Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  153 członków

Linn Klub
IGNORED

Klub Linna


McGege
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

npl, 30 Paź 2009, 00:33

 

>>krisk_k

>czarny lepiej brzmi? ;) widziałem tylko srebrnego na żywo...

 

Brzmi chyba tak samo, ale samopoczucie z posiadania jednego z bodajże 100 wyprodukowanych zdecydowanie lepsze :-D

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość masza1968

(Konto usunięte)

Mam pytanie do użytkowników Ikemi.

 

Dorobiłem się w końcu zbalansowanego wzmacniacza. Juz od kilku osób ze sporym doświadczeniem w rożnych klockach slyszałem opinię o znacznej wyższości XLR nad RCA w Ikemi. Na ile to oceniacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj tak pokój Linna obowiązkowo, niestety mi sobota odpada, więc mam nadzieje że w niedziele zdąże posłuchać tego co chce :-).

 

no dobra forum jest , kilku użytkoników Linna wszelkiej maści a jakoś nikt nie chce się pochwalić fotkami swojego sprzętu ??? jako to wcześniej npl określił nie musi być koszernie w 100% :D, co jest chłopaki ...

there are no answers, only choices ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

McGege => a DSa Ci szczerze polecam !

Tylko :

a) na poczatku czeka Cie fura roboty (ripowanie plyt) :-)

b) skoro masz juz wzmacniacz Majika, to ja bym kupil raczej zwyklego DSa (a nie DSi) - bo,

z tego co pamietam, to w DSi masz ten sam (albo prawie ten sam) wzmacniacz - chyba lepiej

miec dzielone ... - moze zamiast isc w DSi lepiej by bylo troche dolozyc i pojsc w Akurate ... ?

c) no - trzeba to wygrzac - prawdziwa euforia to po jakis 100 godzinach grania nastepuje ... :-)

(tak jak dokumentacja zreszta glosi) - i bas jest lepszy, i soprany czystsze, i srednica bardziej

wymowna

d) wybierz sobie NAPRAWDE stabilny kontroler (czyli pilot) - ja mam HP PDA - software do niego jest

ciagle w wersji pre-beta (i to niestety daje sie odczuc ;-))

 

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wsawier, początkowy plan był taki aby dokupić Majika DS, ale jak sie pokazał DS-I to stwierdzielm ze to w sam raz dla mnie i zastąpię Classika Music. Potrzebuję urządzenia , które będzie miało przynajmniej dwa wejścia cyfrowe a Classik Music I DS-I ten warunek spełniają. Powód jest prozaiczny potrzebuję podłączyć odtwarzacz blu-ray/dvd i tuner satelitarny.

 

Jeżeli chodzi o płyty to wszystko ripuję na bieżąco[pliki w formacie AIFF] i trzymam to na 1 TB dysku. Jak narazie miejsca nie powinno zabraknąć, gdyż po zgraniu ok. 550 pozycji, mam jeszcze wolne jakieś 700 MB :-).

 

Co do pilotów, to też problem rozwiązany :-). Całą elektronikę jaką mam w domu obsluguję z pilota Philipsa model 8015, to świetne urządzenie i jeszcze mnie nie zawiodło.

 

Co do kwestii obsługi pokaźniej biblioteki audio to jak dla mnie najlepsze rozwiązanie to iPhone/iPod. Prograik Linnowski na te platformy jest praktycznie identyczny jak Applowski Remote, którym w tej chwili obsługuje iTunes. Sprawdza się znakomicie.

Jako że nie mam komputera dedykowanego do obslugi mediów, pliki audio puszczam z Macbooka i aby nie bawić sie cały czas w podłączanie go bezpośrednio do Linna, podłączyłem do Linna Airport Expresa i muzyczka leci sobie bezprzewodowo, a z Airporta trafia kabelkiem optycznym do DACa w Linnie. Pełna wolność :D.

 

Przyznam się że od kąd to wszystko pokonfigurowałem nie włożyłem płyty CD do odtwarzacza, mimo że to nie DS .

 

Reasumujac, DS-I muszę koniecznie posłuchać, dotknąć na Audioshow, chociaż z zakupem będę musiał sie jeszcze wstrzymać bo plan na najbliższe 3 miesiące to wymiana głośników.....

 

 

Czekam na Wasze zdjęcia urządzeń Linna i całych systemów ...

there are no answers, only choices ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Ciekaw jestem Waszych wrażeń po prezentacji DS-1 na AS. Mój wyjazd na wystawę niestety spalił na panewce na dzień przed wystawą a bardzo chciałem posłuchać następcę Classika z głośnikami Linn Majik 109 oraz 140. Czy DS-1 poprawnie wysterował 140-ki? No i jak to zagrało?

 

Pozdrawiam,

kvist.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w niedziele w sali Linna, niestety nie załapałem się na odsłuchy DS-I, tyle co pooglądałem urządzonko, tak więc moge się tylko wypowiadać na temat wykonania, a to jak u Linna mistrzostwo świata, solidna obudowa, z tego co mi sie udało zauważyć (był włączony) to można definiować i nazywać wejścia (tego nie ma w Classiku), poza tym gniazda głośnikkowe to solidne WBT. Na odsłuchy chyba trzeba się umówić w Linn Polska :-).

Czy ktoś słyszał DS-I na Audioshow ???

there are no answers, only choices ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Linn-a przez całą wystawę grały dwa topowe zródła. Nieśmiertelny Sondek LP i Ds wszystko w wersji Klimax. W tym roku mają okrągłą rocznicę i pojechali po bandzie. I dzięki temu miałem wreszcie okazję posłuchać porządnego gramiaka z tej stajni, a nie jakiegoś "mutanta" by Pro-Ject.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem miło zaskoczony w sali Linn'a na tegorocznym AS,

SONDEK LP 12 w najwyższej konfiguracji na zmianę z DS-I a wszystko to z kolumnami Klimax 350A (chyba?).....

Wszystko grało bardzo przyjemnie z takim LINN'owskim charakterem czyli można słuchać bardzo długo i nigdy nas ten dźwięk nie zmęczy, mi osobiście się bardzo podobało.

Mi osobiście bardziej przypadł do gustu gramofon choć DS-I grał z pewnością czyściej ale taki tu już urok płyt winylowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mam dylemat jak pisać o Linnie w systemie "all Linn". Elektronika podoba mi się bardzo, kolumny już nieco mniej... Choć te aktywne Klimaxy mają kilka mocnych punktów (choć trzeba było płyty takiej jak 'Khmer' Molvaera żeby to usłyszeć), to jednak jako całość przekazu nie do końca mi się podobały. Co innego, gdyby ta elektronika zagrała z B&W :-D

Tak czy siak, uważam że dla Linna była to udana impreza. Mi się podobał ten 15" pilot na stoliku po prawej :-), a oba topowe źródła (LP12 i DS) zagrały bardzo fajnie. Zobaczymy, czy Sekrit będzie równie fajny - może to będzie zaczątek systemu sypialnianego?

Kris

Star trekkin' across the universe; Boldly goin' forward, still can't find reverse...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna zabawka z tego nowego Linna Majik DS-I. Ciekawe, że spece od Linna nie włożyli do niego żadnego tunera (ani podstawowego FM ani DAB+) - dotychczasowe Classiki pozwalały na słuchanie radia z jednego zintegrowanego klocka.

Dla mnie problemem by to nie było (bo i tak korzystałbym z analogowego tunera do czasu gdy nadajniki FM zostaną w Polsce wyłączone - a to nieprędko nastąpi, bo nawet jeśli za 5-10 lat DAB+ objąłby zasięgiem całą Polskę, to ludzie nie rzucą się na cyfrowe radioodbiorniki tak chętnie jak na telewizory lcd/led działające też z cyfrową telewizją)

W każdym razie jakby ktoś chciał kupić jeden klocek ze wszystkim, to akurat radia w DS-I nie znajdzie i musiałby sobie zorganizować coś dodatkowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

napisalem kilkudziesieciu - mialo byc kilku tysiecy :-).

b. fajne sa radia jazzowe ze stanow np.

Co prawda to mp3, niestety, ale - w koncu stacje FM tez puszczaja muzyke tylko w tym formacie.

Niestety - nie polecam tego rozwiazania tym osobom, ktore maja limit transferu nalozony przez

providera (blue connect itp) - dosc szybko pozbawia sie dostepu do portalu audiostereo ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

Wydaje mi sie, ze brak tunera radiowego w DSi jest czescia przemyslanej strategii Linna -

odejscia od rozwiazan tradycyjnych i polozenia nacisku na technologie IT.

Nadmiar stacji mi w niczym nie przeszkadza :-) - a cale PR jest dostepne internetowo.

Jedyny problem, to polski rynek dostawcow internetu - drogo i malo ...

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>wswier

 

OK, tylko że karty sieciowej ten klocek nie ma (chyba, żebym przeoczył w specyfikacji) a cyfrowy sygnał radia internetowego z czegoś trzebaby mu podać. Więc jakby nie było potrzebny jeszcze jakiś dodatkowy sprzęt: tuner, komputer czy choćby jakiś przenośny playerek z radiem...

Może i większość stacji gra z mp3 - jednak na PR2 czy PR3 da się jeszcze doświadczyć dobrego dźwięku (póki politycy nie spaprali nam jeszcze radia całkowicie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jeszcze - Linn to przecież marka z audiofilskimi ambicjami. Czyżby linnoholicy mieli się zadowalać miernie kompresowanymi radiami internetowymi...?

A może spece od linna wyszli z założenia, że najlepiej i tak będzie dopiąć kiedyś do DS-I osobny tuner działający w stosownym systemie (DAB, DAB+ czy cokolwiek innego nowego by to miało być)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

>marc.n

>

>Wszystkie DS'y od Linna mają wejścia sieciowe na wtyki RJ45, gdyż w ten sposób dostają muzyke :-)

Dokladnie - przeciez inaczej by sie nie podlaczyly do serwera uPnP ...

To jest 100mbitowa karta ethernet, pobierajaca IP po DHCP.

Jak dla mnie, to szkoda jedynie, ze nie maja karty WiFi, i musze albo ciagnac kable, albo stosowac

wynalazki typu home plug, albo dokupowac access pointy

Co do jakosci radii internetowych - to tutaj zdania sa mocno podzielone.

Bo sluchajac na falach FM - tez masz kompresje. Cala muzyka obecnie leci z music serwerow

(i jest to przewaznie mp3 wlasnie).

A dodatkowo - stosujac polaczenie internetowe unikasz problemow z zasiegiem, jesli mieszkasz na

peryferiach.

 

No coz - zdania nt takiej metody sluchania radia byly, sa i beda podzielone :-).

Jak dla mnie - glownym problemem sa koszty i jakosc uslug oferowanych przez polskich providerow

internetu ...

 

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

By the way :

gniazdo ethernetowe jest widoczne na zdjeciu zamieszczonym w tym watku.

To w srebrnej (kolor, nie material :-) ) "ramce" obok "czystych" rj45, ktore

sluza do podlaczania innych urzadzen Linna, i umozliwiaja ich wspolna konfiguracje ...

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście przeoczyłem to gniazdko ethernet'owe. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że przy ciągle rosnących prędkościach łączy, internetowi radiowcy będą mieli odwagę na nadawanie trochę więcej kbit/s niż obecnie. A w takim wypadku DS-I to miła i perspektywiczna zabawka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość wswier

(Konto usunięte)

I wbrew pozorom - finansowo oszczedna :-)

W jednym pudelku masz

- tuner

- odtwarzacz plikowy b. wysokiej jakosci.

Jak policzylem - koszty stosowania DSa w porownaniu do winyli, ktorych sluchalem poprzednio

sa o jakies 60% (co najmniej !) nizsze - a gra lepiej (przynajmniej przy tym gramofonie i wkladce,

ktora dysponuje)

No - nie da sie ukryc - pomysl na zrodla Linn ma fantastyczne

pzdr

wswier

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.