Skocz do zawartości
IGNORED

Przyszłość miksowania... Mono


jozefkania

Rekomendowane odpowiedzi

Stopnień skompresowania dynamiki dźwięku osiąga już poziomy absurdu.

Czy ludzie odpowiedzialni za produkcję i dystrybucję muzyki są idiotami ? Jakaś presja nie wiadomo skąd powoduje, że nikt nie liczy się z pięknem i lekkością dobrego brzmienia.

 

Skoro te miksy są już tak nędznie zrobione, to jeszcze trochę i można wracać do monofonii. W napompowanym i przesterowanym brzmieniu nie ma wielkiego znaczenia, czy to będzie jeden kanał czy dwa. Na końcu i tak wychodzi z tego jeden zlepek dźwięków bez żadnej głębi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o dynamice.

Jest noc. Cisza. Poziom „szumu” w pokoju, wyraźnie spadł o jakieś 20 dB, a więc z o tyle większą dynamiką mogę sobie posłuchać :).

Słucham wczesnych Pink Floyd. I mimo, że są to CD a więc nagrywano je ponownie z taśm matek (lata 1967 w górę), łapię się na tym, że jak rozgłośnię ciche pasaże to w mocniejszych punktach muszę ściszać (ach ci sąsiedzi). Dowodzi to dużej dynamiki nagrań.

Jak Córka dostała nową Metallicę to słuchaliśmy non stop praktycznie na tym samym poziomie! Abstrahuje od przesterów, których tam pełno.

Tragedia te nowe nagrania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muzyka klasyczna jeszcze nie jest tak mocno zniekształcana

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie bój, nie bój, przed wojną też nie była

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Skąpski idzie na ambasadora, wysiada, rozumiesz? A jak on poleci, to poleci Korszul, poleci też Broński i zgadnij kto po nich poleci? Po nich polecę ja! To znaczy ja bym poleciał, gdyby nie Kazik i to dozorostwo."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smutne jest to, że się uwsteczniamy.

Nagrania powinny być realizowane możliwie jak najlepiej. Z myślą, że potencjalny zwykły słuchacz sprawi sobie kiedyś dobre audio i zapragnie naprawdę dobrego brzmienia w swoim domu.

 

Jak wiadomo dobry mastering polega również na tym, że (mówiąc w uproszczeniu) na każdym sprzęcie nagranie powinno zabrzmieć przynajmniej poprawnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze.Teraz muzyka jest robiona dla mas.I to mas bardzo młodych ludzi, bo oni kupują najwięcej muzyki.A na czym ci młodzi ludzie jej słuchają ? Nie muszę chyba pisać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rochu

(Konto usunięte)

Nie deprecjonowałbym Mono, jakby sugerował tytuł wątku.

Istnieje wiele audiofilskich systemów na bardzo wysokim poziomie, monofonicznych właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mono to nie przyszłość. To nieporozumienie, pki mamy oba ucha równie sprawne.

Na mocno skompresowane nagrania są dwa sposoby.

Pierwszy to słuchać cicho. Drugi - wyrzucić, skasować, nie słuchać wcale. Oba stosuję z równie dobrym powodzeniem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rochu, 8 Maj 2009, 00:09

>Istnieje wiele audiofilskich systemów na bardzo wysokim poziomie, monofonicznych właśnie.

 

Tzn. ile? Procentowo, liczbowo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś w jakimś wątku napisałem, że dostępny poziom dynamiki na co dzień to jakieś góra 50dB. Samochód, praca, dom pełen domowników (przecież musimy obcować również poprzez rozmowę), itd. Tak określony „szum” tła to jakieś 40-50dB. Głośniej jak 100dB nie słuchamy raczej. Mamy więc przyczynę dlaczego producenci robią takie liche realizacje; musi być słyszalne niezależnie, czy jadę samochodem, czy siedzę w pracy przy głośniej drukarce, czy w domu dochodzą mnie odgłosy kuchenne.

Tylko dlaczego, nie ma oznakowania na nośnikach w stylu „>90dB”, „

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rochu

 

Ja nie deprecjonuję mono. Nie o to chodzi.

 

Chodzi o to, że miks stereo traci sens po tym potwornym skompresowaniu dynamiki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle fachowcy.

 

Wynik audiometrii tonalnej. Wykres nalezało by odwrocić lustrzanie do góry nogami, byłby wtedy poza napisami bardziej czytelny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Grzegorz7, 8 Maj 2009, 00:14

 

>Albo może wprowadzić w sprzęt ograniczniki dynamiki na wzór tych stosowanych choćby w stacjach

>radiowych?

 

Otóż to! Wtedy moglibyśmy słuchać wszystkich, bo normalnie nagranych płyt, a kto by chciał włączałby kompresor / limiter i regulatorem natężenia tego efektu czynił nagranie głośniejszym, bardziej skompresowanym i zmasakrowanym (napompowanym, przesterowanym) pod swój własny, spaczony gust! A teraz jest to bardzo proste do wyprodukowania i zastosowania i mogłoby uratować wiele nagrań.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rochu

(Konto usunięte)

Tak sobie myślę. Tylko myślę.

Czy jest jakiś soft, może plugin do CoolEdit lub Foobara który byłby w stanie odwrócić lub chociaż osłabić kompresję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rochu

A ja się zastanawiałem jaką charakterystykę powinny mieć kolumny, żeby kompresja mniej męczyła. Z reguły skompresowane brzmienie jest ciężkie i gęste, bez szczegółów. Tyle, że te szczegóły są źle nagrane i wzmacnianie ich, dla poprawy równowagi tonalnej nie wiele ma sensu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>rochu, 8 Maj 2009, 15:22

...

>Czy jest jakiś soft, może plugin do CoolEdit lub Foobara który byłby w stanie odwrócić lub chociaż

>osłabić kompresję?

 

Chyba nie ma. Jest to proces nieodwracalny, niszczący, podobnie jak monofonizacja.

Owszem, istnieją ekspandery, ale zasadniczo stosuje się je w połączeniu z kompresorami, jednak w tym celu ich charakterystyka jest odkładnie odwrotna od tej użytej do kompresli. Pozwala to odzyskac liniowość dynamiki.

Jeśli nie znamy współczynnika, krzywej kompresji to raczej będzie trudno. Chociaż można próbować dekompresować w stopniu np 2:1. Jednak takie nagrania mają jeszcze jedną brzydką cechę - dla "podpompowania" dynamiki stosuje się też spłaszczanie, obcinanie, limitowanie szczytów (niekiedy są to bardzo chamskie "hard" limitery) i tego nie da się odzyskać.

Cool Edit lub podobny soft powinien mieć w narzędziach dekompresję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja:( Nowe realizacje to w większości bezpłciowe gówno za przeproszeniem. Właśnie odsłuchuję płytę (kolejną tego roku), dołączoną do pewnego pisma o tematyce audio i jestem rozczarowany i to bardzo!!! Ściana dzwięku, z małymi wyjątkami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7

 

A tamten wątek to jest o podobaniu.

Tutaj piszę, że świat zmierza w kierunku ciągłego zmniejszania kosztów produkcji. Jakość wielu produktów ciągle spada... Przykład ? Jedzenie.

 

Ciekaw jestem czy są realne przesłanki, że takie uwstecznienie w miksowaniu muzyki nastąpi ? Kompresja dynamiki jak najbardziej sprzyja tej mojej, smutnej hipotezie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu nastąpi odbicie od dna. Tzn. dla mas będą mp3, a dla ludzi chcących oddać się ceremonii słuchania muzyki będą poprawnie zrealizowane płyty.

Nie chcę przez to powiedzieć, że kpię z mp3. Nie! Ale dla mnie posłuchać to poobcować również z historią, wyobrażeniami muzyków, autorów; a to wszystko miało również swe odzwierciedlenie również na okładkach płyt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ciekawe jak jest ze edukacją muzyczną. Czy szkół muzycznych przybywa czy ubywa ? (domyślam się, że to drugie, nie wiem)

 

Co by nie jako oznaczało, że za kilkadziesiąt lat będzie tworzona tylko muzyka wysamplowana, elektroniczna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie jest źle. Przynajmniej w Szczecinie.

Koledzy mojej Córki to ludzie aktywnie muzykujący w rozmaitych kapelach rockowych. Szczena mi opadła jak okazało się, że jej dobra koleżanka zaczęła uczyć się gry na saksofonie. . . Upłynęło trochę czasu. Nieźle jej to idzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos muzyki elektronicznej.

Mam kumpli, jednego znanego w skali ogólnopolskiej, tworzących muzykę elektroniczną. Pamiętam dawne dyskusje. Ja wychowałem się na żywym graniu. Padały zarzuty, że el-muzykę mogą tworzyć ludzie mało biegli w instrumentach. I ta słaba umiejętność w tym zakresie miała ich dyskredytować. Ja również tak uważałem. . .

Ktoś mądry wówczas powiedział, że liczy się chyba końcowy efekt, ostateczny utwór, to czy jest w stanie zawładnąć naszą wyobraźnią. To trochę tak, jakby bezręki inwalida nie mógł tworzyć muzyki. . .

Muzyka jest w głowie.

Jeszcze jeden argument za. Od tej drugiej strony. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Strasznie marudzicie. czytałem ostatnio opinię (nie pamiętam gdzie), że ŚREDNI poziom nagrywania dźwięku jest lepszy niż kiedyś. Było nie było, dobry sprzęt jest teraz dostępny za grosze, a kiedyś nie. Byle komputer kasuje KAŻDY szpulowy magnetofon, a dobre nie były tanie.

 

Ale też byłem w szoku jak przesłuchałem nową Metallicę, przester za przesterem.

 

Miałem kiedyś Magnetofon Aria, na polskich taśmach nie było W OGÓLE wysokich tonów, koszmar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja córka ma kolekcję bajek na płytach cd. Czasem są to remastery z analogowych bajek wydawanych na winylach a czasem są to bajki nagrywane współcześnie w jakimś (mam nadzieję że nikogo nie obrażę) - amatorskim studiu.

I te właśnie drugie brzmią świetnie - w pełni analogowe brzmienie, z niezłą dynamiką, świetne brzmienie a i scena przyzwoita choć nie czuć w niej żadnych sztuczek realizatorów - po prostu jest to wszystko prawdziwe. Czasem ktoś zaśpiewa z akompaniamentem fortepianu i ..... realizatorzy Możdżera (no może trochę przesadziłem) mogliby się czegoś nauczyć.

Życzyłbym wielu współczesnym wydawnictwom muzycznym takiej realizacji .

Pytanie - gdzie tkwi problem ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 14

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.