WINDOWS 2000 PROFESSIONAL SP4

[marcinw899]

Witam,

mam na oku ten system (allegro wersja OEM bez dedykacji kosztuje ok 130 zł

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

1. Czy instalacja systemu 2000 jest podobna do XP (tzn dalej dalej OK itp?)

2. Czy ogólnie metodyka poruszania się po systemie 2000 jest taka jak w XP?

3. Czy jest jakaś znacząca różnica w systemie 2000 która może np utrudniać korzystanie z czegoś co działało bez problemu na XP?

 

wiem, że podobne pytania już kiedyś na forum zadałem, ale nie mogę teraz tego znaleźć, a nie chce wtopić 130 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[terror twins]

choć dobry link wklej

[marcinw899]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość]

To już nie lepiej ten:

http://www.allegro.pl/item895405653_windows_xp_home_pl_sp2_3_oem_faktura.html

Tak samo legalny jak ten 2000, a jakby nie było nowszy.

[marcinw899]

znajduje się na niej napis DELL

 

nie chcę tych dedykowanych

[Gość]

Licencja nieważna dokładnie jak w tym 2000.

[Chruper]

Ad.1/ Tak, instalacja 2000 jest podobna do XP

Ad.2/ Tak, metodyka poruszania się jest taka jak w XP, ale jeszcze zależy jak XP był ustawiony by porównywać. Ogólnie w 2000 nie ma części bajerów z XP. Interfejs bardziej przypomina Windows 98. Inna sprawa, że w 2000 nie ma bibliotek różnych sterowników jak w XP, co może powodować, że instalacja wielu urządzeń wewnętrznych będzie się wiązała z ich ściągnięciem bądź wskazaniem podczas instalacji.

Ad.3/ Ogólnie prawie wszystko da się zainstalować na 2000 jak na XP. Jednak trzeba na to uważać, czyli zastanowić się i przemyśleć, jakie oprogramowanie będzieisz chciał zainstalować i to psrawdzić wcześniej. Jakiś czas temu spotkała mnie zdziwka, gdyż okazało się, że nowy Adobe Premiere nie wchodzi na 2000. Poza tym nie sporkałem się z innymi niemożnościami zaisntalowania, ale pewnie są i inne takie programy.

 

>> jacch - a co masz na myśli, że licencja nieważna, w tym 2000 z linka?

[Chruper]

wielu urządzeń zewnętrznych - miało być

[tomaszg]

Ano właśnie - trzeba przejrzeć cały sprzęt w komputerze i popatrzeć, czy do wszystkiego są sterowniki. 2k ma bardzo podobną architekturę do XP, więc sterowniki do większości sprzętu są, ale zawsze lepiej sprawdzić.

 

Trzeba też pamiętać, że z czasem coraz mniej oprogramowania będzie na 2k działać. Na teraz sytuacja jest jeszcze bardzo dobra, ale za parę lat może być już średnio. XP pewnie będzie dłużej wspierany przez programistów - ale też nie w nieskończoność.

[WOJTEK2]

Miałem przez długie lata win 2000 i świetnie mi się na nim pracowało. Jeżeli nie potrzebujesz niepotrzebnych bajerów to jest to naprawdę dobry i stabilny system. Do dziś natomiast korzystam z Office 2000 (kupiłem kiedyś legalną wersję box-:) i pomimo faktu iż dużo użytkuję Worda i Excela (makra, zaawansowane formuły itd) to Ofiice 2000 całkowicie daje radę.

[Gość]

Chruper

24 Sty 2010, 22:28

 

To jest wersja OEM do nowego komputera i z nim powinna być sprzedawana.

Do składaków Oem był począwszy od XP

http://www.microsoft.com/poland/licencje/programy/oem.aspx

 

No i jakoś nie specjalnie na foto widać naklejkę.

[Chruper]

No dobra, rozumiem. W takim razie, jak pojmować powszechną praktykę sprzedwania przez sklepy wersji OEM. Przykładowo jak kupowałem system operacyjny, to na fakturze miałem: obudowę, coś tam, coś tam i system OEM. Znaczy się szli na rękę i sobie i kupującemu w sklepie, bo można było taniej "nabyć" system, ale z nagięciem/złamaniem prawa?

[marcinw899]

z tą licencją OEM to nawet ci z Microsoftu nie potrafią jednoznacznie powiedzieć.

 

Ale i tak chyba lepiej mieć oryginał i złamać tylko warunki licencji niż mieć pirata

[josef]

OEMy czysto były łączone ze sprzętem - i żeby to obejść często dodawano myszkę do zestawu - i wtedy windows był związany umową z zakupem tej myszy

[Gość]

...Ale i tak chyba lepiej mieć oryginał i złamać tylko warunki licencji niż mieć pirata

 

To jest dokładnie to samo.

[jaculek63]

OEM poza tym jest przeznaczony do nowego komputera z jedną zarejestrowaną instalacją,co innego wersja pudełkowa może być instalowana na max 3 jednostki.

[Gość]

>W takim razie, jak pojmować powszechną praktykę sprzedwania przez sklepy wersji OEM. Przykładowo jak kupowałem system operacyjny, to na fakturze miałem: obudowę, coś tam, coś tam i system OEM. Znaczy się szli na rękę i sobie i kupującemu w sklepie, bo można było taniej "nabyć" system, ale z nagięciem/złamaniem prawa?

 

Nie pamiętam dokładnie od kiedy, ale chyba od 2005 roku sam mozęsz sobie złożyć komputer, na częsci musisz posiadac rachunek i osobno możesz kupić oem-a i wszystko jest legalne (pomiędzy fakturami może być około miesiąca różnicy)przed tą data oem-y mogły instalowac na komp. tylko firmy.

Nie wiem jak zareaguje kontrola widzące oem-owy windosw z samą obudową albo lepiej myszka, przypuszczam, że salwą smiechu.

[Gość]

>co innego wersja pudełkowa może być instalowana na max 3 jednostki.

kolejna bzdura...chyba, że masz licencję na 3 stanowiska.

[Gość]

Box-owa wersja office business dopuszcza instalacje na stacjonarnym + laptop (oczywiście jeden właściciel)

Office home na 3 stanowiskach w jednym domu oczywiście :)

[Gość]

A np. taki program jak Nero dopuszcza inatalacją na wszystkich komp. w domu lub firmie z zastrzeżenie, że nie mozna ich jednocześnie używać.

[jaculek63]

jacch

fakt zwracam chonor coik mi sie popitoliło.pzdr

[marcinw899]

a co z MSDNAA? Posiadam tam konto (jeszcze nic nie pobierałem), ale juz nie jestem studentem. Tzn jestem, ale juz na innej uczelni. Czy mimo zmiany uczelni mógłbym legalnie użytkować Windowsa pobierając go oraz wpisując CD-KEY od MSDNAA ?

[tomaszg]

Żeby być na 100% pewnym, to lepiej EULA przestudiować. Ale domyślam się, że licencja MSDNAA wygasa wraz ze skreśleniem z listy studentów. Najlepiej wziąć nową kopię win z nowej uczelni - możesz nawet sobie wziąć nowszy system.

 

Ja ostatnio właśnie wziąłem win7 z msdnaa i przekonałem się, że jednak jest to porażka :)

[marcinw899]

ech :/

po cichu jednak myślałem, że licencja będzie dożywotnia :/

[marcinw899]

"wraz z ustaniem zależności pomiędzy użytkownikiem programu MSDN AA, a jednostką naukową uczestniczącą w programie (m.in. ustanie stosunku pracy, ukończenie studiów, skreślenie z listy studentów) użytkownik traci prawo do uaktualniania zainstalowanego oprogramowania, zachowuje jednak możliwość dalszego używania udostępnionego w ramach programu oprogramowania wyłącznie w celach samokształcenia, oraz wykonując projekty niekomercyjne i niedochodowe."

 

czyżby jednak... ?

[Gość]

Unitra Pany!