Skocz do zawartości
IGNORED

Test: Yamaha CD-S1000 vs. MF A1 CD PRO


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Od dłuższego czasu poszukuję nowego odtwarzacza płyt CD do wzmacniacza Accuphase E-213. Obecnie używany to Rotel RCD-06 z dac'iem Musical Midelity X-DAC. Gra to nieźle, ale czegoś mi tu brakuje. Jakiegoś "ciepła", wypełnienia i przestrzeni - może precyzji. Słuchałem u kolegów E-213 z różnymi zestawmi, ale obecnie sam postanowiłem sprawdzić (tzn. w domu, we własnym pomieszczeniu odsłuchowym) inne odtwarzacze CD.

 

Ostatecznie wybór padł na:

 

1. Musical Fidelity A1 CD PRO oraz

 

2. Yamaha CD S1000,

 

które to wypożyczyłem do testu (zamiast CD-S1000 zamierzałem wypożyczyć Yamaha CD-S2000, ale niestety trudno o nie ostatnio w PL).

 

Pozwolę sobie podzielić się moimi spostrzeżeniami z odsłuchów na forum. Pozdrawiam, V-t

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-100001893 1245668688_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To świetnie, bardzo mnie interesują właśnie te dwa, skądinąd wyraziście inne, brzmienia - mam na myśli wyroby Musical Fidelity i Yamaha, bo tych konkretnych dwóch klocuszków nie słuchałem, a fachowa prasa też ich nie porównała nigdzie. Musicala lubię najbardziej ze wszystkiego, a Yamahę za Pianocrafcika (mam też zresztą i elektryczne piano Yamaha:)), też lubię)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka słów "na gorąco":

 

Yamaha CD-S1000

 

Wrażenia ogólne

 

Pierwsze, co rzuca się w oczy po wyjęciu odtwarzacza z pudła to jego niesamowicie dopracowana designersko stylistyka i bardzo luksusowe wykończenie. Drewno na bokach jest pięknie wypolerowane i pomalowane dobrej jakości lakierem bezbarwnym. A do tego szczotkowany aluminiowy front i górna pokrywa – wygląda to zdecydowanie na sprzęt z najwyższej półki – „wygląd a’la 10 tysięcy”. Masa Yamahy – całe 16 kg, a także wielkie/potężne wymiary budzą również bardzo korzystne odczucia - mamy wrażenie obcowania z czymś wyjątkowym i pięknym. Przyciski na froncie rozmieszczone są bardzo logicznie i ergonomicznie. Aluminiowa szuflada wysuwa się z pełną gracją i z cichym, ale dostojnym szumem. Zamyka się również cicho, a przy zamkniętej już szufladzie słychać jeszcze lekkie „dociśnięcie” w środku. Wyświetlacz wybitnie kontrastowy z możliwością przyciemnienia. Cyfry na nim są widoczne nawet w bardzo jasnym pomieszczeniu. Duże i masywne „nóżki” od spodu wyściełane dobrą jakościowo gumą. Sprzęt na półce stoi pewnie. Do wyglądu Yamahy nie można mieć najmniejszych zastrzeżeń – klasa sama w sobie.

 

 

Musical Fidelity A1 CD-PRO

 

Wrażenia ogólne

 

Wygląd bardzo „oldskulowy”, jakby żywcem wyjęty z lat 80-tych. Pofałdowana aluminiowa blacha w kolorze głębokiej i nie błyszczącej (matowej) czerni. Przyciski małe, z daleka prawie niewidoczne. Jedynie bladoniebieski, podświetlany wyświetlacz mówi nam o tym, że mamy do czynienia ze współczesną konstrukcją, a nie z „zabytkiem”. Wyświetlacz jest dość ładny i sprytnie wyświetlający najważniejsze informacje, choć mógłby być bardziej kontrastowy. Regulacja jego jasności jest niemożliwa (niestety). W nocy jest to nieco uciążliwe, ale można się przyzwyczaić. Brak szuflady płyt. Płytę umieszcza się w czytniku po otwarciu klapki na wierzchu odtwarzacza. Klapka wykonana jest z czarnego akrylu o wysokiej jakości i miłym w dotyku. Zawiasy pracują cicho, a klapkę można otworzyć albo na całą szerokość lub jedynie w połowie – zawiasy nie są w tym poziomie bezwładne i przytrzymują ją w żądanej pozycji. Poniżej pewnego kąta bezwładność zanika i klapka niżej uchylona zamyka się sama. Po umieszczeniu płyty w czytniku dociska się ją magnetycznym krążkiem. Napęd CD to profesjonalny napęd Philipsa CD-Pro2LF:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprawia on wyjątkowo wizualnie korzystne wrażenie, a jest przymocowany na resorach/amortyzatorach do obudowy. MF odtwarza płyty CD cicho, a nawet bezdźwięcznie. Masa (nieco powyżej 6 kg) i wymiary A1 CD-Pro są o wiele mniejsze niż Yamahy. Odtwarzacz wygląda całościowo ładnie i stylowo, choć nie każdemu oczywiście taka, dość surowa jednak, stylistyka może odpowiadać. Mamy wrażenie obcowania ze sprzętem z „wysokiej półki”. Już sam sposób opakowania sprzętu w podwójny karton, a także oczywiście dobrej jakości gniazda i inteligentny wyświetlacz, nie mówiąc już o napędzie CD wyraźnie nam wskazują, że z „kimś” nietypowym i ekskluzywnym mamy do czynienia. To czuć od pierwszego kontaktu z tym odtwarzaczem.

 

Kilka zdjęć poniżej

 

CDN

post-17176-100001839 1245742209_thumb.jpg

post-17176-100001840 1245742209_thumb.jpg

post-17176-100001841 1245742209_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Errata: Musical Fidelity A1 CD-Pro waży 10kg, a nie 6kg - jak błędnie podałem w pierwszym poście. V-t

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw testowy:

 

Wzmacniacz: Accuphase E-213

Głośniki: Vienna Acoustics Mozart Grand

Kabel sygnałowy: Siltech SQ-58B G3 – srebrny z wtykami WBT

Kabel Głośnikowy: Siltech Amsterdam

Sieciówki: DIY

Pomieszczenie: ok. 30m2

 

Płyty CD: rózne

 

Wrażenia z odsłuchu

 

Yamaha CD-S1000

 

Jej masywny i „groźny” zdaje się sygnalizować potężny i dynamiczny dźwięk. Jednak po włożeniu płyty do odtwarzacza i naciśnięciu „play” do uszu dociera ciekawy i zharmonizowany dźwięk, który pozbawiony jest cech jakiejkolwiek natarczywości czy przerysowanej masywności. Nic z tych rzeczy. Yamaha zaskakuje miłymi tonami, które łagodnie rozmieszczają się w pomieszczeniu odsłuchowym. Dynamika jest wręcz wzorcowa i bardzo dobrze oddająca klimat nagranych płyt.

Na płycie Depeche Mode „Songs of Faith and Devotion” (remaster z 2006r) dźwięk jest zdecydowany, dynamiczny, ale jednocześnie o miłej strukturze, przestrzeni i soczystym wypełnieniu. Głos Gahana wyraźny, ale nie dominujący, o wyrazistej strukturze i naturalny. Perkusja i instrumenty elektroniczne zapełniają prawie cały pokój i mamy naprawdę sporo pozytywnych odczuć odsłuchowych z tym związanych.

Następna płyta to Chuck Loeb „Presence” – Heads Up. Gitara Loeb’a brzmi dosadnie, ale i dostojnie – struny słychać dźwięcznie, o dobrym i miękkim charakterze ich sprężystości. Mamy dobre złudzenie słyszenia ich amplitudy drgań. Generalnie płytę słuchało się wybornie, dobra plastyka przestrzeni, dobra stereofonia, analityczność oraz dokładność na wysokim i zadawalającym poziomie. Przy bardziej odkręconym potencjometrze muzyka dalej zachowuje swój spójny i muzykalny charakter.

Kolejna płyta to Cheikh Lo „Ne La Chiass” – Radio Popolare z 1996r nagrana w większości w Dakarze w Senegalu. Tu nastąpił pierwszy niemiły zgrzyt: płytę Yamaha odtwarzała, ale bardzo głośno było słychać napęd - niemiłe uszom wibracje i „świsty”. Sam dźwięk z płyty był podany poprawnie i zadawalająco, lecz bez większego powabu i był jakiś taki „spłaszczony” - bez dużej głębi i selektywności instrumentów, których to na płycie jest przecież nagranych wiele.

Na talerzu „ląduje” (w przenośni) Siergiej Rachmaninow - All-Night Vigil w wykonaniu Estonian Philharmonic Chamber Choir pod Paul’em Hillerem – Harmonia Mundi 2005 (wydanie hybrydowe CD/SACD) - chór brzmi naturalnie i spójnie o doskonałej dynamice. Przełączenie na tryb SACD zdaje się jeszcze bardziej oddawać pogłosy w kościele i strukturę chóru, ale nie jest to jakaś wyraźna różnica, a dyskretna/nieduża – niemiej jednak wyraźnie odczuwalna.

Kari Bremnes „Ly” – Kirkelig Kulturverksted - nie wiedzieć dlaczego, ale ten CD w ogóle nie wystartował w Yamasze (sic!) Po włożeniu płyty, szuflada samoistnie się otwierała.

Herbie Hancock „Dis Is Da Drum” SHM-CD Japan – bas na tej płycie jest obfity ("bas na całego"), ale Yamaha dobrze go kontroluje, choć tu i ówdzie nieco się rozmywa. Fortepian Herbiego doskonale wybrzmiewający w tym potoku basu, perkusji i skreczów na tej, skądinąd znakomitej, płycie. Przestrzeń może nie wzorowa, ale na pewno więcej niż poprawna.

 

Musical Fidelity A1 CD-Pro

 

Po przełączeniu kabli Siltech do gniazd RCA MF A1 i włożeniu płyty Depeche Mode dźwięk wydał mi się mniej przyjemny niż z Yamahy. Mniej kontrolowany i jakiś taki ogólnie drażniący. Głos Gahana wyraźny aż do bólu, instrumenty natarczywe i mało wyraźne. Nie wiem co się dzieje, bo nie ukrywam, że początkowo Musical Fidelity był moim faworytem. Sprawdzam połączenia – wszystko jest OK. Trudno, trzeba zmienić płytę, więc na mechanizmie Philips’a kładę:

Chuck Loeb „Presence” – Heads Up – i tu zdecydowana niespodzianka: dźwięk staje się natychmiast klarowny, przestrzenny o niesamowitej głębi, która rozprzestrzenia się dalej niż linia kolumn oraz głębiej niż okna i ściany pomieszczenia. Nieprawdopodobne zjawisko! Wszystko mi „gra” w pokoju, a ja sobie siedzę prawie pomiędzy muzykami lub bardzo blisko nich. Gitara niewyobrażalnie plastyczna, o miłym i ciepłym charakterze, naturalna, ale i dynamicznie odwzorowana. Fortepian „stoi” w rogu pokoju, a pianista tam siedzi i gra. Może trochę przerysowuję swoje odczucia, ale słychać tu w porównaniu do Yamahy kapitalną poprawę charakteru i struktury dźwięku, który jest nasycony, miękki i rewelacyjnie poukładany w przestrzeni. Stereofonia wręcz holograficzna!

Z wielkim zainteresowaniem wkładam do wnętrza A1 płytę Cheikh’a Lo „Ne La Chiass” – Radio Popolare, którą Yamaha potraktowała niestety po macoszemu. Tu kolejne zaskoczenie, bo Musical Fidelity świetnie poradził sobie z tym gorzej zrealizowanym materiałem – dźwięk jest o wiele przestrzenniejszy, głębia wybitnie odczuwalna, afrykańskie instrumenty poukładane na scenie, czuć i słychać każdy z osobna. Głos Lo nasycony i silny o pięknej zdecydowanej barwie i strukturze. Byłem pod wrażeniem co MF zrobił z tą płytą! Płyta nie wydała najmniejszego „jęku” w odtwarzaczu - w przeciwieństwie do CD-S1000 gdzie w jej szufladzie „piszczała” i czasami wyła.

Estoński chór z płyty Harmonii Mundi zabrzmiał pełnymi głosami, dużą głębią oraz przyjemną charakterystyką nagrania. Wzorowe oddanie pogłosów w kościele - wydaje mi się, ze nawet lepsze niż z warstwy SACD słuchanej na Yamasze.

Kari Bremnes „Ly” A1 odczytał bez najmniejszego problemu (Yamaha tę płytę "wypluwała"). Przestrzeń akustycznie doskonała, brzmienie żywe i dynamiczne, głos Kari ciepły i barwny, naturalny. Ulegałem często wrażeniu, że jestem na jej koncercie, a nie u siebie w domu.

Herbie Hancock „Dis Is Da Drum” SHM-CD Japan – płyta wybitnie basowa, o trudnym do poprawnego odtworzenia klimacie. Bas o wiele lepiej kontrolowany niż w Yamasze, fortepian Herbiego bardziej plastyczny i spontaniczny w przekazie – czysty i bardziej prawdziwy. Miałem wrażenie, że do uszu całościowo dociera więcej informacji niż w przypadku Yamahy.

 

Podsumowanie

 

Yamaha CD-S1000 to kapitalne i naturalne źródło za rozsądne pieniądze. Duża dynamika i świetny bas. Dość analityczny dźwięk o niemczącym naturalnym charakterze. Przestrzeń (scena i głębia) poprawna, ale brak tu cech wybitności. Yamaha to poprawny odtwarzacz, ale bez fantazji w dźwięku. Po pewnym czasie odsłuchu wręcz trochę nudny i nijaki. Dobrze się sprawdza w mocnym graniu, ale w nagraniach akustycznych nieco się gubi i nie trzyma równej kontroli nad wszystkimi dźwiękami. A być może to nie jest po prostu dźwięk w moim guście…

Egzemplarz, który testowałem nie odtwarzał niektórych płyt (HDCD), a niektóre starsze CD - bardzo głośno, co w moim mniemaniu w tej klasie sprzętu nie powinno się przydarzać i jest trochę dyskwalifikujące.

 

Musical Fidelity A1 CD-Pro to źródło wybitne, o pełnej harmonii, świetnej przestrzeni – głębia kolosalna, szerokość sceny sięga poza linię kolumn. Holograficzna sterepofonia! Dźwięk nie męczący, bardzo ciepły, lekki, plastyczny, muzykalny o wielu cechach high-end’u. Emocje podczas słuchania tego odtwarzacza są bardzo pozytywne – chce się go słuchać godzinami. Świetnie radzi sobie także z materiałem gorzej zrealizowanym. Bardzo dobrze kontroluje bas. Wydaje mi się, że tworzy synergistyczną parę z Accuphase E-213 – te dwa urządzenia pozytywnie wzajemnie się uzupełniają.

 

Konkluzja

Pozostał u nie na stałe odtwarzacz Musical Fidelity A1 CD-Pro i ulegam mocnemu wrażeniu, że będzie to zakup, który zagości w moim zestawie na długie lata (czyli, na co najmniej 3) :)))

 

 

I jeszcze ceny produktów:

 

Yamaha CD-S1000 – cena katalogowa 3 990zł, lecz można go nabyć już za ok. 3 500zł.

 

Musical Fidelity A1 CD-Pro – cena katalogowa 7 999zł, ale obecnie trwa „promocja” i można go kupić za 4 999zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo za rzetelną recenzję !

Mogę podpisać się pod nią obiema rękami !

Ja porównywałem co prawda inne modele (CD-S2000 vs MF CD A5.5) ale z tej samej stajni. Porównywałem też A1 CD-Pro z CD A5.5 i A5.5 zagrał minimalnie lepiej (jednak lampki robią swoje).

Cały szum wokół najnowszych produktów Ymahay przypomina mi bajkę "Nowe szaty króla". Wszyscy wychwalają Yamahę a tak naprawdę król jest nagi... tylko nikt tego nie powie głośno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Buchardt A500 + ARCAM CDS50

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy to zarówno Yamahy,Denona i Pionieera. Moim zdaniem nie do końca przemyślane powroty do "lepszego" stereo. Mając potencjał technologiczny, finansowy można było stworzyć urządzenia genialne za naprawdę uczciwą cenę. Bolą niedoróbki w mechanice, czy też softach mimo wrażenia solidności nowych urządzeń tych marek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby wiecej takich opisów-testów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dziwo, na miedzi IC Acrolink 6N-A 2050II lepiej to razem gra niż na srebrze IC Siltech SQ-58B G3.

To chyba jakaś metafizyka?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ramach ciekawostki ,wróciłem właśnie z Monachium i w tamtejszym Media Expert /Dachau/ widziałem zestaw z serii 1000 Yamahy /wzmak i CD/ za 999,00 Euro i do tego monitory Magnat ze stendami za 1 /słowie; jedno Euro/.

Dwa razy pytałem Sprzedawcę i na tyle na ile pozwalała mi znajomość j.niemieckiego /Sprzedawca mówił do tego z mocnym bawarskim akcentem/ nie była to sprzedaż jednego egzemparza ex-demo tylko regularna promocja do wyczerpania zapasów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna promocja.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

'Muzyka używana jest do kształtowania ludzkiego umysłu; może być mocna jak narkotyk, lecz o wiele niebezpieczniejsza, gdyż nikt nie traktuje poważnie manipulowania poprzez muzykę."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Top Hi-Fi sprzedaje A1 CD-Pro na Allegro:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nowatorska dość droga handlu w ich wydaniu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DawidM, 30 Cze 2009, 21:31

 

>Świetna promocja.

 

Może i promocja jednakże podana bardzo rzetelnie i uczciwie. Brawo dla autora. Z przyjemnością czyta się takie opisy. Nikt nikomu nie każe od razu kupować, jednakże jest jakiś poziom odniesienia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

I ja staję się właścicielem MF A 1 CD Pro - czekam na dostawę. To bardzo dobre żródło za aktualnie rozsądne pieniądze. Porównywałem z m.in. Bitofonem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję :)

 

Napisz, proszę, kilka słów o wrażeniach. Pozd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kupiłem zupełnie w ciemno :-)) A jeszcze dzisiaj już po zapłacie przyszedł Talk ze swoją propozycją.Tak więc mogę mieć nagle 2 cedeki :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to kupiłeś w ciemno czy porównywałeś z bitofonem?

 

pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odsluchiwalem 4 cedeki kazdy 2 dni.bitofon,cyrus,jolida i mf.i ten ostatni najbardziej wpasowal sie w system

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3.5 nie znam,ale kiedyś próbowałem 3.2 vs Primare D20 Mk II i Szwed był znacznie lepszy. Myslę,że A1 na dłużej u mnie zagości chyba że wyprze go Talk 3.1,który także może do mnie przyjedzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ex mojego modyfikowanego szwedzina nie porownywalem bezposrednio z a1. Szwedzin byl u mnie miesiac temu gdy porownywalem go z innym cedekiem. Nie mam watpliwosci,ze a1 jest lepszy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodacz

(Konto usunięte)

Piopio > czy w odtwarzaczy S2000 ktory testowales zauwazyles podobne mankamenty na ktore zwrocil uwage autor,czyli glosne odtwarzanie niektorych plyt lub kompletne nie odtwarzanie,gdzies czytalem ze z S2000 niema takich problemow. dziekuje pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość brodacz

(Konto usunięte)

Chce dodac jeszcze ze porownywalem zestaw S2000 z Marantzem 15S1 i jak dla mnie wygral S2000 nie wspominajac juz o wykonaniu,funkcjonalnosci i samym obcowaniu ze sprzetem ktore Marantz mial zdecydowanie gorsze.W tej dziedzinie Yamaha jak dla mnie niszczy konkorencje a odtwarzacz CD MF A1 CD PRO (bez obrazy dla wlascicieli) odstrasza mnie swym wygladem i niema takiego dzwieku ktory sklonil by mnie do jego wyboru.Oczywiscie wiem ze funkcjonalnosc i wyglad sa na 2 miejscu po walorach muzycznych lecz jak dla mnie sprzet musi mi sie podobac jest tez swego rodzaju meblem dodajacym pomieszczeniu uroku i mysle ze Yamaha w tym wzgledzie jest nie watpliwie w czolowce. jeszcze raz pozdrawiam brodacz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzeczywiscie a1 nie grzeszy wygladem,poza tym jako top loader byl pierwotnie skreslony z listy.jak dobrze,ze jednak posluchalem-uszami!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym zaznaczyć, że Yamaha była początkowo moim zdecydowanym liderem - do czasu kiedy nie odsłuchałem jej porządnie w domu w bezpośrednim porównaniu z MF CD A1. Wynik porównania opisałem powyżej. Nie wiem dlaczego transport CD tak głośno pracował przy niektórych płytach (!!!) a płyty Kari Bremnes w ogóle nie odtwarzał. Może trafiłem na wadliwy egzemplarz? Naprawdę, nie wiem.

 

Co do estetyki to rzeczywiście Yamaha poraża wręcz eleganckim designem, a MF wygląda dość topornie i oldskulowo, ale prawdę mówiąc A1 wizualnie bardzo mi się podoba. A jeszcze bardziej mi się podoba wtedy kiedy gra :)

 

Odłuchiwałem także i Bitafona. Gra on wielce absorbująco i przestrzennie, ale nie ma tego "magicznego ciepła" i plastyczności co Musical. Niestety, nie porównaywałem tych odtwarzaczy bezpośrednio - więc odłuch może być obarczony błędem (i pewnie jest). Ale i tak uważam Bitafon za niezwykle udany CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Errata: oczywiście Bitofon, a nie Bitafon :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.