Skocz do zawartości
IGNORED

Nawróceni na vintage


jarex

Rekomendowane odpowiedzi

czubsi, 16 Paź 2009, 15:30

 

>miękkim członkiem robionego na twardego nie przerobisz ... A ja wolę mieć otwarty umysł i wybierać

>co lepsze...

 

Acha... to pewnie dlatego WYBRAŁEŚ całkiem współczesne Jamo D-570 i wymieniłeś w nich głośniki?

A na jakie, jeśli można wiedzieć? Na starodawne czy może przypadkiem na nowoczesne?

Chciałbyś jeszcze o czymś pogadać zwolenniku vintage z otwartym umysłem, który wybiera to co lepsze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

dokładnie sam sobie odpowiedziałeś - wybieram to co lepsze. Dostałem pół darmo d-570 potem udało się je doprowadzić brzmienowo do porządku to i zostały więc czego nie rozumiesz ? Miałem zarówno nowe rzeczy jak i stare i było tego już chyba nawet nie na dziesiątki a na setki i to co jest dziś u mnie to wynik całokształtu. Dla mnie nie ma stare nowe dla mnie ma grać a niestety to nowe często jest po prostu do dupy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Druga sprawa, ze przekonanie o częstej "wyższości" starego nad nowym (w szczególności wzmacniaczy !) to fakt, że wielkie trafa, olbrzymie kondensatory dobrej klasy czy dobre tranzystory to niestety kosztują i dziś tak wyposażony wzmacniacz będzie kosztował nie drogo ale majątek to też pcha się gdzie tylko można syf aby obniżyć koszty. Wcześniej szanujące się marki pchały w sprzęt wszystko co było na ówczas dostępne i nikt nie baczył na to że wyjdzie drogo. Relacji ceny do zawrtości nie oceniamy - mówimy tu o tym, ze dziś dobry klocek vintage nawet po ujęciu kosztów odświeżenia w kwocie 1000-1500 zł; wręcz bez problemu osiągnie walory brzmienowe z półki 5-6 tys. jak nie więcej. Nie odnoszę się do tego, ze kiedyś jeden czy drugi klocek kosztował równowartość domku ... Dzisiejsze sprzęty też będą kosztować za czas jakiś grosze ale zapewne nie będzie wokól nich tyle szumu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Twoja wypowiedź wrecz sugeruje , że Twoim zdaniem jak bronię vintage to i papier do dupy mam mieć vintage ? Kolumny mam takie bo grają. Nie mam potrzeby udowadniać sobie, że można lepiej w Vintage. Dla Twojej wiedzy mam też Infinity Kappa 9 i parę innych a to, ze obecnie słucham na Jamo to kwestia ich wdzięcznego całokształtu i takich a nie innych warunków lokalowych. Nie wiem co Ci jeszce napisać ale zawsze uważam, że jakiekolwiek nawiedzenie to takie trochę chore jest ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Parantulla ,proszę real foto. Gadaj dalej,a powiem Ci jakie głupoty piszesz.

Pozdrawiam adam2948.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

parantulla, 16 Paź 2009, 13:08

 

Masz w 100% racje.....zobacz sobie na allegro jak ludzie zabijają się za starym złomem Luxmana serii L-400,L-410 itp. i za ile to się sprzedaje......a ten a-357, który teraz jest za 650zł na allegro to już od trzech tygodni nikt nie chcę kupić, bo każdy woli te stare złomy, pewnie sugerując się opiniami w necie, że stary to lepszy no i ten wyjątkowy dźwięk lat 80...wiem co piszę bo przerobiłem trochę luxmanów i seria np. Lv jest 3 razy lepsza od serii L, nie mówiąc już o serii ,,A'' ....a ci co piszą, że stary luxman l-410 gra lepiej od np. nowszego a-312 czy lv-112 nie mówiąc już o nowszych konstrukcjach to pewnie ma do sprzedania L-410.Proszę sobie zobaczyć ile jest na allegro starych luxmanów...to chyba wyjaśnia sprawę dlaczego w necie w opiniach są lepsze od nowszego sprzętu ...wiem, że narażam się niektórym osobom na lincz, ale mam gdzieś krytykę, ...nie lubię obłudy...ale przyznam, że z wyglądu stary sprzęt często bywa ładniejszy...oczywiście jest możliwe, że stary gra lepiej pod warunkiem, że był dużo droższy, a nie jak nieraz się piszę, że stary za 2000 gra jak nowy za 5000 ;-)totalna bzdura!!!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to jest VINTAGE ?

Jakie urządzenia są vintage a jaki nie są ?

Czy Sonus Faber Extrema to vintage ?

Czy pierwszy odtwarzacz CD Philipsa to vintage ?

Czy NAD 3020 to vintage ?

Czy Altus, Radmor, Daniel to vintage ?

 

TUX

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze krótka uwaga:

 

Nie jestem elektronikiem ale na codzień zawodowo mam do czynienia z elektroniczną aparaturą pomiarową bardzo wysokiej jakości. Czujniki których używamy są naszpikowane elektroniką. Co kilka lat muszą być kalibrowane ze względu na zmianę parametrów elektrycznych, głównie z powodu zmian parametrów elementów biernych ( kondensatory !!! ). Czujniki pracują co prawda głównie na świeżym powietrzu w różnych warunkach klimatycznych , ale sam fakt daje do myślenia .....

 

TUX

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech zwolennicy współczesnego HI-FI kupują te plastiki z marketów z 2-3-4kzł i więcej... ja za 4kzł mam cały system vintage bijący ich sprzęt na głowę!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mario3456, 16 Paź 2009, 19:14

 

>oczywiście jest możliwe,

>że stary gra lepiej pod warunkiem, że był dużo droższy, a nie jak nieraz się piszę, że stary za 2000

>gra jak nowy za 5000 ;-)totalna bzdura!!!

 

 

Oczywiście - bo cena gra! Wiadomo, że droższe MUSI grać lepiej od tańszego, jest to oczywista oczywistość. Ponoć najbardziej wprawni audiofile odsłuchują same cenniki audiofilskich firm i na tej podstawie piszą recenzje.

 

Porównaj budowę i jakość użytych podzespołów w vintage za 2000 i nowym sprzęcie za 5000.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno - słowem "vintage" określa się wino z najlepszych roczników dla koneserów. Każdy może zinterpretować to w audio jak chce. To tak troszkę jak z HI-END'em, i nic dziwnego, że na allegro połowa starego szrotu z Niemiec jest tak określana przez sprzedawców - bo kto im zabroni?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak coś jest wykonane z elementów niskiej jakości,to parametry się zmieniają.Wydaje się,że normą jest to,że po pewnym czasie potencjometry trzeszczą,kondensatory wysychają itd.

Jest tak w sprzęcie niskiej i sredniej klasy,szczególnie krajowym,bo z musu trzeba było używać tzw zamienników.Co nie oznacza,że nie można przywrócić pierwotne,a nawet wyższe parametry takiego sprzętu.Jest to w końcu kawałek naszej historii.

Jednak ten wyprodukowany dawno temu jako wizytówka firmy zachowuje się inaczej.

Ostatnio za 19 zł,tak za 19 zł kupiłem magnetofon Philips N-4418.Był to drugi od góry wtedy czyli w 1972 roku produkowany model.Jak zdajecie sobie sprawę,magnetofon to nie wzmacniacz.To wiele różnych wzmacniaczy filtrów i do tego skomplikowana mechanika.Na zdrowy rozum ,po tylu latach nie powinno to działać.A co się okazało.Nie tylko świeci się wszystkie 12 żarówek,żaden potencjometr nie ma ochoty trzeszczeć,to jeszcze po dokonaniu pomiarów z wykorzystaniem profesionalnej taśmy wzorcowej i oscyloskopu,okazało się,że żaden parametr nie uległ najmniejszej zmianie.Nic nie trzeba było regulować.Parametry okazały się lepsze,niż wymagania producenta.Czyli jednak można.

Popatrzmy na współczesny sprzęt.Jakie zaplecze ma największy współczesny producent w porównaniu np:z firmą Sansui z przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych.Przecież teraz praktycznie nie ma zaplecza.To garstka ludzi.Mam kolumny z najwyższej serii Sansui z 1982 roku.Jak były one projektowane?Wzieło się dostępne głośniki z półki i zaprojektowało nową kolumnę jak się to robi dzisiaj.O nie .Zaprojektowano i zbudowano wszystko od podstaw.Głośniki obudowę i zwrotnicę.

Dzisiaj ma ktoś takie mozliwośći?I owszem.Ale czy jest w stanie zrobić i dokładnie zaprojektować bezbłędnie wyrób,który po wielu latach od przerwania produkcji jest dalej poszukiwany?Ciekawe.

No i cena.Piszecie tu o 5-6 tysiącach.Te współczesne o,których mówię kosztują 250 tysięcy dolarów i producent się chwali,że aż 90 dni musi stroic każdy zestaw.No nie wiem,czy to powód do dumy,czy przyznanie się do słabych możliwości firmy.Taka jest dzisiaj cena ,za naprawdę wysoką jakość.Mam kilka wyrobów philipsa z lat siedemdziesiątych.W odróżnieniu od wielu innych firm,ta dalej istnieje i jest nawet znacznie wieksza niz wtedy.I co z tego.

Współczesny dział audio philipsa produkuje taki sprzęt,że jak by ktoś usłyszał.że dostałem od firmy ich najlepszy sprzęt,to może szybko się do mnie zgłosić.Dam mu to w prezencie.Tyle to jest teraz warte.Prawie wszystkie duże firmy,które produkowały kiedyś wyroby audio z najwyzszej półki ,zarzuciły tą działalność.Np;Tandberg,który produkował jedne z najlepszych w świecie magnetofonów,nie produkuje nawet radiobudzika.To zbyt mały rynek.Zostały tylko pobrzekiwadła i kosmicznie drogi sprzęt dla elit.To po środku nie reprezentuje nic ciekawego.

A i jeszcze jedno .Ekologia.Czy wiecie,że współczesny sprzęt jest lutowany cyną bez ołowiu?

Taka cyna szybko traci elstyczność,pojawiają się mikropeknięcia i tzw,zimne luty.Proponuje wpaść na allegro do działu" uszkodzone".Porównajcie ile jest tam nowego ,a ile starszego sprzętu.Tego naprawdę dobrze wykonanego z lat 70 i 80 nie ma prawie wcale.Przygniatająca przewaga,to nowożytne tanie zabawki.A mój radiobudzik Philipsa ze spokojem mnie budzi już od 32 lat.I nie jest to hi-end bynajmniej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Wy sobie tu pogadajcie, a ja posłucham mojego dziadowskiego vintage. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vintage to to na czym można dobrze zarobić. Tanio kupić, drogo sprzedać. Żeby to działało mit vintage trzeba pieścić co dnia. Najłatwiej to robić na forach internetowych - jest bezpiecznie, gęby nie widać, nazwiska nie ma, w ryja się w razie czego nie dostanie, jakby vintage wydało z siebie tylko jedno ciche miauknięcie...i zdechło.

Pozdrawiam miołśników i piewców vintage, jak i przeciwników,

Yul

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie ciągle czekam,aż zdechnie.I tak już od ponad 30lat.A mam tego trochę.A co do handlu,to nie sprzedaje jak by się ktoś pytał.Raz mnie podkusiło i kupiłem nowe.I wiesz co się stało.Zdechło!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie przedstawia otwarzacz cd z 1984 roku . Miedziowana obudowa grube szklano epoksydowe płytki , kondensatory tantale , silver mica ,styreofleksowe z miedzianą folią ,rezystory i elektrolity bardzo dobrej klasy wszystko działa bardzo dobrze. Potencjometr do słuchawkowego wielostopniowa drabinka rezystorowa . Za tego dziadka dałem 400zł , ale jak tak popatrzeć na wspólczesne cd-ki to takie wykonanie wystepuje raczej grubo powyżej kwoty 10000zł.Szkło w laserze mozna wyjąć i wyglada lepiej od niejednego obiektywu z aparatu za 1000zł. Korpus mosiężny i piękne szkło powlekane antyrefleksem. Cała obudowa lasera odlew aluminiowy i wszystkie elemnty rozbieralne włacznie z pryzmatem diodą nadawcza i obiorczą .Waga otwarzacza to 14kg bo cała obudowa to grube płyty aluminium . Całość Made in Japan a nie China . Solidność to za mało powiedziane .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co to za model ??

 

1984 to chyba początki płyty CD, ale zawsze tak jest, jak coś wchodzi na rynek to zaczyna od najwyższej klasy dopiero potem wchodzą bużetówki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja także, choćby z pozycji roku urodzenia się wpiszę w tę listę wypowiedzi o tym co się komu wydaje:

Dla mnie vintage kończy się z początkiem lat 80-tych, z wejściem na rynek pierwszego displeja w miejsce wskaźników wychyłowych.

Problem z odbiorem dźwięków ze sprzętu vintage jest taki, że był produkowany przed prawie pół wieku dla ludzi o innej percepcji. Nie byli głusi, mniej wymagający ale z pewnością mniej agresywni i żyli spokojniej.

Obecni na forum przedmówcy, w przewadze, to ludzie "nowej ery" - bas punktowy, detal, plany i (co by to nie znaczyło) realizm. Młody nie zrozumie starego, tym bardziej, na co dzień musi się prężyć i uczestniczyć w wyścigu szczurów - inna percepcja.

Dla tego odpuszczam gdybania parantuli, lecz mzawka namawiam by nie pieprzył głupot o podobieństwie chńszczyzny do lapowców z lat 50-60 bo bez tuningu Mac'a i innych to wschodnia lipa od samych lamp począwszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się z tą lipą nie zgodzę, są chińczyki które dobrze grają bez żadnych modyfikacji, np Yaqin Mc10L.

 

Ja również mogę stwierdzić że Vintage skończyło się wtedy kiedy zaczęli dawać czarny plastik zamiast szczotkowanego aluminium.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Mario3456

16 Paź 2009, 19:14

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 121 / 90 / 0

 

parantulla, 16 Paź 2009, 13:08

 

Masz w 100% racje.....zobacz sobie na allegro jak ludzie zabijają się za starym złomem Luxmana serii L-400,L-410 itp. i za ile to się sprzedaje......a ten a-357, który teraz jest za 650zł na allegro to już od trzech tygodni nikt nie chcę kupić, bo każdy woli te stare złomy, pewnie sugerując się opiniami w necie, że stary to lepszy no i ten wyjątkowy dźwięk lat 80...wiem co piszę bo przerobiłem trochę luxmanów i seria np. Lv jest 3 razy lepsza od serii L, nie mówiąc już o serii ,,A'' ....a ci co piszą, że stary luxman l-410 gra lepiej od np. nowszego a-312 czy lv-112 nie mówiąc już o nowszych konstrukcjach to pewnie ma do sprzedania L-410.Proszę sobie zobaczyć ile jest na allegro starych luxmanów...to chyba wyjaśnia sprawę dlaczego w necie w opiniach są lepsze od nowszego sprzętu ...wiem, że narażam się niektórym osobom na lincz, ale mam gdzieś krytykę, ...nie lubię obłudy...ale przyznam, że z wyglądu stary sprzęt często bywa ładniejszy...oczywiście jest możliwe, że stary gra lepiej pod warunkiem, że był dużo droższy, a nie jak nieraz się piszę, że stary za 2000 gra jak nowy za 5000 ;-)totalna bzdura!!!

 

 

 

Mam wrazenie ze kolega za malo jeszcze sluchal i za malo wie zeby produkowac takie wpisy i wprowadzac innych w blad. Luxman z serii L to byla koncowka prawdziwego Luxmana (choc juz z Alpine) natomiast LV to bylo ciecie kosztow co nie znaczy ze nie ma modeli z serii LV ktore graja. Sa one jednak niedostepne na naszym tudziez niemieckim rynku. Swego czasu LV 113 zamienilem na L 430 i roznica dzwieku byla spora. O takich modelach jak L 530 czy L 550 nawet nie wspomne. L 550 gra znakomicie. A byly jeszcze koncowki mocy M 03 i M 05 - polecam. Godne uwago modele z serii LV ograniczaja sie w zasadzie do dwoch: LV 117 (sporadycznie obecny na Allegro) oraz kolos LV 109 z towarzyszacym mu oddzielnym preampem gramofonowym. Stary za 2000zl potrafi zagrac duzo lepiej niz niejeden nowy za 5000zl przykladem moze byc wspomniany L 530. Nie lubisz obludy? Znakomicie ale zeby pisac trzeba miec wiedze a przede wszystkim osluchanie a nie ograniczac sie do wlasnego "widzimisie". Seria A to sa wzmacniacze z kategorii budzetowej majace w swojej klasie niezle opinie. Powtarzam jeszcze raz: "w swojej klasie cenowej". Tak naprawde dopiero kilka lat temu Luxman odbudowal swoja pozycje na rynku i znow jest w stanie konkurowac z odwiecznym rywalem: Accuphase. Niestety seria LV nie nadawala sie do tego o A nawet nie wspomne. W watku o spotkaniach w Krakowie mozesz poczytac moje relacje z odsluchow najnowszej wowczas znakomitej zreszta koncowki mocy M 800 A wpietej jako monobloki do tego byl bodaj odtwarzacz uniwersalny DU 50 i DU 80. Byly tez opisywane wspolczesne integry: L 550 A i L 590.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękny ten cedek od środka. Mamel - zgoda że dzisiaj oczekiwania są inne. Powiedziałbym że dla większości dzisiejszych klientów salonów audio sprzęt vintage to taki którym nie można się pochwalić przed znajomymi bo wygląda staro i niemodnie. Dzisiaj mówienie o dźwięku też jest niemodne bo coraz mniej ludzi wie co dobry dźwięk oznacza. Wydaje się że muzyka jest dostępna na każdym kroku, emegrajki, iPody, producenci starają się wbudować odtwarzacze we wszystko co możliwe. A jednocześnie rzadko kto gra na jakimś instrumencie, chodzi na koncerty czy w inny sposób obcuje z muzyką na żywo. Informacja o sprzęcie czerpana jest z reklam ale tam nikt nie powie co to znaczy dobry dźwięk, tego się trzeba nauczyć samemu. A do tego potrzebny jest czas i też pieniądze, a przede wszystkim pasja. Bez tego są agresywne wpisy jak powyżej bo nie podano na tacy a jeszcze ktoś śmie twierdzić że jakiś klocek sprzed 20 lat jest lepszy od tego lśniącego pudełka dopiero co przywiezionego z salonu audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luxman SQ-38U

 

Wszedł w 2008 do produkcji,jedyne co ma wspólnego z Vintage to wygląd ;)

2x25W EL34 w układzie Push-Pull

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo było wiele wariacji tego wzmacniacza ale akurat ten który jest na zdjęciu to nowa reedycja.

Tu mozna znalezc wiecej o jego historii:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

czolgista778

16 Paź 2009, 23:55

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 296 / 253 / 0

 

Luxman SQ-38U

 

Wszedł w 2008 do produkcji,jedyne co ma wspólnego z Vintage to wygląd ;)

2x25W EL34 w układzie Push-Pull

 

 

Jest to 11 generacja wzmacniacza ktory debiutowal w 1964 roku. Wiekszych zmian w koncepcji i budowie nie bylo. Obecna cena: 6.000 USD. Specjalnie dalem wlasnie ten przyklad. Na spotkaniach w Krakowie sluchalismy wzmacniacza Dynaco z 1963 roku z legendarnymi kolumnami Yamahy. Jako zrodlo byl cdek lampizowany by McGyver. Nawet metal zagral znakomicie. Byla przejrzystosc bas scena itp wiec pitolenie o tym ze vintage nie gra a lampy mula charakterystyczne jest dla tych ktorzy nie sluchali ani dobrego vintage ani dobrych lamp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.