Skocz do zawartości
IGNORED

Kłopot z dzidą


Redaktor

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryte

po przeczytaniu całosci

dzida jest jedna z rzeczy ktora nadaje sens zyciu

mysle ze dla wielu odstawienie dzidy do kata oznacza juz tylko kapcie i czekanie na koniec

pojecie dzidy jest znacznie szersze bo dla niektorych to moze byc nawet trawnik przed domem stad nie musi byc kosztowna a wystarczy ze nikt ze znajomych takiej nie ma

dzida jest taka na jaka cie stac co prowadzi do ostrej selekcji naturalnej czesto wykorzystywanej przy wabieniu płci przeciwnej

nadal topowe audio czy samochody sa zbyt drogie do dochodow w tym kraju stad zlota era dopiero moze przed nami

rozkwit topowego audio u Niemcow był jednak scisle zwiazany z pojawieniem sie "kasy do wziecia" na tym rynku,podobnie i we Francji

wniosek -pracujmy wiecej ku naszemu zadowoleniu i producentow wszelakich dzid :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Ukryte

Ja mam wszyskich innych gdzies. Dzide pokazuje tylko ziomkom z mojego plemienia. Dla nich dzida audio jest ok. Chetnie obejrze tez ich dzide audio.

 

Plemie uważa, że inni, nie dostrzegający prestiżu posiadania dzidy audio są nie godni, w związku z czym dystansuje się od nich.

 

Z resztą inne dzidy nie robią na naszym plemieniu takiego wrażenia jak dzida audio.

 

Może więc lepiej posiadać kilka dzid. Jedną dla swoich, i kilka do pokazania innym?

 

 

 

ps. Fajny tekścik. :-) Dzięki. Miło czasem coś takiego schludnego i całościowego przeczytać.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

DIY audio się słabo nadaje na dzidę, o wiele za mało kosztuje i często zgrzebnie wygląda, choć częściowo rekompensuje to możliwość grzebania w środku i udawania z mądrą miną, że się kuma o co chodzi. No i ten seksowny zapach smażonej kalafonii... Dobrą acz zdradliwą dzidą jest gra na giełdzie papierów wartościowych, pod warunkiem, że się nie lewaruje, bo wtedy raczej do lekarza powinno się iść. Tym niemniej jest o czym pogawędzić, jest nutka emocji, można się nawet czasem zesrać z wrażenia. Lustrzanki tak - ale cyfrową kupuje sobie byle średnio majętny patałach, co zresztą widać na każdym kroku. Kiedy widzę gościa z "wypasioną" lustrzanką cyfrową, ludzka skłonność do uogólnień opierająca się o rachunek prawdopodobieństwa każe mi widzieć kolejnego patałacha, a nie kogoś mającego cokolwiek interesującego do powiedzenia w dziedzinie fotografii, oczywiście często jest to osąd krzywdzący. Jeżeli chce się naprawdę pomachać porządną dzidą zostaje np. Rolleiflex. Nie mylić z Lubitielem. Najpowszechniejszą dzidą w Polszcze jest automobil. Jego walor użytkowy schodzi na dalszy plan. Jedynie kobiety mają dziwną tendencję do używania aut skromnych gabarytowo, małolitrażowych, łatwych do prowadzenia, parkowania, niedrogo ubezpieczanych. Oczywiście menedżerki - jako kobiety tracące nieodwracalnie niektóre cechy swej płci - potrzebują dzidy zastępczej - Land Rovera, Land Cruisera albo przynajmniej Saaba. Dla Polaka płci męskiej auto jest namiastką rumaka, daje poczucie dziarskości, zadziorności, pewności siebie i ułańską fantazję, z nutką radosnego "a teraz wam wszystkim przypier**lę". Życie oczywiście codziennie weryfikuje boleśnie te urojone przymioty.

Audiofilia jawi się tu jako stosunkowo niewinna forma defektu psychologicznego i poznawczego, polegającego na tym, że słyszy się rzeczy, których nie ma, do tego nadmiernie przeszkadzają te, które istnieją (defekty i niedostatki własnego sprzętu, drobne ryski na płytach!), przy zachowaniu w codziennym życiu zdolności do oceny znaczenia własnych czynów i jasności osądu, co jednak nie dotyczy lektury specyfikacji klocków i niknie bez śladu w high-endowym salonie.

Odnośnik do komentarza
Ukryte

łasic >> "audiofilia jawi się tu jako stosunkowo niewinna forma defektu psychologicznego i poznawczego, polegającego na tym, że słyszy się rzeczy, których nie ma"

 

Innymi słowy, słyszy się głosy.

 

 

("Już daj spokój chyba każdy słyszy różnice"... na to zdanie które predze czy później pada gdy się komuś niewtajemniczonemu próbuje wytłumaczyć o co chodzi, z regóły odpowiedzią jest wyraz twarzy obrazujący niezrozumienie - jak to mi ktoś kiedys powiedział, "ja nie interesuje się tak muzyką wiesz, dla mnie to nie ma różnicy czy tak, czy z głośniczków od komputera" eh)

Odnośnik do komentarza
  • 1 rok później...
  • Redaktorzy
Ukryte

Po dłuższym czasie chciałbym na chwilę wrócić do tematu dzidy. Otóż często spotykam opinie, że dzida audio służy zasadniczo do wykłuwania nią oczu. Zaznaczam, że zarzut taki spotkałem tylko na forum, bo nikt z "cywilnych" znajomych na mój sprzęt audio nie zwraca uwagi, toteż nie spotykam się z zarzutem, że usiłują nim imponować. Jednak w środowisku amatorów audio istnieje dobrze ugruntowane przekonanie, że wielu spośród nich kupuje sprzęt audio, aby robić wrażenie na niewtajemniczonych, co generalnie jest określane jako złe. Potępianie tej postawy ma oczywiście coś wspólnego z przyjemnością gonienia heretyka ("my jesteśmy ci dobrzy, co robią cośtam dla własnej radości, a nasi źli byli koledzy prostutuują się za pieniądze"), ale sam również przypuszczałem, że może i coś jest na rzeczy. Jednak w pewnym momencie przyszło mi do głowy, że wprawdzie znam mnóstwo audiofili i widziałem sporo systemów audio, ale mimo to ani razu nie zetknąłem się ze wspomnianym zjawiskiem. Może więc ono faktycznie nie istnieje? Bo jak można imponować jakimś pokracznym sprzętem komuś niewtajemniczonemu, kto wydanie setek tysięcy złotych na graty będzie uważał wyłącznie za złośliwą aberrację? Czy ktoś chciaby wyjść na może i majętnego, ale idiotę?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 26

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.