Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


goliatpl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie no... p. Michale ten fortepianowy lakier znakomicie się prezentuje. Kilka razy wracałem do tych zdjęć, w końcu poszedłem z laptopem do moich Rhea w hebanie ammara i przez chwilę porównywałem. Sam nie wiem, który kolor bym wybrał.

A tak przy okazji to niedawno , za radą kolegi PH7, wymieniłem kondensatory w sekcji przedwzmacniacza mojego Vicka i się dzieje. Najkrócej rzecz ujmując zwiększył mi się % dźwięku w dźwięku.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od wczoraj gram w setupie Haiku Sol2 + Preamp Haiku Ganymede + gramofon Dual Golden 1 z wkładką Ortofon OM 30 (odpowiednik 2m Bronze)

To, że Haiku Sol2 wybitnie pasuje do Rhea wiem właściwie od pierwszego odsłuchu, ale dopiero Ganymede wyciągnęło tyle detalu , przestrzeni, że słuchając cichutko o tej porze (prawie 1:00) nie mogę wyjść z podziwu dla skoku jakościowego.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julius-6 , faktycznie słuchając Rhea można "odpłynąć" , grają cudownie. Gdy przeczytałem Twój post to pomyślałem, że skądś gościa kojarzę, kilka kliknięć i już wiedziałem. I mam pytanie. Jak określiłbyś brzmienie z cd po przesiadce z Vincenta 237 na Haiku Sol2? Nie żebym od razu chciał zmieniać wzmacniacz (tym bardziej , że na swoim 226 mk2 gram dopiero 3 m-ce) ale trochę mnie zżera ciekawość.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julius-6 , faktycznie słuchając Rhea można "odpłynąć" , grają cudownie. Gdy przeczytałem Twój post to pomyślałem, że skądś gościa kojarzę, kilka kliknięć i już wiedziałem. I mam pytanie. Jak określiłbyś brzmienie z cd po przesiadce z Vincenta 237 na Haiku Sol2? Nie żebym od razu chciał zmieniać wzmacniacz (tym bardziej , że na swoim 226 mk2 gram dopiero 3 m-ce) ale trochę mnie zżera ciekawość.

Pozdrawiam

Oj na temat brzmienia z CD ciężko mi się wypowiedzieć, bo wprawdzie próbowałem kilku kompaktów (Vincent CD-400, Atoll CD100SE2, Exposure 1020, jakieś budżetowe Onkyo) , ale słuchałem tego relatywnie niewiele. Mając jeszcze SV237 słuchałem sporo z DACa, ale teraz - od dłuższego czasu słucham właściwie wyłącznie z vinyla.

 

Kiedy wypożyczyłem kompakt CD100 Atolla spodziewałem się cudów, natomiast nie podpasował mi on ani w brzmieniu z Atollem IN200 u kolegi (dźwięk zbyt 'atollowy' - szybki, sporo basu, słaby środek, dzwięk bardzo konturowy i precyzyjny, ale mało czarujący, melodyjny), z moim Sol2 też się to jakoś nie zgrało - ale przyznam, ze nie bawiłem się w ogole ani kablami głosnikowymi, ani interkonektem.

 

Natomiast co do samego brzmienia Vicka i Haiku... bo jednak jakąś tam skalę porównawczą juz mam - Vicka zmieniłem bo średnio radził sobie na szybkiej muzyce - ale wrażenie miałem trochę spaczone przez Atolla kolegi, ktory gra wybitnie szybko. Poważniejszym problemem bylo jednak sporo basu w moim pomieszczeniu - V ma go dość mocno dociążonego, co przy niektórych nagraniach robiło się trochę nieznośne...

 

Haiku gra mniej basowo (Sol 2 jest wybitnie delikatny), ma dużo lepszą mikro i makro dynamikę, nie koloruje nagrań, jest bardzo muzykalny. Nie spieszy się tak jak atoll, ale wszystko odgrywa w punkt, ma lepszą średnicę, górę.

 

Niemniej - nadal SV 237 - szczególnie w kasie sprzętu 5-6k za używkę uważam za mega fajny sprzęcior, szczególnie dzisiaj doceniam tego DACa- mimo, że nie jest on wybitny, to jednak fajnie zapuścic radio, czy spotify i miec całą muzykę swiata sprzed kompa, bez konieczności ciągłej zmiany płyt.

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Pytanie zbyt ogólne.

Tutaj dużo zależy od charakterystyki akustyki pomieszczenia. Podaj nam do jakiego pomieszczenia masz w planach je postawić (wymiary, budulec, wyposażenie i wystrój wnętrza oraz elementy adaptacji akustycznej jeśli są oraz dostępne przestrzenne warianty ustawienia kolumn) to odpowiemy czy mają szanse się w nim odnaleźć. Generalnie Hyperion IV wstawiałbym do min. 20 m.kw.(przeciętne pomieszczenia nieaudiofilskie (opt ~30m.kw.), chyba że akustyka pozwoli to do mniejszego też się da.

 

Macie? Znacie?

c8ee0979d8da4b829a8ff4fc483025d7.jpg

 

Ostatnio, po wielu, wielu latach włączyłem sobie tę płytę (mam jedne z pierwszych wydań cd z 1985r.) z zamiarem posłuchania tylko pierwszego utworu jednak nim się obejrzałem, przeleciała cała pierwsza i druga płyta.

Genialne, angażujące słuchowisko, lepsze niż sama książka i film z Tomem Cruisem razem wzięte, polecam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie? Znacie?

No jasne. To znaczy znamy ale na razie nie mamy :) a jeszcze ściślej to mieliśmy. Miałem to kiedyś nagrane na szpulaku pod koniec lat 80-tych, nagrane najpewniej z jakieś audycji w stylu "romantycy muzyki rockowej" (wtedy w radio państwowym uprawiano jawne piractwo ;) ). Dzięki Pit80 za te wykopaliska i przypomnienie. Poszukam teraz wersji na CD i zobaczę jakie to zrobi na mnie wrażenie po latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pit, fajnie , że znowu się pojawiłeś, nie kryję, że trochę mnie zmartwiła adnotacja "w trakcie usuwania". I jak mniemam znowu z jakimś ciekawym wątkiem. A mniemam bo nie widzę grafiki. Ostatnio mój laptop ma gorsze dni i być może dlatego.

Spróbuję odgadnąć o czym mowa. Z tresci wpisów Twoich i Mszacha mam wrażenie, że chodzi o "War of the Worlds", a jeśli trafiłem to na pewno wersja z wokalami Patricka Moraza. Wtedy Wasze zachwyty są dla mnie w pełni zrozumiałe. Kurde muszę sobie tego znowu posłuchać.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innych moich wykopalisk, ostatnio trochę plądruję muzykę powstałą w dekadzie, przed którą się urodziłem. Ostatnio mnie zachwyciły dwa węgierskie zespoły rockowe zza ówczesnej, naszej kurtyny demoludów...

 

Omega, zwłaszcza album nr 8 (Csillagok útján i wydany po angielsku jako Skyrover) - zwłaszcza pierwszy i ostatni kawałek

 

big.jpg

 

Drugi zespół to Skorpió, zwłaszcza album Unnepnap a w nim tytułowa piosenka. Nawiązania do Deep Purple i Black Sabbath. Świetna gra na basie (na bank wzorowana trochę na Tony Iommi).

Ogólnie jakość nagrań i brzmienie tych zespołów w porównaniu z tym, co wówczas powstawało w Polsce wręcz zdumiewa, że Węgry również były w bloku wschodnim. Mieli prawdziwe, światowej jakości instrumenty, gitary, perkusje, nawet wzmacniacze Marshalla podczas gdy nasi strugali sobie instrumenty w piwnicach i skręcali z czego się dało. To wyraźnie słychać.

 

R-645181-1430493882-2071.jpeg.jpg

 

Do słuchania wokali w języku węgierskim trzeba się przyzwyczaić, kilka pierwszych razy drażni ale później się akceptuje by na końcu nawet niektórymi zlepkami fonetycznymi zachwycać.

Proponuję właśnie posłuchać na początek kawałka Unnepnap z albumu o tym samym tytule lub Keresem z albumu A rohanas - są dość łatwo przyswajalne i od razu zaciekawiają podkładem muzycznym, oczywiście jeśli ktoś lubi klasycznego rocka.

 

Ale w tym klubie to pewnie wszyscy :)

 

Pit, fajnie , że znowu się pojawiłeś, nie kryję, że trochę mnie zmartwiła adnotacja "w trakcie usuwania". I jak mniemam znowu z jakimś ciekawym wątkiem.

Miło, że ktoś zatęsknił :) Wróciłem, gdyż skład moderacji się pozytywnie zmienił oraz jej nastawienie do wątków klubowych.

 

Z tresci wpisów Twoich i Mszacha mam wrażenie, że chodzi o "War of the Worlds", a jeśli trafiłem to na pewno wersja z wokalami Patricka Moraza

Brawo :) Od razu widać obytego ze sztuką użytkownika na poziomie :) Edytowane przez pit80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest dokładnie tak jak piszesz Pit, dorzuciłbym jeszcze do tego grona Locomotiv GT. Ich 2 płyty nie pomne już tytułów katowaliśmy na okrągło. Te węgierskie kapele były wtedy dla nas na wyciągnięcie ręki w przenośni i dosłownie. W przenośni bo , mimo, że muzyka rockowa nie była pupilkiem socjalistycznej władzy to jednak płyty rockowe z wewnatrz obozu łatwiej można było kupic niż te ze zgniłego zachodu. A dosłownie bo te kapele koncertowały w Polsce. W Legnicy, gdzie wtedy mieszkałem, w kinie Kolejarz, w dzielnicy cudów, grał koncert Skorpio. I ja 15-letni wówczas chłopak bardzo chciałem ich zobaczyć ale nie puścili mnie rodzice. To była czarna rozpacz. I tak w bólach rodziła się miłość do muzyki rockowej i trwa niezmiennie do dziś.

Układasz mi Pit playlistę na najbliższy czas.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory rewelacja to Hop cup Bijelo Dugme z Goranem Bregovicem.

Jugolski odpowiednik Deep Purple, który nagrał program u nas w Katowicach.

Bezpretensjonalne i energetyczne- festyniarskie i rozbujane.

Czasami mam nastrój na takie chwytliwe melodyjki :)

A reedycje na kompakcie wydaje Sonic. Pozdrawiam.

~Way hay and up she rises early in the morning~("Morskie opowieści")

~Braterstwo narodu buduje się na kiczu~("Nieznośna lekkość bytu" Milan Kundera)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie kolumny AA Hyperion 4 w jakim metrażu minimum można je ustawić?

 

Czasami zastanawiam się dla kogo jest to forum miłośników audio academy zaobserwowałem już niejednokrotnie że czasami chcąc się tu coś doradzić, zapytać czy usłyszeć czyjejś sugesti to niektórych forumowiczów się zbywa tak jak by ich tu wogule nie było a ich tematyką nikt się nie interesuję? A szkoda bo są tu ludzie którzy zaczynają swą przygodę z hi-fi i kolumnami audio academy są tacy którzy chcą dopiero zacząć i tacy którzy już można powiedzieć są weteranami w tej że dziedzinie.

W każdym bądź razie nie potrafie Ci pomóc Adiamek ale może ktoś po tym wpisie pomoże NAM. Pozdrawiam.że

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Witam,

 

Jaki wzmacniacz warto odsłuchać z Hyperionami IV tak do 5 - 6 tyś ? Muzyka różna, głównie jazz ale też pop i rock. Trafia mi się używany rotel RA1570 czy warto go odsłuchać ?

Lucarto Audio Ferro IA40 ; Maraim Welese 3.2, Hegel HD25, Raspberry PI4 + Allo digione Signature, Cambridge Audio 752BD, Lucarto Audio Albero

Miałam: Audio Academy Hyperion IV Plus, Haiku Audio Bright MK4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Jaki wzmacniacz warto odsłuchać z Hyperionami IV tak do 5 - 6 tyś ? Muzyka różna, głównie jazz ale też pop i rock. Trafia mi się używany rotel RA1570 czy warto go odsłuchać ?

Spróbuj Haiku Bright MK4 - gra bardziej melodyjnie, no i Atoll iN200SE używka - szybszy i precyzyjniejszy, słabsza srednica

www.wieczorzanalogiem.pl - moj dziennik przygód audio, dużo lamp, troche vintage'u, ale nie tylko...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable głośnikowe dobieramy według własnych preferencji. Inne mogą być do Hyperiona, inne do Phoebe i inne do Rhea, ale może też się zdarzyć tak, że ten sam kabel będzie dobrze pasował do wszystkich modeli, np. głośnikowy Chord Odyssey 2. (mnie pasuje, ale wiadomo, że może być lepiej) Dobieramy wtedy różne interkonekty i też podług tego co nam sie podoba.

 

Proszę pożyczać kable ze sklepów i od znajomych i robić osobiście jak najwięcej porównań, bo doświadczenie to wiedza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak. Teoria teorią, a praktyka jest bezlitosna - warto metodą prób i błędów dobrać okablowanie. Poza Chord Odyssey 2, o którym wspomniał Pan Michał, warto też przysłuchać się Chord Epic Twin, a jeśli budżet pozwoli, to Albedo Monolith. Rhea pokazują coraz to więcej możliwości, wraz ze wzrostem klasy kabla, co dowodzi ich ogromnego potencjału.

Edytowane przez Jarek K
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atlas Cables Hyper 2.0 i do tego IC Atlas Hyper - wg mnie lepsze od Chorda Odyssey i Chord Epic Twin. Mnie ciągle te kable zaskakują pozytywnie. W głównym systemie mam głośnikowe i IC Sevenrods ROD4 - to najlepsze kable jakie miałem, mam i pewnie nic lepszego już nigdy nie będę miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.