Skocz do zawartości
IGNORED

Muzyka klasyczna dla niezorientowanego w temacie


thon022

Rekomendowane odpowiedzi

Prosiłbym o podanie tytułów paru CD z dobrze zrealizowaną muzyką klasyczną, dla mało obeznanego słuchacza. Kiedyś słuchałem trochę z czarnej płyty np; 7 symfonię Beethovena, Madame Butterfly Pucciniego, Handla Muzyka dla Króla. Potem, w erze cd w zasadzie słuchałem głównie 4 pory roku Dux (Hi Fi i Muzyka) oraz wydawnictwa DeAgostini serii Muzyka Mistrzów (Mozart, Liszt itd). Nie są to chyba najwyższych lotów realizacje, więc chciałbym zgłębić trochę ten temat, ale w gąszczu płyt jestem trochę zagubiony ... Kupiłem w ciemno J.S. Bach "Sonates pour viola de gabmble et clavecin" Paolo Pandolfo Rinaldo Alessandrini wydanictwa Harmonia Mundi - ładnie zrealizowane, ale na dłuższą metę nużące i monotonne. Dobre jako tło, a nie zaangażowany odsłuch. Może coś Beethovena np.? Chodzi mi o dobrze zagrane i nagrane płyty, ale nie kosztujące majątku ;D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsiadłeś do bugatti stwierdziłeś ze wóz technicznie niezły lecz jazda nudna.

Jak posłuchasz dwustu płyt z serii Muzyka Mistrzów to jest nadzieja, że zamienisz je na jednego Alesandriniego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, 3 Lut 2010, 23:55

>A pier**le. Slayera se posłucham :D

 

 

Hehe To po Slayerze zapuść Carminę Buranę Carla Orffa - gość w 1937 roku napisał dwa, najlepsze metalowe kawałki wszechczasow

 

a później zapuść Reqiuem Mozarta (najlepiej węgierską edycję) - też fajny metal.

 

A później pisz na prv to Ci podam kolejne

 

Pozdrawiam!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>>A pier**le. Slayera se posłucham :D

 

thon022, nie rób mi tego, odrobina wysiłku (patrz wątek o snobizmie)i Ci się uda. Muzyka klasyczna, przemysł płytowy, 1% społeczność słuchająca poważnej muzy - poniesie stratę niepowetowaną. Będziemy Ci znosić perły (kiedyś zgrabnie to ujął Beethoven), byś zechcial tylko przesłuchać. Bo nam cholernie zależy by Bach, Debussi czy Szymański grany był nawet na stadionach. Slayer- super przeżycie energetyczne, ja wybieram motocykl, rower, narty, alpinizm...no ale na starość, jak mi to siądzie, zapytam Cię o sugestie. ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Therion

Dzięki serdeczne za 2 celne strzały - otwierający motyw z Carminy Burana znam z ... któregoś znanego horroru ;D Nie kojarzę dokładnie - nie "9-e Wrota" przypadkiem? Fragment "Requiem" tez kojarzę z "Amadeusza" ... Oba tematy wciągnęły mnie totalnie, ale słucham na razie z ... You Tuba :DD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Na poszukiwanie płyt dopiero się wybiorę albo zamówię coś z Allegro.

 

>Bob Budowniczy

Bez urazy, ale odpowiedz szczerze - czy takim zgryźliwym bufonem byłeś już wcześniej, czy zostałeś dopiero jak zacząłeś słuchać muzyki klasycznej? Bo obawiam się o swoje relacje ze znajomymi, gdy już zostanę tak wykwintnym melomanem ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Therionie!!

Co warte Twoje słowa, "bez urazy", skoro na forum, na tekst z przymróżeniem odpowiadasz po chamsku kląc?

Wymieniliśmy niezwykle cenne i twórcze uwagi na temat różnej muzyki. Przepraszam, jesli jakiś Twój kompleks sie odezwał. Co do "bufona" - mam dość dystansu do siebie; jeśli kretyniastego loginu "bob budowniczy" nie postrzegasz jako autoironiczny, Therionie, to jałowe nasze gadanie. ;)

Spróbuj posłuchac uwertur do oper, bywaja piękne,

b.efektowne i często, tak jak chcesz, dobrze nagrane. Może w instrumentalnym Wagnerze dostrzeżesz źródła metalowego rocka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja polecam nagrania pod Pinnokiem, Hogwoodem, Norringtonem, Immereseelem, Bruggenem oraz takie orkiestry jak Concerto Koln, Freiburgier Barockorchestra, które często nagrywają bez dyrygenta. Nagrania są wspaniałe artystyczne a i techniczne naprawde bardzo dobre.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, widzisz, Bob Budowniczy, potrafisz być również konstruktywny ;D. A i dzięki mnie podciągnąłeś trochę konto wpisów na forum. Przepraszam za tego "bufona", może za dużo ironii wyczułem podskórnie w Twoich wpisach, ale dla mnie ten grunt jest grząski i poruszam się niepewnie.

No i nie oczekuj ode mnie zachwytu nad godzinnym popisem wiolonczeli i klawesynu solo, choćby to był i sam Rinaldo Alessandrini ... ;-)

 

A za podpowiedź co do uwertur to dziękuje (choć muszę sprawdzić w Wikipedii co to takiego ;-)), Wagnera na pewno posłucham. Też kojarzy mi się z filmów. Pozdrawiam.

 

>Zn21

 

Dzięki, może coś poszukam. Wyczytałem że Christopher Hogwood zarejestrował wszystkie symfonie Beethovena na instrumentach dawnych , to którąś jego symfonię sobie zafunduje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wrzuć sobie jeszcze to

 

i to

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak się składa, że oprócz Hogwooda na dawnych instrumentach wszystkie symfonie nagrali: Goodman, Norrington, Bruggen, Gardiner, Immersel. W całości polecałbym ostatnie nagranie pod Immerselem. Najtaniej komplet symfonii kupisz chyba pod Hogwoodem coś ok. 80 zł za komplet w gigancie. W ogóle uważam, że barok klasycyzm i romantyzm na starych instrumentach brzmi lepiej, piekniej, pełniej. Co do baroku i klasycyzmu nie ma dwóch zdań. Roamtyzm, wystarczy jak pozbędzie sie wibrata w orkiestrze a będzie dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla najpiękniejszą symfonią Beethovena jest trzecia Eroica i do dziś wykonanie Norringota pozostaje wzocem. 7 symfonia też jest super a ta najlepiej wyszła Immerselowi ale Hogwood też jest super - pełen wigoru. 5 symfonia to chyba pod Gardinerem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Tarik

A jakie bardzo dobre wino polecasz?

> Autor wątku

To może inaczej proponuję zacząć. Nie od klasyki klasyki ale od końca. Jeśli Slayer to proponuję dla odmiany i w tym stylu (ciena strona duszy) Szostakowicza.

10 symfonia powinna być inspirująca:) Pod Karajanem oczywiście. Druga część symfoni to majstersztyk metalowy:) To jest jedno nagranie ale w różnych wydaniach. Orginals powinien być tańszy. Powodzenia w zakupach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-1114-100003000 1265556708_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to wydanie jest coś warte?:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thon, bedzie łatwiej odwrócić role. Na razie, na zasadzie "powiedział co wiedział", podsuwamy Ci różności do grymaszenia. A to są setki tysięcy możliwości. Na pytanie o coś fajnego do tysiąca - od tysiąca, dostaniesz tysiąc różnych odpowiedzi. Bardzo możliwe ze załapiesz a vista Szostakowicza, do ktorego niektórzy dorastali latami, a Mozart Cię znudzi...

Właże na dział "Lampa" i nie pytam "co to jest?" bo by mnie pogonili, zignorowali. Tu jak zapytasz Szopen - ktoś może zauważy, napiszesz np Barbara Strozzi, od razu znajdą się spece!

Poklikaj w nazwiska najbardziej znanych kompozytorów, znajdź mniej lub bardziej obszerne zajawki utworów, rzeknij co Ci leży a goście z tego forum znajdą Ci najlepsze wykonania.

Nieodzowna jest wiedza "w temacie" nie dla szpanu a dla łatwej orientacji w mnogośći. Kluczem mogą być epoki,nazwiska twórców, jeszcze ważniejsze - wykonawców, czasem gwarancją atrakcyjności wykonań - nazwy wytwórni płytowych, etc. Niema lekko, Thonek. ))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No lekko nie ma. Najgorszy dla mnie problem w mnogości płyt, bo jak kupuje np. takiego Slayera, to jest to jakaś konkretna płyta tego zespołu, z konkretnej wytwórni i finito. Ale jak chcę kupić Requiem Mozarta, to mam dziesiątki różnych wykonań, z różnych lat i z różnych wydawnictw...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chcesz zacząć zakupy od Reqiuem Mozarta to polecam wykonanie Herreweghe. Mam wiele wykonanień ale gdybym miał jedno wybrać to wziąłbym te bez wahania. Poza tym i jakość techniczna bardzo dobra. I lepiej zacząć od baroku czy klasycyzmu niz od XX wieku. Ja do dziś nie dotarłem do XX bo i jak skoro w XVIII i XIX wieku jest jeszcze tyle do odkrycia. Do tego wychodzą nowe nagrania wielkich dzieł i nie sposób je nie posłuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Zn21

Dzięki, poszukam tego wydania, chciałbym na początek zaopatrzyć się właśnie w Requiem Mozarta, Carminę Burana, symfonie Beethovena. Tu jest zestaw C. Hogwooda, to o ten Ci chodziło?:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź za ciosem, w tym wykonaniu (Hogwood) np. jest także Haendla "Mesjasz" - muzyka efektowna i piękna. Koledzy zapewne podsuną inne wykonania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o symfonie to lepiej będzie jak dołożysz i kupisz komplet pod Gardinerem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do oratorium Mesjasz to rzeczywiście Hogwood przez wiele lat był nie do pobicia choć nagranie pochodzi z 1979 roku!!! I możesz je kupować ale jeżeli chcesz wg. mnie najpiękniejszego Mesjasza to tylko pod Buttonem. Mam oba i wolę to drugie jest rewelacyjne - tu ono jest:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i co Ty na to?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za pomoc, dziś zrobiłem 1-y krok we właściwym kierunku - kupiłem Carminę Burana w wykonaniu London Philharmonic Choir/Orchestra wydawnictwa apex (firmowane przez Warner Classics), nagranie z 1993r. Jak dla mnie wspaniałe, piękne głosy, wielka dynamika. Pomału więc będę wchodził w temat, nabywając płyty wg ww. listy, do której dopisałem też "Mesjasza" Haendla. A więc - do słuchania ;D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022

 

Prawda jest taka, że słuchanie muzyki klasycznej to ciągłe zdobywanie i poszerzanie wiedzy i umiejętności. Musisz mieć chęci i czas (sporo). Chcesz słuchać, zacznij studiowanie od podstaw, jeśli muzyka instrumentalna to postudiuj formy muzyczne, jeśli wokalna to dokładnie zainteresuj się tekstem, bo to on jest w muzyce klasycznej punktem wyjścia. Wciągnij historię muzyki choćby w skróconej formie, musisz wiedzieć kiedy się zaczęła a kiedy skończyła fuga, czym była dla Bacha a czym dla Beethovena, skąd ten taniec w symfonii i skąd wzięło się scherzo, co to polifonia, homofonia, kontrapunkt, co to motyw i dlaczego ta piąta Beethovena jest tak ceniona.

 

Chyba że chcesz przesłuchiwać kolejne wykonania muzyki, której kompletnie nie rozumiesz, ogarniając tylko dźwięk i brzmienie. Wtedy wystarczy słuchać i ewentualnie wciągnąć biografię jakiegoś kompozytora od czasu do czasu dla podśrubowania ochów i achów nad "wielką muzyką klasyczną". Pewnie zostanę zaraz zbesztany, ale co tam, trochę prawdy czasem nie zaszkodzi :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak rzekło Kobyszczę z "Cyberiady" Lema:

 

"... Podobać to mi się dalej wszystko podoba, powstrzymuję wszelako podziw refleksją, ponieważ chcę się pierwej dowiedzieć, dlaczego właściwie mi się podoba, to jest skąd, a także po co, czyli w jakim celu ..." :DDD

 

No ja nie chcę tak się zachować - podoba mi się i tyle, a jak będzie mi się dalej i więcej podobać , to zacznę zgłębiać historię i teorię. Nie ma dla mnie sensu studiować "na sucho" podstaw muzyki, której nie dam rady potem wysłuchać

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widzimy po primo refleksja nigdy nie była popularna a po drugo społeczne odruchy i emocje były i będą silniejsze od tego o czym wspomniałem wcześniej. Czy XX-wieczne BBB Auditorium (to nie Brigit Bardot) rozumiało czy powtarzało za innymi że się podoba i słuchało podobającego się Beethovena, Brahmsa i w porywach Bacha? Ale to oni płacili na sztukę tzn. w normalnych państwach w "ludowych" pracowników najpierw rabowano a artystom rozdawano ochłapy. I tak narodził się Karel Gott tudzież inny Adam Zwierz. A wszystko przez rewolucję francuską, przedtem klasyka była muzyką profesjonalną - kogo było stać to jej słuchał a reszta brała z niej piąte przez dziesiąte (popularniejsza była opera) a potem zaczęto udawać że jest dla wszystkich. To tak jak z umiejętnym piciem dobrej kawy czy luksusową prostytutką. Jak się nie ma wiedzy i doświadczenia to nie ma to sensu poza kompleksami, aspiracjami, snobowaniem etc. I tak toczy się ten świat.

Słuchajmy tego co do nas pasuje i na co nas stać, Chińczycy nie mają z tą prostą konstatacją faktu problemów tylko na zachodzie ludzie biją się o "sprawiedliwość", "dostęp do kultury", "równość szans" etc pierdoły. Chociaż... w gruncie rzeczy to światek klasyki wykorzystał szerokie tłumy które przedtem nie musiały za nic płacić i nie słuchały a od przełomu XIX/XX wieku zostały skłonione do uczestnictwa bez zrozumienia, płacenia za bilety i siedzenia na seansach z których żyli, owszem, także wybitni muzycy ale i tabuny byle jakich instrumentalistów pozujących do "klasyki". Dzisiaj jest to coraz większa nisza, coraz mniej udawanych muzyków (chociaż marketing próbuje grać na kompleksach i puszcza takie Vanessy Mae na rynek) i sytuacja zaczyna się stabilizować.

Nie trzeba słuchać klasyki. Ten kto chce i tak będzie jej słuchał a jak ktoś nie ma chęci zrozumienia i świadomego odbioru to po co mu to? W tym torcie zwanym muzyką ani metal nie stoi moim zdaniem poniżej klasyki ani klasyka lepsza od folku. To po prostu inne miejsce w torcie muzyki i kultury które przez brednie romantyków zostało podzielone na "z gruntu lepsze" "duchowe" i "wsiowe" bądź "mieszczańskie". A potem SSmani słuchali sobie w obozach koncertów kameralnych Beethovena i Schuberta. I po co? Nie to miejsce.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo mnie martwi termin 'swiadomy odbior'. zdaje sie, ze to jakis wysublimowana obraza wobec tych, ktorzy nie potrafia skierowac swoich intencji partyturalnie. dobrze kombinuje?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trochę tak jak z traktowaniem używek. O ile wiadomo że używki mogą uzależnić i nieco poturbować charakter to kulturę traktuje się nieco ulgowo. Ja wiem że Wagner może dać kopa a Bach dać wrażenie absolutu ale bez świadomości czym nas oni traktują to wszystko może być nawet niebezpieczne. Nie to żebym powiedział za Goeringiem "kiedy słyszę kultura to odbezpieczam pistolet" ale muzyka jak i reszta kultury nie jest neutralna. To nie duchy pozbawiają ludzi wyobraźni i trenowania się w słuchaniu czy analizie/rozmysłu nad światem. Media są jakie są i widać co może zrobić z biernych ludzi ta sieczka. Ile osób zaczęło słuchać tego czy innego kierunku i zostało zmanierowanych zawężając swoje horyzonty do subkultury i świata poza nią nie widząc? Łatwiej się kontroluje i świadomiej gra na kulturze którą się długo zna - to z reguły właśnie od niej się później odchodzi i wchodzi w inną z której wyjście okazuje się często dużo trudniejsze. To jest przypadłość kultury zachodniej że szukając samorealizacji i wolności ludzie często często wpadają w ramki które przestają kontrolować i się im poddają. Są różne możliwości - poznawać na tyle na ile się da samego siebie i własną kulturę żeby z niej korzystać a nie "być skorzystanym" lub zostać nihilistą. Jedno i drugie to równoprawne podejście i mające piękny dorobek w historii (choćby kwestia dawnego wyboru papieży - "nie wybralibyśmy na Ojca Świętego kogoś kto wierzy, to zbyt poważne stanowisko ekscelencjo!" :D ). A w XX wieku ludzie stracili rozum i chcą żeby politycy i religijni przywódcy wierzyli w to co mówią i realizowali swoje obietnice. A artyści żeby wierzyli w to co robią :D

No to idę się trochę sponiewierać.

Przyjemności życzę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 33

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.