A jednak się kręci...

Nowy2 · 3 Października 2009

'Tajemnice Westerplatte' chciał w kraju nakręcić reżyser Paweł Chochlew, ale niestety musiał wyprowadzić produkcję z kraju i znależć nowego producenta. Jeszcze zimą prezentował stanowisko zasygnalizowane poniżej.

Igor Ryciak, Anna Szulc: "Przekrój" 10/2009

"Scenarzysta i reżyser „Tajemnic Westerplatte” Paweł Chochlew prosi, by nie ujawniać, w jakim kraju za kilka tygodni ruszą zdjęcia do filmu. Możemy tylko zdradzić, że chodzi o jeden z nadmorskich krajów UE o podobnym do polskiego klimacie. – Dostaję mnóstwo listów z pogróżkami od różnych dziwnych organizacji – wyjaśnia Chochlew. – Jestem pewien, że jeśli ujawnię kraj, do którego się wynosimy, przeciwnicy filmu pojadą za nami. Będą pikietować i protestować, próbując doprowadzić do międzynarodowej awantury. Zrobić wszystko, by to gościnne państwo miało nas dość."

Ale ostatnio w "FAKTACH", ujawniono tajemnicę miejsce kręcenia 'Tajemnic Westerplatte', a reżyser przedstawił się w nakręconym materiale jako ofiara nienotowanej dotychczas napaści polityków na filmowca.

A inni reżyserzy-mięczaki, gdy nie dostali dotacji na kręcenie (np. Piotr Szulkin) poddawali się, często przebranżawiając się; a nasz bohater Paweł Chochlew zapałał taką miłością do kręcenia filmów, że stanął na głowie aby swój pierwszy film zrealizować. Nie jest to żaden mięczak, ale kawał mana i zapewne nie raz będziemy wpadali w zachwyt siedząc w sali kinowej na jego wytworach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )