Skocz do zawartości
IGNORED

Primare A 31. -zabezpieczenie termiczne?


zyzio

Rekomendowane odpowiedzi

Słuchałem dziś bardzo głośno ostatniej płyty Depeche Mode i końcówka mocy wyłączyła się - zielona dioda zaczęła mrugać. Wzmak nie był bardzo gorący, grał ok. 1,5 godziny - spokojnie można było go dotknąć. Po pieciu minutach go włączyłem i wszechno było ok - hula jak przed incydentem. Co było przyczyną ? - włączyło sie zabezpieczenie przed przegrzaniem ? a może ten napis 8 ohm przy gniazdach głośnikowych w nowych klockach Primare to jednak nie przelewki ? A moze to wina głośnikowców DNM Reson ? Ta końcówka podłączona jest w bi-ampingu na bas, z A30.5 nigdy takich przygód nie miałem, a był znacznie bardziej gorący i to nie raz. Jakieś pomysły ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadziłeś to i zadziałało zabezpieczenie przed przesterowaniem końcówek mocy. Chyba nie ma co sie martwić...bo zadziałało :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zyzio=>

No takie rzeczy, ABS ci się włączył - zyzio powinieneś wiedzieć ,ze końcówka mocy czy wzmak nie powinien podskakiwać podczas odsłuchu ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się o co martwić, bo wszystko hula idealnie i się nie wyłącza :) To realizator przesadził z basem na nowej płycie Depeszów, a nie ja :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynakmniej wiesz teraz, ze producent lipy nie zrobił z zabezpieczeniem. List pochwalny sie nalezy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo miałem w moim Caspianie. Dzwoniłem do serwisu i podobno to jest zabezpieczenie termiczne. Serwisant od razu wiedział, że na integrze stoi cdplayer i kazał to zmienić bo sie to bedzie powtarzać. Muszę się rozejrzeć za uczciwym stolikiem. Zresztą Caspian ma jeszcze chyba ze 4 inne zabezpieczenia.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Faktycznie, w Primare jest zabezpieczenie - gdy temperatura osiągnie 70 stopni Celsjusza na radiatorach - wzmak przechodzi w stan standby. Winowajcą były kable głosnikowe DNM Reson, które same w sobie bardzo dobrze się sprawdzały, jednak ich mały przekrój w połączeniu z mocną końcówką mocy nie był dobrym pomysłem, po zmianie okablowania na Straight Wire Serenade - problem nie występuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zyzio, 10 Paź 2009, 13:26

 

>Winowajcą były kable głosnikowe DNM Reson, które same

>w sobie bardzo dobrze się sprawdzały, jednak ich mały przekrój w połączeniu z mocną końcówką mocy

>nie był dobrym pomysłem, po zmianie okablowania na Straight Wire Serenade - problem nie występuje.

 

Z całą pewnością zbyt mały przekrój kabli głośnikowych nie był przyczyną przegrzewania wzmacniacza. Przyczyna musiała leżeć gdzie indziej i została przypadkowo wraz z wymianą kabli zlikwidowana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem był - wysoki opór tych kabli sprawiał, że wzmak pracował pod większym obciążeniem co po ok.90 min. głośnego odsłuchu skutkowało wysoką temperaturą na radiatorach...Po wymianie kabli można słuchać bardzo głośno nawet cały dzień i wzmak nigdy w standby nie przechodzi.....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yzio, 10 Paź 2009, 13:40

 

>Moim zdaniem był - wysoki opór tych kabli sprawiał, że wzmak pracował pod większym obciążeniem co

>po ok.90 min. głośnego odsłuchu skutkowało wysoką temperaturą na radiatorach...Po wymianie kabli

>można słuchać bardzo głośno nawet cały dzień i wzmak nigdy w standby nie przechodzi..

 

P=U^/R

Im większy opór, tym mniejsza moc i tym samym mniej ciepła we wzmacniaczu. Ubiegnę następną teorię, DNM-Reson mają małą pojemność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Hmm, kolejny problem....Primare A 31.2 ma opóźniony start i on działa nadal, ale słychać cichutkie pyknięcie przy załączaniu i wyłączaniu wzmaka - daje głowę, że tego nie było....czy przejmować się tym, czy też raczej grać bez problemu ? Nie jest to przypadkiem za wysokie napięcie stałe na wyjściu wzmaka ? Nie jest to trzask, ciche, delikatne pyknięcie....może ktoś pomóc ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość G.Mark

(Konto usunięte)

Hmm, kolejny problem....Primare A 31.2 ma opóźniony start i on działa nadal, ale słychać cichutkie pyknięcie przy załączaniu i wyłączaniu wzmaka - daje głowę, że tego nie było....czy przejmować się tym, czy też raczej grać bez problemu ? Nie jest to przypadkiem za wysokie napięcie stałe na wyjściu wzmaka ? Nie jest to trzask, ciche, delikatne pyknięcie....może ktoś pomóc ?

 

Gdyby tak było, to "wzmak" by się w ogóle nie uruchomił. Jeśli masz jakiś przyrząd pomiarowy, to dokonaj pomiaru napięcia stałego na wyjściach głośnikowych przy odłączonych zestawach i po zadziałaniu przekaźnika. Powinno być praktycznie zero woltów.

Układ opóźnionego załączania głośników jest zawsze wykonany na przekaźniku(ach), no chyba, że Primare jest tu wyjątkiem.

 

GM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie przekaźnik pyka sobie?

Nie, słychać delikatne pyknięcie w głośnikach, nie wykluczam że w jednym minimalnie bardziej, naprawdę minimalne, tego po prostu nie było wcześniej i dlatego mnie to zastanawia, poza tym nic się nie dzieje wzmak gra identycznie jak grał, w trakcie grania zero problemów.

 

Gdyby tak było, to "wzmak" by się w ogóle nie uruchomił. Jeśli masz jakiś przyrząd pomiarowy, to dokonaj pomiaru napięcia stałego na wyjściach głośnikowych przy odłączonych zestawach i po zadziałaniu przekaźnika. Powinno być praktycznie zero woltów.

Układ opóźnionego załączania głośników jest zawsze wykonany na przekaźniku(ach), no chyba, że Primare jest tu wyjątkiem.

 

GM

No właśnie - może po prostu zwyczajnie padły jakieś tranzystorki mute czy te przekaźniki coś zaczęły świrować...poza tym faktycznie, wzmak nie powinien się załączyć...hmm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 20

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.