Klub Miłośników Sansui

[misiek x]

Tadek a jak ktoś nie ma FB to lipa ....?

[Tajitsu]

19 minut temu, misiek x napisał:

Tadek a jak ktoś nie ma FB to lipa ....?

Nie wiem 🤔 spróbuj kliknąć powinno się wyświetlić bez konta na fb 

[misiek x]

Niestety nic, trudno.

[doktor_mun]

Taka ciekawostka.

Połączenie klasyki z nowoczesnością.

Sansui AU-α907 Limited + Rose RS150 II (najnowszy model dac + streamer, czyli urządzenie 2in1)

 

[michal rozmus]

U mnie to nawet komputer jest podpięty do Sansui 😉

[Tajitsu]

5 godzin temu, michal rozmus napisał:

U mnie to nawet komputer jest podpięty do Sansui 😉

Po czasie spędzonym z Sansui chwalisz sobie dźwięk czy jeszcze chciałbyś coś zmienić ? Np Mr na ... ?

[michal rozmus]

25 minut temu, Tajitsu napisał:

Po czasie spędzonym z Sansui chwalisz sobie dźwięk czy jeszcze chciałbyś coś zmienić ?

Tak w ogóle to pewnie że tak. Ale nie że nie jestem zadowolony z 907mr tylko po prostu chciałbym posłuchać innych marek.

Edytowane 23 Października 2021 przez michal rozmus
Gramatyka

[Tajitsu]

@michal rozmus jak mniemam Luxman byłby u Ciebie mile widziany 😀 bo Accu i McIntosch już są Ci znane 🙂

[michal rozmus]

Tak żeby potestowwc to pewnie. Na stałe chyba nie. Nie wiem dlaczego ale najbardziej intrygują mnie sprzęty Pass labs. 

Ale.to klub sansui więc nie będę się rozpisywał o innych.

 

[Tajitsu]

2 minuty temu, michal rozmus napisał:

Tak żeby potestowwc to pewnie. Na stałe chyba nie. Nie wiem dlaczego ale najbardziej intrygują mnie sprzęty Pass labs. 

Mógłbyś np opisać 907Mr vs Pass Int 150 😉 byłaby petarda , No może kiedyś się uda . Czego Ci życzę Michale 🙂

https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/812-int-150

[san-sui]

W dniu 23.10.2021 o 16:59, Tajitsu napisał:

Mógłbyś np opisać 907Mr vs Pass Int 150 😉 byłaby petarda , No może kiedyś się uda . Czego Ci życzę Michale 🙂

https://audio.com.pl/testy/stereo/wzmacniacze-stereo/812-int-150

To byłoby porównanie integry z końcówką.

Coś na kształt porównania 907MR z B-2102, 2103, czy 2105, które nie mają pre, jak w integrze ale mają pasywną regulację volume.

Pre bardzo dużo zmienia, zawsze!

[LJ3]

Z mojego doświadczenia, końcówka zagra inaczej. Jest bardziej zależna od źródła (niż integra). 

 

Edytowane 28 Października 2021 przez LJ3

[michal rozmus]

Godzinę temu, san-sui napisał:

To byłoby porównanie integry z końcówką. 

Pass int150 to klasyczna Integra. 

[janvideo24]

Szanowni koledzy, jak nie znacie sprzętu, nie piszcie. Pass 150 to integra, co Kolega Michał świetnie spostrzegł.

Takie to drylowanie na forum, nie wiem, ale się produkuję...

[Tajitsu]

@san-sui tak jak Koledzy napisali .
Int150 to integra , do której testu wkleiłem link. 
Wiem bardzi dobrze , że porównania integr vs koncówki są z góry nie miarodajne , ponieważ to dwa różne urządzenia . Także ten... proszę klikać w linki 😉

[san-sui]

PASS LABORATORIES INT-150

Cytat z opisu:

Przedwzmacniacz jest minimalistyczny - to jedynie selektor wejść na hermetycznych przekaźnikach oraz dwie, dla każdego kanału osobne, scalone drabinki rezystorowe DSI802. To logarytmiczny potencjometr z cyfrowym sterowaniem o 65 krokach, co I dB.

Przedwzmacniacz jest niemal pasywny (nie ma żadnych zewnętrznych elementów wzmacniających), ale na wyjściu każdego scalaka z drabinką są układy aktywne pracujące jako bufory i często jako wzmacniacze. 

Czyli prawie podobnie jak w Sansui B-21-2, 2103 2105. 

 

Edytowane 30 Października 2021 przez san-sui

[Piotr Marzanna]

W dniu 22.10.2021 o 14:10, doktor_mun napisał:

Taka ciekawostka.

Połączenie klasyki z nowoczesnością.

Sansui AU-α907 Limited + Rose RS150 II (najnowszy model dac + streamer, czyli urządzenie 2in1)

 

Fajny patent z wyświetlanymi wycieraczkami...pasowałby do końcówek B 2103/5..

[michal rozmus]

W dniu 30.10.2021 o 17:43, san-sui napisał:

 

Przedwzmacniacz jest niemal pasywny (nie ma żadnych zewnętrznych elementów wzmacniających),

Czyli prawie podobnie jak w Sansui B-21-2, 2103 2105. 

 

Ok sansui. Dla ciebie to końcówka mocy. Dla wszystkich innych po prostu Integra. Ciebie nikt nie będzie przekonywał do zmiany zdania i ty nas też nie musisz. Dzięki.

[mario100007]

W dniu 23.10.2021 o 09:34, michal rozmus napisał:

U mnie to nawet komputer jest podpięty do Sansui 😉

U mnie i komputer i Xbox 😁. Forza nabiera innego wymiaru na takim nagłośnieniu 😁

[Tajitsu]

Serwus!

Mam pytanie , czy Userzy trzymacie pod prądem swoje Alphy czy wyłączacie po skończonym odsłuchu ?

@czubsi Pawciu 😉 jak to u Ciebie wyglada/wyglądało?

[czubsi]

Ja pier ... no przecież nie zostawiasz chyba włączonego wzmacniacza na stałe ??? Daleko ma straż pożarna z bazy do Ciebie ? Złóż im Tadek stałe zlecenie bo prędzej czy później trasę do Ciebie mają pewną ...

Edytowane 5 Listopada 2021 przez czubsi

[Tajitsu]

A czemu to ma się zapalić ? Accu grzeją całą dobę i jakoś nic się nie zapaliło 🤪

[michal rozmus]

Ja staram się nie włączać i wyłączać co chwilę. W sensie że jak wiem że nie będę słuchał zbyt długo to nawet nie włączam. Ale jak już włączę to też nie wyłączam bo no idę na 20 min do sklepu.

Generalnie gdzieś tam wyczytałem że bardziej nie służy sprzętowi moment włączenia niż długa praca. Ale z drugiej strony prąd drogi to raz, a dwa to pewnie wystarczy parę minut i wznak osiąga idealne parametry do pracy więc nie ma.sie co spinać z tym grzaniem 24h 

IMO

[mario100007]

Docelowo uzyskuję satysfakcjonujące brzmienie po 1,5 - 2 godzin po włączeniu. Więc w ciągu dnia rzadko wyłączam. Ale na noc zawsze.

[czubsi]

no ja nie mówię o wyjściu do sklepu tylko o - jak wspomniano - nocy itd

[Tajitsu]

@bakczysaraj masz już stopki do 707Xr?

edit
Nic ostatnio nie piszesz w klubie 🤔

🤔

Edytowane 8 Listopada 2021 przez Tajitsu

[bakczysaraj]

Nie, nie mam ich.

[doktor_mun]

Szeroko lecą chłopaki z Wietnamu.
Poezja dla oczu i uszu.
Brawo oni.

 

 

[janvideo24]

Witam.

Bakczysaraj napisz roszę na priv adres do wysyłki nóżek.

Pozdrawiam.

[janvideo24]

Witam .

Od kilku tygodni  przerabiam temat ,,kabelków,, , jak wiadomo temat kontrowersyjny, bo podobno to tylko zwykłe druty i nie grają. Co gorsza, wałkowałem w domowym zaciszu kable cyfrowe. To już dla wielu herezja, przecież tylko przesyłają zera i jedynki. Niby tak i sądziłem, że o ile jakieś tam zmiany mogą być, to znikome. Bit to bit. Jednak nie jest tak do końca. Od kilku miesięcy mam napęd Esoterica i jest to tylko czysty napęd, o resztę trzeba więc się postarać samemu. Tak wiec na tapetę poszedł temat Daca. Przerobiłem kilka i to od kilu set do kilku tysięcy zł. sztuka. Przez  przypadek wpadł mi w ręce Reimyo 999 EX i już został na stałe. Temat Daca odszedł w niebyt. Ponieważ Esoteric ma wszelkie możliwe wyjścia cyfrowe, jedynie należy wybrać przełącznikiem jego rodzaj, więc kupiłem Melodikę, tani ponoć dobry kabel, bo przecież tylko zera i jedynki to na co wydawać pierdyljony zeta... Mam Melodikę jako kabel do zewnętrznego zegara do starszego z moich Esotericów DV 60. Z zewnętrznym zegarem było z nim ciut lepiej.  Wybór więc był oczywisty, Melodika , kupiłem RCA bo BNC miłem od zegara. Zegar Taca jaki mam nie polepszył nic w graniu Esoterica P0s.  Wpięta melodika grała, ale jakoś nie było szału, ale pomiędzy RCA czy BNC obu kabli producenta ,,M,, nie było różnicy. Grało, nawet lepiej jak DV 60 ale bez większych różnic między DV 60 a P0s. Był do zdobycia kabel AES/Ebu włoskiego producenta, czemu by nie spróbować. Tak więc wszedłem w posiadanie Ricable Invictus AV1. Ups, tu już słychać było różnice i to znaczną, nareszcie bas był szybki i zwarty, góra bez zaszelesceń, ciut ostra ale bez sybiljantów. Przy okazji kolega podesłał mi kabelek roboty kolegi, który podobno używa srebra i złota. to kabelek RCA, ale podobno cyfrowy. Ok , i owszem góra była ciut lepsza od Ricable, ale bas co prawda nabrał ciała, ale zrobił się ciężki i po przesłuchaniu jednej płyty miałem ochote nie słuchać już muzyki, zdecydowanie nie tak miało być. Ricable więc był moim faworytem. Odwiedził mnie kolega z Lublinai mówi tak, zapoluj na Stereovoxa, to świetny kabelek. Jest RCA i BNC - ma przejściówki w zestawie. Mo i udało mi się znaleźć. Uff , to jest to, kolega miał zdecydowanie rację. Kupiłem wersję 2 a kolega ma pierwsze wydanie. Przywiózl, porównaliśmy i nie różnią się. Świetnie, nie będę już szukał pomyślałem. Tak i było z miesiąc, ale , no właśnie. Ale, przy okazji zeraknia na nowe wydanie Daca w wykonaniu pana Kazuo Kiuchi , wpadłem na temat kabli tego pana. Nowa wersja nosi miano Hijiri. Ok, jak jednak jest różnica w brzmieniu, to ile takie coś może kosztować i czy możnato cudo zdobyć w Polsce. Okazało się, że tak i nie jest to aż taki wielki wydatek, choć mały nie jest. Ale za ponad pięć tysięcy zł można go zdobyć. Pogrzebałem i kupiłem o połowę taniej. Krótkie oczekiwanie i opadła kurtyna oczekiwania, kabelek jest, teraz tylko słuchać. Ponieważ był już używany, należało założyć że jest wygrzany. Po wpięciu banan na twarzy pojawil się błyskawicznie i to banan zadowolenia.Tak, gra , no sprawdza się w systemie i cały system gra super. Po kilku dniach jest jeszcze lepiej.

Właściwie wszystko jest na lepiej. Bas zwarty i bardzo szybki, góra czysta, wyraźna i nic nie szeleści. Pojawiła się masa mikro detali, coś czego nawet w Stereovoxsie nie było aż tyle. Muzycy sa namacalni, instrumenty jak w realu, no super. Brzmienie bardzo realistyczne. Kabel sprawdza się w każdym rodzaju muzyki, co sprawdziłem. Muzyka klasyczna rewelacja, jazz bajka, bles też. Rock i podobne nie są zlewką łomotu. Instrumentalna muzyka , małe składy, wokale to miód w uszach. 

Tak więc jak króryś z Kolegów, Kolezanek będzie poszukiwał kabli cyfrowych, polecam . Kabelek ma nazwę adekwatną do tego co prezentuje : Hijiri HDG - R 10 Milion Digital Cable. Ja mam wykonanie coaxial RCA. 

Jeżeli ktoś ma okazję spróbować, warto. Nie namawiam, bo jest to spory wydatek, ale warto pamiętać. Jak zamknąłem temat Daca, tak teraz stało się to samo z kablem cyfrowym. Interkonekty i glośniowe okablowanie mam też ogarnięte, więc zestaw muzyczny rozwijać będę tylko o nową muzykę... 

Pozdrawiam.

Jan