Skocz do zawartości
IGNORED

The end of SAAB


wasylak

Rekomendowane odpowiedzi

Ale to i tak nie szkodzi! Po prostu Saaby są interesującymi samochodami, więc i bez osobistych doświadczeń podyskutować można. Zresztą- w innym wątku (kącik samochodowy) chyba nikt nie jeździł ani Nissanem GT-R, ani Porsche Turbo (a może się mylę?), a dyskusja była ciekawa.

Co do napraw Saabów- kolega zwykła mawiać, że np. wahacze, fakt, pasują z Vectry. Ale wtedy Saab będzie resorował, jak Vectra. A nie- jak Saab. Coś w tym ponoć jest :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ganzz_gut - mam 9-3 2,2 TiD jeszcze z silnikiem Isuzu (model >2002), silnik trochę mało ma kultury w sobie jak na ówczesne standardy, ale nie do zajechania - model jeszcze ma mało wspólnego z Vectrą, późniejsze niestety to trochę inne vectry (i to największa krzywda jaką wyrządził GM Saabom).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Słucham tylko muzyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam,że kto by nie kupił Saaba to i tak ta marka nie ma szans.Z produkcją rzędu 50 czy 60 tys. sztuk nie utrzymaja się na rynku.To już Porsche produkuje więcej a sprzedaje 2-3 razy drożej.

Firma z dwoma czy trzema modelami tylko w klasie premium nie ma racji bytu.Konkurencyjny Mercedes czy BMW produkują po milionie.To są samochody dla hobbystów a takie robi się ręcznie w małych manufakturach np. w Anglii.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak nie- to się pójdzie na pogrzeb.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze uważałem że czerpanie z tradycji danej marki powinno być po stronie funkcji a nie wyglądu. Ostatnio jakby motoryzacja zaczęła zjadać własny ogon, świeżych pomysłów brak. No to biorą się za stylizacje retro. Dwa przykłady - Mini i New Beetle.

 

W oryginalnym Mini pomysł polegał na umieszczeniu kół w samych rogach nadwozia celem maksymalizacji przestrzeni użytecznej. Przy okazji wyszedł im samochód świetnie się prowadzący. Nowe Mini było właściwie powtórką z tych założeń funkcjonalnych, tylko że urosło celem zapewnienia bezpieczństwa i miejsca dla trochę większych kierowców (choć kupują to raczej kobiety). Rezultat - wielki sukces rynkowy.

 

New Beetle - nawiązanie do oryginału tylko po stronie kształtu. Cała reszta z Golfa. No i rezultat jest taki że wóz przeszedł bez echa, specjaliści zaczynają cieplej o nim mówić dopiero teraz, kiedy wychodzi z produkcji.

 

Teraz pytanie jak SAAB mógłby rozsądnie nawiązać do swojej tradycji i czy taki manewr się finansowo opłaci.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może i ja się wypowię jako wielki miłośnik Tej Marki.

To nie są zwykłe samochody,jakich pełno krąży wokół nas.

Zawsze stylistyka SAABów była inna od reszty.Dla niektórych są one nijakie,

dla innych brzydkie,dla jeszcze innych tak brzydkie że aż piękne.To nie przypadek,

że wśród nabywców tych aut są często architekci,którzy potrafią docenić tą nieprzeciętną linię...

SAAB to komfort, ergonomia, bezpieczeństwo, klimat wnętrza oraz emocje związane z turbo.

Od 20 lat związany z GM. Niektórzy mówią, że to Opel, ale zazwyczaj są to ludzie,

którzy nie jeździli SAABem, bo mino wspólnych części te auta w żadnej z cech,

którą wymieniłem nie są podobne.

SAAB ma w sobie pewien pierwiastek niematerialny, który tak naprawdę przyczynił się

do powstania międzynarodowej rzeszy fanów marki.Chyba żadna marka nie ma aż tylu

entuzjastów co SAAB ,którzy tak emocjonalnie podchodzą do swoich samochodów.

Nie ukrywam-ja do nich należę.

To my mrugamy do siebie na trasie światłami pozdrawiając się,choć najczęściej się

nie znamy osobiście,zawsze możemy liczyć na natychmiastową ,bezinteresowną pomoc ,

poradę od innego kolegi "zasaabionego".Tak,tak Saab to pewna forma choroby

i jeżeli na nią się zapadnie,to bardzo ciężko z niej wyjść,a tak prawdę mówiąc

wcale się nie chce.

Rzeczowa ,gorąca dyskusja na temat aktulnej sytuacji SAABa jest na stronie saabklub.pl

A z resztą -forum na tej stronie to kopalnia wiedzy o tej zacnej marce.

Można tu poznać fajnych ludzi,których osobiście można spotkać na regularnie organizowanych zlotach.

Moja "stajnia" to model 9-5 Aero 2,3Turbo 250KM,oraz 900NG 2,0Turbo po profesjonalnym tuningu firmy BRC.Oba bardzo szybkie i oba strasznie mocno uwielbiam.

Jeszcze SAAB nie umarł,póki my SAABiarze żyjemy!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można założyć tezę, którą dałoby się wyrazićić w kilku punktach.

 

Z Saabem jest taki problem, że wina nie leży po jego stronie. To nie wina jego wina, że bezpieczeństwo, czyli wizytówka firmy przez dziesięciolecia, stało się dla wielu innych producentów tak ważne, a z drugiej strony- tak nośne medialnie, iż zaprzestano mówić o tym, jak bezpieczne są Saaby. Co prawda, dalej prowadzone są statystyki ofiar na podstawie raportów z miejsca wypadku...ale tak naprawdę w pewnym momencie ważne stało się to, które auto dostało 5 gwiazdek w testach NCAP. I te 5 gwiazdek takiego Renault dało się sprzedać lepiej, niż z życia wzięte i wydawałoby się- mówiące same przez się- konsekwencje kolizji w Saabach. Marketing zrobił swoje i niektórzy uwierzyli, że małe 5***** autko jest bezpieczniejsze, niż np. duże z 4 ****.

Ergonomia; ponoć samochody kupuje się oczami i tak naprawdę nie musi być wybitnie wygodne- większość i tak nie zwróci na to uwagi. Dlaczego? Może trasy za krótkie, może spostrzegawczość nie ta, a może- ta osławiona ergonomia tak naprawdę nie jest ludziom potrzebna? Może lepiej skupić się na podniesionym dachu, albo 55 schowkach?

Nietypowe rozwiązania zaczerpnięte z przemysłu lotniczego; chwila! czy "normalni" ludzie potrzebują samochodu- czy samolotu?

Turbo; za chwilę każdy będzie je miał.

---

To kilka możliwych powodów, dla których auta Saaba przestały być czymś in plus wyjątkowym- a stały się niezbyt atrakcyjnym wizualnie, słabo definiowalnym konglomeratem cech z poprzedniej epoki. I tu- faktycznie dochodzimy do Twojego pytania, misiomor; co Saab może zrobić? Skoro nie da się już bazować na prawdziwych wartościach- może pora umierać? Osobiśćie wolę to, niż próbę przystosowania do marketingowo kształtowanych gustów. Po drugie- Saaba na to nie stać. 2 modele- to za mało na dziś. Potrzebny byłby jeszcze minivan, SUV, CC, street car, off-roader, wyścigówka i pewnie coś, czego nikt nie rozumie, a jednak kupi (albo i nie). Czyli- odwrót od tradycyjnie pojętej merytoryczności. Saab faktycznie musiałby zjeść swój ogon. I przede wszystkim- przestać być Saabem. Time to die...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat :

 

''Holenderski producent samochodów sportowych Spyker Cars przedłużył okres oczekiwania na decyzje amerykańskiego koncernu w sprawie sprzedaży marki Saab...Spyker dał czas na odpowiedź do godziny 23.00 we wtorek, ale General Motors nie odpowiedział... ''

 

 

...i coś czuję że General Motors nie odpowie ,no bo przecież właśnie chce uwalić tą markę..czyż nie ?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>> wasylak, 23 Gru 2009, 16:17

 

Statystyki na podstawie raportów - mają tę wadę że zanim zbierze się raportów dostatecznie dużo żeby mieć dobrą statystykę, model wychodzi z produkcji. No i druga wada - jest bias w postaci typowego klienta marki, którego zachowanie na drodze może wpływać na rodzaj kolizji i jej rezultat. A to że w kolizji "duży może więcej", to taka sama tajemnica poliszynela jak fałszywość powiedzenia "pieniądze szczęścia nie dają".

 

W sumie to nowy 9-5 jest na platformie Insignii i stanowi dla niej konkurencję. Po co GM miałby pozwalać na produkcję czegoś takiego? Może lepiej wszystko zamknąć, a potem sprzedać prawa do marki ale bez technologii. Niech sobie nowi inwestorzy "wracają do korzeni". Może ktoś wreszcie zrobi czystego i nowoczesnego dwusuwa (co jakiś czas pojawiają się doniesienia o takich silnikach), wtedy marka SAAB "z półki" byłaby jak znalazł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam tak dla ścisłości,że już 20 lat temu jak GM przejmował Saaba to firma ta nie była w rozkwicie,wręcz przeciwnie była na skraju bankructwa.Czyli GM tak naprawdę to przedłużył upadek tej firmy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chinole niedlugo zaczna klepac swoje pod europejskimi szyldami

niech tam sobie rzezbia ,nabywców tez znajda tyle ze niekoniecznie wsrod skandynawów

ciekawe jaki segment zaatakuja

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, misiomor- w przypadku Saaba, te przychylne statystyki dość realnie odzwierciedlały bezpieczeństwo, jakie zapewniał swoim pasażerom bez większego związku z psychologicznym profilem/stereotypem statecznego i odpowiedzialnego kierowcy. Idąc Twoim tropem- należałoby założyć, że kierowcy Saabów ulegają wypadkom w innych okolicznościach, niż średnia statystyczna. Co oczywiśćie byłoby możliwe do dowiedzenia (gdyby było prawdą, chce się rzec), ale taka sama prawda jest w stwierdzeniu, że kupujemy bezpieczny samochód- bo pragniemy jeździć bezpieczniej, co w zdaniu przeciwnym- świadomość bezpiecznego samochodu skłania do ostrzejszej jazdy przy mniejszym poziomie ryzyka obrażeń. Do tego dochodzą okoliczności, w których Saaby były niewinnymi ofiarami i co się z nimi działo w takich razach. Więc po prostu- lepiej traktować je tak samo, jak konkurencję w tej samej klasie i to im zawsze wychodziło na plus. To "zawsze" można rzutować na modele, które nie zdążyły się dorobić statystyk- na zasadzie renomy.

 

Z drugą częścią opinii się zgadzam, niestety...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tylko free...Poza Japonią to nikt w Azji nie jest tak mocno z USA związany.

 

P.S.

 

Zwróć uwagę gdzie nagrywała awangardowa czołówka z N.J. z lat 90 tych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wladz

Przecież Twoją pasję można zmaterializować!

 

Informacje z pewnej ręki:

Na dzisiaj w negocjacjach z GM uczestniczą:

1.Spyker

2.Merbanco

Victor Muller ze Spykera spotkal sie dzisiaj w Trollhättan z szefami zakładów SAAB.

Wg ocen, bylo to bardzo dobre i wiarygodne spotkanie.

Finansowanie na zakup Saab rowniez oceniono jako wiarygodne.

Nadal wskazuje sie na niepewnosc co do rzeczywistych intencji GM.

Mullera oceniono bardzo pozytywnie, jako entuzjaste samoichodow i SAABa.

Merbanco pracuje nad "management buy up"-rozmawia bezposrednio z GM w Detroit.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może kiedyś..lecz nr.1 to...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochody aspirujące do klasy wyższej średniej, a szczególnie najwyższy model marki (9-5 Aero) powinny charakteryzować się lepszą od przeciętnej niezawodnością. Nasz egzemplarz "posypał" się całkowicie po przejechaniu 180 000 km. Ostatnie 100 000 przejeździła nim moja żona, która nie ma ciężkiej nogi, i zawsze bardzo dba o pojazd. Silnik właściwie był do wymiany (pęknięty tłok, ryzy na wale korbowym, panewki przepalone). Turbina padła i została wymieniona, skrzynia biegów poddana była generalnemu remontowi. Tak samo klimatyzacja. W sumie naprawy w okresie 6-7 ostatnich miesięcy eksploatacji pochłonęły ponad 15 000 zł, i za tyle sprzedaliśmy trupa. Z tego punktu widzenia nasz poprzedni Saab 9000 CSE był majstersztykiem solidności.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.