Skocz do zawartości
IGNORED

J. River MEDIA CENTER


Gość rochu

Rekomendowane odpowiedzi

rochu, 2 Mar 2010, 09:45

>J. River ma jednak jedną ciekawą opcję która nazywa się "Memory playback Only". Plik kopiowany jest

>do RAM w całości i dopiero z wtedy odtwarzany.

>Teoretycznie podobna funkcja w Foobarze "Full file buffering" działa raczej tak sobie, natomiast w

>przypadku J. River jest jednak znacząca różnica w dźwięku.

 

Rochu, w sytemach cyfrowych buforowanie danych jest zabiegiem normalnym, powszechnym i stosowanym od zarania dziejów techniki cyfrowej. Nie jest to żadna nowa objawiona technologia i nie ma się czym specjalnie ekscytować. Zerknij chociażby co net mówi na hasło FIFO. Wciągnięcie całego kawałka do RAMu może mieć tylko taki sens, że RAM do podtrzymania danych pobiera znikomo mało energii, oraz jest bezgłośny. HDD natomiast kręci się szumiąc i pobierając kika watów. Po wciągnięciu pliku do RAM-u na czas słuchania można więc dysk wyłączyć. To jedyne sensowne wytłumaczenie.

 

Jeśli buforowanie danych nie wystarcza, to dźwięk się urywa i tyle. Jeśli z powodu różnych ustawień bufora dźwięk gra nieprzerwanie, ale zmienia się jego brzmienie, to znaczy, że coś gdzieś jest spaprane, bo nie buforowanie jest tym zmianom winne.

 

Podobnie jest z nośnikami cyfrowymi. Komputer, który inaczej gra z HDD a inaczej z karty pamięci nadaje się do wymiany. Gdyby takie cudo zostało zaobserwowane w studiu nagraniowym, to taki komputer wyleciałby natychmiast przez okno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystalem kiedys w stanach z uslug pewnej polonijnej firmy oferujacej miedzynarodowe uslugi telefoniczne. Kiedys dostalem rachunek i dokladnie sie mu przyjrzalem. Byl wydrukowany z komputera, poza rozmowami byly tam tez jakies dodatkowe oplaty i podatki. Razem piec pozycji. Dodalem je za pomoca kalkulatora i wyszla mi inna suma niz na rachunku. Miesiac wczesniej to samo. Zadzwonilem do firmy ze skarga, a pani z obslugi mowi mi: "pewnie komputer sie pomylil". Chyba musial czytac dane z dysku twardego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edward, 4 Mar 2010, 18:17

>Wciągnięcie całego kawałka do

>RAMu może mieć tylko taki sens, że RAM do podtrzymania danych pobiera znikomo mało energii, oraz

>jest bezgłośny. HDD natomiast kręci się szumiąc i pobierając kika watów. Po wciągnięciu pliku do

>RAM-u na czas słuchania można więc dysk wyłączyć. To jedyne sensowne wytłumaczenie.

 

Miałoby to sens dopiero, gdy wrzuci się do ramu całą płytę. Zabawa z pojedynczymi kawałkami mija się z celem. Spin-up dysku zeżre więcej prądu, niż zaoszczędzono.

 

Podejrzewam, że taki soft jak foobar czy j-river nie wyłącza dysku, gdy ma włączone buforowanie do ramu. Przyzwoity soft w solidnym systemie operacyjnym z poziomu użytkownika nie ma prawa robić takich rzeczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomaszg, 4 Mar 2010, 22:58

>Miałoby to sens dopiero, gdy wrzuci się do ramu całą płytę. Zabawa z pojedynczymi kawałkami mija się

>z celem. Spin-up dysku zeżre więcej prądu, niż zaoszczędzono.

 

Słuszna uwaga. W zasadzie gdy ktoś ma głośny dysk i dobry słuch to samo wyłączenie obrotów może być już interesującą opcją.

 

tomaszg, 4 Mar 2010, 22:58

>Przyzwoity soft w solidnym systemie operacyjnym z poziomu użytkownika nie ma prawa robić takich rzeczy.

 

I nie robi. :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edward, 5 Mar 2010, 00:03

>Słuszna uwaga. W zasadzie gdy ktoś ma głośny dysk i dobry słuch to samo wyłączenie obrotów może być

 

Bez przesady z tym dobrym słuchem. Ja mam kiepski, a pracę dysków słyszę wyraźnie (może po części dlatego, że nie mam obudowy ;) ). Przy okazji - warto mieć w kompie soft sterujący prędkością wiatraków. Przy normalnej pracy wiatrak na procesorze może stać. Trochę gorzej sytuacja wygląda z przeciętnymi kartami graficznymi i zasilaczami. Dla maniaków zawsze jest jeszcze chłodzenie wodą :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się ostatnio zastanawiałem czy nie przeprosić się z SLACKWARE 6.12 postawionym na pendrivie 2Gb ,swego czasu bardzo podobała mi się ta dystrybucja.Tylko pytanie czy dodatkowe moduły w pełni obsłużą nowszy sprzęt (grafę Gforce tak ale reszta ?).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piotr_37, 5 Mar 2010, 01:05

>Ja się ostatnio zastanawiałem czy nie przeprosić się z SLACKWARE 6.12 postawionym na pendrivie 2Gb

>,swego czasu bardzo podobała mi się ta dystrybucja.Tylko pytanie czy dodatkowe moduły w pełni

>obsłużą nowszy sprzęt (grafę Gforce tak ale reszta ?).

To trochę pytanie nie na ten wątek - ale nie powinno być problemów, o ile sprzęt jest przyzwoitych firm (to niestety do niedawna wykluczało creative).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma to wspólnego, że jitter na poziomie karty dźwiękowej czy cd nie ma wpływu na jakość dźwięku. To znany fakt, ale sprzedawcy gadżetów próbują wciasnąć kit, żeby sprzedać "maszynę do wypędzania duchów".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość spy

(Konto usunięte)

tomaszg

>Ma to wspólnego, że jitter na poziomie karty dźwiękowej czy cd nie ma wpływu na jakość dźwięku. To

>znany fakt, ale sprzedawcy gadżetów próbują wciasnąć kit, żeby sprzedać "maszynę do wypędzania

>duchów".

 

Mi to wisi, czy ma wplyw czy nie. Nie to komunikowalem wysylajac te linki.

 

Ale dobrze, skoro jest to taki znany fakt, to sa gdzies jakies informacje na temat tego, ze jitter nie wplywa na "jakosc dzwieku"? Pomijajac info o wplywie Kernel streamingu czy Kernel mixingu.

 

Teraz nastepne pytanie czy "jakosc dzwieku" i "brzemienie" to to samo? Jest slyszalna czy tylko mierzalna? Bo w systemie pomiarowym pewnie jakies roznice moga wyjsc ale czy beda slyszalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Ale dobrze, skoro jest to taki znany fakt, to sa gdzies jakies informacje na temat tego, ze jitter

>nie wplywa na "jakosc dzwieku"? Pomijajac info o wplywie Kernel streamingu czy Kernel mixingu.

Info o tym, że win xp ma degradujący wpływ na dźwięk to z kolei znany fakt. Łatwe jest to jednak do ominięcia bez kupowania specjalnych zabawek przy pomocy np. sterowników asio.

 

> Bo w systemie pomiarowym pewnie jakies roznice moga wyjsc ale czy beda slyszalne?

Można to zmierzyć mierząc tylko sygnał przychodzący do DACa. W sygnale wychodzącym śladu już nie będzie, o ile jitter nie przekroczy przeciętnych wartości. A słyszalne... cóż, niektórzy słyszą różnice w napięciu w gniazdku, więc już nic mnie nie zaskoczy :D

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystałem chwilę. Niestety jakość kiepska. Nie wiem po cholerę to "upiększa" dźwięk, nie da się słuchać niektórych płyt.

 

Jestem na etapie opracowywania poradnika, który pozwoli uzyskać dźwięk lepszy od dedykowanego serwera z CMP2, o wiele lepszy. Bit perfect nie daje żadnych gwarancji dobrego dźwięku, to jedynie podstawowy wymóg.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>A na poważnie. J.River + Windows 7 + PC + pasywnie chłodzony PC + karta PCI jako cyfrowy front-end +

>dobry kabel cyfrowy + przyzwoity DAC, w moim wypadku to koniec drogi w temacie serwerów muzycznych.

>

>Kropka.

 

rochu, to dopiero początek - zapewniam Cię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie różnica dźwięku między Xp a Win7 jest ogromna nie wiem czym to jest spowodowane , na Xp foobar gra czysto i miekko można słuchać kilka godzin i nie męczy a na Win7/VIsta ma jakiś metaliczny nalot i jakby kasza , masakra tak jakbym zmienił karte dźwiękową .

Mam Audiotraka 7.1 hifi moze to wina ich sterowników pod Win7 ? czy trzeba jakieś kombinacje robić ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomaszg, 8 Mar 2010, 17:21

 

>Ma to wspólnego, że jitter na poziomie karty dźwiękowej czy cd nie ma wpływu na jakość dźwięku. To

>znany fakt, ale sprzedawcy gadżetów próbują wciasnąć kit, żeby sprzedać "maszynę do wypędzania

>duchów"

 

 

Ok, skoro nie ma, to dlaczego np. nawet na budżetowym V-DAC musical fidelity, podłączonym bezpośrednio prez USB (odbiornik PCM2704) z włączonym ASIO (wiesza mi się Kernel Streaming), a podłączonym przez m2Tech HiFace z Kernel Streaming, różnica jest olbrzymia? Przestrzeń, czystośc i separacja na zupełnie wyższym poziomie... Ja obstawiam na własnie wiekszy jitter przy konwersji USB->SPDIF w PCM niż w hiface...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1=1

0=0

cbdo.

 

A poważnie, to konieczność wykazania spoczywa na tym, co wygłasza stwierdzenie.

 

Możliwe, że foobar ma błędy w kodzie i takie absurdalne sztuczki pomagają. Tego się nie dowiemy, bo kod jest zamknięty. Jednak w normalnych odtwarzaczach można to szczegółowo w źródle przeczytać i rozwiać wszelkie wątpliwości. Po wtóre - nigdy nie kontrolujesz wszystkich etapów buforowania w systemie operacyjnym - a już na pewno w namiastkach systemów operacyjnych z rodziny windows.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barmanekm, 11 Mar 2010, 14:21

 

>Ok, skoro nie ma, to dlaczego np. nawet na budżetowym V-DAC musical fidelity, podłączonym

>bezpośrednio prez USB (odbiornik PCM2704) z włączonym ASIO (wiesza mi się Kernel Streaming), a

>podłączonym przez m2Tech HiFace z Kernel Streaming, różnica jest olbrzymia? Przestrzeń, czystośc i

>separacja na zupełnie wyższym poziomie... Ja obstawiam na własnie wiekszy jitter przy konwersji

>USB->SPDIF w PCM niż w hiface...

 

Bo interfejs usb w tym dacu jest zwalony? Widziałem taki przypadek, że po usb był koszmarny szum. Oczywiście nazywanie tego "przestrzenią, czystością i separacją" to czysta autosugestia i przypinanie ładnych słów do prostych zjawisk.

 

Zabawne, że wszyscy piszą, jaka to różnica jest olbrzymia, ale jak tylko pojawia się kwestia jakichkolwiek testów, to robi się nagle różnicą subtelną i trudno uchwytną...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, nie wiem do czego zmierzasz, że chcesz udowodnic innym, że wiesz lepiej co oni słyszą. To jest choroba, paranoja lub nie wiem jak to nazwac. A owszem interfejs jest zwalony i pewnie ma duży jitter. Masz ochote na ślepy test? Podejmujesz wyzwanie? Kraków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A żeby nie było, piszę tylko o swoim przypadku. Bo na moją wiedzę techniczną, też wypadek Foobar J-River obstawiałbym na kwestię raczej programową. Ale to tylko gdybam. W moim przypadku Foobar wypadł lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

System gra dobrze, albo nie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

barmanekm, 11 Mar 2010, 15:00

 

>Człowieku, nie wiem do czego zmierzasz, że chcesz udowodnic innym, że wiesz lepiej co oni słyszą.

>To jest choroba, paranoja lub nie wiem jak to nazwac. A owszem interfejs jest zwalony i pewnie ma

>duży jitter. Masz ochote na ślepy test? Podejmujesz wyzwanie? Kraków.

Owszem, też widzę tu chorobę. Jak będę w Krakowie i nie zapomnę, to się odezwę. Tylko, że ślepym testem pewnie ustali się, że dac po usb szumi, bo jitter nie ma wpływu na dźwięk.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.