Dystrybutorzy...krwiopijcy?

[Jaro_747]

>modrzew47, 8 Sty 2010, 09:52

 

>Wybraź sobie,że zjawiasz się powiedzmy w Belgijskim miasteczku,wchodzisz

>do sklepu,prosisz o kolumny i chcesz rabatu.Odpowiedz sam sobie,czy to normalne,że

>dostaniesz?Większe są szanse w miejscowym sklepie,gdzie sprzedawca Cie zna,gdzie już coś

>kupiłeś,gdzie coś odsłuchałeś itd.

 

Nie mówimy o jakimś mniejszym czy wiekszym rabacie tylko o często bandyckich cenach "normalnych" w naszych sklepach w porównaniu ze sklepami w innych krajach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Moreno

Ze wszystkimi twoimi wpisami zgoda-tylko do Ciebie prosba-skoro jestes taki,ktory mowi do wszystkich

dystrybutorow[cwaniakow]badzcie uczciwi-to zostan nim sam,a zobaczysz jak smakuje ten chleb.

Nie bedziesz o swiecie nic wiedzial,a rodzine zobaczysz w weekendy,ale dopiero,gdy sie wyspisz.

Takze piszesz nie stworzone rzeczy,w ogole oderwane od rzeczywistosci,bo myslisz,ze kazdy dystrybutor

sprzetu high-end sprzedaje ot tak codziennie po dwa klocki za 25000zl,zarabiajac na nich 10000zl.

Idz do salonu,posiedz tam kilka dni,zaprzyjaznij sie z dystrybutorem,poobserwuj,porozmawiaj,i dopiero

pisz.Choc powiem,ze niektorzy dystrybutorzy marze maja znacznie zawyzona,a niektorzy sa normalni.

Moj wpis dotyczyl raczej tych normalnych.Takze nie ma sie co obrazac tylko pisz dalej.Bo zycie jest

takie jedni mniej chciwi,drudzy wiecej-nie wiesz o tym ???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Jaro747

Mieszkam blisko grnicy z Niemcami i często jestem w Berlinie(od 30 lat mieszka tam mój brat)podaj jeden przykład bandyckich cen w Polsce i odwrotnie,ceny tego samego produktu w innym kraju Unii.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Jaro_747

Jeszcze jedno,jak będzie taki sklep jak jest w Szczecinie,to pełna zgoda-ubić,zasypać głęboko i zapomnieć.Tylko to również wina organizacji sprzedaży.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

...w tym niestety dystrybutorów.Niektórych.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[zbig06]

Watek juz na bocznicy, i dobrze, bo mozna sie tylko z niego wstydzic.

Czytajac dostaje mdlosci, podobnych jak przy ogladaniu polskich newsow, gdzie politycy dla zamacenia i odwrocenia uwagi bija piane o wszystkim, byle tylko nie "dyskutowac" o sednie sprawy. W tej "dyskusji" pozwalaja sobie przy tym na uwagi odnosnie plytkiego rozumu/wykszalcenia swoich oponentow i mowia z tak wielkim przekonaniem, ze tylko ich zdanie jest tym wlasciwym, a inni nic nie wiedza, albo po prostu sa za glupi, aby cos takiego zrozumiec. Smieszne sa rowniez kontrargumenty, ktore nie maja nic wspolnego z postawiona teza, np. dlaczego nie powinno byc taniej, pomimo tego, ze teza byla "dlaczego jest drozej" itd.

 

A w tym temacie rzeczywiscie wszystko jest takie proste, przeciez ci dystrybutorzy - jaki oni maja zywot,,, Najpierw producenci, ktorzy oczekuja od nich sprzedazy na podobnym poziomie, jak w innych krajach,wymuszajac na nich wysokie ceny, a jak nie, to przeciez zaraz sie obraza i juz ich w Polsce nie bedzie... (W wyjatkiem oczywiscie Wilson Bensesch - im po prostu nie zalezy i pomimo, ze moga miec wiecej, moga miec mniej...) No, ale to tez jasne, przeciez to najpopularniejszy sprzet w Polsce...malo tego, chyba na swiecie :)

No i ci Polacy-zlodzieje, ktorzy maja czelnosc kupic za granica, a nie od nich-dobroczyncow, bez ktorych klienci musieliby zasuwac do Warszawy ... A klienci, ktorzy zawracaja tylek swoimi oczekiwaniami zamiast kupowac, oczywiscie najlepiej bez sluchania. (No... ewentualnie moga posluchac, jak zaplaca :)

Fajne sa tez te inne "argumenty" - zaloz pan sam, zobacz, czym to pachnie, itd.. To jest dosyc glebokie i pewnie taki klient sie szybko zorientuje, ze lepiej nie fikac, tylko placic, poki temu dystrybutorowi/sklepowi w ogole cokolwiek jeszcze chce sie robic...

Smutek i przerazenie, zwlaszcza kiedy sie pomysli, ze muzyka, to sztuka dla szczegolnie wrazliwych... Strach pomyslec, jak to np. wyglada na rynku narzedzi budowlanych...

Trzeba kilku pokolen aby wykrystalizowal sie rynek na poziomie istniejacym w krajach zachodnich. Na razie, tak jak w innych dziedzinach - w Polsce nie da sie i koniec... I tak jak na tym forum, beda cale rzesze ludzi "tlumaczyc" nam - niedorozwinietym tlumokom, dlaczego... Trzeba sie chyba z tego forum wylaczyc i wlaczyc sprzet...

Raz jeszcze pozdrawiam moich rodakow walczacych o swoje prawa i o normalnosc w kraju, w ktorym zyja. Z

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

zbig06

Post długi a o sednie wspominanym zero.Pitu,pitu,pitu...same pitu bez konkretów.

Chłopie,załóż taką firme,jak jest tak różowo,olej producentów i sprzedawaj poniżej zakupu...tylko jak będą na Ciebie wołać?Po co zamęczasz innych?Podaj przykłady ale konkretne.Ten sprzęt kosztuje tam tyle a w Polsce tyle itd.itp.Nie bij piany,nie mów pitu,pisz konkrety!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

zbig06, 8 Sty 2010, 12:50

 

>Raz jeszcze pozdrawiam moich rodakow walczacych o swoje prawa i o normalnosc w kraju, w ktorym zyja.

 

 

Nie dośc, że piszesz rzeczy nie majace pokrycia w rzeczywistości - to jeszcze w wyjątkowo nieprzyjemny i napastliwy sposób. Do tego zdecydowanie nadinterpretując - przynajmniej moje słowa.

 

Zastanów się trochę.

 

Masy "krzykaczy" niezadowolonych ze wszystkiego nie sa wcale jakąś cechą charakterystyczną naszego kraju. Mam jednak nadzieje, ze powrót do normalności będzie polegał głównie na ich stopniowym zanikaniu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

whitesnake

Przecież on wszystko nadinterpretuje lub przekręca.Nie podaje żadnych konkretów,wszystko za drogie

dla niego i pewnie to główny powód jego zdegustowania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

stary audiofil, 7 Sty 2010, 23:29

 

>Uwazam,ze kupowanie przez internet to blad,troche zdenerwowany powiem-bzdura,a mocno wkurzony

>powiem tak-kupic high-end przez internet,to trzeba miec w glowce tak napieprzone,jak cyganka w

>tobolku na bazarze rozyckiego-a dlaczego,zastanow sie sam,albo zapytaj kogos kto taki sprzet ma-

>-to wtedy sie dowiesz dlaczego,bo wystarczy choc troche pomyslec.

 

Nie do końca błąd. Można przecież posłuchać danego klocka u znajomego i zdecydować się na jego zakup. Czy to będzie internet, czy salon to już większego znaczenia nie ma ( poza tym, że w internecie prawdopodobnie będzie dużo taniej )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

meloman62

A co jak koledzy nie mają takiego klocka?Każesz któremuś zakupić żeby posłuchać?Rozmawiajmy poważnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

modrzew47, 8 Sty 2010, 15:18

 

>meloman62

>A co jak koledzy nie mają takiego klocka?Każesz któremuś zakupić żeby posłuchać?Rozmawiajmy

>poważnie.

 

Ja pisałem TYLKO o takiej sytuacji, kiedy kolega akurat taki klocek ma. W innej oczywiście pozostaje salon audio w dowolnym kraju UE.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dankam]

idealnie pasuje tu refren najnowszej piosenki "Strachy na Lachy" Żyję w kraju..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

MELOMAN 62

Masz takie samo mieszkanko jak znajomy-zgoda[pokoj odsluchowy]

Masz identyczne klocki jak znajomy-zgoda

Masz identyczne kolumny jak znajomy-zgoda

Masz identyczne kable jak znajomy-zgoda

Masz identyczny kondycjoner jak znajomy-zgoda

Masz w takim samym pokoju takie same meble,identycznie poustawiane-zgoda

Takie same oczekiwania od dzwieku-zgoda.

Prosze teraz drogi kolego wypowiedz sie TY-tylko choc troche pomysl powtornie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

dankam

To też jest choroba.Z tobą już skończyłem...gadać.Szkoda czasu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

stary audiofil,

Znam warunki akustyczne u znajomego i wiem jak u niego gra. Mogę też do niego przytaszczyć swoją resztę.

Tego w salonie z reguły zrobić nie mogę, a gra to zdecydowanie inaczej niż potem w domu. Pożyczanie do domu drogiego sprzętu w naszych warunkach jest ryzykowne - możesz zostać z niechcianym i drogim klockiem, bo sprzedawcy się "odwidzi" zwrot kaucji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Meloman 62

Nie ma takiej możliwości(przeszedłem to,nawet przez sąd)kaucja jak zapiszesz,że jest zwrotna to

musi być zwrócona w terminie i formie opisanej w umowie.W innym przypadku to przwywłaszczenie.KK.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

modrzew47, 8 Sty 2010, 17:23

 

>Meloman 62

>Nie ma takiej możliwości(przeszedłem to,nawet przez sąd)kaucja jak zapiszesz,że jest zwrotna to

>musi być zwrócona w terminie i formie opisanej w umowie.W innym przypadku to przwywłaszczenie.KK.

 

Teoretycznie masz rację. Jednak przy sprawności naszego wymiaru sprawiedliwości na zwrot pieniędzy możesz czekać nawet kilka lat - a straconych nerwów i czasu nikt Ci nie zwróci.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Meloman 62

Chodz do takich salonow,w ktorych krwiopijcom sie nie odwidzi-tzn,w dwoch egzemplarzach tzw.umowe

uzyczenia na dany okers czasu-pojmujesz o co biega,natomiast nie rozumiem za cholere twojej

poprzedniej wypowiedzi,ale sklonny jestem domyslec sie,ze sprzet kupujesz dla znajomego,bo u Ciebie

w salonie nie mozna???to gdzie w ogole sluchasz-u kolegi??-w innym pomieszczeniu???

Pisz zrozumiale gramatycznie-gra,bo ciezko pojac w czym rzecz.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

Nie mówię już o tym, że sprytny sprzedawca może "dopatrzyć się" ryski np. na wzmacniaczu, którą rzekomo zrobiłeś i zwrotu odmówić Ci z tego powodu. Na to praktycznie nie ma sposobu - należałoby wykonać zabezpieczone zdjęcia przed wypożyczeniem klocka. NB powołanie rzeczoznawcy też słono kosztuje ( chodzi mi o proces cywilny )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

stary audiofil

Porównywałeś kiedyś brzmienie klocków w salonie i u Ciebie ? Czy odsłuch w salonie był dla Ciebie miarodajny ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stary audiofil]

Nie zrozumielismy sie,bo slucham zarowno w salonie u siebie,jak i w drugim pokoju odsluchowym.

Jezeli natomiast chodzi o salon odsluchowy na miescie,to sluchalem kiedys wielokrotnie,i musze

CI powiedziec,ze na ogol jest tak jak salon handluje budzetowka-to salon odsluchowy,zeby byl

niewiem jaki-to nie ma muzyki.Natomiast sprzet markowy w systemie da CI to,ze wyjdziesz z niego-

zadowolony,usatysfakcjonowany,takze nie powinienes w takim salonie patrzec na akustyke-poniewaz to

sie czuje[slyszy]czy po przyniesieniu do swej chaty zagra,czy nie?

Co o tym sadzisz?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

stary audiofil, 8 Sty 2010, 17:49

 

>Nie zrozumielismy sie,bo slucham zarowno w salonie u siebie,jak i w drugim pokoju odsluchowym.

>Jezeli natomiast chodzi o salon odsluchowy na miescie,to sluchalem kiedys wielokrotnie,i musze

>CI powiedziec,ze na ogol jest tak jak salon handluje budzetowka-to salon odsluchowy,zeby byl

>niewiem jaki-to nie ma muzyki.Natomiast sprzet markowy w systemie da CI to,ze wyjdziesz z niego-

>zadowolony,usatysfakcjonowany,takze nie powinienes w takim salonie patrzec na akustyke-poniewaz to

>sie czuje[slyszy]czy po przyniesieniu do swej chaty zagra,czy nie?

>Co o tym sadzisz?

 

Być może masz rację. Ja jednak znam parę przypadków, kiedy znajomi kupowali sobie markowy sprzęt z dość wysokiej półki, który brzmiał u nich w domach zupełnie inaczej niż w salonie odsłuchowym - w salonie było OK, w domu tak sobie. Mieli całkiem sensownie urządzone pokoje odsłuchowe. Osobiście wolałbym posłuchać klocka w pomieszczeniu, którego wady znam niż w salonie o nieznanej mi wcześniej akustyce.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

meloman 62, 8 Sty 2010, 17:33

 

Uszkodzenie sprzętu to jakieś ekstremalne przypadki, poza tym do czasu zakupu towar pozostaje własnością sprzedawcy i jesli nie jest ubezpieczony to jego ryzyko. Oczywiście nie wchodzą w gre działania umyślne badź inne warunki, które ustalasz ze sprzedającym w formie umowy.

 

Podczas ostatniego odsłuchu porównawczego, a było to siedem wzmacniaczy i kilka zestawów kolumn dystrybutorzy sami dostarczyli mi je do domu - niektórzy nawet rozpakowali i ustawili, wiekszość była równie (a czasem chyba nawet bardziej) zainteresowana wynikami porównania z konkurencją odemnie :)

 

Odsłuch sprzętu w salonie, czy u znajomego jest pierwszą próbą, okreslająca klase i prawdopodobieństwo przydatności sprzętu. Nigdy nie kupiłbym czegoś, czego nie słyszałem u siebie w domu. Słyszałem to mało powiedziane, czegoś co nie grało w nim przynajmniej tydzień.

 

No może raz, zdarzyło mi się kupic gramofon przez internet - ale to prawdziwa "perełka" i raczej z czystej ciekawości. Stoi nieuruchomiony do dzisiaj.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

whitesnake

Człowieku,jesteś szczęściarzem.Jak ja bym tak chciał mieć.Wnoszą dystrybutorzy dziesiątki sprzętów do odsłuchu,niczego nie chcą w zamian.To sie stało naprawde?Dawno?Widzisz co wypisują?Wyżej!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomil]

Panowie,

Temat o czymś innym a Wy o czymś innym. I to w dodatku poziom emocji wychodzi co poniektórym uszami. Zejdźcie do poziomu sprzed wzbudzenia to może będą jakieś konstruktywne wnioski. I proszę- nie z wyższością niewiadomo skąd wziętą.

A teraz do rzeczy.

To, że jako naród jesteśmy biedniejszi od standardowego Norwega (przykład piwa) to chyba jasne.

I proszę bez komentarzy- nie stać Cię to nie marudź (w podtekście). Nie znaczy to, że jadąc do Norwegii zabieram ze sobą zapas piwa ;-)

Komentarze typu załóż sklep to pogadamy. Mogę też założyć salon samochodowy, tylko ku..wa po co? Mamy wolny rynek i mogę sobie kupić co chcę gdzie chcę. To też miał na celu ten wątek. Miał pokazać, że są kraje, gdzie poszczególne produkty są tańsze. Tylko ku.wa nie rozumiem komentarzy z komuną w tle. Widać niektórzy jeszcze się nie otrząsnęli, bo nie na dyktacie dystrybutora/sprzedawcy polega rynek (tak właśnie- tamte czasy się skończyły).

A i jeszcze jedno- jeśli komuś się nie podoba temat- przecież nie musi czytać a tym bardziej udzielać w nim. Tym bardziej, jeśli zaczyna bić pianę.

Jestem na tym forum dość krótko (dłużej czytam- nie rejestrowałem się). Sporo tu pieniactwa, a wydawałoby się, że muzyka łagodzi obyczaje.

Teksty typu- nie chce mi się z Tobą gadać- albo ktoś za długo oglądał PSY, albo jest po prostu niekoniecznie do końca kulturalny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomil]

A mówią, że muzyka łagodzi obyczaje. Może i tak, ale audiofilizm już chyba niekoniecznie (bez obrazy proszę audiofilów).

Przykład z samochodem. Proszę bardzo: możesz pójść na jazdę próbną gdziekolwiek, a samochód kupić tam, gdzie dostaniesz lepszą dla Ciebie cenę. Jeśli Ci pasuje cennik, bierzesz. Jeśli chcesz urwać coś z ceny- szukasz (tak kupowałem w zeszłym roku dla Teścia samochód).

Tak samo ze sprzętem hifiendowym- pójdź posłuchaj gdziekolwiek, wypożycz. A kup tam gdzie taniej, chyba że lubisz ceny z cennika.

I nikt mi nie wmówi, że w cenie detalicznej nie ma miejsca na rabat.

Tylko tyle i aż tyle. A dyskusja zboczyła na dziwny mentorsko-profesorkso-filozoficzny tor z nutką wyższości (co mi tu będziesz pier..olił) i kawałkiem komuny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[whitesnake]

tomil, 8 Sty 2010, 21:19

 

>Panowie,

>Temat o czymś innym a Wy o czymś innym.

 

 

Te offtop jest akurat całkiem pozyteczny :).

Zawsze lepsze to niż okładać się wzajemnie i wykrzykiwać buńczuczne hasła, że dystrybutorzy nie chcą dawać rabatów. W pełni sie z Tobą zgadzam, dyktat sprzedawców się skończył.

 

>Modrzew

 

Tak, poszedłem za przykładem moich niemieckich kolegów i postanowiłem zorganizowac cos takiego u siebie. Poszło bardzo sprawnie, nikt nie odmówił i to nie tylko Warszawa, nawet z Katowic delegacja była kilkakrotnie ustawiać ramię. Polecam, choć do Ciebie mają trochę dalej :)

 

Tylko stawianie wymagań powoduje rozwój rynku - jak u Darwina...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

tomil, 8 Sty 2010, 21:19

>A i jeszcze jedno- jeśli komuś się nie podoba temat- przecież nie musi czytać a tym bardziej

>udzielać w nim.

 

moreno1973, 8 Sty 2010, 01:52

>Kończąc moją obecność na tym wątku...

- Napisał założyciel wątku kiedy się okazało, że medal ma dwie strony a żadnej kurtyny milczenia już dawno nie ma.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dankam]

Muzyka łagodzi obyczaje to fakt.

Tylko kto tu słucha muzyki? Większość pieniaczy słucha sprzętu. A że musi coś grać żeby było słychać no to i czasami muzykę się włączy.

Ale zawsze lepiej porozmawiać jak brzmi nowy kabel niż nowa płyta

Muzyka to narzędzie do testowania klocków ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )