Skocz do zawartości
IGNORED

Pilot do TEGO wzmacniacza.


D4ncer

Rekomendowane odpowiedzi

Da rade? Chodzi mi glownie o zmienianie glosnosci, wlaczanie/wylaczanie nie jest mi potrzebne (no chyba ze sie rowniez da). Nie wiem ktore elementy sa wazne w tej operacji, takze wklejam narazie 2 fotki, reszta na Wasza ew prosbe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13347-100002456 1245060253_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/56827-pilot-do-tego-wzmacniacza/
Udostępnij na innych stronach

O rany, ale skromniutki :) ale ma wygląd dzisiejszego haj-endu..

 

Tak prosto tego nie zrobisz. Trzeba wstawić albo potencjometr z silnikiem i kontrolerem (nie zmieści się) albo cyfrowo regulowany potencjometr scalony z kontrolerem i obrotowym enkoderem (też się nie zmieści)...

No więc, oszczędzając innym uczestnikom forum wypisywanie sto razy tego samego, pomóc mogę proponując abyś wyrzucił to dziadostwo do kubła i kupił jakikolwiek działający wzmacniacz z pilotem z alegro. To będzie najlepsze rozwiązanie, zamiast tracić czas na robienie czegoś co i tak się nie uda.

Gość masterofdeath6

(Konto usunięte)

cripple kiwi, 15 Cze 2009, 15:02

 

>No więc, oszczędzając innym uczestnikom forum wypisywanie sto razy tego samego, pomóc mogę

>proponując abyś wyrzucił to dziadostwo do kubła i kupił jakikolwiek działający wzmacniacz z pilotem

>z alegro. To będzie najlepsze rozwiązanie, zamiast tracić czas na robienie czegoś co i tak się nie

>uda.

 

:)

andrejos1, 15 Cze 2009, 15:40

 

>mysle ze mozna by ten wzmacniacz na czesci sprzedac zamiast wyrzucac:) mnie by sie ten radiator z

>koncowki mocy przydal do passa aleph 5 :)

 

 

a może do KSA-50 ? :-)

piotr_37, 15 Cze 2009, 18:04

 

 

>a może do KSA-50 ? :-)

 

dobry pomysl tylko przetne go na pół aby zabardzo nie zmroził mi tranow mocy ;)

 

a tak powaznie to kup sobie cos na allegro z uzywki juz za okolo 100-150 zl z pilotem i w ciemno moge powiedziec ze zabrzmi to ladniej i jeszcze remonte control bedzie:)

Kolego, nie masz zielonego pojecia jak ten klocek gra, wiec prosze Cie... :) Zreszta, i tak bys nie uwierzyl, bo sam nie wierzylem... :)

 

Dziekuje wszystkim ktorzy sie tutaj wpisali.

Z tego co widzę to jest to chyba aplikacja jakiejś samochodowej końcowki mocy. Nie widzę dokładnie napięcia ale nie jest zasilany symetrycznie. Moc też raczej niewielka. Jakość wykonania pozostawia też wiele do życzenia. Skoro jednak podoba się brzmienie to w porządku. Zaletą może być niewątpliwie rozmiar. Nie mniej jakbym miał kupować coś tej klasy to chyba wolałbym jakieś aktywne głośniki Logitecha lum Creative'a. Do tego kompakt z regulowanym wyjściem i jest zestaw audio.

Jeśli chodzi o przeróbkę to możnaby zaoszczędzić trochę miejsca wymieniając trafo na mniejsze. Nie wiem jakich to wszystko jest wymiarów ale myślę ze małą toroida w pione by się zmieściła. Do wywalenia jest śmiało płytka do której są przylutowane gniazda. Nie ma żadnych walorów poprawiających brzmienie a zajmuje miejsce. Jej zawartość można śmiało zlutować na pająka przy gniazdach. Gniazda z tego co widzę są przykręcone i płytka się na nich trzyma nie odwrotnie. Po tych poprawkach śmiało wejdzie układ regulacji głośności nawet z małym Alpsem. Tyle że musiałby zastąpić ten vol z przodu i nie dałoby się regulować gałką tylko wyłącznie z pilota. Chyba że zostawisz vola z przodu i wykręcisz na max i wtedy regulacją będzie się zajmował umieszczony za nim w układzie serwopotencjometr sterowany z pilota. Trzeba by trochę pokombinować ale teoretycznie jest to do zrobienia.

cripple kiwi, 16 Cze 2009, 22:08

 

>>Trafo jak w radiobudziku.

>

>Chińczycy pakują takie transformatorki w cynowaną blachę z odzysku. Raz zdjąłem tą blachę i od spodu

>były nadruki jak na puszcze konserwowej.

 

Nie zmienia to faktu, że wzmacniaczyk ten można zmodyfikowac i nie widzę powodu, żeby do tego zniechęcać. Czasami kwestia opłacalności może być co prawda dyskusyjna, ale zdobyta przy takich eksperymentach wiedza procentuje w przyszłości. Ja w każdym razie trzymam kciuki za powodzenie tej operacji i zachęcam innych do pomocy.

Coval_pl, 16 Cze 2009, 14:08

 

>Jeśli chodzi o przeróbkę to możnaby zaoszczędzić trochę miejsca wymieniając trafo na mniejsze. Nie

>wiem jakich to wszystko jest wymiarów ale myślę ze małą toroida w pione by się zmieściła.

 

A po co?

 

>Do

>wywalenia jest śmiało płytka do której są przylutowane gniazda. Nie ma żadnych walorów

>poprawiających brzmienie a zajmuje miejsce. Jej zawartość można śmiało zlutować na pająka przy

>gniazdach. Gniazda z tego co widzę są przykręcone i płytka się na nich trzyma nie odwrotnie.

 

Z tym się zgadzam.

 

>Po tych

>poprawkach śmiało wejdzie układ regulacji głośności nawet z małym Alpsem.

 

Oczywiście.

 

>Tyle że musiałby zastąpić

>ten vol z przodu i nie dałoby się regulować gałką tylko wyłącznie z pilota. Chyba że zostawisz vola

>z przodu i wykręcisz na max i wtedy regulacją będzie się zajmował umieszczony za nim w układzie

>serwopotencjometr sterowany z pilota. Trzeba by trochę pokombinować ale teoretycznie jest to do

>zrobienia.

 

A po cholerę? Zwykły blaszany lps z silnikiem zmieści się swobodnie w miejsce po "starym" potencjometrze jeśli wywalić tą zieloną płytkę która jest na nim umieszczona.

>A po cholerę? Zwykły blaszany lps z silnikiem zmieści się swobodnie w miejsce po "starym"

>potencjometrze jeśli wywalić tą zieloną płytkę która jest na nim umieszczona.

 

No w sumie fakt, jest nadzieja. Mam takiego Alpsa w swoim wzmacniaczu i mam wrażenie że ten kondensator mógłby trochę przeszkadzać silnikowi, więc należałoby kupić nowy i na długich nogach położyć go na tych diodach prostowniczych za nim. Nie mniej faktycznie ma to szanse powodzenia.

Pozostaje jeszcze kwestia odbiornika i mikroprocesora. Najprościej byłoby przejrzeć kity AVT, Jabel itp. i kupić gotowca. W ostateczności zwrócić się do kogoś kto ma programator mikroprocesorow np serii 8051. Program takiego odbiornika na bank jest w bibliotece przykładów kompilatora.

>A po co?

 

Oczywiście wyłącznie w przypadku wyższej konieczności (np autor wątku jest niewprawionym elektronikiem i sam będzie robił płytkę układu sterowania). Oczywiście to tylko czyste teoretyzowanie bo miejsce po płytce gniazd powinno spokojnie wystarczyć. Chciałem tylko wskazać możliwość nie konieczność no i sprowokować trochę innych do pomocy :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.