Skocz do zawartości
IGNORED

cd Pionieer 8500 dziwny problem


jgx

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ostatnio mój pionek 8500 zaczyna szwankować mianowicie zawsze pod koniec pierwszego utworu przeskakuje i kilkanaście sekund do tyłu jak ręcznie się przestawi do następnego utworu - nic stoi, wisi nie reaguje na nic, natomiast jak po włożeniu płyty da się odrazu drugi utwór chodzi elegancko do końca, można zmieniać kolejność itd. Co to może być czy to oznaki końca lasera? Ale czemu problemy są tylko pod koniec pierwszego nagrania?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglądałoby na problem z prowadnicą lasera. Nie wiem jaki jest tam laser , ale to raczej napewno nie zużycie samej diody prędzej problem mechaniczny. Czyszczenie i smarowanie może pomóc ( powietrze, alkohol izopropylowy, smar z dodatkiem teflonu do mechaniki precyzyjnej)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki, dobrze było jak piszesz bo lasery do tego trudno dostać i drogie strasznie :( środki o których piszesz posiadam oprócz powietrza ale to chyba nie problem :) suszarkaka do włosów może załatwi sprawe, dam znać czy pomogło

pozdro 4all

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

radże bardzo uważać z tym oczkiem bo nietylko niedostępne to i droższe od samego urządzenia ... sama konstrukcja docisku też do prostych nie należy !!! Jeśli już coś w nim rozbierasz to pamietaj o robieniu precyzyjnych zdjęć przed wyjęciem elementu i po !!! jak zdejmiesz klapę docisku to może się okazać, ze już jej sam nie włożysz !!! - tego nie widać ale ma wypusty na inne elementy mechanizmu i w w yniku braku tej wiedzy doprowadzisz do wyłamania elementów mechanizmu !!! Jeśli nie masz doświadczenia to nie rozbieraj !!! Wyczyść tylko elementy do których jest dostęp bez rozbierania. Zrób zdjęcie samej soczewki bo jak wypadnie to tzreba wiedzieć którą stroną ją wkleić ( z tego co pamiętam jest montowana odwrotnie niż w innych laserach !!! nie chodzi o pozycję czytnika tylko wypukłość soczewki !).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Druga sprawa to to, ze tam jest magnetyk który ślizga się po szynie więc trudno doszukać się w tym anomalii ale ... Ze swojego doświadczenia powiem Ci niestety, że jest duże prawdopodobieństwo iż to nie mechanika ... Objawy o których piszesz sugerują jakieś ciała obce na szynach ale tak samo potrafi zachować się przygrzany układ sterujący serva ... Sprawa jest o tyle trudna, że na dwudziestu elektroników może z jeden się znajdzie co się na tym faktycznie zna i nie powie Ci : to laser ... Jeżeli nie pomoże czyszcenie elemntów mechanizmu zalecam zrobić sondaż wśród elektroników jeśli któryś zasugeruje Ci servo i wspomni, ze chce sprawdzić CD na oscyloskopie itd to jemu daj to do rąk - masz szansę, że Ci go nie spieprzy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 tygodnie później...

Witam, troche nie było czasu ale czas najwyższy wziąść się za sprzęt - więc czyszczenie mechanizmu nic nie dało, zresztą jest tam faktycznie ten magnetyk więc za bardzo nie było co czyśćić, w związku z tym duże prawdopodobieństwo iż czubsi masz racje i będzie coś z servem, czy moglibyście przybliżć na czym polegała by naprawa serva czy wymienia się jakiś układ który trzeba wstroić oscyloskopem, czy wystarczy sama regulacja, jakie przybliżone koszty itp. - poprostu musze się przygotować teoretycznie przed poszukiwaniem odpowiedniego machera

pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Nie pamietam jak jest w 8500 i czy za focus odpowiada sam laser czy elektronika na pokładzie. Wiele urządzeń korzysta z kości sterującej Sony CXA1082BS bodajże. Fakt faktem oscyloskop da nam pewność co jest padnięte. Z reguły pada własnie ta kość, która odpowiada za wysterowanie tzw. drivera czyli scalaka tranzystorowego odpowiedającego za pracę focusa i silników. Często jest to przegrzany właśnie ten driver np. Sanken STA341M (bodajże) Sony szampańskie to często miały ... Jednak jak świat światem jest tyle możliwych przyczyn ze głowa mała. W najlepszym wypadku siedzi jakiś mały kondek bądź zimny lut ale jak już powiedziałem musisz znaleźć człowieka a to trudniejsze niż sama naprawa elektroniki. Pioneer lubił swoje autorskie rozwiązania i jak sam widzisz popis dał już w samym czytniku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim zaczniesz kombinować z elektroniką spróbuj zrobić to co pomogło w moim PD-7700, którego jeszcze niedawno miałem.

Objawy były podobne, skakał bez powodu, tzn raz potrafił przegrać całą płytę bez problemu, a czasem na tej samej przeskoczył do tyłu, ale tylko raz. Reszta działała bez zarzutu.

Na płycie głównej powinny być PR-ki, regulatory znaczy się, spróbuj ruszyć nimi i wrócić dokładnie w to samo miejsce. U mnie pomogło ruszenie focus tracking bodajże, albo inny na pewno odpowiadający za focus, teraz już nie pamiętam.

Prawdopodobnie na powierzchni przewodzącej albo na suwaku zbiera się jakiś syf, lub śniedź.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

jedno małe ale ! powrót pr-ką w to samo miejsce wcale nie musi oznaczać takiego samego ustawienia i wedzą o tym chyba wszyscy elektronicy na tej ziemi dzieje się tak z racji tego, że to nie są zbyt precyzyjne rzeczy ! Zminimalizujesz błąd oznaczając pr-ke szpilką tak by jak najprecyzyjniej ustawić ponownie. Możesz spróbować psiknąć płynem do potków poczym dokładnie osuszyć to miejsce zanim włączysz urządzenie. Jeśli jednak ruszysz pr-ki to musisz wiedzieć że minimalny procent elektroników zgodzi się patrzeć w CD z kręconymi pr-kami !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość czubsi

(Konto usunięte)

Przeglądam właśnie wnętrze 8500 i zalecam niczym nie kręcić !!! Nie ma na płytach typowych oznaczeń gdzie najduje się servo więc kręcąc pr-kami przy DAC-ach (bo tylko tam są !) narobisz bałaganu ! Są jednak na płycie punkty kontrolne. Zdobyć serwisówkę i pomierzyć prądy w punktach kontrolnych może to rzucić światło na sprawę ! Rozwiązanie sterowania tego Pioneera to tak jak myślałem - żaden standard - przynajmniej tak wygląda ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serwisówka jest w necie do tego cd i najlepiej pomiar ustawień serwa zrobić zgodnie z nią

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

PD 7700 i PD 8500 dzieli nie wlasciwie wszystko. 7700 jest modelem budzetowym dosc niskim i brzmieniowo znaczaco gorszym od 8700. Sam 8700 jest zas sporo gorszy od 8500. PD 8500 to model serii referencyjnej. Trzeci od gory po PD 93 i PD 73. W zasadzie katalogowo odpowiednik 9700. Laser w 7700 to PEA 1030 i naped odwrotny. PD 8500 posiada PWY 1011 (pole magnetyczne) i naped standardowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko piękne ale dźwięk jaki z tego wychodzi to "szarzyzna" ;) zmiana przetworników na K nieco pomogła ... wstawienie pożyczonych trafek na wyjście z przetworników - znacząco podwyższa klasę. Tak więc, dżwięk odstaje od "piękna" wnętrza i solidności napędu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, ok, wiem że powrót PR-ką w to samo miejsce jest trudne, ale też nie dajmy się zwariować.

Jeśli myślicie że fabryki sprzętu grającego wyglądają jak laboratoria, gdzie naukowcy w białych kitlach, w skupieniu nachylają się nad odtwarzaczem i regulują go z dokładnością do tysięcznej części parametru, to się mylicie.

To jest jakby nie patrzeć masówka.

Odchyłki w ustawieniach nowych sprzętów są na porządku dziennym, a co mówić dopiero o piętnastoletnich. A i tolerancja elektroniki na te odchyłki jest stosunkowo duża.

Także nawet jeśli PR-ek stanie trochę w innym miejscu, to nic wielkiego się nie stanie.

Poza tym nikogo nie zmuszam do kręcenia, ja tylko dałem to jako pomysł i napisałem że u mnie dało to znakomite efekty.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialem taki problem z pd7300. masz uszkodzona ktoras prowadnice lasera, beda na niej takie jakby zadziory. trzeba to wyrównac papierem sciernym i dobrze nasmarowac. bedzie ok.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie bardzo dziękuje WSZYSTKIM za pomoc - denon.dcd.2560 jesteś the beściak :) sugerując się twoim pomysłem zacząłem dokładniej oglądać mechanizm i sprawa okazała się banalna (jak wcześniej mogłem tego nie zauważyć) w jednym miejscu rzeczywiście czuć było wyraźne zacięcie które m/w odpowiadało miejscu w którym płyta przeskakiwała - wyjąłem cały mechanizm i okazało się że podstawka jest w takiej cieniutkiej ramce plastykowej która poprostu puściła ze starości i odstający jeden koniec haczył o mechanizm podczas przesuwu lasera, po usunięciu problemu złożyłem z powrotem (tu troche się pomęczyłem bo zgodnie z sugestią jednego z kolegów bałem się rozbierać docisku) - efekt końcowy wszystko pięknie śmiga:):).

 

Tak przy okazji naszła mnie taka myśl jakim wspaniałym narzędziem jest internet - jeszcze parenaście lat temu taki przykładowy cd trafił by pewnie do jakiegoś patałacha który by go dobił i trafił rozbebeszony na części zamienne lub śmietnik a tak z pomocą naszego wspaniałego forum i oczywiście Was - pasjonatów i ludzi "dobrej roboty" taki piękny prawie dwudziestoletni mechanizm (1980r) dalej pięknie gra, cieszy ucho, oko i dusze 

więc jeszcze raz bardzo dziękuje i pozdrawiam

 

ps. Disco bardzo cenie twoją ogromną wiedze szczególnie o pionkach ale powiem Ci że moim zdaniem nieładnie się tak tym afiszować w nieodpowiednim momencie jak nie ma się nic konkretnego w danym temacie do powiedzenia ale i tak dzięki 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 7 Gru 2009, 16:11

 

>Dlaczego w nieodpowiednim momencie? Ktos udzielal porad na podstawie PD 7700 a to dwa kompletnie

>rozne cdeki z roznymi mechanizmami. Tyle. Nic wiecej nie napisalem.

 

No właśnie, Disco wskazał w sposób logiczny znaczne różnice pomiędzy obydwoma CD-kami.

Łącznie ze zdjęciami, na których widać że PD-8500 nie ma PR-ków w miejscu gdzie ma je PD-7700.

Więc coś jednak ten post wniósł do dyskusji.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.