Skocz do zawartości
IGNORED

Lądowanie na Księżycu - ściema stulecia?


parantulla

Rekomendowane odpowiedzi

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Cytat z jednej ze stron z linka

"Z wiedeńskiego archiwum wynika, że podczas wojny udało się Niemcom wyprodukować, oprócz ogólnie znanych V-1 i V-2, również V-4 i V-7. Prawdziwą rewelacją okazał się Vril-1. Być może właśnie ten pojazd (lub bardzo do niego podobny) zauważył i sfotografował na Księżycu amerykański kosmonauta Edwin Aldrin. Nadal wielu ludzi pragnie się dowiedzieć, co oznaczały słowa pierwszego człowieka na księżycu, Armstronga, który przekazał na Ziemię bulwersujące zdanie: "Nie jesteśmy tu sami". Co takiego zobaczył Armstrong i dlaczego nie poinformowano o tym opinii publicznej? Wiadomo, że Hitler marzył o podboju kosmosu. Czyżby mu się to częściowo udało?".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwon to bylo jakieś źródło potężnej energii, nie latadelko. Coś mi się kojarzy z pracami Tesli do których Niemcy dotarli i które doprowadzili do końca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Amerykanie mogli, ale tylko okrążyć srebrny glob, a samo lądowanie zainscenizowali na Ziemi.

Słowa Armstrąga "Nie jesteśmy tu sami", mogły być na tyle ważkie i jednocześnie paraliżujące NASA że decyzję o lądowaniu wycofano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>jerry224, 20 Lip 2009, 16:31

 

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

>

>Powyższe zdjęcie należy w dowolnym programie graficznym poddać wyostrzaniu i zwiększeniu jaskrawości

>(jasności).

>Czym można wytłumaczyć osiągnięty efekt?

 

Po wykonaniu tych czynności NE DA SIĘ zaobserwować tego, co przedstawia rzekome drugie zdjęcie mające dowodzić fałszerstwa. To jest właśnie próba oszustwa co do nie prawdziwości zdjęcia z NASA.

Natomiast takie montaże dla potrzeb różnych folderów, publikacji, itp NASA wykonywała ale to nie dowodzi jeszcze niczego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stary bej, 20 Lip 2009, 20:39

 

>Prawdziwa historia i opowieść o latadełku jest nieco inna.

>I jest związana z Wiktorem Grebiennikowem, rosyjskim entomologiem.

>

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A to nie ten profesor od "muka idzi!" ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Po wykonaniu tych czynności NE DA SIĘ zaobserwować tego, co przedstawia rzekome drugie zdjęcie

>mające dowodzić fałszerstwa. To jest właśnie próba oszustwa co do nie prawdziwości zdjęcia z NASA.

 

Czynności te pokazują, że zdjęcie było poddane jakiejś obróbce, co oczywiście nie jest dowodem na nic, poza samą obróbką. Pisałem tylko o wątpliwościach, w związku z wieloma podobnymi faktami.

 

Polecam stronę

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) świetna analiza programu Apollo, inne spojrzenie niż popularne strony hoax.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawcio, 20 Lip 2009, 22:15

 

>Ostatnio ktoś stwierdził, że najlepszym dowodem na to, że Armstrong jednak był na księżycu był brak

>próby podważenia tego przez ruskich.

 

 

Bo ruskie to nawet w Kosmosie nie byli :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawcio, 20 Lip 2009, 22:15

 

>Ostatnio ktoś stwierdził, że najlepszym dowodem na to, że Armstrong jednak był na księżycu był brak

>próby podważenia tego przez ruskich.

 

bo jeszcze się okaże, że ruscy też nie byli kosmosie

 

tylko oni byli w kosmosie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Molibden, 20 Lip 2009, 21:11

 

>Po wykonaniu tych czynności NE DA SIĘ zaobserwować tego, co przedstawia rzekome drugie zdjęcie

>mające dowodzić fałszerstwa. To jest właśnie próba oszustwa co do nie prawdziwości zdjęcia z NASA.

>Natomiast takie montaże dla potrzeb różnych folderów, publikacji, itp NASA wykonywała ale to nie

>dowodzi jeszcze niczego.

 

Da się, da się :) Trzeba pracować na oryginale w wielkiej rozdzielczości. Też na początku nie wierzyłem, bo na skopiowanym małym zdjęciu nic nie było widać. A potem to jak byk :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh - tak jak dziś pokazywali w wiadomościach filmik z chińskiego wyjścia w przestrzeń kosmiczną a z okolic skafanda unosiły się bąbelki powietrza :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oglądałem kiedyś odcinek "pogromców mitów" na discovery cały poświęcony lądowaniu na księżycu, czy raczej sprawdzeniu czy była to ściema czy nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Ostatnio ktoś stwierdził, że najlepszym dowodem na to, że Armstrong jednak był na księżycu był brak

>próby podważenia tego przez ruskich.

 

Tu rosyjskie spojrzenie na sprawę -

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

mnóstwo szczegółow technicznych i podsumowanie:

 

Не будем слишком строги к нашим отцам и дедам. Два фактора слились в этом доверии. Во-первых, сказалась неизжитая даже собственными космическими успехами привычка думать, что там, на Западе, особенно в Америке живут люди умнее, чем мы. Они «всё могут, всё умеют». Во-вторых, никто не мог и подумать, что в таком деле, как осуществление многовековой мечты человечества – полёт к Луне, возможен обман и обман государственный.

 

Nie podejmę się tłumaczenia, z grubsza - rosyjski kompleks wobec ludzi zachodu z jednej strony, z drugiej - niedopuszczenie myśli, że w takiej sprawie można tak oszukać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciwnicy (racjonalisci) teorii spiskowych zawsze znajda wytlumaczenie tak jak ludzie beda szukac dziury w calym. Tacy jestesmy.

Natomiast zmieniajac kontynent to wszystkich racjonalistow pytam :

dlaczego jak w latach 80 pod lapami sfinksa echosonda wylapala slady regularnych pomieszczen o duzej kubaturze a sa zapisy ze starozytnosci np Herodot ze warto by sie temu przyjrzec bardziej.

Do DNIA DZISIEJSZEGO wszelkie prace albo sa wtrzymywane albo sponsozy dziwnym trafem sie wycofuja.....

 

Nawet jak to sa tylko "naturalne" tunele itd... to przeciez kasa by z tego byla niezmiemska (turysci) a tu cicho-sza i tematu nie ma. Dla mnie sprawa jest oczywista ze po prostu pewne rzeczy MAJA ZOSTAC W UKRYCIU i tyle. Dlaczego, po co, kto itd mozna spekulowac.

 

A ekscytowanie sie dziwnym kanalem w piramidzie i wpuszczanie robota to dla mnie takie tam piardu piardu majace zmylic ludzi ze jednak cos sie posuwa dalej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Chyba jednak naukowcy chcą się zmierzyć z fikcją, a w zasadzie z produkcją filmów sci-fi.

I dobrze, bo to napędza rozwój technologii, ale bardziej tej do wykorzystania na Ziemi.

Nowe stopy materiałów nowe możliwości etc.

 

O ile jeszcze loty tak wahadłowców, jak i innych statków kosmicznych wokół Ziemi są realne to już przebywanie w otwartej przestrzeni kosmicznej uważam za fikcję.

Nie ma takich możliwości technicznych (skafandry), aby tego dokonać, wiele czynników sprawia że takie przebywanie poza osłoną statku kosmicznego skończyło by się śmiercią dla kosmonauty.

Promieniowanie kosmiczne o różnej długości fal, zazwyczaj tzw. twarde.

 

Również długie przebywanie w stanie nieważkości powoduje zmiany w układzie kostnym człowieka, z tymi problemami nie mogą sobie w dalszym ciągu poradzić zainteresowane strony, biorące udział w wyścigu o palmę pierwszeństwa w projekcie opanowania kosmosu.

Współczesne statki załogowe są tak małe ze przebywający tam "ochotnicy" nie mają jak się podrapać w dupę, a co dopiero mówić o chodzeniu i bieganiu po ich wnętrzu.

To nie olbrzymie bazy kosmiczne rodem ze znanych filmów.

 

Kolejna sprawa dotycząca już samego rzekomego lądowania na księżycu i w ogóle podróżowania w jego kierunku.

To było równo 40 lat temu.

Jakie wówczas możliwości technologiczne, komputerowe posiadały obie strony wyścigu ?.

Mieli na pokładzie Amigę, Comodore, DX 386, a może Nintendo, czy może w drugim pomieszczeniu zabawiali się w gierki pomiędzy kolejnymi transmisjami "na żywo".

Trzeba patrzeć na realia, jak technika poszła przez pół wieku do przodu.

Czyli, czym dysponowaliśmy 40 lat temu ?.

 

Sondy kosmiczne, bezzałogowe układy badawcze, zgoda, ale nie bujajmy w obłokach i niech nam nie mącą w głowach, a już zwłaszcza o kosmosie.

Choć ten wyścig dalej trwa to jest to tylko "pobożne życzenie" naukowców, jak również i tych cymbałów wykupujących działki na Księżycu, czy na Marsie, że kiedykolwiek tam je zaludnią.

Ci wykupujący, na pewno nie za swego życia.

 

Robert Gdansk

Na bardziej "przyziemne" odkrywanie tajemnic naszego globu należało by założyć osobny temat, też mnie interesują takie zagadnienia i tematy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stary bej, 21 Lip 2009, 08:42

 

>To było równo 40 lat temu.

>Jakie wówczas możliwości technologiczne, komputerowe posiadały obie strony wyścigu ?.

 

 

Nie pamiętam okoliczności, ale kiedyś pewien ekspert w tych sprawach twierdził, że do sterowania promem kosmicznym wystarcza komputer o mocy obliczeniowej odpowiadającej procesorom 486.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mysle ze mozliwosci technologiczne az takim problemem nie byly. Ustawienie wspolrzednych i korygowanie dyszami to zadanie ktoremu naprawde archaiczny komp da rade. To ze dzis 99% mocy obliczeniowej idzie na piekna grafike to tylko nasza wina bo kupujemy te badziewia. A komputer jako zlozony kalkulator (takie bylo jego pierwotne przeznaczenie) moze byc szalenie prosty.

 

Ja zawsze sugeruje by troche z boku popatrzec i ochlonac przed osadzaniem czegokolwiek.

Czy byli czy nie tego nie wiemy. To ze zdjecia sa lipne to naprawde nie ma co tu duzo kombinowac bo sa. Dlaczego, to jest ciekawsze pytanie dla mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo to zakwestionujecie istnienie rakiet międzykontynentalnych vel atomówek. No, może teraz, w XXI w. to faktycznie już są, ale w latach 50-tych, 60-tych to na mur nie było, bo niby jakie wtedy były komputery? (:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stary bej, 21 Lip 2009, 08:42

 

>Nie ma takich możliwości technicznych (skafandry), aby tego dokonać, wiele czynników sprawia że

>takie przebywanie poza osłoną statku kosmicznego skończyło by się śmiercią dla kosmonauty.

>Promieniowanie kosmiczne o różnej długości fal, zazwyczaj tzw. twarde.

 

Akurat promieniowanie jest najmniejszym problemem.

Bezpieczną dawką na niskiej orbicie okołoziemskiej jest 500mSv/rok. Półroczna misja na ISS to dawka 80-160mSv, w zależności od aktywności słońca. W czasie misji Apollo 11 astronauci otrzymali średnio dawkę około 12 mSv, co odpowiadało około 1,2 mSv dziennie. U astronautów biorących udział w programie Apollo nie zauważono żadnych negatywnych skutków zdrowotnych wynikających z ekspozycji na promieniowanie podczas misji.

 

Większym problemem są rozpędzone mikrometeoryty.

 

Nie widzę absolutnie żadnego powodu, aby lot na księżyc 40 lat temu miałby być trudniejszy niż obecnie, porzucenie programu Apollo i zaniechanie rozwoju doskonałych rakiet Saturn w zasadzie uniemożliwia obecnie taki lot. Komputer takiego statku w zasadzie nie musi wiele się różnić od komputera samolotu pasażerskiego. W sensie technicznym lot na Księżyc jest dość łatwy, co innego ryzyko. Amerykanie bardzo dużo zaryzykowali dla prestiżu i im się udało.

 

11 poprzedzających próbnych misji Apollo też było sfingowane?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BECO np dlaczego na zdjeciach z National Geograpic ktore nierzadko sa robione tez niebezpiecznych warunkach nikt nie spuszcza sie i nie robi calych opracowan ukazujacych falszerstwo. Dlaczego jak masz transmisje z olimpiady i taki Phelbs jak plywa w basenie to dokladnie widac co i jak kamer tysiace a nie tylko statyczny rzut. Ale nawet nikt nie robi kilku tys stron www demaskujacych oszustwo a napewno sa tacy to przeswietlaja i taka oczywistosc dla samej zabawy.

 

Tutaj masz w oficjalnych fotografiach razace nieprawidlowosci i koniec kropka. Mozna to zwalac na milion drobnych uchybien ale generalnie cos smierdzi i naprawde trzeba byc wypranym z rozumu czlekoksztaltnym baranem by twierdzic ze wszystko jest OK.

Grunt ksiezycowy jest dosc luzny co widac na rzekomym odcisku buta. Ja sie pytam dlaczego pod ladownikiem nie ma ani sladu wyrzutu gazow z silnika hamujacego!!!! Dlaczego na rzadnym zdjeciu nie widac by ktoras noga nawet lekko sie zaglebila a jak przypomnimy sobie filmy jak lazikiem latali to tumany kurzu z pod kol lataly.

 

Amerykanie MUSIELI tam wyladowac w sense medialnym. Czy na zywo czy w studiu - wsio ryba. Liczyl sie fakt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1979 roku Amerykanie mieli już w pełni funkcjonalny prom Columbia (po zmianie polityki lotów kosmicznych przez Nixona w 1976 zbudowali testowy Enterprise).

Wahadłowce też nie istnieją?

 

Komputer pokładowy Apollo 11 ważył ponad 30 kilogramów. Panel kontrolny przypominał kalkulator, pamięć miała 160 kilobajtów, a wykonywał około 40 tysięcy operacji na sekundę. Wystarczyło, nie potrzeba więcej.

Ciekawostka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>trzeba byc wypranym z rozumu

>czlekoksztaltnym baranem by twierdzic ze wszystko jest OK.

 

Zanim zaczniesz komuś ubliżać pomyśl jakim to trzeba być osłem, żeby wierzyć we wszystkie teorie spiskowe.

 

Strugi pyłu możemy łatwo zauważyć na filmach z archiwum NASA (np Apollo 16) ukazujących moment lądowania z okna modułu księżycowego. Zachodzi zjawisko "ucieczki pyłu" spod lądownika wraz ze spadkiem jego wysokości. Zaraz po wyłączeniu silnika w ciągu jakiejś sekundy cały pył opada. Struga gazów silnika rozpływa się na boki, zatem pył również. Nie ma zjawiska kłębienia się pyłu.

 

Czy jak na ziemi ląduje myśliwiec Harrier powstaje krater (siła ciągu - 10ton - silnika 2x większa niż lądownika)? Ciąg dobieramy do zrównoważenia masy pojazdu - lądownik przy powierzchni księżyca ważył tylko ułamek swojej masy w naszym układzie odniesienia (ok 1.2 tony). Ciśnienie jakie wywiera lądujący silnik na powierzchnię księżyca to ok 1 atmosfery/cm2, strumień powietrza z opony samochodu ma 2x większe.

 

Zapis (log) z lądowania (Apollo 11):

102:45:08 Aldrin: 60 stóp, w dół 2,5 [stóp na sekundę]. 2, do przodu, 2 do przodu. To dobrze.

102:45:17 Aldrin: 40 stóp, w dół 2,5 [stóp na sekundę]. Wzbijamy pył.

102:45:21 Aldrin: 30 stóp, 2,5 w dół. Niewyraźny cień.

102:45:25 Aldrin: 4 w przód. Nieco przesuwamy się w prawo. 20 stóp, połówka w dół [stóp na sekundę].

102:45:31 Kapkom (Houston): 30 sekund [do "Bingo" - sygnału, sygnalizującego wyczerpanie paliwa].

102:45:32 Aldrin: Nieco przesuwamy się w przód. To dobrze.

102:45:40 Aldrin: Sygnał kontaktu.

102:45:43 Armstrong: Wyłączenie sinika.

102:45:44 Aldrin: OK. Silnik stop.

 

Proszę o rzeczowe odniesienie do moich argumentów, a nie do 2 zdjęć zmontowanych na potrzeby okładek prasy codziennej.

W internecie jest wszystko dostępne z całego programu Apollo

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierze we wszystkie. I nie mowie tu o zmontowanych dwoch zdjeciach. Nie chce mi sie szukac ale na necie masz wiele org zdjec dostepnych z arch nasa. Popatrz gdzie ten rozrzut pylu pod ladownikiem? Gdzie kurzawa ktora powinna osiasc na pojedzie. Co wiecej sa zdjecia na ktorych lazik ksiezycowy stoi i nie widac zadnych sladow kol z przodu albo z tyl tak jak by go ktos przyniosl na srodek fotki. Malo?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

"O ile jeszcze loty tak wahadłowców, jak i innych statków kosmicznych wokół Ziemi są realne to już przebywanie w otwartej przestrzeni kosmicznej uważam za fikcję. Nie ma takich możliwości technicznych (skafandry), aby tego dokonać, wiele czynników sprawia że takie przebywanie poza osłoną statku kosmicznego skończyło by się śmiercią dla kosmonauty. Promieniowanie kosmiczne o różnej długości fal, zazwyczaj tzw. twarde."

 

 

Chodzi o to, ze ci faceci, którzy montowali w kosmisie stację kosmiczną, ci, którzy dokonują manipulacji w ładowniach promów, no i na początek stary Leonow - że oni wszyscy nie istnieją, a robota robi się sama?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, w internecie, w internecie jest jeszcze to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znajdziesz rozwiązanie każdej ze swoich wątpliwości, choć "średnio rozgarnięty" rozum powinien to zrobić sam (pył, cienie, ślady itp itd)

 

Co teraz (po lekturze) podpowiada rozum? Odpowiedź znam...idzie w zaparte. Typowe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.