Skocz do zawartości
IGNORED

świetne zespoły art-rockowe...


meloman88

Rekomendowane odpowiedzi

witam!

ciekawy jestem jakich zespołów artrockowych i ogólnie muzyki z tego kręgu słuchacie i jakie polecacie, które Was najbardziej zachwyciły i zachwycają???

z moich tych najbardziej ukochanych to będą:

- Pink Floyd jak również Waters solo

- Porcupine Tree (tak gdzieś do roku 1998)

- Camel

- Pendragon

- Riverside (pierwsze dwie płyty)

- RPWL

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Znam mniej więcej połowę z tego co się ukazuje na bieżąco i wszystko co "ważne". Najbardziej lubię zespoły, zwłaszcza skandynawskie, grające retro.

 

Anekdoten

The Tangent

Gargamel

Opeth - Damnation

Wobbler

Beardfish

pierwszy Paatos

Henry Fool

Nosund

 

jeśli chodzi o liderów: PT z okresu Dellirium, DT od 6DOIT wzwyż, RPWL - całość

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasi: Riverside, Indukti, Quidam, Millenim, Lizard i Sattelite i Gargantua jako zupełnie wyjątkowe zjawisko

potem jest dłuugo, dłuugo nic i cała masa zespołów na dorobku, głównie progmetalowych i neoprogrockowych i słabo rozróżnialnych od siebie, myślę że wypada znać te siedem wymienionych powyżej i spać spokojnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasi: Riverside, Indukti, Quidam, Millenium, Lizard i Sattelite i Gargantua jako zupełnie wyjątkowe zjawisko

potem jest dłuugo, dłuugo nic i cała masa zespołów na dorobku, głównie progmetalowych i neoprogrockowych i słabo rozróżnialnych od siebie, myślę że wypada znać te siedem wymienionych powyżej i spać spokojnie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Satellite owszem zespół świetny muzycznie kupiłem jego dwie ostatnie płyty no ale rozczarowałem się i to bardzo jakością nagrania tych płyt ponieważ płyty są nagrane tragiczne zero basu, zero góry, sceny, przestrzeni...zdaje się ambitna muzyka ale zrobiona tak jakby była nagrana do odtwarzania w odtwarzaczach mp3...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do polskiej sceny nie zapominajmy o After,Grendel(bardzo udany debiut!) czy Osada Vida...

A jest jeszcze Believe czy bardzo moim zdaniem niedoceniany Retrospective...

Rock progresywny i wszystkie jego pochodne jest tak obszerny,że wymienienie choćby 25% ciekawych kapel zajęłoby pół strony(moim skromnym zdaniem)...

Z ostatnich wydawnictw polecam nowy Beardfish,Phideaux,bardzo ciekawy nowy projekt A.Lucassena Guilt Machine,Sylvan oraz Parzivals Eye solowy projekt basisty RPWL C.Postla...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, widzę:-)

Do art rocku mozna by jeszcze jakoś zmieścić Myslovitza 'Skalary mieczyki neonki'

może i Lenny Valentino 'Uwaga jedzie tramwaj' trochę podpada..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma świetnych zespołów art-rockowych... To se ne vrati, art rock miał swój czas, a teraz są tylko ksero grajki...

To moje subiektywne odczucie. Nic nie poradzę że jak słyszę 100 kopię Genesis, 199 kopię Marillion czy Camel - o kopiach Pink Floyd nie wspominając - śmiech mnie ogarnia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flower Kings, Kaaipa

 

Ten pierwszy hiper ekletyzm w wyrafinowanej formie z niesamowitym Roine Stoltem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zareklamować zespół kolegi...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdrawiam

A.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mocal, 3 Paź 2009, 22:34

 

>Nie ma świetnych zespołów art-rockowych... To se ne vrati, art rock miał swój czas, a teraz są

>tylko ksero grajki...

>To moje subiektywne odczucie. Nic nie poradzę że jak słyszę 100 kopię Genesis, 199 kopię Marillion

>czy Camel - o kopiach Pink Floyd nie wspominając - śmiech mnie ogarnia.

 

A mnie śmiech ogarnia jak czytam takie posty. No bo cóż takiego super odkrywczego można jeszcze stworzyć w tej muzyce skoro w zasadzie wszystko już zostało zagrane? Właśnie dlatego pewne inspiracje są nieuniknione. Mam odrzucać kawał dobrego grania tylko dlatego że gdzieś tam w tym graniu można się dopatrzyć dalekich ech dawnych mistrzów? Śmiechu warte. Owszem, proste kopiowanie, "podrabianie" cudzego stylu jest be, ale kto tak robi? Chyba na palcach jednej ręki można takie zespoły policzyć. Genesis wywarł ogromny wpływ na nutr progresywny. Marillion zapoczątkował jego renesans. Nic dziwnego że wiele zespołów się na nich wzorowało. A Camel jest niepodrabialny. Wprawdzie Steve Rothery otwarcie przyznaje się do tego że wzorował się na grze Andy'ego latimera. Wszyscy wiemy co z tego wyszło, po prostu wypracował swój własny styl. Nie ma nic złego w uczeniu się od najlepszych. Nie zawsze jest to proste kopiowanie. Gdyby wszyscy wszędzie widzieli tylko podróby to musielibyśmy nigdy już nie słuchać niczego nowszego niż sprzed 15-20 lat. A tymczasem ominęłoby nas wiele wspaniałej i świetnie zagranej muzyki. Że konserwatywna? Wtórna? I co z tego, skoro świetnie się tego słucha? Tylko malkontent będzie kręcił nosem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak wracając do tematu:

Neal Morse, Kaipa, Sylvan, After Crying, Spock's Beard, Arena, Kino, Iris, Transatlantic, Pallas, IQ, Jadis, Mostly Autumn, UK, Alan Parsons Project, itd. Silna polska stajnia: Quidam, Riverside, Lizard, Abraxas, Belgrad, Belive, Collage, Turquoise, Albion, ze starszych SBB, Exodus, wczesne płyty Budki Suflera. Z resztą jest to muza, którą najbardziej lubię. Mam tego stertę i jeszcze więcej w planach.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie myśl - słuchaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marillion owszem jest OK tylko na nowych płytach za mało jest mi solówek Rotherego a jeśli są to są zbyt krótkie, za dużo jest smęcenia :) Ja uwielbiam długie popisy gitarowe i klawiszowe... bo to kwintesencja tego stylu.

a jakie kapele z art rocka opróćz Floydów, Camela, Pendragon, polecacie gdzie właśnie jest wiele solówek gitarowych i klawiszowych???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam fakt że piszecie art-rock/artrock, a nie rock progresywny. Kanon artrocka jest ustalony od 40 lat, gatunek ma klasyków, następców klasyków, ale także, co nieuniknione, nieudolnych naśladowców. Ocenianie gatunku w odniesieniu tylko do tych trzecich to nieporozumienie. Rock progresywny nie mógł być wiecznie "progresywny".

 

W latach posuchy dla gatunku największym jego wrogiem była jego nazwa. To absurd ale po części tak było.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha, najważniejsze.: siłą gatunku jest jego konserwatyzm, stałe nawiązania do sprawdzonych patentów. Zerwanie z kanonem w latach krótkiej punkowej rewolucji doprowadziło do zamarcia gatunku i długiego jego odradzania się w latach 80 i 90.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.