glosniki do lazienki :)

rdest · 16 Czerwca 2009

Witam

Z racji tego ze kupilem mieszkanie, w ktorym jest przygotwana, nazwijamy to, instalacja multiroom :) - poprostu sa pociagniete kable z salonu do lazienki, chce zamontowac tam jakies glosniki i regulacje glosnosci...

Mysle ze zrodlem bedzie moj Naim, z racji tego ze do wzmacniacza podpienty jest dinem, a ma wyjscie na chincze wiec przez nie chce go podpiac do wzmaka NADa, (pewnie sie nada :)) i NAD napedzal by kolumny w lazience. Nad wanna przygotwana jest puszka na regulacje glosnosci...

Co byscie sznaowni forumowice polecili, nie poterzebuje miec Hi Endu w lazience, wiec raczej oscyluje w niezbyt wysokich cenach 3000 za calosc to max, ale lepilj by bylo taniej :]

Mam monitory kefa ze starego systemu, ale sa porostu za duze!

Kolumny powinny byc wilgotno odporne i raczej male...

Mieszkam w Krakowie, moze jestesce w stanie polecic jakas firme, chodzi mi o montarz kolumn na suficie i regulacji glosnosci

pozdrawiam

turek · 16 Czerwca 2009

Popytaj w salonach hifi.Niektóre zajmują się też instalacją i oni polecą Ci jakieś głośniki.Najlepiej gdyby były to głośniki specjalne, odporne na wilgoć, normalne mogą dość szybko zostać zniszczone.

matee · 16 Czerwca 2009

w zwykłej łazience, która nie jest intensywnie eksploatowaną łaźnią lub sauną, nie ma znaczenia co za głośniki umieścisz.

warto kupić coś do zabudowy by nie było "frędzli" sterczących ze ścian lub sufitu :o)

Raku · 16 Czerwca 2009

Nie lubię odpowiadać "nie na temat", ale jest to tak powszechne na niniejszym forum, że wyjątkowo to uczynię.

Dla mnie wskazane przez Ciebie rozwiązanie nie ma sensu i w moim przypadki nie sprawdziłoby się.

Aby posłuchać muzy w łazience, jeżeli dobrze zrozumiałem, musisz włączyć sprzęt w salonie, czy tak?

Trochę karkołomne.

Czyż nie będzie lepszym rozwiązaniem zainstalowanie zarówno głośników, jak i samego źródła w łazience? Przecież sterowanie to nie tylko poziom głośności, ale także zmiana stacji, zmiana płyty, włączenie i wyłączenie sprzętu.

Za każdym razem do salonu, aby włączyć muzę?

Eeee..., no chyba, że wchodzisz do mieszkania i dajesz od razu sprzęt na "on".

Na marginesie, nie trzeba za 3 kzł, mały Denon lub Yamaha zrobi wspaniały klimat, choć przecież łazienka to nie pokój odsłuchowy...

Imho, kolumny mogą być zwykłe, żadne tam "podrasowane" - no chyba, że żona robi sobie parówki :-) lub dłuuuugie kąpiele.

Pozdr.

R.

GT · 16 Czerwca 2009

Haha, niektórzy w salonie nie mają kolumn za 3kzł ;) A ta łazienka to z kibelkiem? Można go uzanać za dobry sweet spot ;) Temat jest generalnie do ogarnięcia, ale jest wiele przeszkód - wilgoć, rezonans rury odpływowej, pierwsze odbicia...