Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Amplifikatora


opteron
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie słuchałem luxmana l530 ani amplifikatora-ale też nie wierzę aby leciwy luxman mógł lub gra lepiej od amplifikatora z racji tego ,że części elektroniczne się starzeją,łącznie z tranzystorami mosfet i ząb czasu jes nie ubłagany nawet dla luxmana-poza tym jeżeli lux L 530 był,jest tak świetny ,to czemu Luxman nie produkuje tego modelu do dziś ,czemu większość osłuchanych audiofilów poszukuje wśród współczesnych wzm. a nie 20-30 letnich jakaż to byłaby oszczędność pieniędzy.nadto wszystkie firmy mniej czy bardziej audiofilskie się uczą-stąd ewoluują-czy to będzie lux.czy nad,itp.itd.-zwróćcie też uwagę że moda co do tego jak powinien brzmieć dobry,audiofilski sprzęt też sie zmienia.pamiętam ja 20-30 lat temu wszystkie firmy czy to polskie(np.radmor) czy japońskie(sony)prześcigały się w parametrach tech.pasmo przenoszenia,poziom szumu,moc,cała masa mniej lub bardziej potrzebnych gałek-bas,sopran.loudnes,filtry niskiej i wysokiej częstotliwości -kto kiedyś zwracał uwagę na to ,że dodatkowe elementy w torze sygnału degradują dzwięk-w tamtych czasach nie było ani tak dobrych wzmacniaczy a przede wszystkim kolumn ,które potrafiły grać liniowo w pasmie od 30hz do 18 khz to też trzeba było dodać gałką bas,sopran itd,co pogarszało sprawę

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pamiętam jak kiedyś ludzie słuchali i postrzegali brzmienie,dzwięk im bardzie dudnił bas i syczał sopran,,średnica zawsze była upośledzona i do tego sąsiedzi byli zmuszani do słuchania sąsiedzkiej muzyki-tym lepsze było sprzęcicho-swoją drogą się zastanawiam na jakich kolumnach japończycy odsłuchiwali i kalibrowali swoje luxmany,sony,denony skoro nigdy w tamtych czasach nie mieli dobrych ,dobrze zestrojonych kolumn-kto z zapędami audiofilskimi kupi dziś 20-30 letnie kolumny sony,jamaha,technics,denon-nigdy nie brzmiały tak jak kolumny niemieckie(grundig)czy jak plskie 40-stki z pasywnym głośnikiem,bolero,czy nawet altusy

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Jak mozna tak pitolic? Wzmacniacz Dynaco rocznik 1963... Dzwiek przejrzysty neutralny nawet z lekkim rozjasnieniem ale odsluchiwany z mega przejrzystymi legendarnymi studyjnymi Yamahami. Stare kolumny Tannoya... Stare JBLe... Altec... To naprawde gra i czesto kosztuje niezla kase. Zadna z tych kolumn ani nie muli ani nie dudni basem. Polskie 40-tki to wielkie g... przy nich. Lepsze jedynie od Altusow. sprzet vintage trzeba umiec wybierac. Jak ktos ma wiedze taka jak Ty to zawsze wybierze byle g...

 

PS Napisz do uzytkownika markslav opisze Ci jak Twoj wymarzony i wysniony Yaquin dostal w dupe (bo musial) od 25-letniego Accuphase E 303x. Yaquin to przy nim smiech na sali. Wyglad i brzmienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dlaczego Tanoy i JBL nie robią obecnych kolumn na tych świetnych i starych głośnikach-może dlatego,że nie żyją historią tylko idą z duchem czasu i nikomu nie wmawiają ,że ich stare kolumny są lepsze od ich współczesnych-na allegro polscy handlarze i sprzedawcy też zachwalają 20-30 letnie Luxmany,Yamahy,Sansui,Sony itp.itd.-sprzęt ,którego pozbywają się za grosze niemcy,francuzi itd.itp. a wszystko po to,aby mieć zbyt i zarobić.Ten leciwy sprzęt jest na pewno lepszy od zwykłych marketowych wież i kin domowych ale daleko mu i nie ma nic wspólnego z dobrym ,markowym współczesnym sprzętem audiofilskim-wyjątkiem są tu stare konstrukcje lampowe np:.SQ 38 Luxmana ale to już inna historia i chyba nikt nie potrafi dziś wytłumaczyć fenomenu zachłyśnięcia się techniką tranzystorową sprzed 20-40 laty -chyba nie było wtedy audiofilów-albo nigdy nie byli na żadnym koncercie muzyki symfonicznej i nie mieli bladego pojęcia jak brzmią instrumenty na żywo-tylko zachwycali się denonami,yamahami,sonym itd.itp.

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

23031970 z kazdym postem tylko sie pognebiasz. Twoja ignorancja i brak wiedzy staly sie na tyle zenujace ze powoduja u co niektorych zaledwie usmiech politowania. Prawde mowiac nie chce mi sie na tym etapie podawac linkow do aukcji gdzie koncowki mocy wielu znanych firm sprzed 20 czy 30 lat stoja w cenie kilkaset Euro a nawet powyzej 1000 (bynajmniej nie ze wzgledu na kolekcjonerski sentyment). W XXI wieku nie zanotowano istotnego postepu w budowie wzmacniaczy (poza raczkujaca klasa D). Schematy i zasada dzialania sa niemal identyczne. Liczacy sie producenci sprzetu z najwyzszej polki czesto topologii budowy wzmacniaczy nie zmieniaja od lat. Szkoda tylko ze takie cacka jak V-fety wyszly z obiegu. Bynajmniej nie bylo to spowodowane przestarzala technologia. Przeciwnie.

Co do Altusow... Przerabialem je wiele lat (niestety). Moge tylko powiedziec ze byl to najwiekszy blad jaki zrobilem. One nie zagraja z niczym. Nawiasem mowiac pisanie o fenomenie Altusow charakterystyczne jest dla ludzi ktorzy w temacie audio wiedza niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Zaraz uslyszymy ze wzmacniacze lampowe mula i dlatego podlaczenie ich pod krzykliwe spiaszczone Altusy daje super dzwiek. Nic bardziej mylnego. Z g... bata nie ukrecisz i ograniczen Altusow nie da sie ominac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23031970, 21 Sty 2010, 19:45

 

>z Altusami może i przesadziłem ale podłącz je pod wzm.lampowy grają całkiem ,całkiem-

 

Zaraz po Altusach przesiadłem się na kolumny Diora Polaris 120 i grały one ze dwa albo trzy razy lepiej do vintage z Tonsila. Altusom już nic nie pomoże. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Czytam sobie ten wątek i coraz mniej w nim... Amplifikatora;) Posiadam model S od niedawna. Na jakiejś stronie widziałem wnętrze 2003 gdzie obok siebie zamontowane były dwa toroidy, w moim albo jest pojedynczy bardzo gruby albo zamontowano je jeden na drugim - nie wiem. Nie rozkręcałem jeszcze obudowy a tylko zaglądałem przez otwory wentylacyjne. W każdym razie maksymalny pobór prądu pozostał ten sam czyli 400 VA a wzmak już przy -55dB działa jak grzejnik. Może ktoś wie, dlaczego zmieniono układ zasilający i czy to w dalszym ciągu jest konstrukcja dual-mono?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... W mojej s-ce temperatura pokazywana przez wyświetlacz to (w zależności od głośności) między 45 a 60 stopni. Dodatkowo ciekawą rzeczą jest to, że temperatura na lewym kanale zawsze jest 5-8 stopni wyższa niż na prawym przy balansie cały czas ustawionym w pozycji centralnej. Nie ma rzucających się w uszy różnic poziomu głośności pomiędzy lewym i prawym głośnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Pytanko: Czy w waszych amplifikatorach też średnio co tydzień wywala bezpiecznik?

Martwi mnie to trochę gdyż gdy wstaję w weekend, idę włączam listwę, następnie przełącznik z tyłu obudowy, odczekuję nieco i środkowym przyciskiem chcę go uruchomić a tu pstyk i bezpiecznik poszedł.

Taka sytuacja trwa już od około miesiąca - czy to jakaś wada konstrukcyjna, czy tylko u mnie występuje taki problem? A może coś źle robię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Kilka lat temu miałem Amplifikatora 2003 i, takich historii nie miałem, ale z tego co pamiętam był pod pradem cały czas, w trybie czuwania. Dlaczego nie stosujesz takiego rozwiązania. A jak wywala ci korki to tam leży przyczyna ( "za szybki" bezpiecznik itp"- to pytanie do elektryka) Co do wzmacniacza to był naprawdę fajny klocek

Pozdrawiam Krzysie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie korki - tylko bezpiecznik topikowy we wzmacniaczu. Bezpiecznik jaki stosuję to zalecany przez producenta urządzenia. Na noc wyłączam całą listwę i żaden inny poprzedni wzmacniacz nie miał takich problemów. Dodatkowo w instrukcji obsługi sam producent nie zaleca trzymania amplifikatora cały czas pod napięciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 9 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Halo, halo! Jakie macie odtwarzacze CD? Jakie wrażenie przy różnych konfiguracjach z Amplifikatorem w roli głównej?

 

U mnie S-ka gra aktualnie z cairnem tornado i starszą wersją harpii 300b - jest dobrze w przyzwoicie nagranych płytach. Kiepsko nagranych rzeczy słuchać się nie da. Jako że spora część kolekcji płytowej jest nagrana kiepsko - harpie będą musiały być w przyszłości zmienione na bardziej uniwersalne głośniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość symek321

(Konto usunięte)

Witam, u mnie G gra z Advance Acoustic mcd 204 i tak zostanie przez jakis czas. Brzmienie bardzo przeźroczyste z solidną i mocną podstawą basową, słodkie i detaliczne wręcz wysokie oraz minimalnie wyeksponowana średnica. Monitory Chario Delphinus. Planowana zmiana baniek w CD i aktualne eksperymenty z kabelkami w celu " przyspieszenia" dźwięku. Zastanawiam się czy poprawę dynamiki( mam wrazenie, że pogorszyla sie ciut po przeniesieniu zestawu z innego miejsca) przyniosą krótsze kable głośnikowe poprzez przeniesienie sprzętu w tradycyjne miejsce miedzy zestawy glośnikowe.

 

PS. Przeczytałem posty od poczatku założenia klubu i pozwolę sobie stwierdzić, że wątek o luxmanie powinien byc usunięty. Zepsuł od początku założenie merytoryczne klubu i nadaje się do klubu luxmana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Rotor witamy w klubie :)

 

Mój ampl bardzo ładnie brzmiał z marantzami CD10 oraz CD14 (oczywiście brzmienia różne ale fajnie to razem grało)

 

Było jeszcze wiele różnych opcji ale od dłuższego czasu pędzę go DACiem na PCM1702 i niedawno dodanym wyjściem lampowym na ECC88 z bańkami Amperexa BB.

Transporty do tego były różne od tanich Marantzów na CDM4/19 przez droższe jak CD10 i CD14, potem topowy transport Kenwood DP-X9010, Theta Data Basic II aż po różnego rodzaju DVD i karty PC. Finalnie ostała się taniutka Kambodża topaz CD10 i nie wiedzieć dlaczego gra wybornie w tej roli hm... no coż :) Nie zawsze drożej znaczy lepiej.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez opteron

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wszystko się może zdarzyć. Na razie umawiam się z kolegą który ma Yamahę S-2000. Wybiorę się też do sklepów w Wawie gdzie mają NADy C 565 i 545, Cambridge, Arcama CD17, Micromegę CD10 (widziałem zdjęcia w internecie - w środku jest to prawie puste!). Prawdę mówiąc obserwuję też Allegro zerkając na Pioneery DV-300 oraz DACi. Sam nie wiem co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.