Skocz do zawartości
IGNORED

Klub motocyklistów


romekjagoda

Rekomendowane odpowiedzi

Walczę z tym przesądem od lat. MOTOCYKLE O MAŁEJ POJEMNOŚCI SĄ NIEBEZPIECZNE !!! Spróbuj wyprzedzić czymś takim TIRa pod górkę.

Pod górkę to się nie wyprzedza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walczę z tym przesądem od lat. MOTOCYKLE O MAŁEJ POJEMNOŚCI SĄ NIEBEZPIECZNE !!! Spróbuj wyprzedzić czymś takim TIRa pod górkę. A co, gdy w trakcie wyprzedzania okaże się, że są to jednak DWA TIRy ? Brak mocy i dupa.

Ile lat jeździsz motocyklem i ile ich miałeś?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Therion chyba stwierdził , że z fachowcami teoretykami nie ma sensu dłużej dyskutować.. i niestety chyba ma rację ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego teoretykami? Każdy kto się tu wypowiada powinien jeździć na motocyklu. I nie dajmy się zwariować! Proponowanie litra komuś na pierwsze moto to czyste szaleństwo...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam , że każdy udzielający rad w tym temacie powinien jeździć motocyklem ale niektóre wypowiedzi sprawiają że mam wątpliwości co do praktyki ich autorów.Bo np. co to znaczy "pod górkę to się nie wyprzedza"?Czyli co- wyprzedzać można tylko gdy jest idealnie płasko czy też może tylko z górki?Jeśli już to nie wolno wyprzedzać podczas dojazdu do szczytu wzniesienia i chodzi tu przede wszystkim o ograniczoną widoczność a nie o samą górkę która może mieć od kilkuset metrów do nawet kilku kilometrów i jeśli z przeciwka nic nie jedzie i widoczność jest dobra to nie ma powodu żeby nie wyprzedzać poprzedzających na pojazdów.Wtedy właśnie bardzo pprzydatny okazuje się zapas mocy.Nie znaczy to wcale , że popieram litra jako pierwsze moto.Dużo jednak zależy od jeżdżca i jeśli ten ma trochę oleju w głowie to nie musi zaczynać od 125-tki - szczególnie jeśli jest słusznych rozmiarów.Problemem jednak dla wielu w przypadku dużych motocykli jest nie tyle duża moc , co duża masa pojazdu , z którą po prostu ciężko sobie poradzić nie mając pewnego doświadczenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam , że każdy udzielający rad w tym temacie powinien jeździć motocyklem ale niektóre wypowiedzi sprawiają że mam wątpliwości co do praktyki ich autorów.Bo np. co to znaczy "pod górkę to się nie wyprzedza"?Czyli co- wyprzedzać można tylko gdy jest idealnie płasko czy też może tylko z górki?Jeśli już to nie wolno wyprzedzać podczas dojazdu do szczytu wzniesienia i chodzi tu przede wszystkim o ograniczoną widoczność a nie o samą górkę która może mieć od kilkuset metrów do nawet kilku kilometrów i jeśli z przeciwka nic nie jedzie i widoczność jest dobra to nie ma powodu żeby nie wyprzedzać poprzedzających na pojazdów.Wtedy właśnie bardzo pprzydatny okazuje się zapas mocy.Nie znaczy to wcale , że popieram litra jako pierwsze moto.Dużo jednak zależy od jeżdżca i jeśli ten ma trochę oleju w głowie to nie musi zaczynać od 125-tki - szczególnie jeśli jest słusznych rozmiarów.Problemem jednak dla wielu w przypadku dużych motocykli jest nie tyle duża moc , co duża masa pojazdu , z którą po prostu ciężko sobie poradzić nie mając pewnego doświadczenia.

Podpisuję się pod tym obiema rękami. Jednak sam po sobie wiem że większa moc kusi i to bardzo ;) Może przesadziłem trochę z tą 250-tką na początek. Powinien być to motocykl o niskiej masie i łatwo dający się kierować. Uniknie się w ten sposób niepotrzebnych stresów na drodze. Na "duże" motocykle przychodzi czas ale później w miarę nabranie doświadczenia w jeździe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

ja uważam, że motocykl musi być na tyle mocny by ciągle mieć w głowie lęk i szacunek dla niego bo to dobre hamulce,

słabszy szybko zaczniemy kręcić na maxa , stracimy zdrowy rozsądek i wtedy kraksa

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze jeszcze koledzy podpowiedza za jakim kaskiem sie rozgladnac na poczatek. Powiedzmy do 400 zl.

Zaciekawily mnie szczekowce ale nie wiem jak jest z wytrzymaloscia wzgledem pelnych kaskow (integralnych).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam , że każdy udzielający rad w tym temacie powinien jeździć motocyklem ale niektóre wypowiedzi sprawiają że mam wątpliwości co do praktyki ich autorów.Bo np. co to znaczy "pod górkę to się nie wyprzedza"?

To aż tak skomplikowane ? Tak się mówi potocznie ale można też zacytować prawo o ruchu drogowym tylko czy ktoś to robi mówiąc o wyprzedzaniu "pod górkę". A jak ktoś mówi o wyprzedzaniu na trzeciego to co Ci przychodzi do głowy ?

Jeśli chodzi zaś o praktykę to chyba każdy zna możliwości pojazdu jakim się porusza i nie podejmuje pochopnych decyzji. To jak tam jest praktyku ? A, i jeszcze jedno . Jak się zaczyna wyprzedzać jakiś pojazd to po wjechaniu na lewy pas chyba widać czy to jest jeden tir czy dwa, no chyba , że ten drugi jest za górką to pewnie go nie widać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręce opadają.

 

Rzadko zaglądam na forum, bo albo jeżdżę albo słucham muzyki.

 

Czytając odpowiedzi, mam wrażenie, że poruszamy się po różnych drogach.

 

Cytowanie kodeksu o ruchu drogowym w ustach motocyklisty brzmi komicznie i wróży kłopoty.

 

Jeżeli z takim doświadczeniem udzielacie rad w kwestiach pojemności silnika, to teraz rozumiem skąd się to bierze. Ale, nie moj cyrk nie moje małpy.

 

Szerokości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. -wymądrzajcie się w takim razie dalej ja dziękuję za udział w tym towarzystwie - może trochę pojeżdżę motocyklem tak jak to robię bezpiecznie i bewzwypadkowo od 27 lat co oczywiście według jezz-a jest zbyt krótkim okresem by wiedzieć jak jeździć należy.Miłych kłótni.Żegnam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytowanie kodeksu o ruchu drogowym w ustach motocyklisty brzmi komicznie i wróży kłopoty.

 

Utkwiły mnie kiedyś wypowiedziane takie słowa znajomego, wieloletniego nauczyciela nauki jazdy:

 

Ty nie patrz i krytykuj jak inni jeżdżą tylko obserwuj z której strony ci przypierdolą!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty nie patrz i krytykuj jak inni jeżdżą tylko obserwuj z której strony ci przypierdolą!

 

 

Święte słowa.

 

Ja mam własną dewizę (mojego autorstwa) Żyję, bo jeżdżę szybciej niż moi oprawcy

 

A dla uspokojenia skołatanych dyskusją nerwów, posłuchajcie ładnej piosenki o motocyklach :) Warto.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Therion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A u mnie jak nie urok to...

Dopiero co naprawiłem elektrykę - ładowanie aku (problemem okazały się zaśniedziałe styki w kostce... a testowałem wszystko po 10 razy: alternator, regulator, ciągłość instalacji, upływy...), a teraz pękła mi obejma na łączeniu elementów wydechu ukazując, że centralny odcinek w wydechu - a właściwie jego mufa łącząca go z postałymi elementami, z 8 'płatków' ma tylko 2 - pozostałe 2 odpadły/przerdzewiały. Stwierdziłem, że zamiast rzeźbić w gófnie kupię używaną rurę/zamiennik i po kłopocie. Ale to oznacza, że znowu na 5 dni moto uziemione...

Szlag no.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

 

Ja mam własną dewizę (mojego autorstwa) Żyję, bo jeżdżę szybciej niż moi oprawcy

 

 

Ja mam troche inna. Zyje bo jezdze tak jak stan mojego umyslu na dany dzien mi pozwala. Czasem mam zmysly ostre w cholere. Moge popierdzielac, w korkach widze 3 auta w przod i kazdy jak sie porusza, refleks dziala migiem. Innego dnia zwalniam i jade 10 pozniej dozwolonej predkosci zdajac sobie sprawe ze to nie jest moj dzien i musze byc ostrozny. Do tego wiem ze mistrzem nie jestem i ze moje umiejetnosci maja limit. I ciesze sie ze zaczalem jezdzic po 30, wczesniej takiego dystansu do siebie nei mialem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobnie - styl jazdy dopasowuję do dyspozycji dnia. Po prostu czasem człowiek nawet nie powinien wsiadać na moto, dla własnego bezpieczeństwa. Są takie dni, że koordynacja i koncentracja słabną, a jazda nie sprawia normalnej przyjemności. Ja wtedy czasem odpuszczam po prostu.

Może miętki się zrobiłem, ale tak jak Kenninjczyk piszesz - ta umiejętność słuchania i obserwowania siebie przychodzi z czasem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam troche inna. Zyje bo jezdze tak jak stan mojego umyslu na dany dzien mi pozwala.

 

Ja mam taki sposób (motocykl). Startuję na światłach szybciej niż inni (w mieście 60km/h mam w sekundę lub mniej) a późnej jadę sam mając oczy dookoła głowy. Chyba skuteczne, skoro samochodem jeżdżę 32lata bez stłuczki w tym 7 motocyklem też bez przygód. Sorry - z jedną, niegroźną przygodą (pies przeżył).

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Therion zrehabilitowałeś się u mnie :) Nie zwróciłem uwagi że jeździsz cruiserami a to już jest zupełnie inna bajka jeżeli chodzi o pojemność ;) Jeżeli ciężar i gabaryty komuś nie przeszkadzają to rzeczywiście poniżej 1000 nie ma co schodzić w takim cruiserze. Jechałem na 650 i trochę brakuje mocy- jeździłem wtedy na MZ 150 i szczerze bym się nie zamienił :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Therion zapomniał, że to co on ma z 1700 cm3 inni mają z 650 cm3 i w dodatku są szybsi. Jak dobrze rozpoznaję, to on pewnie ma 85 KM i ok 4,1 sek do setki. Suzuki Bandit 650 ma porównywalną moc i jest ok. 0,3 sek. w sprincie szybsze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Therion zapomniał, że to co on ma z 1700 cm3 inni mają z 650 cm3 i w dodatku są szybsi. Jak dobrze rozpoznaję, to on pewnie ma 85 KM i ok 4,1 sek do setki. Suzuki Bandit 650 ma porównywalną moc i jest ok. 0,3 sek. w sprincie szybsze.

 

Mam 1900ccm i trochę więcej niż 100KM. Nie pamiętam ile, bo u nas bardziej liczy się moment obrotowy (dlatego opony z tyłu są tak szerokie).

 

Co do sprintu, to zobacz na filmie - to nie żadne dziwo, tylko tak mają maszyny z porządnym momentem obrotowym:

 

 

 

Therion zrehabilitowałeś się u mnie :) Nie zwróciłem uwagi że jeździsz cruiserami

 

 

Miło mi. No tak, z tego powodu mogło powstać nieporozumienie. Cruiser poniżej 1000ccm ma ciężko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To źle rozpoznałem zatem. Film widziałem, albo to fake, albo d*pa nie kierowca na ścigu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

It doesn't matter what we're losing,

It only matters what we're going to find.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To źle rozpoznałem zatem. Film widziałem, albo to fake, albo d*pa nie kierowca na ścigu.

 

Mam oponę 240mm, więc jest się czym odepchnąć o ile silnik ma moc. Ten 1900ma, więc ze startu jest szybki. Później jasne, że sport go weźmie, ale starty zwykle nam lepiej wychodzą, mimo wagi motocykla. Tyle, że mnie to wali :) dlatego nawet nie pamiętam parametrów przyspieszenia. U nas chodzi o coś innego.

 

LUZ.

 

Mam coś na dobry nastrój w temacie :)

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój gust chopper z dużym silnikiem na krótkim dystansie zawsze będzie szybszy niż ścig z racji potężnego momentu obrotowego dostępnego praktycznie od zaraz. Silnik w ścigu musi się wkręcić na obroty żeby coś się działo i czas ten wykorzystuje chopper na zostawienie sporta z tyłu. Inaczej by to wyglądało gdyby ścigali się na dłuższym dystansie. Wtedy moc robi jednak swoje. Dlatego przestroga: nie lekceważcie cruiserów na światłach bo potem może być smutno :)

 

 

Mam coś na dobry nastrój w temacie :)

 

 

 

Co ja pacze :P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez khazad92
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

I tak największe parcie na ściganie z pod świateł mają goście skuterach 50ccm. Wyją i mało w gacie nie robią, żeby wystrzelić pierwsi niczym pocisk :)

 

A to upolowałem dzisiaj, od kilku lat w posiadaniu spotkanego właściciela, przebieg 4600, cudeńko :

 

 

dab25e1100cf7403med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kennijczyk

(Konto usunięte)

Na mój gust chopper z dużym silnikiem na krótkim dystansie zawsze będzie szybszy niż ścig z racji potężnego momentu obrotowego dostępnego praktycznie od zaraz. Silnik w ścigu musi się wkręcić na obroty żeby coś się działo i czas ten wykorzystuje chopper na zostawienie sporta z tyłu. Inaczej by to wyglądało gdyby ścigali się na dłuższym dystansie. Wtedy moc robi jednak swoje. Dlatego przestroga: nie lekceważcie cruiserów na światłach bo potem może być smutno :)

 

Moj coprawda nie scigacz a sportowy leniwy turystyk o pojemnosci 800, ale przyspiesza i tak nienajgorzej. Zrobilem raz filmik gdzies na pustej drodze w niemczech:

 

https://www.youtube.com/watch?v=QW4cougNF_I

 

troche halas z racji wiatru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sportowy turystyk ale na rzędowej v-ce. Piękna sprawa:)

 

 

I tak największe parcie na ściganie z pod świateł mają goście skuterach 50ccm

 

Coś w tym jest. Jak jeszcze jeździłem na MZ 150 to wielu skuterowców sie próbowało ze mną ścigać nawet na prostych. Śmiech mnie brał jak "wykładali" się na kierownicy żeby zmniejszyć opory powietrza i rozblokowanym skutrem leciał całe 70km/h ;P Czasem pozwoliłem mu chwilę poprowadzić a potem następowała redukcja z 5 na 4 i gość zostawał w tyle. Na bandicie jeszcze mi się nie zdarzyło "ścigać" ze skuterem.

 

 

A to upolowałem dzisiaj, od kilku lat w posiadaniu spotkanego właściciela, przebieg 4600, cudeńko :

Piękny klasyk :) Gratulacje!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na rzędowej v-ce

 

A to ciekawy typ silnika ta rzędowa vka ;P

 

Co do sprintu, to zobacz na filmie - to nie żadne dziwo, tylko tak mają maszyny z porządnym momentem obrotowym:

 

 

 

Gildo urwał się z ekipy mad maxa - ale gość :)

Ale ten filmik mówi niewiele o maszynach - Gildo to szczwany lis, 3 x wybrał tą samą pozycję startową + zajechał gościowi drogę odcinając go i spychając do aut.

 

Mnie to tam ni ziębi ni parzy, filmik fajny, podoba mi sie podejście Gildo i jego paskudny rat bike, ale z obiektywną oceną motocykli to nie ma wiele wspólnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Romek , jak twój trampek ??? polecasz czy rozmyślasz nad czyms innym?

pytam w kategorii sport-turystyk ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 33

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.