Uklady na OpAmpach - odwracajace czy nie

[ChUmI]

Zawsze sie zastanawiam czy lepiej dac bufor albo jakis stopien na OpAmpie w konfiguracji nieodwracajacej, czy tez lepiej w odwracajacej ... jakie sa wasze doswiadczenia w tej kwestii? Lepiej nieodwracajace czy lepiej odwracajace ??? Wie ktos z was jakie wady i zalety maja obie konfiguracje?

[irek2]

''czystsza'' elektronicznie jest konfiguracja nieodwracajaca. latwiej w niej uzyskac wieksza rezystancje wejsciowa przy malej wartosci rezystora w sprzezeniu gwarantujacego niski szum i latwiej uzyskac wieksze wzmocnienia i szersze pasmo. w przypadku wtornika nie ma to wiekszego znaczenia. uklad odwracajacy ma ta zalete ze zawsze realizuje filtr dolnoprzepustowy bo dodanie kondensatora w sprzezeniu jest praktycznie obowiazkowe. w takiej konfiguracjo warto uwazac na sciezke wejscia odwracajacego ktora powinna byc jak najkrotsza a najlepiej oblana masa. jest to bardzo czule wejscie dlatego rezystor wejsciowy powinien byc blisko go a jesli wystepuje kondensator sprzegajacy to lepiej zeby byl od strony wejscia ukladu a nie wejscia odwracajacego.

[irek2]

zapomnialem o najwazniejszym ze dobor ukladu odwracajacego czy nieodwracajacego dyktuje nam faza sygnalu i dobieramy ja tak zeby caly uklad audio nie odwracal fazy.

czasami spotyka sie szkolne bledy np przy ukladzie regulacji barwy ktora na opampie odwraca faze wiec dodanie wylacznika (przelaczanie miedzy sygnalem z wejscia a wyjsciem barwy) dodatkowo odwraca faze co jest nie dopuszczalne.