smutny temat-USZKODZENIA.SLUCHU ):

20 Stycznia 2004

Czy zdejecie sobie sprawe z niebezpieczenstwa !!!

Nie widze nic zlego w sluchaniu muzyki nawet umiarkowanie glosnej...

Glosny dzwiek potrafi uszkodzic komorki sluchowe i to praktycznie nieodwracalnie moze dojsc do czesciowej utraty sluchu dla jakiejs czestotliwosci tkzw. uraz akustyczny , rzekomo uszkodzone komorki sluchowe wcale nie musza calkiem wysiasc i wtedy w uchu moga pojawic sie irytujace dzwieki takie jak chocby cichutki szum, dzwonienie w uchu, cichutenki pisk i trzeba z tym lazic i sluchac tego czy sie chce czy nie ):-a wystarczy chwila szalenstwa lub wystarczy pojsc na jakich durny koncert, wybuch petardy...

los ludzi z uszkodzeniami sluchu jest czesto smutny-bo. to moze uciazliwa dolegliwosc...

Ja znalazlem sie w polu razenia szalonego goscia ktory nagle zaimponowal widowni ze moze glosno...

Bylem na badaniu sluchu wykresy sa w porzadku. ,ale w prawym uchu w nocy gdy jest cicho slysze cichutenkie brzeczenie nie ma juz idealnej ciszy , ze jestem osoba wrazliwa to sie denerwuje popadlem nawet w depresje.

Dowiedzialem sie ze !!! za kazdym razem gdy stwierdzimy ze co w uszach jest inacze to nalezy ciagu kilku godzin jak najszybciej isc do laryngologa ktore poda leki-co zmniejsza pozniejsze skutki...

Mam pytanie jak wasze uszy sie maja jakie macie doswiadczenia z glosna muzyka itd...

17 Grudnia 2007

I co ze słuchem kolego ???

kolekcjoner · 17 Grudnia 2007

Znacznie lepiej niz z Twoim muzgiem, kolezanko !

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wovo · 17 Grudnia 2007

Ja pracuje przy muzyce o natężeniu jakiś100dB średnio z dołem łamiącym klate i jakoś słysze dobrze :)

Panie kolego Maz... piszesz pan bzdury i nie znasz Pan z całym szacunkiem podstawowych mechanizmów chroniących słuch człowieka. Uszkodzić go moze tylko sinusoida ( gdzie w muzyce występują sinusoidy ?? ) albo silny, krótkotrwały peak, którego tez przy muzyce nie mamy gdyż działa tzw. zjawisko normalizacji.

A jak już chce Pan sobie Panie Mazie uszkodzić te uszka to proponuje wstawić głowe w wylot turbiny samolotu odrzutowego :) Tam na pewno Panu bębenki porozrywa (w sumie bębenkami wtedy martwiłbym się najmniej :) )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

T-Bolt · 18 Grudnia 2007

Mnie piszczy w uszach po zdjęciu słuchawek a zawsze tam coś piszczy ale chyba nikt nie ma idealnej ciszy w uszach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

senicz · 18 Grudnia 2007

A to nasi pyskacze forumowi sa glusi jak pniaki? ladnie ladnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**misiomor** · 18 Grudnia 2007

Na AS2007 widziałem jegomościa 55 - 60 lat który normalnie zasuwał z aparatem słuchowym. Ciekawe czy robią wersje dla audiofili - okablowane srebrem żeby dało się rozróżnić miedziane kable.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )