Skocz do zawartości
IGNORED

Pozyskiwanie wartościowych części do DIY - wskazówki.


robson24-78

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Jak powszechnie wiadomo, elektronika zagościła na dobre w życiu codziennym - jest praktycznie wszędzie. Po uszkodzeniu, zużyciu, wyjściu z obiegu z różnych urządzeń można odzyskać całą masę części. Telewizory, sprzęt audio, komputery, monitory, automatyka, sprzęt AGD, samochody, urządzenia energetyczne, wagi, kasy, urządzenia pomiarowe... Wszędzie tam siedzą części. Mam więc prośbę do użytkowników - pomóżmy sobie nawzajem i zróbmy spis części po które warto sięgać i które przydadzą się przy konstrukcjach audio. Wiadomo że sporo spośród nich to śmieci którymi nie warto sobie zagracać mieszkania, ale czasami można znaleźć coś za co nie warto płacić, lub coś czego nigdzie nie kupimy. Druga sprawa - testowanie. Jak uzyskać pewność że odzyskana część jest w 100% sprawna? A jak demontować aby nie uszkodzić części?

 

Pozdrawiam i zapraszam do podzielenia się swoją wiedzą!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie polecam pozyskiwania półprzewodników czy kondensatorów z urządzeń o których założyciel tematu pisze na wstępie.Polecam za to zainteresowanie się zasilaczami komputerowymi które należy traktować jako źródło znakomitych przewodów montażowych.Wiązki są różnokolorowe,mają niezłą izolację i nieźle się lutują.Poza tym są tam gniazda,radiatory, rdzenie ferrytowe oraz obudowa,którą można wykorzystać do zaekranowania transformatora.Oczywiście jest też kilka rezystorów,ale przy cenach na rynku często nie warto zawracać sobie nimi głowy.A

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym pisząc w stylu: Jak uzyskać pewność że odzyskana część jest w 100% sprawna? I następnie: A jak demontować aby nie uszkodzić części?

Widać, z założyciel postu nie ma żadnych podstaw w elektronice i najpierw nauka, rozeznanie, a potem opłaca się mu kupić nowe części, gdyź w takich przypadkach może mechanicznie uszkodzić części podaczas demontażu.

A w najlepszym przypaku jest i tak prawdopodobieństwo, że może ją przegrzać, by w końcu ją wylutować.

 

A poza tym większości układów i tak nie sprawisz od razu, tylko trzeba go zaaplikować odpowiednio do działania, zgodnie z projektem, lub z jego datasheet.

 

Jeśli nabierzesz wiedzy teoretycznie i stopniowo doświadczenia dojdziesz, że pomierzenie pojedyńczych elementów pasywnych lub aktywnych za pomocą udpowiednich mierników lub mulutimetru to prościzna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Celem mojego postu nie było uzyskanie informacji o tym jak wylutować opornik czy kondensator i czym to zmierzyć - źle mnie kolega zrozumiał. Temat wiedzy zostawmy w spokoju, to nie jest miejsce do chwalenia się...

Zadając pytania o to jak demontować aby nie uszkodzić części miałem na myśli raczej elementy trudne do zdemontowania - układy w obudowach do montażu powierzchniowego, rezonatory kwarcowe smd, wielonóżkowe układy scalone itp. Wiadomo że profesjonalnych urządzeń tego typu jest na rynku wiele, ale kogo na nie stać. Może ktoś ma wypróbowane metody i radzi sobie z takimi tematami.

Poza tym miałem nadzieję na stworzenie czegoś w stylu poradnika, gdzie szukać dobrych i darmowych części, może ktoś znalazł w jakimś urządzeniu coś czego nie można kupić w sklepach. A jeśli nawet można, warto zaoszczędzić - to chyba nie jest zły pomysł, szczególnie jeśli spojży się na ceny elementów "audiofilskich".

 

Przykładem zrozumienia mojego postu wykazał się kolega andrzej analogowy - to pierwsza dobra wskazówka. Dodam coś od siebie w drugim punkcie:

 

1. Zasilacze komputerowe - bardzo dobre przewody, radiatory, rdzenie ferrytowe.

2. Falowniki - porządne radiatory, wentylatory na łożyskach kulkowych, rezystory do pomiaru prądów (np. 0,1 OHM/2W/0,5%).

3. Płyty główne - wszelkiej maści złącza, rezonatory kwarcowe, dławiki, małe radiatory

4. ....

5. ....

 

Może ktoś kto ma konstruktywne pomysły dopisze coś jeszcze?

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli coś się może przydać to chyba tylko dobry transformator. Reszta to najczęściej podzespoły najniższej jakości. Równie dobrze można iść do najbliższego sklepu elektronicznego i kupić je za dosłownie kilka groszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie zauważył andrzej analogowy że warto się zainteresować zasilaczami PC, bardzo fajne przewody można pozyskać z klawiatury komputerowej lub myszki szczególnie tam gdzie potrzebujemy bardzo miękkich, np przy przeróbkach CD gdy stosujemy inne głowice niż fabryczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo ciekawych elementów można zdemontować z magnetowidów: kondensatory, tranzystory, stabilizatory, przewody, do tego jeszcze obudowa, elementy mechaniczne.

Ze zużytych świetlówek kompaktowych można wylutować tranzystory, kondensatory foliowe i dławik, podobnie z transformatorów elektronicznych do zasilania halgenów (przetwornice 230V AC na 12V AC).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wybebeszyłem pcb z HK650 (kupione za grosze)

1. Fety Toshiba oryginalne

2. Bipolary - ok 30 szt oryginalna Toshiba

3. Zenerki + ładne kondy MKP

 

nawet cześć tranzyst. mocy była ok

 

czasami - na prawdę warto szczególnie z gratów z lat 80

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że warto zaglądać do wszelkiej maści sprzętu pomiarowego i laboratoryjnego - tam napewno siedzą elementy o parametrach lepszych niż "standardowe" (oczywiście nie mówię o taniej chińszczyźnie), a więc mierniki, multimetry, generatory, wagi itp.

Następna sprawa - sprzęt wojskowy (wiadomo że nie każdy ma do takowego dostęp) - jeśli komuś wpadnie w ręce, warto zerknąć co w nim siedzi. Dla przykładu znalazłem kiedyś naprawdę porządnie wykonane wieloobrotowe ekranowane PR-ki. Sprzęt był z lat 70-tych, ale do dziś nie znalazłem w sklepach jakościowego odpowiednika tych potencjometrów.

 

A co sądzicie o kondensatorach siedzących w układach filtrów przeciwzakłóceniowych? (zasilacze, UPS-y). Z reguły są to kondensatory wysokonapięciowe. A jak z pozostałymi ich parametrami i jakością? Ktoś może wypowiedzieć się w tym temacie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.