Skocz do zawartości
IGNORED

wzmacniacz ESP P101


Bogdan

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś zbudował ten wzmacniacz? Brzmi ponoć bardzo dobrze.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1532-100004222 1242981858_thumb.gif

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Nie budowałem tego wzmacniacza, ale sądząc po schemacie raczej nie będzie to rodzynek. Stopień napięciowy obciążony jest pojemnością tranzystorów mocy. Spowoduje to dużą zależność parametrów od częstotliwości, zawęży pasmo. Wysokie częstotlwości będą opóźnione w fazie, a przy większej mocy zniekształcone. Może wystąpić problem ze stabilnością. Układ wstępnej polaryzacji (prądu) tranzystorów mocy nie ma żadnej kompensacji temperaturowej. Nie chcę zniechęcać, ale schemat nie przypadł mi do gustu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te Fety mają ujemny współczynnik temperaturowy. Akurat o wysokie częstotliwości bym się nie martwił, bo ten wzmacniacz ma je rewelacyjne, przestrzeń również , a bas jest lepszy niż w Klonie Krella ( wersja z dwiema parami fetów ).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja go jeszcze nie słyszałem, ale zamierzam go zbudować. Mam oczywiście swoje pomysły do wdrożenia - fety będa robić za drivery, a jako trany mocy dam 4-5 par bipolarnych i będzie Akufejs :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to będzie już troche inny wzmacniacz :-). Ja też lubię projektować tego typu układy - nie ma jak zrobić coś na tranzystorach. Ja robiłem akurat odwrotnie - końcówkę na mosfetach (3 pary), a drivery na bipolarnych RF. Udało się dzięki temu uzyskać dość dobry parametr Slew Rate. Sam driver był nietypowy i zapewniał szybkie przeładowanie pojemności końcówki, oraz wnosił małe opóźnienia grupowe. Jestem ciekaw jak uda się ten wzmacniacz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

sory ze wtrace sie do watku,ale mam pytanko,a mianowicie mam dwie koncowki se a3 technicsa,jedna jest oryginalna,a druga jest naprawiana

ta oryginalna jest lepiej brzmiaca,ma szybki potezny bas,impulsywny,ta naprawiana natomias jest wolniejsza,dlaczego tak jest i co moge z tym zrobic??moge powiwedziec tylko ze jedynymi nie oryginalnymi czesciami sa trany mocy,orginalnie byly od503a,a teraz jest 2sa1295 i komplementarny pomocy!!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.