Jakie kable (głośnikowe i IC) do Jolida 502+Triangle Antal EX

neuron · 1 Stycznia 2010

Witam

Pytanie jak w temacie-dodam że obecnie posiadam interkonekt Sonus Oliva z zakończeniami Neutrika i gra to przyzwoicie, co nie znaczy że nie może lepiej...

Zastanawiam się nad głośnikowymi monolithami ale może to zbyt drogi kabel do mojego systemu i wystarczyłyby Sonus Oliva w bi-wire. Oczywiście wskazówki, czy podpowiedzi odnośnie innych marek mile widziane.

Przy okazji pozdrawiam noworocznie wszystkich forumowiczów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

donic · 2 Stycznia 2010

Witaj,

ad. IC

Interkonekt SO, to bardzo dobry IC i być może nie warto tutaj zbyt wiele kombinować. Ja posiadam wersję na srebrnych bullet plugach i jestem z niego bardzo zadowolony. Porównywałem ze srebrnym Siltech'em ST18 G3 oraz DNM Reson i kilkoma kablami Audioquesta i jak dla mnie to tylko srebrny Audioquest w moim systemie zagrał lepiej od SO ale kosztował kilka kPLN.

ad. głośnikowe

Srebrne kable głośnikowe SO nie należą do tanich(powyżej 1,5 kPLN), tak więc być może warto wcześniej spróbować jakiegoś wyrobu uznanego producenta. Ja do takiego samego wzmacniacza lecz trochę innych kolumn kupiłem Audioquest Reckefeller i jestem z nich b. zadowolony. Wcześniej miałem Nordost 4flat lecz jak dla mnie miały trochę gorszy bas.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

neuron · 3 Stycznia 2010

Chyba masz rację co do ic.

Skorzystam być może z możliwości wymiany zakończeń na srebrne i może faktycznie nie ma co przesadzać...

Zastanawiam się natomiast dość mocno nad głośnikowymi. W sumie cena Sonusa nie jest co prawda niska ale srebrnych przewodów w bi-wire chyba nie dostanę w tej cenie...(piszę o bi-wire ponieważ zauważyłem że Antale lepiej grają przy takim podpięciu. W porównaniu do ceny Monolitha to wychodzi sporo taniej.A jednak co srebro, to srebro...

Tak czy inaczej dzięki za radę i jeszcze raz wielkie dzięki za instrukcję do Jolki-bardzo mi pomogła.

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

donic · 3 Stycznia 2010

neuron,

Pamiętaj, że poza kablami masz również możliwość drobnej lub wręcz olbrzymiej, jak twierdzą niektórzy, zmiany brzmienia poprzez wymianę lamp we wzmacniaczu, a w szczególności tych 12AX7.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

LukRin · 3 Stycznia 2010

neuron,

Kilka miesięcy temu miałem podobny problem "jaki kabelek głośnikowy". W zestawie srebrny Nad + Dynaudio Confidence 3 miałem możliwość przetestować kilka zestawów kabli głośnikowych. Testowałem anticable, Tara Labs Prime, Audioquest Rockefeller, Audioquest CV-8 oraz Sonus Oliva. W zestawieniu NAD + Dynaudio w moim i nie tylko moim przekonaniu najlepiej sprawdziły się srebrne kable Sonus Oliva. Dźwięk brzmiał bardzo naturalnie i do tego ta przestrzeń. W ostatnim czasie udało mi się nabyć od znajomego zestaw CD + DAC Forsell + wzmacniacz Gryphon Tabu + SF Extrema oraz całe okablowanie firmy P.S.C. Po konfrontacji okablowania głośnikowego P.S.C vs Sonus Oliva minimalnie lepszy oczywiście według mnie okazał się S.O. Dodam, że kabelki głośnikowe P.S.C które posiadam w 1996 roku kosztowały ok. 8 tys. zł, więc do tanich nie należą. Jak możesz to wypożycz sobie od Pana Witka kabelki do odsłuchu (jest taka możliwość). Warto jednak testować okablowanie bo kolumny różnie reagują na "druty". Kiedyś posiadałem AP Yara i najlepiej sprawdził się anticable, a w przypadku Dynaudio Confidence 3 oraz Sonus Faber Extrema była to totalna porażka.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

neuron · 4 Stycznia 2010

>Pamiętaj, że poza kablami masz również możliwość drobnej lub wręcz olbrzymiej, jak twierdzą

>niektórzy, zmiany brzmienia poprzez wymianę lamp we wzmacniaczu, a w szczególności tych 12AX7.

Oczywiście zdaję sobie z tego sprawę. Na razie wymieniłem te sterujące na GE Five Stars i różnica jest niesamowita (oczywiście in plus). Obecnie poluję na Telefunkeny ECC83 do przedwzmacniacza tylko nie wiem czy lepiej się sprawdzą te z gładką, czy żebrowaną anodą...Podobno ta z żebrowaną dodaje więcej "ciepełka", natomiast ta z gładką brzmi bardziej naturalnie-ale to są tylko wyczytane spostrzeżenia, nie wiem jaka jest prawda, ponieważ nie słuchałem żadnej z nich...Nie wiem też czy lepiej jest kupować na niemieckim e-bay'u czy Allegro...Tak przy okazji donic-na jakich lampkach gra Twój sprzęt?

Tak czy inaczej to chyba nie najgorszy pomysł żeby najpierw wymienić lampki, a z kabelkami się nie spieszyć-poczekać na "ostateczne" brzmienie zestawu żeby wiedzieć co ewentualnie skorygować przewodami...

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

donic · 5 Stycznia 2010

neuron, 4 Sty 2010, 23:41

"...

Nie wiem też czy lepiej jest kupować na niemieckim e-bay'u czy Allegro...Tak przy okazji donic-na jakich lampkach gra Twój sprzęt?

..."

Kiedyś kupowałem różne rzeczyna allegro lecz teraz tylko i wyłącznie na ebay'u, gdyż jest tam: większa oferta, korzystniejsze ceny i wyższa jakość.

Co do moich lamp, to najpierw tytułem wytłumaczenia, otóż nie jestem obecnie "fanem" zabawy w lampy i kable, aczkolwiek doceniam znaczenie i rozumiem/odczuwam wpływ tych elementów. Od momentu jednakże, gdy zainteresowałem się gramofonem, to zakończyłem zabawę i eksperymentowanie z wymianą lamp oraz okablowania zasilającego i audio. Zakończyłem, gdyż dopiero gramofon uświadomił mi co to znaczy zmiana brzmienia i modelowanie tego brzmienia. W mojej ocenie żaden efekt zmiany brzmienia wynikający z wymiany lamp, kabli itp. nie może się równać z efektem zmiany brzmienia wskutek wymiany wkładki gramofonowej i przedwzmacniacza gramofonowego. Zatem przestałem inwestować w lampy i kable (a propos, to nie są wcale małe nakłady) i zdecydowałem, że te pieniądze wolę przeznaczyć na zabawę gramofonową. To tytułem wyjaśnienia.

Jeżeli zaś chodzi o lampy, które pozostały mi po moich zabawach to:

CD:

2 szt. 12ax7 - mam Tesle E83CC Gold Pin, u nas przez wielu pogardzane (być może niemiłe wspomnienie po komunie), na aukcjach na ebay'u mocno w cenie, na zachodnich forach często mocno wychwalane, wręcz porównywane do najlepszych Telefunkenów (nazywane wierną kopią Telefunkena);

wzm:

2 szt. 12at7 - niestety nie pamiętam marki, jedyne co pamiętam, to fakt, że są "stare jak świat", amerykańskie, bardzo cenione na amerykańskich forach oraz mają tzw. czarną anodę (trzeba jednak pamiętać, iż te lampy nie mają akurat kluczowego znaczenia w budowaniu brzmienia Jolidy),

2 szt. 12ax7 - tutaj po kilku eksperymentach zdecydowałem się wstawić ruskie zamienników 12ax7, czyli lamp 6n2p (podobnież seria na rodowanych nóżkach). Zdecydowałem się na taki manewr z kilku względów, a przede wszystkim ww. gramofon oraz ze względu na aspekt ekonomiczny, gdyż lampy te są tanie jak barszcz (c.a. kilkanaście złotych za sztukę), swoim brzmieniem nie odbiegają od przyzwoitych 12ax7, a ich żywotność jest wręcz dłuższa niż 12ax7 (kupiłem hurtem kilka sztuk, co pewnie wystarczy do końca mojego żywota albo i na dłużej).

4 szt. 6550 - pozostawiłem oryginalne EH

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

neuron · 6 Stycznia 2010

Mam wrażenie że skoro wymiana tylko dwójki 12at7 tak bardzo zmieniła brzmienie to misiały być kiepskiej jakości. Z resztą na zdjęciach Jolki testowanej w Hi Fi we IX.2009 są lampy Elektroharmonix'a-a jest to jak sądzę egzemplarz od oficjalnego dystrybutora, więc pewnie to że w Chinach te wzmacniacze kosztują 2x mniej ma pewnie jakieś uzasadnienie...Wszystkie moje lampy sa natomiast "no name"...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )