Skocz do zawartości
IGNORED

16bit/44khz w odtwarzaczach 24bit/96khz oraz 24bit/192khz


Jakew

Rekomendowane odpowiedzi

Przed chwilą oglądałem i słuchałem koncert (The Cure z dvd) - na odtwarzaczu Sony (moje piąte źródło, wyciągnałem z pawlacza) za 450zł i potem na Yamaha S2700 4000zł i najwyższe specyfikacje. Nie piszę tego żeby czegoś dowieść, a tylko by zdać relację ku pożytkowi czytających, oczywiście subiektywną, i czegoś pożytecznego się dowiedzieć. Otóż na tym tanim był bas i mniej szczegółów (dzięki czemu lepiej słyszałem słowa wokalisty), a na tym drogim były szczegóły i nie było basu. Sama główna idea kompozycji (feeeling, rytm, co tam jeszcze) wydaje mi się została przekazana co najmniej tak samo atrakcyjnie na tym o niskich specyfikacjach. Po tym eksperymencie zbliżam się do wniosku, że te sprawy o których mówimy są jeszcze bardziej subiektywne niż dotychczas myślałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu nadszedł koniec mechaniki i laserów, zapomnijcie o napędzie i CD.

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pozdrawiam F.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Falco, 20 Mar 2010, 00:06

 

>Jakiś czas temu nadszedł koniec mechaniki i laserów, zapomnijcie o napędzie i CD.

>

>

>

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

To raczej nadszedl koniec Linna. Z taka polityke wkrotce zacznie byc postrzegany jako firma gadzeciarska, cos w stylu Bose, niz audiofilska. Tradycji tak latwo sie nie prekresla, na pewno nie bez zadnych konsekwencji... Oczywiscie pozycjonujac marke na rynek Ipodow zrobia wieksze pieniadze niz na rynku dla audiofilow, ale za 10-20 lat kto bedzie pamietal Linna? ;-)

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

Prawda jest taka ze niektorym jest na reke rzekoma smierc CD to ja glosza. Ich budzetowy SACD gra lepiej wiec caly format musi byc lepszy lub przestawili sie calkowicie na odtwarzacze plikow. Czesto jednak owym pogladom nie towarzysza rzetelne odsluchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nsnotes, 20 Mar 2010, 02:00

 

>To raczej nadszedl koniec Linna. Z taka polityke wkrotce zacznie byc postrzegany jako firma

>gadzeciarska, cos w stylu Bose, niz audiofilska. Tradycji tak latwo sie nie prekresla, na pewno nie

>bez zadnych konsekwencji... Oczywiscie pozycjonujac marke na rynek Ipodow zrobia wieksze pieniadze

>niz na rynku dla audiofilow,

 

nie mylmy odtwarzaczy sieciowych plików wysokiej rozdzielczości (24/96kHz) z ipodami - zauważ, że wszystkie płyty wydawane przez Linn są w rozdzielczości 24bit/96kHz, przecież takich nagrań nawet nie odtworzych na iPodzie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Molibden, 20 Mar 2010, 02:08

 

>Heheh, robią gramofony a CD już nie, śmieszne ;p

 

CD już nie robią bo pozycjonują się wyłącznie na rynek audiofilski

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>audioholik, 20 Mar 2010, 11:40

>

>nie mylmy odtwarzaczy sieciowych plików wysokiej rozdzielczości (24/96kHz) z ipodami - zauważ, że

>wszystkie płyty wydawane przez Linn są w rozdzielczości 24bit/96kHz, przecież takich nagrań nawet

>nie odtworzych na iPodzie.

 

Masz racje, iPod nie odtworzy plikow 24/96... jeszcze nie... ale za rok, dwa to sie zmieni...

 

My mowimy tu o nowym pozycjonowaniu Linna na rynku. Czesc tego pozycjonowania to strona Linna przytoczona wyzej. A tam jak byk stoja dwa iPody. Po co sa te dwa iPody? No chyba nie po to zeby przyciagnac audiofili ;-)

 

iPod, odtwarzacz strumieniowy... dla przecietnego sluchacza mp3, klienta przyszlosci, to jedno i to samo. Tyle tylko, ze jeden jest przenosny, a drugi nie. Przecietny sluchacz mp3 nie bedzie wnikal w techniczne roznice i dywagacje nad potencjalem formatow. Podejcie bedzie takie: lepsza jakosc, cool, fajny gadzet... I do takich ludzi skierowana bedzie ta oferta i na tym Linn zapewne ma chrapke zarobic kase.

 

Tyle tylko, ze jak raz sie chodzi na taka sciezke to pozniej juz ciezko z niej zawrocic...

 

Ale to oczywiscie tylko moje wrozenie z fusow ;-)

 

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sspokój audioholik z tym naganianiem, mam ze 40 gęstych płyt 24/96 i jedyną ich zaletą jest sposób realizacji, materiał dźwiękowy jest stosunkowo niewiele obrabiany podobnie jak przez firmy wydające zwykłe płyty audiofilskie typu Telarc. Ale tak naprawdę to poza chwilową ekscytacją nie mam czego posłuchać, poziom muzyki jest niezbyt interesujacy i wolę 100 razy bardziej włączyć CD i 30 letnią płytę. Poza tym zwykłe CD dobrze zrealizowane grają nie gorzej od formatu DVD-Audio jest niewielka różnica ale przy cicho nagranym sygnale a o SACD to nie warto wspominać bo to totalny niewypał. Discomaniac ma do Ciebie dużo cierpliwości tłumacząc Ci że na budżetówce są słyszalne różnice ale to nie różnica formatów tylko gówniane klocki tak mają a na hi-endowym sprzęcie już nie bardzo a i tak nic do Ciebie to nie dociera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nawet rozumiem Linna. Oni zawsze byli takimi sredniakami. Za dobrzy i za drodzy na masowa sprzedaz i masowy zysk. Za slabi i za tani na ekskluzywna kase z hi-endu. Wiec robia krok w strone nowego, przyszlego pokolenia sluchaczy muzyki. Po to jest iPod i po to jest odwarzacz stumieniowy. Jak to pokolenie podrosnie, ustawi sie w zyciu to i bedzie wydawac kase na... wlasnie odwarzacze strumieniowe. Walka idzie o wrecz miliardy dolarow przyszlego zysku. W imie tych miliardow Linn rezygnuje z wizerunku marki audiofilskiej w rozumieniu stereo XX wieku.

 

Ale tylko glosno mysle ;-)

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Innymi slowy, Linn postanowil zaryzykowac. I albo okaze sie furma wizjonerska i spije smietanke... albo zginie w macie gadzeciazy...

 

Osobiscie wroze mu to drugie ;-)

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nsnotes, 20 Mar 2010, 11:53

 

>My mowimy tu o nowym pozycjonowaniu Linna na rynku. Czesc tego pozycjonowania to strona Linna

>przytoczona wyzej. A tam jak byk stoja dwa iPody. Po co sa te dwa iPody? No chyba nie po to zeby

>przyciagnac audiofili ;-)

 

jak mówię nie mylmy odtwarzaczy sieciowych HD z iPodami, ipody znajdują się na stronie Linn'a ponieważ służą one za piloty do sterowania odtwarzaczami sieciowymi (z poziomu aplikacji zainstalowanej na iPodzie można sterować odtwarzaczem i przeszukiwać bibliotekę z płytami, nic więcej, DAC ipoda nie bierze udziału w odtwarzaniu plików DVD-A).

 

wycofując się z CD firma poszła jeszcze bardziej w kierunku audiofilskim, więc nie wiem o jakim nowym pozycjonowaniu Linna na rynku Wy tu mówicie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość discomaniac71

(Konto usunięte)

audioholik to nie jest kierunek audiofilski. W takim kierunku od lat ida np Krell czy Accuphase. Owszem maja w swojej ofercie SACD bo czesc ludzi takie plyty kupuje. Jednak zadna z tych firm nie zaprzestala produkcji CDekow. Wbrew temu co sie wielu wydaje plyta CD biorac pod uwage ludzkie mozliwosci percepcji ma jakosc w zupelnosci wystarczajaca. Sek w tym zeby stworzyc sobie optymalna konfiguracje a nie piac o przewadze SACD bo "mi sie tak wydaje" wklejajac belkot marketingowy z sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nsnotes, 20 Mar 2010, 12:00

>W imie tych miliardow Linn

>rezygnuje z wizerunku marki audiofilskiej w rozumieniu stereo XX wieku.

 

takie rewelacje tylko na audiostereo:)) jak firma przechodząc na studyjne flac'i i odtwarzacze HD może "rezygnować z wizerunku marki audiofislskiej"?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

linn znalazł sposób na jeszcze lepszy dźwięk, a wygoda obsługi jest tylko dodatkiem... :) nie ma szybszej metody wybrania ulubionych nagrań niż trzy kliknięcia na ipodzie, oczywiście tylko do sterowania...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

discomaniac71, 20 Mar 2010, 12:12

 

>audioholik to nie jest kierunek audiofilski. W takim kierunku od lat ida np Krell czy Accuphase.

 

krell produkuje już tylko odtwarzacze SACD, no ale jak rozumiem jeśli Krell, Accuphase czy Linn przechodzą na SACD czy 24/96 to dla niektórych na forum nie są to już firmy audiofilskie he he

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>audioholik, 20 Mar 2010, 12:06

>

>ipody znajdują się na stronie Linn'a

>ponieważ służą one za piloty do sterowania odtwarzaczami sieciowymi

 

Chcesz mi powiedziec, ze Linn uzaleznil obslugiwanie swoich urzadzen strumieniowych od IPoda przez przypadek? ;-)

 

>wycofując się z CD firma poszła jeszcze bardziej w kierunku audiofilskim, więc nie wiem o jakim

>nowym pozycjonowaniu Linna na rynku Wy tu mówicie.

 

Wyglada na to, ze Twoje zalozenie jest takie, ze format 24/96 musi byc lepszy, poniewaz jest gesciejszy i jako taki jest bardziej audiofilski. Tyle, ze ta gestosc to tylko taki teoretyczny zysk, bo najpierw trzeba by poprawic mase rzeczy i po stronie uzytkownika i masteringu, zeby te extra bity zaczynaly miec istotne znaczenie. Wiec 24/96 ma potencial...tyle tylko, ze 95% audiofili nie bedzie mialo szansy go nalezycie docenic ;-) Na pewno nie na pierdziawlach od Logitecha ;-)

 

Tu nie chodzi o audiofilski 24/96. Tu chodzi o "zawladniecie" pokoleniem nowych audiofili, ktorzy nigdy nie kupili plyty CD, a za to wychowali sie na plikach i internecie. Dla nich format strumieniowy jest tak naturalny, jak powietrze. A ci nowi audiofile juz dorastaja, zaczynaja robic kariery i zaczynaja zarabiac powazniejssze pieniadze. I to beda chcieli kupic. Taki nastepny krok od tranzystorowego radyjka do przyzwoitego stereo, tyle tylko ze w XXI-wiecznym wydaniu :)

 

Tu nie chodzi o jakosc, walke formatow i inne tego typu bzdury. Tu chodzi o pieniadze, a najwieksze pieniadze robi sie na w miare drogim produkcje sprzedawanym masowo.

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nsnotes, 20 Mar 2010, 12:27

 

>>audioholik, 20 Mar 2010, 12:06

>>

>>ipody znajdują się na stronie Linn'a

>>ponieważ służą one za piloty do sterowania odtwarzaczami sieciowymi

>

>Chcesz mi powiedziec, ze Linn uzaleznil obslugiwanie swoich urzadzen strumieniowych od IPoda przez

>przypadek? ;-)

 

z tego co się orientuję ipod touch nie jest konieczny do obsługi Linn'a ale wydaje się jest bardzo pomocny. Dlaczego wybrali iPoda? pewnie dlatego że mogli napisać na niego własną aplikację i dać jego użytkownikom większą funkcjonalność.. nie widzę w tym nic złego, czy też nieaudiofilskiego ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>audioholik, 20 Mar 2010, 12:15

>

>nsnotes, 20 Mar 2010, 12:00

>>W imie tych miliardow Linn

>>rezygnuje z wizerunku marki audiofilskiej w rozumieniu stereo XX wieku.

>

>takie rewelacje tylko na audiostereo:)) jak firma przechodząc na studyjne flac'i i odtwarzacze HD

>może "rezygnować z wizerunku marki audiofislskiej"?

 

Nie wycinaj kontekstu. Zrozum, ze tu nie chodzi o wprowadzenie odtwarzaczy strumieniowych, tylko o usuniecie odwarzaczy CD. Nie sadzisz, ze firma mogla kontynuoac i to i to? Wiec, czemu decyzja byla taka, a nie inna?

 

Nie wiadomo dlaczego? Jak nie wiadomo, to znaczy ze chodzilo o pieniadze. A jaki sposob? Wytlumaczylem Ci w poscie wyzej.

 

Pozycjemy, zobaczymy...

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nsnotes, 20 Mar 2010, 12:27

>Wyglada na to, ze Twoje zalozenie jest takie, ze format 24/96 musi byc lepszy,

 

to nie jest moje założenie:

 

"Our recent behavioral studies on human subjects proved that humans can discern timing alterations on a 5 microsecond time scale, indicating that that digital sampling rates used in common consumer audio (such as CD) are insufficient for fully preserving transparency."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nsnotes, 20 Mar 2010, 12:35

>Nie wycinaj kontekstu. Zrozum, ze tu nie chodzi o wprowadzenie odtwarzaczy strumieniowych, tylko o

>usuniecie odwarzaczy CD. Nie sadzisz, ze firma mogla kontynuoac i to i to? Wiec, czemu decyzja byla

>taka, a nie inna?

 

Linn tłumaczył swoją decyzję spadkiem sprzedaży jego odtwarzaczy płyt, po co kontunuwoać produkcję odtwarzaczy CD które z roku na rok sprzedają się coraz gorzej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>audioholik, 20 Mar 2010, 12:44

>

>Linn tłumaczył swoją decyzję spadkiem sprzedaży jego odtwarzaczy płyt, po co kontunuwoać produkcję

>odtwarzaczy CD które z roku na rok sprzedają się coraz gorzej?

 

No widzisz, moja koncepcja sie potwierdza. Rynek odwarzaczy cd w miare juz sie nasycil, bo nowych klientow juz nie ma (na skale masowa), bo mlodzi nie kupuja. A takiemu sredniakowi, jak Linn ciezko jest sie przebic, bo ludzie juz taka jakosc maja, ewentualnie sprzedaja i kupuja dtwarzacze z wyzszej/najwyszej polki.

 

Wiec, jak zrodelko wyschlo i nie ma parcia na konkurencje z gigantami, no to trzeba znalezc nowe, prawda? A nowe to wlasnie nowe pokolenie z iPodami, kore za chwile odkryje, ze wieksze pudelko w ladnej obudowie wyglada powazniej i mozna rowniez zaszpanowac znajomym, w tym samym wieku. No i oczywiscie jaki skok jakosciowy nad mp3, cyfry nie klamia ;-)

 

Ok, dalej mi sie nie chce dyskytowac. Wszytsko co chcialem powiedziec w temacie Linna juz powiedzialem. Reszte pokaze czas.

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość rochu

(Konto usunięte)

audioholik,

a co z twoimi dawnymi przepowiedniami, że rok 2009 będzie ostatnim w którym produkowane będą płyty CD a na rynku pozostanie jedynie SACD?

Cosik ci się nie sprawdziło a SACD nadal jest martwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.