Skocz do zawartości
IGNORED

Odsluchy w Krakowie


Hiena-podrobka

Rekomendowane odpowiedzi

Nie denerwujta sięludzie - rzeczywiście nie mam czasu, żeby na dłużej siąść do kompa. Na razie mogę tylko powiedzieć, że jestem pod bardzo dużym wrażeniem, zarówno jeżeli chodzi o jakość dźwięku (w większości aspektów jakieś 25 000 zł), jak i wykonania (topowe). Pzesłuchaliśmy Pretoriany z nowym przetwornikiem CEC-a i odtwarzaczem Krella Standard - tym ostatnim byłem zaskoczony... Ale jak i co - o tym następnym razem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wizyta u ludzi z Sound@Line (tak się nazywa ta firma) była trochę niezwykła, bo nie znałem wcześniej kolumn, a okazało się, że znam jednego z ludzi, który był z nami na Audioszołku (porównanie formatów z użyciem gramofonu Musical M1 - tekst wkrótce). Nie wiedziałem więc, że się tak szybko zobaczymy.

Odsłuch przeprowadzony był z hybrydą Pathosa Twin Towers, napędem CEC-a oraz pożyczonym przetworniku tej firmy. Dla pełnego obrazu mieliśmy też do dyspozycji Krella Standard.

Na początek o Krellu, którego słyszałem kilka razy i mi się podobał, tym razem jednak nie zagrał w ogóle - jego dźwięk (CD) był płaski, a talerze brzmiały, jakby ktoś na nie posypał piasku. Cała scena została mocno wycofana i spłaszczona. Wszakże jeden aspekt był lepszy niż z CEC-em - bas. Jego zwartość i kop jest u Krella naprawdę dobry. Niestety, zniknął najniżsy bas. A jest to rzecz w Pretorianach godna szczególnej uwagi, ponieważ są to kolumny z linią transmisyjną. Większość takich "wynalazków" gra, jakby bas stał kilkadziesiąt metrów od nas i dobiegał później niż reszta zakresów. Tutaj - miodzik: niski, naprawdę niski bas z tym "wypierdem", którym chcrakteryzują się kolumny o wysokiej skuteczności. Góra i środek przypominają natomiast ProAc-a, wyższe modele niż "25" - pełne, nieco słodkie brzmienie z wyraźną fakturą instrumentów. Myślę, że obecnym ustawieniu (mocno skręcone do środka) scena była rzeczywiście OK, tylko zabrakło pełnego otwarcia góry. Po zmianie źródła okazało się, że przetwornik CEC-a ma lekką górkę przy 4-5 kHz, przez co czasem słychać było dłuższy i ciemniejszy pogłos. A przecież wszystko to usłyszałem dzięki kolumnom! Ich wykonanie - powinienem właściwie od tego zacząć - jest wyborne: fornir jest położony idealnie, bez efektu "postrzępionego" brzegu. Cóż jeszcze? - chyba tyle, że kolumna gra jak znacznie droższa konstrukcja. Wady? Może dolna srednica i górna góra mogłyby być bardziej otwarte. Jest to być może spowodowane niezbyt wielkim pomieszczeniem odsłuchowym. Ale o tym przekonam się wkrótce sam, bo... za dwa tygodnie Pretoriany wjeżdżają do mojego pokoju. Alleluja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak duży masz pokój odsłuchowy? Rozumiem, że zasadniczo większy niż Martina? Jeśli tak to bardzo jestem ciekaw efektu.

Czy słuchałeś dla porównania Teth`y Martina, czy tylko CEC`a?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dam znać. Jednak nawet u Martina nie było efektu buczenia i wzbudzania sięjakiegoś podzakresu - rzadka i porzadana cecha. Zwykle, jak włożymy kolumnę do zbyt małego pomieszczenia, to jest jak jest. Tutaj po prostu czułem, że kolumny mogą zejść jeszcze niżej, a nie, że się duszą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teżto zauważyłem. Natomias, Martin żeby być absolutnie obiektywnym zademonstrował mi utwory , które wyraźnie pokazały mi jak to pomieszczenie jednak ogranicza ich możliwości. Daltego jestem ciekaw twoich wrażeń z odsłuchu u siebie. Sądzę, że w większym pomieszczeniu te kolumny dopiero pokażą na co je stać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pożyjemy - zobaczymy, może się coś z tego urodzi... A tak na marginesie, to skontaktowałem się z człowiekiem od kabli Argentum - będę ich słuchał z Pretorianami - wyglądają (na zdjęciu...) świetnie, a i człowiek jest poważnym gościem, a nie świszczypałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Korzystając z uprzejmości kafejki internetowej z okolic krakowskiego dworca kolejowego, w oczekiwaniu na pociąg, postanowiłem na gorąco wpisać swoje spostrzeżenia z odsłuchu Pretorianów. Ale zacznę od początku. Otóż przebyłem w desperacji? Może jednak nie, nieco ponad 140km aby osobiście dokonać "recenzji" w/w zestawów. Nadmienię, iż jest to mój pierwszy wpis na tym forum - nie jestem i raczej nie będę jego "czynnym" użytkownikiem. Nie zamierzam więc polemizować z niektórymi przedmówcami.

Trzon mojego obecnego systemu stanowią CD Marantz 14, końcówka mocy Plinius SA 100 Mk.II i kolumny Vienna Acoustic Beethoven. Obecnie pomału (finanse wreszcie zaczynają pozwalać) zamierzam do zestawienia „dźwięku moich marzeń”, jednak w założeniu nie pojechałem do Krakowa na zakupy, lecz najpierw z zamiarem oceny relacji cen do możliwości rzeczonej manufaktury. Płyty testowe to szeroki wachlarz - od rocka, metalu, jazzu akustycznego po muzykę poważną.

Pierwsze wrażenie z odsłuchu jest powiem wprost miażdzaco pozytywne - pełne zrównoważenie dźwięku. Niczego za dużo i niczego za mało. Rozmiar, potęga i skala brzmienia zadziwiają, gdy pamięta się, że to 7" głośniki. W przeciwieństwie do przedmówców nie sądzę, aby pomieszczenie było aż tak za małe dla tak małych przecież przetworników. To raczej znaczne gabaryty zestawów błędnie sugerują przeznaczenie do większego pomieszczenia.

Rozbierając dźwięk na składowe (czego nie lubię robić) :

Góra – powiem krótko - jedna z najlepszych aplikacji Revelatora jakie kiedykolwiek i w ogóle słyszałem. Bez komentarza.

Średnica - bardzo gładka i spójna – barwa przywodzi na myśl doskonały wzmacniacz lampowy a właściwie jego najlepsze cechy - ze swoim znakomitym wypełnieniem i oddaniem wszelkich barw, niuansów i szczegółów. Wokale oraz instrumenty w jazzie akustycznym i muzyce poważnej przekazane są w sposób wiarygodny temu co zostało zarejestrowane na płycie. Trudno mi teraz, tak czuję – będzie wrócić do trochę tępej średnicy z polypropylenowych Beethowenów..

Bas – jest niewątpliwie wzorcowy. Objętość i waga obudowy nie sprawiają mylnego wrażenia. Bas stanowi solidny fundament dla dźwięku, który rozmiarami przywodzi na myśl znacznie większe zestawy trójdrożne. Najniższe częstotliwości potrafią wybrzmieć z właściwą potęgą i kontrolą jednocześnie.

Ogólnie i krótko mówiąc brzmienie zestawu jest bardzo spójne, homogeniczne i idące w parze ze świetną dynamiką i znakomitą stereofonią! Każdy repertuar nie pozostawia niedosytu.

Swoje uwagi przytaczam przez pryzmat kategorii: ZESTAWY PODŁOGOWE DWUDROŻNE (!) Przy takiej klasyfikacji dźwięk doprawdy rzuca na kolana i wszelka konkurencja zostaje minimum o dwie klasy w tyle. Myslę jednak ze nawet w innych kategoriach porownanie wielu zestawów z Pretorianami byłoby bezsensowne dla tych "innych".Co do wykonania to trochę znam się na ekskluzywnych meblach (w związku z moją pracą) – zrobienie takiej jakości obudów nie może trwać krócej niż 1,5-2,5 miesięcy i wymaga dobrze zaopatrzonego warsztatu oraz ręki z wieloletnim doświadczeniem. Przyznam, iż wrażenia podczas wizyty skłoniły mnie do zadania pytania o większe konstrukcje, które zaspokoją moje wymagania na dłuższy czas niż VA Beethoven i zważywszy na fakt ciągłej ewolucji mojego systemu. Szczegóły jednak pozostawiam dla siebie.

Największym zaskoczeniem (zaskoczeniem, bo nie jechałem z jakimś nastawieniem ) jednak dla mnie był fakt iż słuchałem kolumn w przedziale cenowym VA Beethovenów ( nikła różnica cenowa ) – a słuchając Pretorianów miałem cały czas wiszące nade mną nieodparte wrażenie że moje Beethoveny może i odtwarzają jakieś powtarzam jakieś dźwięki, ale z pewnoscią nie odtwarzają muzyki w całej jej rozciągłości.

Na koniec słowo podsumowania. Pretoriany to naprawdę wielka klasa – klasa przez duże „K” w absolutnie wszystkich aspektach od wizualnych po kreowanie wydarzeń muzycznych i samej muzyki. Żeby było sprawiedliwie, przez pryzmat (tu zaznaczam – mojej wiedzy), nie mając wyrzutów sumienia podpisuje się pod stwierdzeniem iż nie znam drugiej takiej rodzimej firmy, którą stać byłoby na taki poziom jakości wykonania i dźwięku swoich produktów. Natomiast zagraniczne manufaktury przy tej jakości zarówno wykonania jak i dźwięku absolutnie nie mają takich cen ! Poza tym konstrukcje charakteryzuje wiele aspektów dźwięku których nie słyszałem nawet w naprawdę o niebo droższych konstrukcjach lub nie słyszałem w ogóle. Wypada jeszcze powiedzieć bo to niezmiernie rzadka cecha, i choć nie umiem tego jeszcze wytłumaczyć ale słuchając Pretorianów naprawdę ma sie wraznienie bycia otaczanym przez swobodną i absolutnie niczym nie skrepowaną płynacą gdzies z Bog wie skąd prawdziwą muzyką. Jesli przyjda mi do głowy jakieś uwagi krytyczne oczywiscie je zamieszczę chociaż bardzo trudno bedzie je znalezc. Na chwilę obecną końcowe słowo z mojej ręki brzmi więc nastepująco: po prostu rewelacja!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie to tylko wnerwia i wkurza, że jeszcze nikt nie zamieścił tu zdjęć tych kolumn.

Tajemnica jaka, czy co ?

Naprawdę nikt nie umie, nie chce, czy zakaz ?

Jakieś podstawowe parametry, gabaryty i waga też by się przydały, bo chciałbym sam pokombinować.

Poproszę o fotki z opisem i tyle.

Tyle ciepłych, dobrych słów, a nie widać o czym mowa.

Amen.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia były, ale wyszły. Były w innym wątku.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, chłopcy z pierwszej ekipy. Wydaje się, że modyfikacje poczynione przez S&L były skuteczne i udane i mamy do czynienia z nową jakością. Na to wskazują kolejne wpisy. Chyba będziemy musieli powtórzyć próbę :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jeszcze, czy się wybieram. Ale jeśli tak, to trzeba by było jeszcze pre zabrać, i kable... A ja się poruszam rowerem lub pociągiem. Sam Iraklis to 18kg! No ale gdyby była podwoda, to kto wie...

 

Poza tym ze względów poznawczo-porównawczych lepiej by było, aby konfiguracja była dokładnie taka, jak wcześniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolumn jeszcze nie mam u siebie, bo w międzyczasie doszedłem do porozumienia z ludźmi z Minima Audio i umówiliśmy się, że najpierw wjadą do mnie ich kolumny. Ale... ale wybrałem się na pół dnia ze swoimi płytami na odsłuch. Ogólne wrażenia zawarte w mopim wcześniejszym wpisie potwierdziły się, z tym, że mogłem poczynić kilka uściśleń. Po pierwsze, kolumny wciąż porażają dokładnością wykonania - tak dobrze oklejonych kolumn, tak dokładnie wyfrezowanych otworów pod głosniki dawnoooo nie widziałem. Po drugie, kolumny wciąż w wielu aspektach grają jak dwu, a w kilku jak trzykrotnie droższe kolumny. Ale... ale jest kilka rzeczy, które trzeba wziąć pod uwagę. Zestawienie Pretorianów z Pathosem, jakkolwiek by było urokliwe - piękna i nasycona średnica i delikatna góra - nie jest, przynajmniej dla mnie, do końca satysfakcjonujące. Przy tym ustawieniu w tym zestawieniu miałem wrażenie, że nieco brakuje wybrzmienia góry i wykopu na dole. Co ciekawe, nie słychać tego od razu, a dopiero po wnikliwym wsłuchaniu się w muzykę. Revelator jest przepięknie zaaplikowany, ponieważ nie słychać jego dość charakterystycznej "górki". Ale... ale góry jest minimalnie za mało. Myślę, że "P potrzeba czegoś w rodzaju Metaxasa, Krella, albo MF z serii Nu-Vista. Co do dołu, to potwierdzam co wcześniej napisałem - znakomita i nasycona barwa kontrabasu i wykop basu elektrycznego. Ale... ale "P" MUSI mieć prąd, żeby się pożywić.

Tyle "Ale"... ale kolumny porównywałem do najlepszych - KEF Reference 205 i kilku innych. Znakomita jest stereofonia, ponieważ każda z sekcji instrumentów odzywa się z ciemnego tła wyłącznie we własnym miejscu, odseparowana tonalnie od innych, a jednocześnie połączona z resztą zespołu porozumieniem płynącym z wykonaywania tego samego utworu. Robi wrażenie. Przy decyzji trzeba więc wziąć pod uwagę sprzęt współpracujący - raczej mocniej niż słabiej. I będzie dobrze. Bardzo dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thanks „Wojciecho”-da się poczytac ze wiesz co piszesz. Z tego co ludzie piszą na forum kolumny kosztuja jakies trzynascie tysiakow, jak oceniasz relacje ceny do otrzymywanego z nich dzwieku? Bo nie dopatrzylem się w jakiej kategorii cenowej się poruszasz wypisujac wrazenia.I najwazniejsze dla mnie i być może dla innych tez –bo choc jestem upierdliwy to frajde czerpie nie ze sluchania sprzetu tylko muzyki -jakie wiec sa wrazenia ze sluchania muzyki tak ogolnie-siadasz i sluchasz.Czy muzyka wciaga?czy nie zaczyna meczyc po jakims czasie? Czy jest tak jak pisal chyba Cichowski jeśli dobrze zapamietalem -ze zasiadasz a muzyka plynie nie tyle z glosnikow co po prostu jest obecna w calej rozciaglosci. Poł dnia to już spory kawalek czasu na odsluch.Tak pytam bo po wpisach, wyglada na to ze pretoriany maja jakąs charyzmę -ludzie piszą albo wrazenia wybitne albo rewelacjne albo co najmniej bardzo dobre,to troche dziwne zwracjac uwage na fakt ze każdy ma przeciez rozne gusty, a we swoich wrazeniach jeśli ktos ma jakies ale to raczej do tego ze kolumny mogą jeszcze wiecej jeśli da się im jeszcze lepszy sprzet do towarzyszenia.Czy to wogole możliwe żeby za taka sume kolumny graly tak jak ludzie pisza?Taki już jestem ze się czepiam,kurcze ale nawet po twoich wpisach wynika ze pretoriany graja i wygladaja jak dwa trzy razy drozsze konstrukcje.Gdzie jest wiec haczyk?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefan!Qrdę pojedż do Krakowa i się przekonasz!Ja poleciałem i zobaczyłem,słuchałem i napisałem swoje odczucia.I nic poza tem! ;O) I naprawdę nie szukaj haczyków bo to nie forum wędkarskie :O) Trochę więcej zaufania do Kolegów!Pozdrawiam i dla przypomnienia jak będę miał już Centuriony to odczuciami moimi podzielę się z Tobą.Oczywiście jeśli to Ciebie interesuje a nawet nie to i tak się podzielę :O)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-> Stefan

Kolumny, jak napisałem grają w rejonach 20 000 - 25 000 zł. Nieco więcej kosztują Reference 205 o których pisałem. Rzeczywiście - w Pretorianach jest coś, co każe słuchać, bez oglądania się na sprzęt towarzyszący, kable, pokój i zonę... trochę się zapędziłem, na żonę zawsze trzeba zwracać uwagę :-) Ich lekko przyciemniona góra uwalnia od rozpaczliwego poczucia, że oto gra medium, którego działanie zasadza się na tym, że wyrzucamy część danych - im mniejszy sygnał, tym więcej (CD tak naprawdę również jest standardem stratnym - kwantyzacja, to uśrednianie dźwięku). Nie wiem, czy o to ci chodziło. Jak nie, to daj znać, chętnie odpiszę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorpa ja zamawiałem 12.01.br. ;o) Ale z tego co wiem i pamięć nie płata mi figli :O) to było robionych 10 par obudów Centurionów.A wszyscy czekaliśmy na głośniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszek no pewnie;)) że tak, ja w połowie grudnia 2003, ja Ci dam odebrac szybciej ode mnie !!! ;)))))))))))

No to chyba duzo recenzji pojawi się na forum;))) i wreszcie nie o Pretorianach, na które nie wszystkich stać;)))

Pozdrowionka o;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lorpa oj zaraz niestać na Pretoriany! ;o) Mam za mały pokój do nich! ;o) Koryguje odbiór Centurionów 18-25 kwiecien br.Oj będzie o czym pisać oj będzie! :O) Pozdrawiam

Ps.Nie ma to jak być cierpliwym ;o)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> inżynier > Sam Iraklis to 18kg! No ale gdyby była podwoda, to kto wie...

 

inżynier, podwoda się znajdzie:) Chętnie wybrałbym się na odsłuchy do Sound&Line, po ostatniej wizycie u Amplifona nabrałem ochoty na takie muzyczno - sprzętowo - towarzyskie spotkania ;-)

 

Czy ktoś byłby jeszcze zainteresowany? Może - jeśli Martin się zgodzi - zorganizujemy wyjazd w maju?

 

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> martini dry

Mnie się też podobało w Staszowie, więc jeśli montujesz ekipę do Krakowa, to ja się piszę... Blacharz oddał mi autko i mogę powozić... ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich !

Oczywiscie to rzecz oczywista - ZAPRASZAM wszystkich mających ochote na towarzysko - odsłuchowe spedzenie czasu, poza tym w maju to myslę że juz bedzie czego posluchać w sensie ilościowym - minimum trzy - cztery konstrukcje do waszej dyspozycji.

A chwilowo się wymeldowywuje żeby nie odezwały sie grupy nacisku że coś mące.

Wkrótce "publiczna" premiera "Centurionów" - zdjecia pozwole sobie w wątku zamiescić, a tak do krytki :-)

I jeszcze jedno - głównie do !Stefana - nie ma żadnych "haczyków" - wszystko jest do wglądu, posłuchania.

--------------Pozdrowienia i to nie tylko dla "fanów" naszych konstrukcji, ale tak dla ogólnej "audiofilskiej?" braci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"...Idiotów podobno nie ma aż tak wielu na świecie, ale ich niewątpliwym sukcesem jest, że tak się sprytnie rozstawili, że spotkasz ich na każdym kroku..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.