Skocz do zawartości
IGNORED

opłata,kaucja za odsłuch ?


piotr459

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem mało jest ludzi, którzy wizytę w salonie traktują jako miłą rozrywkę - w tym czasie można przecież pracować i zarobić na lepsze klocki :) albo odpocząć. Przy podejściu polskich sprzedawców w salonach czy sklepach audio (kolejny przykład olewania klientów - AudioKlan na Andersa w Warszawie - chciałem kupić u nich wzmacniacz i słuchawki, ale po krótkiej rozmowie ze sprzedawcami przeszło mi) można wróżyć wielką przyszłość sklepom internetowym i manufakturom - w tych pierwszych można zwrócić towar w ciągu 10 dni, w tych drugich kupuje się coś zrobionego na miarę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

modrzew47, 16 Gru 2009, 14:18

 

>Powiem ogólnie i bezosobowo.

>Panowie sprzedawcy,którzy nie oderwali sie jeszcze od byłego systemu powinni to zrobić natychmiast

>albo zwinąć interesy.Jest oczywiście jeszcze inna alternatywa-sprzedawać hurtowo buraki a i tam

>sprawdzają jaki to towar.

>Złożenie systemu audio jest na tyle złożone,że pasowanie go jest regułą.Kto tego nie rozumie to do

>buraków,wspomnianych wyżej.

>To proste i podstawowe zasady i niech nikt nie mówi,że zakładając tego typu działalność o tym fakcie

>nie wiedział.

>Chcesz być fryzjerem,musisz myć inny głowy i strzyc na nich włosy,chcesz byc górnikiem,to musisz

>zjeżdżac pod ziemię.Itd.itp.

 

Oczywiście masz rację, tylko że handel polega na wymianie nie tylko towaru, ale też zadowolenia.

Sprzedając klocek klientowi sprzedawca jest zadowolony z zarobku, a klient z nabytego towaru.

Jeśli zadowolona jest tylko jedna ze stron, czyli klient, bo kupił i jeszcze wydębił super rabat, a sprzedawca pluje sobie w brodę że nie zarobił nawet na koszty, to jak to nazwać?

Poza tym cierpimy na syndrom komunistyczny, czyli z rzeczywistości w której nic nam nie było wolno i do tego nic nie było w sklepach, przenieśliśmy się do sytuacji pełnej wolności i bogactwa oferty.

Poza tym nie rozumiemy co oznacza wolny rynek, nie oznacza on samowolki.

I klienta też dotyczą jakieś zasady.

Z zasady właśnie nie wpada się do sklepu, w zabłoconych butach, drąc od progu gębę: jaki da mi pan rabat!

Jest to po prostu niekulturalne.

I zanim wyślesz sprzedawców do buraków, pomyśl o tym co zrobić by sprzedawca nie myślał o Tobie jako o buraku. Bo to działa w dwie strony.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rivendel

Za jazdę próbną samochodem,przed podjęciem decyzji o zakupie też będziesz płacił?

Są grupy działalności gospodarczej gdzie odsłuch porównawczy lub jazda próbna samochodem jest zasadą

od której nie ma alternatywy.Co innego koszty w tej działalności a co innego amortyzacja.Mylicie pojęcia.No ale we wspomnianej starej Unii dawno do tego dojrzeli.Widać nasi jak nie zostaną skarceni

dalej będą swoje robić.Tylko żeby potem nie było...ja nie wiedziałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meloman 62, 16 Gru 2009, 14:30

 

>Moim zdaniem mało jest ludzi, którzy wizytę w salonie traktują jako miłą rozrywkę - w tym czasie

>można przecież pracować i zarobić na lepsze klocki :) albo odpocząć. Przy podejściu polskich

>sprzedawców w salonach czy sklepach audio (kolejny przykład olewania klientów - AudioKlan na Andersa

>w Warszawie - chciałem kupić u nich wzmacniacz i słuchawki, ale po krótkiej rozmowie ze sprzedawcami

>przeszło mi) można wróżyć wielką przyszłość sklepom internetowym i manufakturom - w tych pierwszych

>można zwrócić towar w ciągu 10 dni, w tych drugich kupuje się coś zrobionego na miarę.

 

Poziom sprzedawców w salonach audio to inny temat. I tu akurat zgadzam się że trudno dzisiaj o fachową obsługę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slaytan

Mylisz się,stosuj starą kupiecką zasadę:Klient mój pan a będziesz zadowolony.Klientowi wolno dużo więcej niż sprzedawcy i to stara zasada jak świat.Tylko u nas nie zrozumiała.Przez sprzedawców ma się rozumieć.Opowiem Ci takie zdarzenie z Berlina.

Pojechałem tam z bratem i poszliśmy do sklepu Hinterhof,podszedł do nas właściciel i zapytał czego potrzebujemy.Powiedzieliśmy,że szukamy kolumn do takiego a takiego wzmacniacza i chcielibyśmy posłuchać takiego zestawienia.Zaprowadził nas do pokoju odsłuchowego,zawołal pracownika i kazał pomóc nam w ustawieniu sprzętów.Było trgo tyle do dyspozycji,że zglupiałem.Była godz.11.00 mówi o trzynastej trzydzieści mam ustalony odsłuch,do tej pory możecie słuchać.Kabli do woli,kolumn,wzmacniaczy i słowa o jakiejś kaucji.Kawa i owszem,podano.

Widać on tą zasadę stosuje.Rok później kupiłem u niego KEWF-y.Bez zobowiązań,dał super rabat i jakby mało tego,to rozumiał.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Slytan:

 

""Z zasady właśnie nie wpada się do sklepu, w zabłoconych butach, drąc od progu gębę: jaki da mi pan rabat!

Jest to po prostu niekulturalne.""

 

Z zawodu sam jestem handlowcem i powiem Ci:

Odpowiadasz że żadnego. ty nie chcesz takiego niekulturalnego klienta. On nie chce kupować w takim sklepie. Więcej się nie widzicie. Ty czekasz na kulturalnego klienta. On robi zakupy gdzie na progu usłyszał np - 8%! i wydębił jeszcze do 10% a potem siedział 2h i wybierał sprzęty. Na końcu powiedział że weźmie ale z 12% rabatem. Jak sprzedawca miał łeb na karku to zamiast rabatu dostał skonfekcjonowane kable ze szpuli albo interkonekta albo coś jeszcze innego na czym jest wielka marża. I wszyscy byli zadowoleni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rivendel, 16 Gru 2009, 14:28

 

>Ja nie mam nic przeciwko płaceniu za odsłuch. Jak kupowałem kolumny to sam zapytałem "ile płace za

>odsłuch". Tyle tylko, że 70 PLN to za dużo za godzine odsłuchu. Uczciwa cena to 25-40 PLN.

>Biorę 100 i słucham 2-3 godziny. To mi wystarczy. 3-4 sklepy = 400 PLN. Jaki to procent przy

>sprzęcie za 10.000 PLN?

 

 

Płacenie za odsłuch jako usługę, niema najmniejszego sensu. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem takich pomysłów, lepiej je szybko bojkotować zanim się rozplenią. Mogę zapłacić za kuriera, który ma mi dostarczyć sprzet do odsłuchu, z pewnością jednak nie będę płacił za skorzystanie z sali odsłuchowej w sklepie. Nie wiem gdzie szerzy się taka moda - nigdy nie spotkałem się z taką propozycją. Pewnie zostawiłbym jakieś tip'a, gdyby wzmacniacze podłączały piękne kobiety ubrane topless... ale nie zamierzam płacić za to, że chce zostac czymś klientem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake

W Berlinie(a jestem tam często)nie spotkałem sie by ktoś odsłuchiwał w domu.Zawsze w pomieszczeniach odsłuchowych w danym sklepie.Każdy sklep jest na to przygotowany.Akustyka nie zależy od kolumn czy wzmacniaczy,jeśli będzi dobra to tylko lepiej,jeśli zła to sprzętem jej nie poprawisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybys była moja kupiłbym ci skrzypce, ale ze nie jestes zagraj se na pipce......

 

ilez to mądrosci z ludowych korzeni płynie na temat mądrosci naszych rodaków kochanych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale płacac za odsłuch zawsze mozesz dostac balon z firmowym logo sklepu, którego symbolika winna byc juz zrozumiana.

A swoja drogą to ilu z kochanych forumowiczow nazbierało by tyle balonówe ze mogloby sie wziesc na wyzyny ponadprzestrzenne wlasnej odsluchowej kreatywnosci w zawracaniu dupy innym bez potrzeby.

Wpada facet do sklepu , posluchalbym czegos, ale czego czegokolwiek byle zabic czas bo kino kosztuje 20zl a jak wroce do domu to zona kaze mi okna myc. i Balon na droge. AAlbo kupiłbym thiele ale moze w niedziele na razie przesluchalem 20675 par glosnikow za 1234zl i zadne tak nie graja jak thiele, no wie pan ja chce kupic no aaallleeee

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slaytan, nie do końca się zgodzę: przerzucanie winy na klientów, że sami sobie winni i wymusili taki obrót rzeczy jest pomieszaniem pojęć. Klienci zachowują sie racjonalnie - kupują tam, gdzie taniej lub gdzie milej. To, że akurat duża grupa kieruje sie tylko ceną jest zrozumiałe i nie jest wcale zamachem na sprzedawców. W ekonomi tak już jest, że jest określony popyt, podaż a cena jest ich wypadkową. Zresztą wiesz to na pewno. A że tylko część klientów docenia, że w sklepie była mila obsługa, fachowa porada, kawa, etc. i są gotowi za to zapłacić więcej, to nic nie poradzisz. Nie ma problemu, jeśli płacisz za odsłuch, a cenę masz zbliżoną do ceny w necie. Ale jeśli a ) płacę więcej za klocek bo sprzedawca ma koszty (wynajem, pensje, etc.) b) muszę płacić za odsłuch bo patrz pkt.a) to coś mi śmierdzi.

 

Rivendel: poruszył mnie twój wpis. Czyli jeśli do wydania mam mniej niż 10 kafli to w ogóle najlepiej kupować jak za komuny kupowało się firanki: wchodziłeś do magazynu, a tam stały worki nieotwarte i mówiłeś 'proszę 3 worki firan' i w domu dopiero było wiadomo co kupiłeś. Z klockami Twoim zdaniem powinno być to samo: jak tanie to i tak po fistaszka odsłuchiwać jak to nie ma prawa dobrze zagrać?! No naprawdę obawiam się, że jednak zarzut o tym że większość tutaj słucha ceną nie jest bezpodstawny... I niestety widać, że niewiele widziałeś. Twoje podane 10 000pln to jest pewnie ok 5-6 średnich krajowych. Na zachodzie kupując kolumny/klocek za chociażby jedną średnią krajową masz odsłuchy i wszelkie inne udogodnienia, dostaniesz tą przysłowiową kawę i nikt nie potraktuje Cię jak namola. I tak powinno być. Z Twoim podejściem w salonach samochodowych dopiero od segmentu średniego-wyższego należałoby obsługiwać klienta porządnie. A tak się składa, że segment mini i kompatkowy to b. znaczny kawałek rynku dla producentów aut. I co, mieliby go olać, bo te auta są znacznie tańsze...? Nie pojmuję takiej logiki. U nas w ogóle trudno pojąć prostą logikę: niższa marża, większy obrót = zysk > niż duża marża i śladowe obroty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

climax99

Zawsze Ci mogą zostac buraki.Do sprzedawania.Zbyt dużo uogólniasz i bierzesz każdego za kmiota.

Powiem Ci tak,każdy sądzi według siebie,jak mówi stare porzekadło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

romekjagoda, nie denerwuj sie ta dyskusja jest o niczym. My tu sobie z Panem Kanizbugiem posluchamy u Ciebie w sklepie a kupimy od Murzyna na Ebaju bo taniijj no cena jak w raju. Nie zajmuje stanowiska czy platne czy nie platne po prostu idiotow nie brakuje sami sie sieja. Znam przypadki gdzie klienci wybieraja kolumny za 2000zl siodmy rok. I jak ma sie zachowywac wtedy obsluga czy tez wlasciciel salonu. Jak by mu powiedzial ze ten odsluch kosztuje 5zl to tez by bylo za drogo. Opieram sie na konkretnym z zycia przykladzie, wielkie pretensje o to ze nie ma czasu dla zawracacza dupy a potem przypadek losu. Kobita w domu kibel zapchala , wziela gazete dzwoni po Pana Hydraulika a tu masz babo placek przyjezdza znajoma twarz co to siedem lat jak w tybecie Chrystus kolumny wybiera w kazda sobote z kolegami. Mowie iz dziekuje za jego uslugi nie jestem zainteresowany a on na to ze 50zl za dojazd. Za co ja chcialem zeby Pan tylko popatrzal sobie na moj kibel i przedlozyl mi oferte przepchania rozwaze i moze oddzwonie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

modrzew47, 16 Gru 2009, 14:57

 

W niemczech, znam wiele osób w Berlinie i Kolonii - pracuje dla firmy o niemieckich korzeniach, więc mam z tymi ludzmi stały kontakt. W sklepie robi się pierwszą selekcję. Większość znajomych kupuje sprzet po gruntownym tescie w domu. Przy droższym sprzecie, a nawet kinie domowym sprzet jest przywozony, instalowany i ustawiany przez sprzedawcę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiedzieliscie, wypozyczyliscie, zaplaciliscie, albo tez nie, sprzedawca jest oczywiscie palantem, bez wzgledu jaki dal czy nie dal rabat, a teraz nadszedl czas pochwalenia sie co w koncu kupiliscie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazz :-), 16 Gru 2009, 15:13

 

>Posiedzieliscie, wypozyczyliscie, zaplaciliscie, albo tez nie, sprzedawca jest oczywiscie palantem,

>bez wzgledu jaki dal czy nie dal rabat, a teraz nadszedl czas pochwalenia sie co w koncu kupiliscie!

 

 

..u większości znajdziesz to w "o mnie".

Chcesz obnażyć bezsens takiej dyskusji,

to zapytaj co kto kupił z pierwszej ręki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake.

Zdarza się odsłuch w domu ale przy grubym zakupie.Znam doskonale trzech włascicieli sklepów Berlińskich i jednego dystrybutora.Z moich obserwacji i wiedzy wynika co innego.Większość odsłuchuje w sklepie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake, 16 Gru 2009, 14:51

>Płacenie za odsłuch jako usługę, niema najmniejszego sensu.

 

Jeżeli ktoś jest niezorientowany w temacie aranżacji akustycznej pomieszczeń a trafi na dobrze zaadaptowaną salę w sklepie ,to najpewniej byłby pod wielkim wrażeniem głębi i lokalizacji stereofonicznej zestawienia sprzętu które jest pod każdym względem słabsze od posiadanego w domu .

Jeżeli w tym samym zaadaptowanym pomieszczeniu podłączymy pod telewizor stereofoniczny odtwarzacz CD ,to wtedy zrozumiemy że w takich warunkach w porównaniu z byle jakimi domowymi ,to i stereofonia z telewizora może zrobić wrażenie ;) . Dlatego zestawienie wrażeń odsłuchowych znanych nam z naszego domowego pomieszczenia w zetknięciu z wrażeniami z odpowiednio zaadoptowanego pomieszczenia sklepowego będzie najpewniej całkowicie błędne i może być brane pod uwagę tylko i wyłącznie kiedy przyniesiemy do sklepu cały nasz zestaw odsłuchowy ,w innym przypadku nie ma to żadnego sensu a nawet może być szkodliwe . Dlatego w takim sklepie można porównywać urządzenia dostępne w sklepie ,ale absolutnie nie można porównywać zapamiętanego brzmienia tego co mamy w domu z tym co usłyszymy w zaadoptowanym pomieszczeniu .Kiedyś miałem okazję porównać ten sam sprzęt wyniesiony z zaadaptowanego pomieszczenia do zwyczajnego pomieszczenia obok ...i praktycznie cały czar prysł ,brzmienie stało się bez wyrazu a spektakularna stereofonia zrobiła się ledwo co zauważalna ;) .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh tam. Dawno nie bylem w Wiedniu, lub w eleganckim salonie w Berlinie i tak sobie pomyslalem, ze milo byloby rzucic okiem na kilka fotek z takiego wypadu i zobaczyc jak koledzy i kolezanki odbieraja te DarTzeel'e, Pass'y, Lamm'y , jak im pomagaja sprzedawcy wkladac do samochodow pare Elips Sonusa, no i zarazem moze kilka ujec z fajnej restauracji z usmiechnietym kelnerem podajacym tez znacznie tansze niz u nas chateau mouton d'armailhac z dobrego rocznika, moze tez jakies fotografie z opery i wrazenia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazz :-),

Zacznij od siebie :-) w wiadomym stylu. Tylko proszę najpierw schowaj słomę z powrotem w buty, jak napisałem już 16 Gru 2009, 09:33.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazz

Napisałem,gdzie kupiłem wzmacniacz i Twoja wysublimowana złosliwość nie ma miejsca.Jednak trafiłeś z kolumnami,udało Ci się.Kupiłem dwa lata temu,może półtora p.R.Jasika w Nieporęcie SF Elipse,kupiłem też w tym okresie Passy XA-60.5 i gwarantuje Ci byłem obsłużony profesjonalnie.

Kontakt w celu weryfikacji chyba nie będzie trudny do ustalenia ale gdyby jednak,służe pomocą.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

modrzew47

 

Dla pewnej przejrzystosci. Nie nawiazywalem z toba dialogu i tym samy przepraszam, ze nie zwrocilem uwagi na twoj skierowany do mnie monolog. Ciesze sie, ze zostales dobrze obsluzony w miejscu zakupu swoich urzadzen i ze jestes tak bardzo cenionym i wysoko wynagradzanym fotografikiem. Dodam tylko, ze moje wesele sie juz odbylo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazz :-)

>"z przodu", nie "sprzodu" LOL

 

Jazz :-))) A gdzie ja niby tak napisałem? Bardzo Ciebie proszę, wskaż.

 

Mam jeszcze jedną wielką prośbę, o choć jeden jedyny wpis nie godny fantazji biednego dziecka z problemami. Będę bardzo wdzięczny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze bardzo:

 

parzystokopytny o sobie:

Jak nie jesteś wybitnym audiofilem to zamontuj w drzwiach jak najbardziej sprzodu i wysoko (z dala od Ciebie) i nie będzie źle. Kiedyś tak miałem zamontowane w swojej Kaczce i też grało dobrze. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.