Kto robił testy ABX ???

[muls]

zanudzali to ich zanurzyli.

[xniwax]

monodrama...t

[stary audiofil]

Nie zycz innemu co Tobie niemile-przed chwila jak i wczoraj-Muls trzymaj fason i nie nurkuj.

[Gość]

>monodrama...t

 

to zwykła czysta...

[modrzew47]

elkabelka

>>Tylko ostatni prymityw może uważać,że stan posiadania może być wyznacznikiem pozycji społecznej...

Jak bym Lenina czy Marksa czytał.Ty chciałeś się wypowiadać na temat drogiego sprzętu?Jak?

To może powiesz coś o Lamborghini,Maserati bo sie znasz,bo widziałeś w salunie.Kondo,Wilson Benesch czy Mark Levinson to znane Ci klocki?Może o nich też sie będziesz wypowiadał?Znaffco i wysoka pozycjo społeczna.Komuna już minęła i posiadanie kasy nie jest wyznacznikiem kułactwa a raczej dobrej organizacji swoich umiejętności i pracy,często cięzkiej pracy,jakbyś nie wiedział.

Pisałem już,że Ci co mają się za wielkch...mają przeważnie wielkie nic.Tak jak te twoje kolumienki

i cały sprzęt co zbierałeś latami.Ciekaw jestem tego bardzo drogiego.Te slogany,które pewnie usłyszałeś od ojca zostaw swoim dzieciom i miej nadzieje,że będą chciały cie słuchać...Marksisto.

[elkabelka]

modrzew47, 12 Sty 2010, 22:39

 

Kurcze, ostatni raz:

 

>Jak bym Lenina czy Marksa czytał.

 

Widać, że jesteś starszy i bardziej doświadczony - mnie lektura klasyków ominęła.

 

>Ty chciałeś się wypowiadać na temat drogiego sprzętu?Jak?

>To może powiesz coś o Lamborghini,Maserati bo sie znasz,bo widziałeś w salunie.Kondo,Wilson Benesch

>czy Mark Levinson to znane Ci klocki?Może o nich też sie będziesz wypowiadał?

 

Nie znam i nigdy się na ich temat nie wypowiadałem.

 

>Komuna już minęła i posiadanie kasy nie jest wyznacznikiem kułactwa a raczej

>dobrej organizacji swoich umiejętności i pracy,często cięzkiej pracy,jakbyś nie wiedział.

 

Epatowanie pieniędzmi, choćby ciężko zarobionymi, to niestety brak kultury i nic tego nie zmieni. Mnie mentalność dorobkiewicza jest obca i nie muszę leczyć kompleksów wymienianiem nazw drogich marek.

 

>Pisałem już,że Ci co mają się za wielkch...mają przeważnie wielkie nic.

 

Paradoksalnie - zgadzam się.

 

>Tak jak te twoje kolumienki i cały sprzęt co zbierałeś latami.Ciekaw jestem tego bardzo drogiego.

 

Znowu bełkot.

 

>Te slogany,które pewnie usłyszałeś od ojca zostaw swoim dzieciom i miej nadzieje,że będą chciały cie słuchać...Marksisto.

 

Żałosne.

[palton]

Panowie - dosyć tego okładania się łopatkami.

Na takiej aktywności w tym wątku mi nie zależy, a wręcz przeciwnie.

 

Robert

[elkabelka]

stary audiofil, 12 Sty 2010, 21:26

 

>A przy tym drogim sprzecie -jakie kolumny graly???....skoro te sa bardzo dobre.

 

Inne. Różne. Ostatnio np. zwykłe Jamo za 1000 zl. na przeczekanie po zakończeniu żywota przez poprzednie. A te, które mam podobają mi się.

Przed laty rzeczywiście pozwoliłem sobie np. na kupno wysokiej klasy cd i ampli kina domowego.Z dzisiejszej perspektywy uważam to za błąd.

 

>Lepiej zejdz na ziemie i przestan bujac w oblokach-tego CI szczerze zycze,oraz madrzejszego kumpla.

>Jeszcze raz pozdrawiam.

 

Na szczęście kumpli dobieram sobie sam. I to takich, którzy nie przeżywają publicznie otarcia się o znanego lekarza na weselu.

[palton]

elebelka

Potwierdzasz właściwie moje spostrzeżenia, ABX nie umożliwia na wykazanie różnic jeśli są one niewielkie, tym bardziej na budżetowym sprzęcie. Różnice można w ABX-ie wyłapać, ale muszą być duże.

Przeciwne strony w zasadzie różnią się oceną tego faktu, no może poza właścicielami High-end-owego sprzętu (są pewni wyłapania różnic w ABX), który jest bardziej czuły na zmiany.

 

Robert

[modrzew47]

elkabelka

Widzisz,prawie wszystko zrozumiałeś na opak.Gdzie tu epatowanie?Nie umiesz odczytać właściwie intencji autora w prostym tekście ale się wymądrzasz.Chodzi o to,że w jednym z pierwszych do mnie wpisów napisałeś,że masz lepsze kolumny.Skąd wiesz,że lepsze?Logiczne jest,że gdyby były tańsze 10-20%to rzecz dyskusyjna ale kolumny,którymi się zachwycasz kosztują końcówke ceny C-2,rozumiesz tą subtelną różnice?Dlatego przywołane zostały znakomite marki aut i firm audiofilskich.Próbujesz zdeprecjonować osiągnięcia uznanych marek nawet ich nie "dotykając"To jest dopiero żałosne.

Próbujesz mentorskim tonem udzielać rad i pouczeń komuś kogo nie znasz,to jest z kolei żenujące.

[elkabelka]

palton

 

>Potwierdzasz właściwie moje spostrzeżenia, ABX nie umożliwia na wykazanie różnic jeśli są one

>niewielkie, tym bardziej na budżetowym sprzęcie. Różnice można w ABX-ie wyłapać, ale muszą być

>duże.

>Przeciwne strony w zasadzie różnią się oceną tego faktu, no może poza właścicielami High-end-owego

>sprzętu (są pewni wyłapania różnic w ABX), który jest bardziej czuły na zmiany.

 

Zgadzam się. Zadziwia mnie tylko brak chęci zrozumienia tego zjawiska. Postawa "ja słyszę" do niczego nie prowadzi. Tym większy mam szacunek dla Ciebie. pzdr.

[Krak_oN]

palton, 12 Sty 2010, 23:23

>Panowie - dosyć tego okładania się łopatkami.

>Na takiej aktywności w tym wątku mi nie zależy, a wręcz przeciwnie.

 

palton ,już wiem co możesz zrobić ->po prostu przeglądnij swoje wątki i ustal kto ci najczęściej robi bałagan w temacie ,następnie załóż temat od nowa i przekopiuj do niego to co uważasz za istotne a następnie zablokuj możliwość pisania ustalonym wcześniej osobom ;) .

[elkabelka]

modrzew47, 12 Sty 2010, 23:39

 

>kolumny,którymi się zachwycasz kosztują końcówke ceny C-2,rozumiesz

 

Dobrze, przyznaję - masz więcej pieniędzy. Zadowolony?

[modrzew47]

palton

Tak już jest,że polak potrafi ale u siebie w domu.Gdzie to nie był i co nie widział.Potem komentarz jest jak widać.Drogi sprzęt jest do dupy,nie gra dobrze.Dobrze gra tańszy,taki jak mam.Po co wydawać kasę jak ten jest dobry i mi się podoba,zresztą to rzecz gustu a z gustem nie dyskutujemy itd.itp.Faktem jest,że na dobrym audiofilskim poziomie kolumnach czy wzmacniaczach,różnice są większe a porównując tańszy zestaw z drogim często jest duża różnica.Tak samo jak z akustyką...często potrafi popsuć najlepszy system.

[modrzew47]

elkabelka

Zlituj się...naprawde nic nie rozumiesz?

Prawdopodobnie mając moje lata będziesz je też miał,jak będziesz się starał i będziesz cierpliwy.

Będe zadowolony jak pojmiesz.

[elkabelka]

modrzew47, 12 Sty 2010, 23:53

 

>elkabelka

>Zlituj się...naprawde nic nie rozumiesz?

 

No daję słowo - nie rozumiem. To chyba kwestia składni.

[Gość masza1968]

>modrzew47, 12 Sty 2010, 23:39

>

>>kolumny,którymi się zachwycasz kosztują końcówke ceny C-2,rozumiesz

 

Przerobiłem u siebie kilka kolumn z przedziału od kilku do 25k.

Przekonałem sie na własnej skórze, że w tym przypadku cena nie gra. Nie zapominaj o preferencjach słuchacza. Obecne Epsilony za śmieszne pieniądze (szkoda, że dostanie ich z drugiej ręki graniczy z cudem) pogoniły mi z domu rodzimy produkt za 13k i francuski za 20k.

Ale szanuje dobre samopoczucie modrzewia ;)

[nedj]

-> modrzew47

"kolumny,którymi się zachwycasz kosztują końcówke ceny C-2,rozumiesz tą subtelną różnice"

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Od 1:04.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

elkabelka

Chodzi o deprecjonowanie wartości audiofilskich oraz dobrego sprzętu,przez ludzi słyszących inaczej(tak ich nazywam)a dokładniej o zwolenników ABX do których jak zrozumiałem-należysz.Rozumiesz mulsa a mnie nie możesz zrozumieć?Przecież to forum audifilskie.To jest tak jakbyś wszedł na forum przyrodnicze i mówił im,że należy wybić całą zwierzynę i zlikwidowac lasy.Czasem w dyskusji lepiej udawać głupka.

[modrzew47]

Następny wspomniany.

[elkabelka]

modrzew47, 13 Sty 2010, 00:07

 

>Chodzi o deprecjonowanie wartości audiofilskich oraz dobrego sprzętu,przez ludzi słyszących

>inaczej(tak ich nazywam)a dokładniej o zwolenników ABX do których jak zrozumiałem-należysz.

 

Jest wręcz przeciwnie. W testowaniu sprzętu chodzi, moim zdaniem, o to, by wskazać, które z elementów systemu mają realny wpływ na dźwięk. Nikt zdrowo myślący nie deprecjonuje zasadności posiadania wysokiej klasy kolumn. Czym jednak wytłumaczysz niechęć do przeprowadzenia testów - tylko tak przecież można dojść do jakichś wniosków!!!

 

>To jest tak jakbyś wszedł na forum przyrodnicze i mówił im,że należy wybić całą zwierzynę i zlikwidowac lasy.

 

Analogia, że palce lizać - myślisz, że zwierząt nie da się odróżnić po wydawanych przez nie odgłosach nawet w ślepym teście?

[modrzew47]

elkabelka

Analogia dotyczyła czego innego i dobrze wiesz czego.Zwolennicy testów ABX twierdzą,że nie ma różnicy między wzmacniaczami co ja oficjalnie uważam za brednie.Czarne skrzynki z dziurkami(ironia) okrągłymi i kwadratowymi mnie tylko w tym utwierdzają.Robiłem nie raz porównania i wychodzi mi co innego,wymieniałem już wzmacniacze jakie porównywałem i nie będe tego powtarzał.Tak jak są różnice w budowie wzmacniaczy(kl.A,AB i D)tak są i w brzmieniu.Wykrzykiwanie i abnegacja zwolenników ABX do

niczego nie prowadzi.Zastanowić się trzeba do czego właśnie,prowadzi ironizowanie odsłuchu porównawczego przez tych co wątpią w takową możliwość.Zawsze jest tak,że było coś źle a to głośność nie była właściwie ustawiona a to powietrze za gęste,akustyka do kitu,wzmacniacze lampowe się nie liczą itd,itp.Co najważniejsze krzyczą ludzie co mają w o mnie,taniutki sprzęt a to jest znamienne.

Nie ma w tym żadnej złośliwości do ludzi co mają mniej i nie stać ich na droższy sprzęt ale jeżeli nie słuchali,nie posiadali to skąd wiedzą jak jest i dlaczego z takim zapałem to twierdzą?

Są różne drogi dojścia do celu,jeden pojedzie bryczką drugi wierzchem,trzeci Mercedesem a jeszcze inny rowerem i każdy dojedzie tylko jak?W przypadku wzmacniaczy i konstruktorów jest podobnie...każdy z nich wybrał inną drogę dojścia do celu,każdy wzmacniacz gra i gdyby tak było

jak twierdzą Zwolennicy ABX to jaki sens miałoby tworzenie różnych wzmacniaczy,jak najtańszy powiedzmy Onkio,grałby tak samo jak najdroższy Mark Levinson.Mówiąc poważnie to wygląda na bzdure.

[muls]

generalnie modrzewku to juś żygać sie kce tymi mercedesami i bryczkami.A nawet tobą z twoja LEKKOSCIA myslenia.I przykladow.No i bardzo mnie wzrusza...robiłem nieraz porówniania.Ja teś, ja teś ...modrzewku.

[blazius]

Są też tacy którzy przerzucili masę sprzętu z dużego przedziału cenowego i nadal są sceptykami w kwestii wzmacniaczy. Także tezę że rozróżnialne są tylko wzmacniacze wysokiej klasy a budżetowe nie ciężko utrzymać. W miesięcznikach słychać każdy kondycjoner w przedziale budżetowym.

[modrzew47]

blazius

Nie,nie...ja twierdze,że porównanie taniego wzmaka z drogim da efekt pozytywny a nie taniego z tanim i odwrotnie.Co do miesięczników postanowiłem się już nie wypowiadać...szkoda czasu.

[elkabelka]

modrzew47, 13 Sty 2010, 09:30

 

Skoro jesteś, jak piszesz, tak osłuchany, to nie powinno stanowić dla Ciebie problemu wskazanie, który wzmacniacz gra w danym momencie? Wiem, wiem - Ty nie musisz nikomu niczego udowadniać.

 

Używasz słów w przedziwnych kontekstach - "abnegacja zwolenników ABX" (abnegacja czego?), "ironizowanie odsłuchu porównawczego" (?????????).

[stary audiofil]

blazius-jakie kondycjonery porownywales osobiscie????

Czy tylko te co slychac w miesiecznikach????

modrzew-potrafisz odroznic wzmak budzetowy,od tego powyzej 10kzl??

To sie da bez wlaczania prawda??........Tez tak mysle.

elkabelka

Generalnie CI powiem,ze nie ocieram sie o nikogo na przyjeciach,a wracajac do tematu,to-jak oceniasz

brzmienie zestawow -ktore lepsze,i czy bys je w testach rozroznil,tzn.

1]sprzet kiedys drogi z kolumnami budzetowymi,czy

2]sprzet budzetowy z w przyszlosci[terazniejszosci]beda[sa]bardzo dobre kolumny.

Uwazam ze najwlasciwszym zestawieniem byloby polaczenie-

1]sprzetu kiedys drogiego z bardzo dobrymi kolumnami,oraz

2]sprzetu budzetowego z kolumnami budzetowymi,bo

gwarantuje CI ,ze roznicy nie bedzie zadnej-co TY na to generalnie powiesz????????

[elkabelka]

stary audiofil, 13 Sty 2010, 15:50

 

To co napiszę, nie będzie odkrywcze - przyrost jakości uzyskuje się przez zmianę kolumn na lepsze. Reszta toru działa raczej na psychikę właściciela.

[modrzew47]

elkabelka

Abnegacja czego?-niezrozumiałeś,biedaczysko.Jak to czego?A na jakim forum się znajdujemy?Przyrodniczym?Znowu tłumaczyć trzeba?Audiofil to człowiek poszukujący najlepszego brzmienia-czy się znowu mylę?Jeżeli się nie mylę,to oznacza to abnegację tego dążenia.Oczywiste?Jak widać nieuważnie czytasz co pisze a ostatnio nie pisałem złośliwie.Czy zawsze musi być świadek odsłuchu?Koniecznie Polak i to najlepiej jak by to był muls lub XYZ.To jest własnie chore,niedowierzanie.

ps.

Obchodzi Cie fakt wiary w Proroka?Jeżeli tak to próbuj ich przekonać do katolicyzmu lub odwrotnie...wykrzykując,że wiara ta jest do kitu a ta druga to jest to.To tylko analogia,znam już Twój problem z czytaniem.

[modrzew47]

elkabelka

Możesz wymienić jakie wzmacniacze słuchałeś w swom systemie?Jeżeli Ci to nie sprawi kłopotu.