Apel o bojkot wszystkiego, co jest związane z firmą Disney !!!

[meloman 62]

Powiedzenie, że to jest draństwo to mało. Przecież mogliby te kurtki przekazać do domów dziecka i ośrodków pomocy społecznej.

 

 

"Gdański celnik pokazuje podrobione kurtki z Kubusiem Puchatkiem, które trafiły rano do spalarni. 1790 kurtek pomorscy celnicyzatrzymali w 2007. Transport przypłynął z Chin. Kancelaria prawna Hogan & Hartson reprezentująca firmę Disney nie zgodziła się na przekazanie kurtek osobom potrzebującym. Dlaczego? Z powodu nieznanego pochodzenia producenta i braku wiedzy dotyczącej ewentualnej szkodliwości materiałów i barwników użytych do produkcji kurtek"

[liberas]

"braku wiedzy dotyczącej ewentualnej szkodliwości materiałów i barwników użytych do produkcji kurtek"

 

A jeśli kurtki wyrządziłyby krzywdę dzieciakom (nawet w perspektywie długofalowej), to kto by wziął za to odpowiedzialność? Może dobrze, że je spalili...

[meloman 62]

Badanie w PZH nie kosztowałoby wiele w zestawieniu z wartością kurtek. Poza tym nie sądzę, żeby było to coś innego od tych rzeczy, które można kupić w sklepach - tyle że z naszytym logo Disney

[Nowy2]

ZGLOSZENIE MODERACJI!

 

prosze o natychmiastowe przeniesienie tega watku do zakladki POLITYKA

 

nowy2

[meloman 62]

Disney to wyjątkowe ścierwo. Można też inaczej:

 

"W piątek rano w firmie Port Service w Gdańsku spalono więc podróbki. Ale nie każdy zatrzymany przez celników towar trafia do pieca. - Wszystko zależy od producenta, którego towar podrobiono. Rocznie rozdajemy instytucjom charytatywnym kilka tysięcy sztuk rzeczy - mówi Marcin Daczko, rzecznik Izby Celnej w Gdyni. - Oczywiście po odpruciu czy zaprasowaniu podrobionego znaku towarowego. Robi to zwykle obdarowana organizacja pod naszym nadzorem. Ostatnio rozdaliśmy setki koszulek i spodni za zgodą Diesla, pod koniec kwietnia rozdamy 800 koszulek i spodni Diesla i Hugo Bossa."

[Molibden]

Oni już to zrozumieli, a ile lat potrzebuje na to Disney?

Widać firma z misją: "zobacz, kurna, ile można na dzieciach zarobić!"

Nie wypuścimy z rąk ani centa!

[meloman 62]

Jedynym, co może skłonić duże firmy do poprawy to reakcja konsumentów. W krajach zachodnich ludzie reagują na podobne sprawy choćby tym, że przestają kupować produkty wrednych korporacji. Może wreszcie warto zacząć i u nas ?

[Gość stary bej]

Ja już rozopcząłem bojkot, nie kupiłem najnowszego Windows Seven.

[conri]

Bo rzecz jest w tym nie CO dają ,a KTO daje,

Jak da Urząd Celny to jest Bee...e. Jak da właściciel logo to jest O.K.

No i oczywiście jaki PR jest stworzony przez złotoustych agencji obrabiającej medialnie "darczyńcę "

[glovest]

z gugla tez nie korzystaj - szpiegują biednych chińskich opozycjonistów

[Burczymucha]

ale dlaczego bojkot ?? Nic szczególnie makabrycznego nie zrobili. Kazali spalić trochę ciuchów bo mieli do tego pełne prawo, oraz racjonalne argumenty. Większe moje wątpiwości budzi takie wymuszanie działań charytatywnych.

A nie będzie Wam trochę głupio jeśli okaże się że Disney na marznące dzieci przeznacza wielokrotnie większe środki niż te zakichane spalone podróby ?

 

Zresztą, ja bym chętnie kazał to samo zrobić ze wszystkimi towarami z Chin, nielegalnymi i legalnymi.

[bitkon]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[meloman 62]

bitkon, 31 Mar 2010, 12:33

 

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ładnie się zachowali - zwracam honor. Choć z drugiej strony nikomu by się nie stała krzywda, gdyby te nieszczęsne spalone kurtki jednak przekazać dzieciom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Metalitotus]

Burczymucha, 30 Mar 2010, 17:23

 

>ale dlaczego bojkot ?? Nic szczególnie makabrycznego nie zrobili. Kazali spalić trochę ciuchów bo

>mieli do tego pełne prawo, oraz racjonalne argumenty. Większe moje wątpiwości budzi takie wymuszanie

>działań charytatywnych.

 

To nie chodzi o żadne, jak to ująłeś "takie wymuszanie działań charytatywnych" tylko o to co mogli z tymi kurtkami zrobić a nie zrobili. Można było odpruć wszystki podrobione loga i by było ok. Biednego dzieciaka nie interesuje czy bedzie chodził w podróbie czy nie. A taki Disney by na tym nie ucierpiał.