Najciekawsze wznowienia jazzowe.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Mam te pierwsze wolumeny.No cóż trzeba kupić kolejne.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Szyszkownik Kilkujadek]

Polecam album, który wznowieniem jest, zarazem wznowieniem nie będąc. Zawiera bowiem muzykę nagraną prawie dokładnie 50 lat temu, bo w latach 1964-1966.

Polish Jazz Quartet w składzie: Ptaszyn-Wróblewski, Karolak, Sandecki, Dąbrowski.

Próbka z oficjalnego kanału YT:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jest to składanka zawierająca utwory nagrane dla Polskiego Radia. Co ciekawe, nagranie jest monofoniczne.

Dla miłośników jazzu z Polski bardzo interesująca propozycja.

We wkładce albumu komentarz napisał Ptaszyn-Wróblewski, pozwolę sobie zacytować dość zabawny fragment jego wypowiedzi:

"Niechęć do opracowywania cudzych tematów wynikała też z kwestii finansowych: za opracowanie można było dostać jedynie 75% honorarium za partyturę, a za autorski utwór pełną stawkę. Osobnym problemem była wycena partytury. Z reguły radio płaciło od minuty nagrania i od ilości taktów. Wysokość stawek była przedmiotem nieustającej żonglerki, bo gdy bardziej opłacał się minutaż, aranżerzy przynosili same długie, powolne ballady. Kiedy radio faworyzowało takty, natychmiast pojawiały się utwory szybkie. Ponadto kilku specjalistów zaczynało pisać alla breve i nagle jeden takt zamieniał się w dwa. Rekored pobił Andrzej Mundkowski pisząc bossa novę, która z natury jest alla breve, ale on od tego dodał swoje alla breve i to, co miało być na 4/4, było jako...1/4. Nagrywający muzycy długo go jeszcze przeklinali za ten zabieg! [...] ja, jako idiota-ideowiec, udziału w tym nie brałem. Ważniejsze od stawek były dla mnie porządnie napisane nuty..."

Ot, inna oblicze historii polskiego jazzu ;-)

 

Przy okazji tego albumu zwróciłem uwagę na nowego (???) polskiego wydawcę, GAD Records. Z tego co o sobie piszą, ukierunkowani sa na polską muzykę. Mają w katalogu kilka bardzo interesujących i dotychczas nieznanych albumów, sporo nagrań Jerzego Miliana, Krzysztofa Sadowskiego, pojedyńcze albumy kwartetu Zbigniewa Seiferta, Ptaszyna-Wróblewskiego, Włodzimierza Nahornego. Nie ograniczają się do jazzu, wydali również SBB, oraz co mnie bardzo cieszy, muzykę filmową Andrzeja Korzyńskiego, który jest moim zdaniem chyba najbardziej niedocenionym twórcą muzyki filmowej w Polsce. Ale to już temat na zupełnie inny wątek.

Polecam rzucić okiem na ten link:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 28 Marca 2017 przez Szyszkownik Kilkujadek

[Chicago]

Wielu niedocenionych gania po tym świecie - zresztą oprócz niedocenienia istnieje jeszcze kwestia niewypłaconej kasy za konkretne kompozycje czy też opracowania muzyki filmowej i teatralnej. Jednym z takich niedocenionych jest również Marek Wilczyński.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

"Albert Ayler Quartet Copenhagen live 1964" hatOLOGY z 2017r.Kapitalne nagranie zespołu w składzie oprócz lidera Don Cherry,Gary Peacock i Sunny Murray.Co tu pisać?pozycja obowiązkowa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

"Albert Ayler Quartet Copenhagen live 1964" hatOLOGY z 2017r

 

Właśnie zamówiłem, czyli kupiłem w Classical Music Superstore - porządny i rzetelny sklep, $12.34+S&H. Albert to klasyka - trzeba mieć wszystko co nagrał. I trzeba znać te rzeczy - inaczej się nie da.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Roscoe Mitchell - 'Duets with Anthony Braxton' / Delmark, 2017

 

Słynny meeting Roscoe Mitchell'a z Anthony Braxtonem wznowiony - oryginalnie wydany przez Sackville w 1978 roku. Nagranie pochodzi z 13 grudnia 1977.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Salam Alaykum

 

Ja mialam wznowienie "Kind of Blue" Miles Davis. Na dobrem CD z 2016. Znakomity, miekki sound.

Ona ta plyta murzinska jest, ale bardzo wysoki poziom improwizacji. U nas w Amman mowi sie ze

ta plyta jest gateway do muzyki jazz.

 

Wspanialy czlowiek Miles Davis. Duzy szacunek dla niego!

 

Alejkum Salem!

 

KoB, to najlepiej zasuwa z K2HD Sony CD - polecam to wydanie w ciemno!

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Dzisiaj kupiłem płytę z serii Jazz Best Collection 1000 (tej japońskiej) zespołu Ch.Lloyda z festiwalu w Tallinie w ZSRR w 1967r!W składzie K.Jarrett,R.McCure i J De Johnette.Perełka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Wreszcie jest !Wznowiono kwartety Braxtona.Hatology wydało w 2015r. Santa Cruz( 1993) vol. I i II.Właśnie dotarł do mnie vol. II a w drodze vol I oraz Basel 1977.Do tej pory miałem to na przegranych płytach od kolegi.Zdecydowałem się na zakup oryginałów.To jedne z najważniejszych pozycji w dorobku Tośka i jazzu w ogóle.Mam jeszcze na przegranych płytach Willisau i Dortmund.Może też wznowią?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Października 2017 przez wojciech iwaszczukiewicz

[dong]

Wydaje mi się, że o planach wznowienia również zestawu z Willisau gdzieś czytałem.

 

Z hatów Braxtona mnie się marzy jeszcze reedycja duetu z George Lewisem (Donaueschingen (Duo) 1976)...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ja mam jeszcze na przegranych płytach "New York ,Fall 1974","Five Pieces 1975","At Moers Festival" i "Septet 2008","Victoriaville 1992" oraz "Londyn 2004".

Wszystkie chętnie bym zakupił jako nowe wydania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 23 Października 2017 przez wojciech iwaszczukiewicz

[dong]

Victoriaville 1992 bywa jeszcze dostępny, np. w Wayside:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )-1992__Victo-spc-021.aspx

 

Sklep sprawdzony, można też u nich kupować przez discogs (wtedy drożej):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Victoriaville 1992 bywa jeszcze dostępny, np. w Wayside:

 

Właśnie zamówiłem - $16.25 za brand new copy nie jest złą ceną. Szarpnąłem się jeszcze dziś na 'Seven Standards 1985 Vol.1' i na 'Donna Lee' z francuskiej America Records.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[marbut1]

Właśnie zamówiłem - $16.25 za brand new copy nie jest złą ceną. Szarpnąłem się jeszcze dziś na 'Seven Standards 1985 Vol.1' i na 'Donna Lee' z francuskiej Americić a Records.

czy możesz polecić d

 

witam czy możesz polecić dobry sklep online ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Moje główne pole manewru to sklepy fizyczne z płytami w Chicago i around. Ale jeżeli chodzi o on-line, to działam na discogs. Kupuję zarówno od kolekcjonerów jak i sklepów - nie miałem jeszcze ani jednej wpadki. Bardzo rzetelnym sellerem jest Piotrlerouge z Danii, na pewno znajdzie się miejsce w czołówce dla Way_Side Music, Squico, oldschool-berlin, Rabbit_Records... Ale kupuję też od sprzedawców ze stażem kilkadziesiąt - kilkaset transakcji i spokojnie mówię, że nigdy nie miałem żadnych przykrych przygód - wręcz przeciwnie do Amazonu. Bojkotuję ich od jakiegoś czasu - czasami spojrzę na ich market, ale już nic tam nie kupuję. Bezpieczniej, szybciej, konkretniej, profesjonalniej i sympatyczniej jest na discogs.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Trzy pozycje pochodzące z legendarnego niemieckiego labela MPS, którego twórcą był nie mniej legendarny JEB.

 

'Albert Mangelsdorff & His Friends' oraz 'High Voltage' Counta Basiego wydane zostały w formacie mini LP i pochodzą bezpośrednio z niemieckiej MPS Records - wznowienia kolejno z 2017 i 2016 roku, natomiast wznowienie 'Trilogue - Live at The Berlin Jazz Days' pochodzi z 2014 roku z japońskiej MPS, manufaktury będącej w dystrybucji JVCKENWOOD Victor Entertaiment - płytka wydana została w wersji K2HD Pro Mastering.

Oryginalnym producentem wszystkich trzech nagrań był Joachim E. Berendt. Producentem wznowień 'Albert Mangelsdorf & His Friends' oraz ''High Voltage' jest Dirk Sommer. Kto się zajął produkcją japońskiej wersji 'Trilogue' nie mam pojęcia - żadnych informacji na ten temat na płycie nie ma w języku angielskim.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ciekawski]

Two Classic Late-'60s Ornette Albums Never Before on CD!"

 

Ornette at 12 (Impulse! AS-9178, rel. 1969)

Crisis (Impulse! AS-9187, rel. 1972)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dong]

Szczególnie brak wznowienia Crisis był zaniedbaniem drastycznie rażącym. To wybitny album!

 

Szkoda, że reedycja tylko w postaci takiej kompilacji, ale lepsze to niż nic.

Wydało to amerykańskie Real Gone Music, którego nie należy mylić z Magnepanowym pseudo-labelem Real Gone Jazz. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Kupiłem tego Colemana wczoraj. Widziałem tę płytkę już kilka tygodni temu w moim najulubieńszym i raczej najlepszym sklepie z płytami w Chicago, ale właśnie kompilacja, o której wspomniał dong, czyli 2 in 1, zniechęciła mnie do nabycia tego wydania. Jednak po wpisie Ciekawskiego pomyślałem, że faktycznie 'lepszy rydz niż nic' i się zmobilizowałem. Real Gone Music wydalo też znakomity koncert 'Cannonballa' Adderley'a 'Black Messiah' i 'Music, All You' oraz 'The Price Yoy Got To Pay To Be Free' - niedostępne jeszcze do niedawna na CD. Szczególnie polecam 'Black Messiah' i 'Music, All You' - jest tam wszystko: jazz, blues, R&B, Brazil, funk/fusion, free/impro...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Wydaje mi się, że o planach wznowienia również zestawu z Willisau gdzieś czytałem.

 

No i pojawił się discogs.com oryginalny czteropak z hatArt 'Willisau (Quartet) 1991 - Studio/Live'. Cena trochę zaporowa, ale zaproponuję $150.00 - bardzo chciałbym mieć ten box, ale pięciu stów nie dam! A może dam? Jak myślicie?

 

Dać 500, albo nie dać - oto jest pytanie...? Wyobrażnia nie zna granic, więc może trzysta dam? Co Wy na to? $289.99 i basta! Ale zacznę od $150.00

 

Z hatów Braxtona mnie się marzy jeszcze reedycja duetu z George Lewisem (Donaueschingen (Duo) 1976)...

 

Nie masz tego? Za egzemplarz 2nd hand w idealnym stanie trzeba zapłacić ok. trzech dy$z - to nie mało, ale też nie jakaś wielka maskra, jak np. w przypadku boxu 'Willisau' - poważnie seller odjechał z ceną! Oj poważnie!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 31 Października 2017 przez Chicago

[wojciech iwaszczukiewicz]

Daj,daj.To trzeba mieć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Daj,daj.To trzeba mieć.

 

Tak jak napisałem wcześniej, $150.00 jest ceną wyjściową. Zobaczymy co na to seller? Założyłem, że maksymalnie za ten czteropak mogę zapłacić $200.00

Kilka dni temu kupiłem 5CD box 'Art Ensemble - 1967/68' w stanie mint za całkiem przyzwoite pieniądze - $99.99. Może więc warto poczekać na okazję?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Joe McPhee - 'The Willisau Concert'.

 

Długo niewznawiana płytka Joe McPhee z Makaya Ntshoko i Johnem Snyderem ze słynnego szwajcarskiego koncertu z 1975 roku wreszcie doczekała się reedycji i po raz pierwszy wystąpiła w ubranku CD. Na nowej wersji dodano jeden słynny klasyk 'God Bless the Child' nigdy przedtem nie prezentowany w tej wersji i ten bonus jest jak najbardziej OK. Master pochodzi z oryginalnej taśmy i nim się posłużono realizując ten projekt. A muzycznie? Bezkompromisowe free zagrane szczerze i z potężną energią - niesamowite jest to granie free z lat siedemdziesiątych! Mnie się bardzo podoba! Mam płytkę od dwóch dni i zapłaciłem za nią $12.99

 

Druga rzecz, to nie mniej słynny tytuł 'The Giant is Awakened' - Horace Tapscott Quintet. Najnowsze wydanie pochodzi z Japoni i jest wreszcie dostępne w przyzwoitej cenie - $13.99.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Ciekawski]

Czy możecie coś powiedzieć na temat jakości dźwięku wznowień Stańki przez label B.Free? ukazały się rok temu.

Tomasz Stańko & Adam Makowicz Unit z Bartkowskim

Jazzmessage From Poland

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Zbieg okoliczności? Dzisiaj pojechałem do sklepu z myślą o kupnie m.in. tej płyty. Oglądałem ją kilka dni temu i pomyślałem - brać, nie brać...??? Nie kupiłem, bo były ważniejsze rzeczy do wzięcia, a dzisiaj, jak już się zdecydowałem, to płytki już nie było. Ale będzie niedługo, więc jak tylko kupię, to napiszę what's cooking.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

Tomasz Stańko & Adam Makowicz Unit z Bartkowskim

 

Mam płytkę od przedwczoraj - słuchałem wczoraj i ponownie dzisiaj. Przede wszystkim broni się ta muzyka jakby to było nagranie z 'wczoraj' - jakość też bardzo dobra, perkusja i talerze czytelne, a i bas z elektrycznego piano nieżle idzie. Praktycznie zero zastrzeżeń i bardzo fajnie się tego słucha. Tomasz Stańko tak jak grał ponad cztery dekady temu, tak gra i dzisiaj - i bardzo dobrze, że ten jego charakterystyczny sound i język jest tak rozpoznawalny, bo przecież o to chodzi w tym całym zgiełku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CATV]

Audiofilska francuska oficyna wydawnicza FONDAMENTA HIGH-END MUSICAL CRAFTS przygotowała dla fanów jazzu niezwykłą serię wydawniczą THE LOST RECORDINGS COLLECTION.

Na swojej stronie opisują proces pracy nad jakością brzmienia "przywracamy do życia zapomniane lub zagubione nagrania w niespotykanej jakości dźwięku, dzięki rewolucyjnej technologii".

I zaiste technologia, z jakiej korzystają musi być rewolucyjna, skoro z pełną odpowiedzialnością za słowa jesteśmy zdania, że nie było dotąd nagrań klasyków jazzu w tak referencyjnej jakości.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Фома]

Cholera livie Rotterdam Monka próbki brzmią nieźle!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Listopada 2017 przez Фома

[wojciech iwaszczukiewicz]

Tym razem coś dla miłośników muzyki Zbigniewa Seiferta.Fundacja jego imienia wydała płytę nagraną w Solurze w Szwajcarii 18.01.1976.Seifert powołał międzynarodową grupę pod nazwą Variospheres w składzie lider skrzypce,M.Herr piano,H.Hartman bas i nasz Janusz Stefański perk.To nagranie półprywatnego koncertu w szwajcarskim hotelu.Tak więc jakość nagrania nie jest nadzwyczajna natomiast sama muzyka znakomita.Kwartet gra na luzie,z polotem i swobodą.Grają długie solówki,bez ograniczeń charakterystycznych dla nagrań studyjnych.To typowa seifertowska muzyka,pełna żaru i emocji.Sam Seifert chyba w szczytowej formie.Nagranie ma ogromne znaczenie dokumentacyjne ale sama muzyka broni się mimo upływu lat.

 

A ma półce sklepowej leży jeszcze i czeka jego koncert solowy.Na razie zastanawiam się.Czy nie za ciężki?

 

Zapomniałem podać tytuł nagrania."Variospheres.Live in Solothurn".

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Фома]

Improwizacji Seiferta nigdy dość

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )