Skocz do zawartości
IGNORED

Jimi Hendrix - nowa płyta Valleys Of Neptune


JarlBjorn

Rekomendowane odpowiedzi

Niniejszym donoszę – dzień po Dniu Kobiet ukazuje się nowa studyjna (!) płyta Jimiego Hendrixa pt. "Valleys Of Neptune".

 

Ma być 12 premierowych utworów zarejestrowanych w okresie luty – maj 1969.

 

 

 

Nb. które z = koncertowych = płyt Hendrixa uważacie za najbardziej interesujące ?

 

 

Do tej pory mam 3: "Live at Monterey", "Live at Berkeley" (świetna) i "South Saturn Delta" (jeszcze niesluchana).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeszcze lista utworow:

 

1. Stone Free

2. Valleys Of Neptune

3. Bleeding Heart

4. Hear My Train A Comin'

5. Mr. Bad Luck

6. Sunshine Of Your Love

7. Lover Man

8. Ships Passing In The Night

9. Fire

10. Red House

11. Lullaby For The Summer

12. Crying Blue Rain

- JarlBjorn

 

Osobiście "wchodzę" (a raczej staram się) we wszystko, co Hendrixa dotyczy...

Z koncertówek, myślę że warto zainteresować się "Live At The George’s Club" 1966; "Jimi Plays Monterey" 1968; "Live At Winterland" 1968; pięciopłytowym "Live At Clark University", "Live In Ottawa", "Live At The Okland Coliseum", "Live At The Oakland Coliseum", "Morning Symphony Ideas" 1968-1969; czteropłytowym "Stages" - "Stockholm'67", "Paris'68", "San Diego'69", "Atlanta'70"; "Band Of Gypsys" 1970; "Live At The Fillmore East" 1970; "The Jimi Hendrix Concerts"; "Isle Of Wight"; 1970; "The Rainbow Concert" 1970; "Live At Berkeley" 1970...no i pozostaje jeszcze niezliczona liczba bootlegów...

Dużo płyt koncertowych Hendrixa jest całkiem niezłych.

Do pośmiertnie wydanych ciekawości dodałbym "Nine to Universe"-jest tam kilka fajnych rzeczy (ale pewnikiem miłośnicy doskonale je znają). I zwociłbym uwagę na koledy Hendixa; mnie bardzo podoba się Mały Dobosz.

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

South Saturn Delta nie jest płytą koncertową, tylko kolejną pośmiertną kompilacją utworów studyjnych, stanowiącą dopełnienie świetnej płyty First Rays of the New Rising Sun. Na South Saturn Delta umieszczono to, co nie zmieściło się na FRotNRS. Z tego typu kompilacji polecam jeszcze Blues, resztę można sobie darować czy to ze względu na jakość materiału czy fakt, że nie zawierają nic nowego wobec tych trzech. Teraz dochodzi jeszcze Valleys Of Neptune, ale po lekturze tytułów widzę, że niewiele będzie na niej naprawdę nieznanych utworów, będą to głównie inne wersje studyjne utworów już znanych w wykonaniu Henia.

 

Co do koncertówek, to kolega bananamoon wymienił już chyba wszystko. A regularne LP Henia każdy szanujący się fan muzyki zna na pamięć.

Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Dokładnie to rodzina Hendrixa, która parę lat temu odzyskała prawa do jego muzyki od MCA. Ale poczekajmy z ocenami do ukazania się płyty, może to faktycznie będzie rewelacja ?

Tutułowy utwór do odsłuchu na stronie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Dzięki! Świetnie usłyszeć 'nowego' Hendrixa, zwłaszcza że to b. fajny utwór i dobrze nagrany czy też sklejony obecnie w studio przez Eddiego Kramera. Nieważne, słucha się świetnie. Rozumiem też teraz ideę wydania płyty:

 

'Valleys of Neptune' isn't meant to be a "lost" album. Rather, it's a look at the creative period in Hendrix's life between the 1968 release of 'Electric Ladyland' and his legendary appearance at Woodstock the following summer. We don't want to over-dramatize it. This is that missing period of time.

 

Czekam z niecierpliwością na 9 marca. Wygląda na to, że płyta będzie warta postawienia na półce obok First Rays..., South Saturn Delta i Blues.

Banaamoon, czyli praktycznie kazdy koncert Hendrixa dobry:). Zamowilem wszystkie wydania koncertowe dostepne na gigant.pl i porownam je. Te koncerty Hendrixa ktorych sluchalem do tej pory daja duzo frajdy, jest umiarkowany co najwyzej szlif studyjny przez co przekaz daje poczucie autentyzmu i realizmu, Hendrix momentami gra dosc brudno ale to nie razi, przeciwnie.

 

Blue Max, oczywiscie pomylilem sie w sprawie South Saturn Delta, to oczywiscie plyta studyjna, jako nieortodoksyjny milosnik H. przyznaje sobie prawo do bledu:). Plyte "Blues" oczywiscie mam natomiast "First Rays..." nie znam ale wkrotce pewnie nadrobie te zaleglosc.

- JarlBjorn

 

Ale ja pisałem Tobie, że Hendrixa odbieram bezkrytycznie - he, he, he.

Prócz znakomitej "First Rise Of The New Rising Sun", którą przywołał BlueMax, koniecznie trzeba posłuchać (gdyby ktoś nie znał) "Cry Of Love", "Loose Ends", "Midnight Lighting", "War Horses", "Crash Landing" i "Radio One".

Ohhh, ogromne pokłady świetnego grania, szczególnie jedna z tych płyt - nie powiem która...

Warto słuchać muzyki Jimi Hendrixa!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

- janus-85

>Chyba "War Heroes" ?

 

No pewnie, że "War Heroes"...zawsze czytałeś ze zrozumieniem...

Dobrze, że od czasu do czasu, ktoś moje wypociny zlustruje.

Zaraz rzucam "wszystko" i poślinię się przy studyjnym debiucie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Oczywiście płyty polecane przez bananamoona to już klasyka pośmiertnego grania ale tak jak pisałem te same utwory znajdziesz na trzech ww. cedekach, które je zastąpiły. Starych pośmiertnych w dużej części nawet nie ma na CD albo są od lat niewznawiane. Najlepsza była Cry of Love, która jest w całości na First Rays... i SSD. Tak samo War Heroes i pozostałe. Wyjątkiem są tylko kontrowersyjne Crash Landing i Midnight Lightning zrobione przez ludzi, którzy nie mieli nic wspólnego z Hendrixem. Pozdr fanów Jimmiego

  • 2 tygodnie później...

Hear My Train A Comin' krąży od jakiegoś czasu po youtube w wersji akustycznej, Jimi gra tam na 12strunowej gitarze. niesamowite nagranie, ciekawe czy tą właśnie wersję zamieszczono na albumie.

  • 3 tygodnie później...

Dzis w Rzeczpospolitej spory material o Hendrixie w ogole i nowej plycie w szczegole

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie trzeba czekać do dnia kobiet:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A NEW Previously Unreleased Hendrix Album!

 

JIMI HENDRIX - Valleys Of Neptune (Sony/Experience Hendrix; USA) 12

PREVIOUSLY UNRELEASED STUDIO RECORDINGS featuring "Valleys Of

Neptune," one of the most sought after of Hendrix's commercially

unavailable recordings. Includes exciting 1969 arrangements of

classic signature songs "Red House," "Fire" and "Stone Free"

Valleys Of Neptune is the newly compiled album of 12 fully realized

studio recordings, and more than 60 minutes of music never

commercially available. Centered around tracks recorded during a

pivotal and turbulent four-month period in 1969, Valleys Of Neptune

unveils the original Jimi Hendrix Experience's final studio

recordings, as the group lays down the foundation for its follow-up

to Electric Ladyland, alongside the guitar superhero's first sessions

with bassist Billy Cox, an old army buddy he'd recruited into his new

ensemble.

Valleys Of Neptune provides an essential, compelling, and up-til-now

largely unseen view of what Jimi Hendrix was up to musically in the

critical period between the release of Electric Ladyland in October

1968 and the 1970 opening of his own Electric Lady Studios in

Greenwich Village, the state of the art facility where he would begin

his final project, the ambitious double album First Rays Of The New

Rising Sun.

Valleys of Neptune is originality electrified, offering more than 60

minutes of previously unreleased Jimi Hendrix music, originally

recorded, and newly mixed for this historic release, by Hendrix's

longtime engineer Eddie Kramer, who first worked with the guitarist

on Are You Experienced in 1967. Valleys Of Neptune is produced by

Janie Hendrix, John McDermott (who contributes detailed liner notes

to the album) and Eddie Kramer.

"Valleys of Neptune" has long been one of the most sought after of

any commercially unavailable Jimi Hendrix recording and sees it's

debut nearly forty years after Jimi finished recording the track at

New York's Record Plant in May of 1970.

Other highlights on Valleys Of Neptune include blazing studio covers

of Elmore James' classic "Bleeding Heart" and Cream's "Sunshine Of

Your Love" as well as premier performances of original Hendrix

compositions like "Ships Passing Through The Night," "Lullaby For The

Summer" and The Jimi Hendrix Experience's the original un-dubbed

rendition of "Hear My Train A Comin'." Also included in Valleys Of

Neptune is "Mr. Bad Luck," a Jimi Hendrix Experience track, produced

by Chas Chandler during the 1967 Axis: Bold As Love sessions.

CD $14

also available as 2 LP set for $22

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a które waszym zdaniem płyty koncertowe Hendrixa są najlepsze pod wzglęcem jakości nagrania?

bo jeśli chodzi o Jimiego to płyty studyjne mnie nie przekonują bo kawałki krótkie 3-5minut i po sprawie bez improwiazacji i długich solówek no a koncerty to dopiero jazda na maxa :)

  • 3 tygodnie później...
Gość BlueMax

(Konto usunięte)

Zakupiłem w zeszłym tygodniu, przesłuchałem ze 3 razy, podoba mi się dużo bardziej od SSD, ale nie tak jak FRotNRS. Tytułowy utwór jest świetny, fajny jest blues Hear My Train a Comin', który już był w krótkiej wersji live na płycie Blues, ale 'nowa' wersja dużo lepsza. Fajny cover Bleeding Heart, typowany na kolejny singiel. Do tego inne, niezbyt odkrywcze wersje kawałków, które zawsze robią wrażenie jak Stone Free, Red House i Fire. Instrumentalne Sunshine of your love. Reszta to wypełniacze, ale dotychczas nieznane. Plusem jest to, że płyta brzmi spójnie i dobrze brzmi, Kramer zrobił cuda z tym materiałem. Ogólnie: trudno było oczekiwać czegoś lepszego, jest naprawdę ok.

ja własnie dostałem wersje 14 kawałkowa,

jak się zorientowałem to sporo jest różnych wersji - własnie słucham pierwszy raz

:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-16555-100008922 1269353684_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oglądałem niedawno kilkupłytową (5 dvds) The History of Rock'n'Roll, solidna, poważna produkcja w której wypowiadają się sami jej bohaterowie. Gitarzysta The Who zaprosił Claptona i mówi mu - słuchaj, widziałem tego nowego faceta, on nas pozbawi pracy:). No i dalej gitarzyści mówią o Jimmym - rzeźbiarz w dźwięku, grał bluesa jak Marsjanin itd.

Jego przyjazd do Londynu i pierwszy koncert, w niewielkim klubie Marquee (rozmiar naszej Stodoły) ściągnął wszystkich gitarzystów, można powiedzieć że Hendrix był gitarzystą gitarzystów - oni najlepiej wiedzieli co udało mu się osiągnąć.

Proszę - i jakby na zawołanie biorę dzis do ręki Dziennik a tam w dodatku Kultura rozmowa z Janem Bo i gitarzysta mówi - Dla mnie Jimi Hendrix jest ponad wszystko. Znam na pamięć to co zagrał, każde uderzenie palca w strunę.

 

No właśnie - gitarzyści słuchają inaczej niż my, oni dokładnie wiedzą co się dzieje...i dlatego im szczęki opadały bardziej niż nam.

  • 1 miesiąc później...

Nowa płyta muzyka, który nie żyje już od kilku dekad to ewenement. "Valleys of Neptune" to godzina świeżej muzy mistrza Jimiego, są m.in. nieznane mi do tej pory wersje "Stone Free" i "Fire". Utwory nagrywane były w różnych składach. Żadnej nowej prawdy o muzie Hendrixa ta płyta nie odkrywa ale mi słucha się jej bardzo dobrze, gitara Jimiego ma w sobie coś hipnotyzerskiego.

 

Mała uwaga jedynie, coś, co już po pierwszym przesłuchaniu zwrociło moją uwagę to fakt, że brzmienie tej płyty jest mocno wycyzelowane, wydelikacone... a wiadomo że Hendrix grał dość brudno, te jego riffy były mocno chropowate, nerwowe. Zabieg studyjny w wykonaniu E. Kramera jest ewidentny. Czy zakończył się sukcesem czy porażką, to każdy sam oceni. Jak dla mnie to wydelikacenie brzmienia odebrało nieco muzie autentyczności znanej i z innych płyt.

 

Dla fanów Jimiego "Valleys of Neptune" to zapewne pozycja obowiązkowa. Ci którzy chcą tylko mieć ogólne pojęcie o jego twórczości mogą natomiast śmiało sobie ją odpuścić i poprzestać na skądinąd dobrej kompilacji " Experience Hendrix: The Best Of Jimi Hendrix".

 

Na koniec, skromna uwaga dotycząca polskiej ceny tego wydawnictwa, 75 zł to naprawdę zdzierstwo. Na szczęście żyjemy w czasie otwartych granic.

Gość

(Konto usunięte)

>Na koniec, skromna uwaga dotycząca polskiej ceny tego wydawnictwa, 75 zł to naprawdę zdzierstwo. Na

>szczęście żyjemy w czasie otwartych granic.

 

powszechnej komputeryzacji, dostępu do sieci rozleglej i wymianie plików

  • 2 tygodnie później...

Jeśli brzmienie jest wydalikacone to nie ma co zabierać się za tą CD, przecież Hendrixa kochamy za to że grał brudno, chropowato i ostro,

co polecacie z podobnej muzyki z "brudnym" brzmieniem?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.