Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


goliatpl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

To jest nowy podjęty temat założony przez gospodarza wątku i mnie jako właściciela Audio Academy absolutnie to nie przeszkadza i nic nie ujmuje moim kolumnom (jeśli o to chodzi). Ot, normalna rozmowa o sprzęcie w klubie AA. Nie widzę w tym nic złego, zwłaszcza, że nikt się nie kłóci, nie awanturuje i nie hejtuje.

 

Ok.

#IRespect Music  SORRY! NIE TRAWIĘ AGROMUZYKI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mamy zgłoszenia z tego wątku stąd wpis moderacji

przypominam wszystkim że wedlug naszych ustaleń tematy w watkach klubowych rządzą się w/g reguł jakie ustanawia autor czy grupa osób prowadzących watek

póki sami nie zgłaszają problemu to jest OK

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że wątek mocno się rozwinął :) Dobrze, że w zgodzie i w sumie produktywnie :) Interwencja moderacji nie jest wymagana, ale dziękujemy za czujność :)

 

Co do samego tematu co lepsze "pliki vs płyty" nigdy nie kryłem iż jestem zwolennikiem tych drugich. Pracując ze sprzętem przeszło mi przez myśl, że może niepotrzebnie się uprzedzam i że może faktycznie trzeba być postępowym... Zatem czekałem na taki dzień kiedy coś mnie wreszcie przekona i zmienię poglądy. Nie doczekałem się :)

 

Ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Z moich obserwacji wynika iż Ci świadomie wybierający źródła w postaci plików to z reguły umysły związane w jakimś stopniu z informatyką, komputerami, czy osoby o analitycznych umysłach. Jest taka grupa osób, która lubi analizować, przeliczać, czytać dane techniczne itp. Tzw. umysły ścisłe.

Druga grupa osób korzystająca czy chcąca zacząć korzystać z plików to nieświadomi użytkownicy którzy gdzieś przeczytali, usłyszeli i chcą spróbować z nowymi technologiami. Tutaj wiąże się największe ryzyko "słabej jakości" bo niestety zdecydowana większość z nich nie pofatyguje się aby pobierać płatne, dobre pliki audio tylko całą swoją bazę muzyczną opierają na odsłuchu np. z Youtube czy marnych mp3-jkach ściąganych z np. Chomika. Tej grupie osób należy poświęcić najwięcej uwagi aby uświadomić im gdzie popełniają błędy.

 

Oczywiście nie jest to regułą, są wyjątki, ale jednak coś w tym jest ;)

 

 

Pozdrawiam,

Goliatpl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość

(Konto usunięte)

Ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Z moich obserwacji wynika iż Ci świadomie wybierający źródła w postaci plików to z reguły umysły związane w jakimś stopniu z informatyką, komputerami, czy osoby o analitycznych umysłach. Jest taka grupa osób, która lubi analizować, przeliczać, czytać dane techniczne itp. Tzw. umysły ścisłe.

 

Dobrze trafiłeś- akurat pracuję jako analityk :D

 

Oczywiście w odkrywaniu plików jestem na początku drogi, ale chciałbym dalej pójść w tym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mało tego. U mojego kolegi mogłem posłuchać plików w standardzie CD puszczanych z sieci, w konfrontacji z Płytami CD na dedykowanym transporcie (Theta Basic) na takim samym przetworniku (Theta DS Pro Progeny), którego nota bene też posiadam i to dopiero była przepaść.

No tak, ale tej klasy transport z dobrym DAC-iem to może mieć konkurencję tylko wśród bardzo drogich systemów plikowych (jeśli w ogóle może;-)

U mnie Data Basic II plus przetwornik Gen Va chyba jeszcze długo nie da się wygonić.... chyba, że wygram w totka;-)

A Tidal to robi naprawdę niezłe psikusy.... zarówno w kwestii obsługi jak i jakości;-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Z moich obserwacji wynika iż Ci świadomie wybierający źródła w postaci plików to z reguły umysły związane w jakimś stopniu z informatyką, komputerami, czy osoby o analitycznych umysłach. Jest taka grupa osób, która lubi analizować, przeliczać, czytać dane techniczne itp. Tzw. umysły ścisłe.

 

Goliat ja myślę, że takie osoby zawsze będą bardziej otwarte na wszelkie nowinki techniczne, nie tylko jeśli chodzi o pliki czy nawet samą dziedzinę audio, ale generalnie na całą technikę, która nas otacza.

Ty to tam gdzieś zaobserwowałeś ze swojej praktyki, ale ta praktyka tylko potwierdza teorię, bo tak właśnie jest.

 

Jakiej dziedziny życia byśmy nie wzięli, jakiej branży to ludzie pod tym względem zawsze dzielą się na kilka grup: osoby które nigdy nie zaakceptują zmian (nowego); osoby które trzeba bardzo mocno przekonywać, mają duże obawy; osoby które zaakceptują zmiany (nowości) po dłuższym czasie, muszą się oswoić; innowatorzy którzy od razu wchodzą w nowy temat. Oczywiście znaczenie ma wiek, ludzie starsi wykazują się większą inercją, w końcu wiadomo, że przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Pierwszych i ostatnich jest najmniej. Można to zaobserwować jak ktoś pracuje w dużej firmie i przychodzą jakieś zmiany, reorganizacje. Niektórzy szybko wchodzą w temat i odnajdują się w nowej sytuacji, a inni od razu stają okoniem, nawet zanim dowiedzą się dobrze o co chodzi ;)

 

Poniekąd branża komputerowa wymusza innowacyjność, ludzie w tej dziedzinie muszą mieć otwarte głowy na nowości bo tam technika goni do przodu jak głupia i nie można zostać z tyłu, często sami tych nowości poszukują. Generalnie ludzie z branż ścisłych będą bardziej postępowi. Po drugiej stronie bieguna możesz postawić artystów ;)

Edytowane przez omen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem niejako wyjątkiem. Umysł ścisły, wykształcenie i zawód także (elektronika i IT). Zbierałem kasety i płyty, następnie kupowałem pliki a obecnie znowu zbieram CD i dodatkowo używam streamingu. Cześć wydawnictw chcę mieć w konkretnych edycjach w postaci materialnej. Kwestii różnic jakościowych pomiędzy samymi formatami nie biorę pod uwagę. Największa wadą strumieniowania jest brak wyboru różnych edycji (masterów) i brak hifi w Spotify a największa zaletą ekonomia i dostępność. Z Tidala przestałem korzystać bo nie ma klienta dla Windows Phone.

Edytowane przez barmanekm

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale tej klasy transport z dobrym DAC-iem to może mieć konkurencję tylko wśród bardzo drogich systemów plikowych (jeśli w ogóle może;-)

U mnie Data Basic II plus przetwornik Gen Va chyba jeszcze długo nie da się wygonić.... chyba, że wygram w totka;-)

A Tidal to robi naprawdę niezłe psikusy.... zarówno w kwestii obsługi jak i jakości;-(

 

Pliki też leciały przez przetwornik Thety.

Co do Generation V to słuchaliśmy ze wspomnianym kolegą u jednego gościa, u którego kupowaliśmy właśnie transport Basic. Mój kolega w celu sprawdzenia tegoż transportu wziął swoje Pro Progeny i najpierw z tego przetwornika poleciała muza. Po przełączeniu na Generation V padło sakramentalne ja pier...

Choruję na ten przetwornik. Jakbyś kiedyś sprzedawał... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie wersje są równie prawdziwe;-)

A był czas, że można było go kupić za naprawdę przyzwoite pieniążki - teraz widzę,że są coraz droższe, choć to i tak ułamek ceny dzisiejszych produktów, niekonieczne lepszych. Nie pisze oczywiście o tzw. topie, bo jest on poza moim zasięgiem i wolę sobie nie przysparzać stresów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich. Posiadam AA Hyperion 4 podłączony do Onkyo tx-8150. Jaki wzmacniacz ładnie zgrywa się z tymi kolumnami? Mogę liczyć na znaczną poprawę dźwięku po zmianie na wzmacniacz w cenie koło 5 tyś. ?

 

Poszukaj używanego wzmacniacza lampowego w tej cenie. Np. Cayin lub Phast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo Xindak PA-M lub Vincent SV-237 (używany)

 

Ale zauważyłem jeszcze jedną zależność. Z moich obserwacji wynika iż Ci świadomie wybierający źródła w postaci plików to z reguły umysły związane w jakimś stopniu z informatyką, komputerami, czy osoby o analitycznych umysłach. Jest taka grupa osób, która lubi analizować, przeliczać, czytać dane techniczne itp. Tzw. umysły ścisłe.

To ja jestem wyjątkiem ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście spokojnie się zrobiło. Moje Rhea pod Vincentem, jakkolwiek to zabrzmi, wznoszą się na wyżyny. Na początku nie było najlepiej ale pomógł mi PH7, duże wsparcie dostałem również od MartinaS, za co obu kolegom serdecznie dziękuję. Teraz, po wymianie lamp i ich wygrzaniu się dzieje. Pozostaje jedynie delektować się muzyką.

 

Trochę spóźnione ale jednak wciąż aktualne życzenia zdrowych i pogodnych Świąt dla wszystkich klubowiczów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście spokojnie się zrobiło. Moje Rhea pod Vincentem, jakkolwiek to zabrzmi, wznoszą się na wyżyny. Na początku nie było najlepiej ale pomógł mi PH7, duże wsparcie dostałem również od MartinaS, za co obu kolegom serdecznie dziękuję. Teraz, po wymianie lamp i ich wygrzaniu się dzieje. Pozostaje jedynie delektować się muzyką.

 

Trochę spóźnione ale jednak wciąż aktualne życzenia zdrowych i pogodnych Świąt dla wszystkich klubowiczów.

 

 

Dziękuję za dobre słowo.

 

Alleluja i do przodu Bracie!

Niech nikt Ci nie mówi czego i jak masz słuchać, bo o tym decydujesz Ty i tylko Ty. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rhea mam od maja ubieglego roku, Vincent jest nowym nabytkiem. Jeśli chodzi o lampy to w tej chwili Tung Son Gold z nowej produkcji. Są dość neutralne. Mam już z grubsza plan zabawy z lampami i oczywiście pójdę w Nosy ale nie śpieszę się jakoś nadmiernie. Brzmienie teraz jest faktycznie bardziej energetyczne i wybarwione niż na Baltlabie, choć żeby być sprawiedliwym należy zauważyć , że różnica w cenie używanego Vincenta (226 mkII) a Baltlaba (Epoka v1.3) jest nieproporcjonalnie większa niż różnica w ich brzmieniu. Ale cóż pozycja rynkowa Vincenta jest zdecydowanie lepsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Audio Academy Phoebe IIs

Pytanie do znawców ,coś o brzmieniu,i w jakim metrażu mogą grac?bo wydaje mi się ze raczej mniejsze pomieszczenia?

Co prawda mam mk1 ale to bez różnicy. Grają u mnie w pokoju 25m2 i troszkę brakuje basu myślę że pomieszczenia do 20m2 było by idealne.

Tak przy okazji to jakich kabli używacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Witam

Chcę was się doradzić odnośnie kabli głośnikowy otóż po wcześniejszych wpisach i waszych opiniach forumowiczów, audio academy pana Michała i Q21 postanowiłem dozbierać sobie kasy na lepszy piecyk do kolumn audio academy Phoebe III i udało mi się, posiadam Roksan Kandy K2 a głośniki właśnie wędrują do mnie czyli stałem się szczęśliwym nabywcą audio academy Phoebe III i z tąd moje zapytanie?

Wzmacniacz Roksan Kandy K2

Kolumny Audio Academy Phoebe III

Arcam-rDAC

DVD-MARANTZ

Muzyka z Youtube i krążków cd różnego gatunku Phil Collins,Dire Straits, Eric Clapton,Joe Cocker, Sting,Madonna,Depeche Mode, ATB itp.

Jakie kable polecacie do takiego zestawienia?

Myślę że Roksan Kandy K2 będzie dobrym zestawieniem do Phoebe III ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.