Skocz do zawartości
IGNORED

Język ojczysty, mowa przodków, czasy wspołczesne.


Gość stary bej
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Spokojnie, mam dobry przetwornik C/A. Mogę słuchać streamu internetowego lepiej niż z niejednego badziewnego tunera.

 

Cyfrowego strumienia danych, przepraszam, zapomniałem że jestem we wątku...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie bój. paltona diabli wzieli a Vlado biorę na siebie:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, ale ogólnie zauważyłem że w polskich radiach mają często dobry sprzęt. Z dobrego tunera FM to potrafi zagrać, a przecież po drodze są jakieś kompakty, miksery, modulatory, nadajniki... chylę czoła normalnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I odwrotnie, Polacy myślą że są wódkowym narodem, a tak w zasadzie o wódce nie mają zielonego pojęcia. Wypiją czyścik, byle był zmrożony. W ogóle nie mają zielonego pojęcia o kryteriach jakości tej substancji. A to najtańsze badziewie to tak trujące jest że do grobu od razu, komu dzwonią temu dzwonią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie nie jest to wątek o alkoholach, ale tak wyszło. Ja w zasadzie kupuję tylko Ballantinesa. To chyba jedyna firma na polskim rynku, która nie leci sobie w kulki z konsumentem i dba o swoją markę. Raz tylko trafiłem podróbę. Lubię sobie wypić czasem kilka drinków whiskaczyka i jak coś jest nie tak, to wylewam całą butelkę do zlewu. Po prostu konsekwencje picia trucizny są niewybaczalne. Jest u nas tyle podrób, że po prostu strach coś kupować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już dawno zrezygnowałem z benzyny - dla draki benzyną nazywam każdy trunek około czterdziestoprocentowy. Wino i piwo - to jest mój performance!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha! A pamiętasz Rocket fuel double blaster? Myślałem że lepiej to się przyjmie i wejdzie do języka, ale nie. Szkoda...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wprawdzie nie jest to wątek o alkoholach, ale tak wyszło. Ja w zasadzie kupuję tylko Ballantinesa. To chyba jedyna firma na polskim rynku, która nie leci sobie w kulki z konsumentem i dba o swoją markę. Raz tylko trafiłem podróbę. Lubię sobie wypić czasem kilka drinków whiskaczyka i jak coś jest nie tak, to wylewam całą butelkę do zlewu. Po prostu konsekwencje picia trucizny są niewybaczalne. Jest u nas tyle podrób, że po prostu strach coś kupować.

Większość Polmosów jest na krawędzi bankructwa - bo raz że w Polsce liczy się cena, a dwa - oni muszą płacić akcyzę i konkurować z podróbkami wprowadzanymi na rynek bez akcyzy. Stąd zbijanie kosztów za wszelką cenę, skutkujące obniżeniem standardów produkcyjnych, czego objawem jest "klepanie salicylem" nawet w oryginalnych produktach. Co gorsza lewa wódka często zawiera różne dodatki w rodzaju np. pozostałości pestycydów z beczek w których przemycany był spirytus. Miałem wśród znajomych parę przypadków zatruć.

 

Klasyczny przykład co by było gdyby socjalizm zapanował na Saharze - najpierw byłyby przejściowe trudności a potem by piasku zabrakło. Tego by Mrożek nie wymyślił - udało się zarżnięcie przemysłu spirytusowego w kraju takim jak Polska, onegdaj słynącym z produkcji wódek.

 

Jest jednak sposób na kupno dobrej polskiej wódki - niektóre polmosy przyjmują zamówienia hurtowe, "ślubne". Kiedyś testowałem taką, wchodziła jak woda, niczym nie klepała, a miała moc jak na etykiecie co do procenta - aż sprawdziłem areometrem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie bój. paltona diabli wzieli a Vlado biorę na siebie:)

 

Doceniam propozycję ale muszę odmówić. Trochę wstyd w dzisiejszej UE, ale jestem wyłącznie hetero i to zatwardziałym kobieciarzem :-)

Mimo to i tak Ciebie kocham, jako bliźniego swego jak i cała resztę swych Trolli :-)

Piję przede wszystkim myszowatą i jestem zdeklarowanym fanem czerwonego J/W. Od 30tu lat! Nie gardzę zaś żadną szkocką czy burbonem. Czystą wódeczkę jednak bardziej wybrednie dobieram i stosunkowo rzadko.

 

W.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jednak sposób na kupno dobrej polskiej wódki - niektóre polmosy przyjmują zamówienia hurtowe, "ślubne". Kiedyś testowałem taką, wchodziła jak woda, niczym nie klepała, a miała moc jak na etykiecie co do procenta - aż sprawdziłem areometrem.

 

Polecam wypróbować Finlandię. Kac jest przynajmniej 2x mniejszy jak po dobrym whisky, zaś po umiarkowanej imprezie można jeszcze następnego dnia normalnie funkcjonować, nie licząc już, że w stanie upojenia mózg nie jest zatruty jakbyś się benzyny nawdychał i można z kimś porozmawiać. Znając życie, pewnie i to się skończy. Ostatnio kupiłem czarnego Smirnoffa i wylałem do zlewu. Rocket fuel double blaster! Po 2 setkach co wypiłem chory byłem 2 dni. Rok temu to piłem czerwonego i była to bardzo dobra wódka. Mafia się tym zajmuje! Nie ważne czy w kapeluszach, w garniturach czy z tatuażami. Mafia to mafia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie licz na to, że nie zabiorą się w końcu za fałszowanie Finlandii. Mój sposób jest upierdliwy, ale mam jeszcze w piwnicy trochę wódki z wesela w rodzinie, zamówionej w opisany przeze mnie sposób. Lepszą naprawdę trudno znaleźć.

 

Co do whisky - to jest nierektyfikowany bimber, którego do stanu pijalności doprowadza wyłącznie proces oksydacyjnego dojrzewania w beczkach dębowych. Dlatego nie dziwne że powoduje kaca jak ktoś wypije za dużo. Whisky jest do powolnego sączenia w małych ilościach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będę bogaty, to wynajmę chłodziarkę i pojadę do Francji zrobić hurtowy zakup wina. Może z kolegami do spóły. Wino dobra rzecz i zdrowa, jednak to kupowane u nas to wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego do Francji? Francuskie wina to koktajl wszelkich możliwych środków ochrony roślin.

 

Najczystsze pod tym względem są wina australijskie - tam nawet drożdże nie są w stanie wyżyć na winogronach w sposób naturalny, i muszą być dodawane na początku fermentacji, co ma tę zaletę że używają najlepszych selekcjonowanych szczepów.

 

Poza tym wina wcale nie trzeba przewozić w chłodziarce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki masz wgląd w te środki ochrony roślin jako klient. I tak żaden. Francuzi przynajmniej znają się na rzeczy i mają lata doświadczeń, o czym można się przekonać pijąc wino.

 

Przecież wino nie może być w zbyt ciepłym, bo się psuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się.

Whiskey to poprostu dobry bimber.

 

Misiomorze!, Bo to do Ciebie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam się.

Whiskey to poprostu dobry bimber.

A cóż ja innego napisałem?

 

A jaki masz wgląd w te środki ochrony roślin jako klient. I tak żaden.

Statystyki konsumpcji środków ochrony roślin przez winiarzy są dostępne, i dla Francji wypadają najgorzej.

 

Francuzi przynajmniej znają się na rzeczy i mają lata doświadczeń, o czym można się przekonać pijąc wino.

Wina francuskie jadą na dawnej renomie, a najlepsze i tak wykupują na pniu Japończycy i Chińczycy ew. bogate snoby z zachodu. Dlatego w klasie cenowej powiedzmy że 50 PLN za butelkę lepsze i zdrowsze znajdziesz gdzie indziej. Zwłaszcza że we Francji siła robocza jest ekstremalnie wręcz zdemoralizowana różnymi rewolucyjno - związkowymi przywilejami, więc masz spore prawdopodobieństwo że wino za rozsądne pieniądze będzie zrobione niechlujnie.

 

Przecież wino nie może być w zbyt ciepłym, bo się psuje.

Są tacy którzy uważają że bełtanie wina transportem samochodwym robi mu krzywdę. Dlatego może wybrać się wozem konnym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem już sam... musisz wiedzieć że ten świat jest też strasznie przepełniony mitami i różnymi marketingami, antymarketingami.

Australia przede wszystkim jest daleko i jest drogim krajem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ostatnio kosztowałem u kolegi i faktycznie. Aczkolwiek miało to gorzki dodatek którego nie lubię. Nie wiem co to było, ale chyba tytoń. Nienawidzę trującego badziewia, lubię owocowe wina, a tym bardziej że nie można po takich rzeczach potem zasnąć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Australia przede wszystkim jest daleko i jest drogim krajem.

Transport morski jest dziś tani, a Anglosasi umieją pracować (i organizować pracę) o wiele lepiej i efektywniej niż Francuzi, którym tylko strajki i 15-godzinny tydzień pracy w głowie. Francja ekonomicznie przegrywa praktycznie we wszystkich dziedzinach, wystarczy zobaczyć jaki obsuw zaliczył międzynarodowy status ich języka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszą wyrzynać z resztą. Wymrą selekcją naturalną. Już ich córkom zrobili miliony arabków i murzyniątek. Za przyzwoleniem tolerancyjnych, miłych tatusiów oczywiście.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Piotr_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać ich dni są już policzone. Muslimy ich wyrżną w pień, a wszystko przejmą jacyś Chińczycy.

Nie wiem, jak w innych dużych miastach, ale w Paryżu prawie już nie ma tabaców (sklepik z wyrobami tytoniowymi) prowadzonych przez innych, niż Żółtawi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.