Skocz do zawartości
IGNORED

życie po zmartwychwstaniu - Wasze wyobrażenia


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Jak może istnieć coś, czego nie ma?

 

zaczniemy dyskusje od nowa ?

skąd wiesz ,że nie ma ?

 

nie jesteś w stanie udowodnić argumentu ale go nadal głosisz czyli wierzysz w niego na przekór braku dowodów

zadajesz więc pytania na które znasz odpowiedź

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udowodnij argument przeciwny.

 

nie potrzebuję, nie mam problemu z twoimk brakiem wiary

ty zaś masz problem z czyjąś wiarą więc dowodzisz

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie potrzebuję, nie mam problemu z twoimk brakiem wiary

ty zaś masz problem z czyjąś wiarą więc dowodzisz

Skoro nie masz problemu, to po co walisz w klawiaturę? Terapia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie masz problemu, to po co walisz w klawiaturę? Terapia?

 

a co, masz zwyczaj do lustra mówić ?

 

więc przepraszam ,że zakłóciłem monolog

 

:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co, masz zwyczaj do lustra mówić ?

 

więc przepraszam ,że zakłóciłem monolog

 

:)

Masz ten problem, czy go nie masz - zdecyduj się.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz ten problem, czy go nie masz - zdecyduj się.

 

ale ja juz się wycofuję z rozmowy

bo nie wiedziałem ,że ty tak paplasz aby sie wyzyć tylko

myslałem, że dyskusji szukasz a jak to tylko wentyl na frustracje to pisz dowoli

 

poczytam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja juz się wycofuję z rozmowy

bo nie wiedziałem ,że ty tak paplasz aby sie wyzyć tylko

myslałem, że dyskusji szukasz a jak to tylko wentyl na frustracje to pisz dowoli

 

poczytam

Ok.

Ale to nie ja "szukałem" dyskusji - Ty jesteś tu nowy. Prześledź moje wpisy - skoro jesteś ciekaw. Ale nie będę nadstawiał drugiego policzka, na pewno nie agresywnym durniom.

Podyskutować mozna tylko z innym dyskutantem, a nie z nawiedzonym oszołomem spod budki z piwem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie będę nadstawiał drugiego policzka, na pewno nie agresywnym durniom.

Podyskutować mozna tylko z innym dyskutantem, a nie z nawiedzonym oszołomem spod budki z piwem

 

innymi słowy dysusja jest w obszarze miedzy tobą a a osobą o zbierznych poglądach a reszta to motłoch spod budki z piwem

 

widzisz, dyskutanci wytrwani dyskutowac potrafią z każdym , tak jak ludzie wielcy mają tematy do rozmowy z ludźmi zwykłymi

 

 

jesli uzywasz inwektyw i nie potrafisz dyskutować z kims bo uważasz się za lepszego to znaczy właśnie ,że jesteś w grupie tych gorszych

 

 

ot taki świat paradoksów

 

pozatym

post jest , piwa chwilowo nie piję

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 x Ok.

Nazwa wątku brzmi - "życie po zmartwychwstaniu - Wasze wyobrażenia" Ja sądzę, że życia po zmartwychstaniu nie ma, ponieważ zmartwychwstanie nie istnieje.

 

Teraz poproszę o Twoje wyobrażenia i o ich podstawę - jeśli naprawde chodzi Ci o dyskusję. Na początek - w jakim kształcie zmartwychwstaniemy - jako dzieci czy dorośli? Jak powstaną kalecy od urodzenia, nie-narodzeni (martwe płody, które sa podobno istotami ludzkimi od poczęcia)? Czy zmieścimy się wszyscy na Ziemi, było nas juz kilka miliardów? Poza tymi 144.000 wybranymi na resztę nie bedzie miejsca. To są pytania bardzo praktyczne. Rozumiem, że odpowiedzi poszukasz w Pismie św. - nie mam nic przeciwko temu, ja zaś moje poglądy opieram na wynikach badań naukowych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że odpowiedzi poszukasz w Pismie św. - nie mam nic przeciwko temu, ja zaś moje poglądy opieram na wynikach badań naukowych.

 

alez oczywiście że w Pismie Św. Więc na pytanie co będzie po śmierci odpowiem - zobaczymy.

 

a jakiez to badania naukowe ? Moje źródło znasz, a twoje ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alez oczywiście że w Pismie Św. Więc na pytanie co będzie po śmierci odpowiem - zobaczymy.

I to by było na tyle.

Jakie badania naukowe? Idź do najbliższej biblioteki publicznej, weź jakąś encyklopedię PWN i poczytaj.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie badania naukowe? Idź do najbliższej biblioteki publicznej, weź jakąś encyklopedię PWN i poczytaj.

 

hehehehe

 

źródeł brakuje, co ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie brakuje. Nie masz w poblizu biblioteki? Kliknij w Google'a - podsunie Ci tutuły. Juz pisałem nieraz - nie będę za darmo walił grochem o śscianę, szkoda mojego czasu.

 

Jakie Ty masz wyobrazenia - znaczy żadnych? No, pochwal się - będziesz w kadzi z gorąca smołą - czy na obłoczku z anielicą?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie brakuje. Nie masz w poblizu biblioteki? Kliknij w Google'a - podsunie Ci tutuły. Juz pisałem nieraz - nie będę za darmo walił grochem o śscianę, szkoda mojego czas

 

ostatnio tak samo puentowałes tylko tych dowodów naukowych na brak życia po zyciu czy Boga brak

 

Jakie Ty masz wyobrazenia - znaczy żadnych? No, pochwal się - będziesz w kadzi z gorąca smołą - czy na obłoczku z anielicą?

 

jednak twoja psychika jest z XV wieku, nie odnoś do mnie swoich wyobrażeń

 

 

 

a tak na marginesie

 

tytuł watku jest o czyms innym

 

 

tak więc zycie po zmartwychwstaniu niczym sie nie powinno róznić od zycia przed smiercią bo zmartwychwstanie to powrót do życia czyli aby się dowiedzieć co jest po śmierci , zmartwychwstania musi nie być.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ostatnio tak samo puentowałes tylko tych dowodów naukowych na brak życia po zyciu czy Boga brak

Zjadasz własny ogon? Zapetliłeś sie - czy ksywanks zmienił nicka?

 

zycie po zmartwychwstaniu niczym sie nie powinno róznić od zycia przed smiercią bo zmartwychwstanie

No to jak to z tymi nienarodzonymi płodami (istotami ludzkimi od począcia wg KK), ze ślepymi od urodzenia, z kalekami - podaj źródło w piśmie Świętym, bo chyba nieudolnie zmyślasz - w jakiej postaci zmartwychwstaną? Nie uciekaj od odpowiedzi - albo wyłącz PC.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

tak więc zycie po zmartwychwstaniu niczym sie nie powinno róznić od zycia przed smiercią bo zmartwychwstanie to powrót do życia czyli aby się dowiedzieć co jest po śmierci , zmartwychwstania musi nie być.

 

Zmartwychwstanie to owszem powrót do życia, ale też można odczytywać to jako powrót do życia wolnego od śmierci - rozumianej wielorako. W doktrynie katolickiej grzech jest śmiercią duszy. Czyli w katolickim rozumieniu jak najbardziej zmartwychwstanie jest powrotem do życia, ale zmienionego, bo wiecznego = wolnego od cierpienia i grzechu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zmartwychwstanie to owszem powrót do życia, ale też można odczytywać to jako powrót do życia wolnego od śmierci - rozumianej wielorako. W doktrynie katolickiej grzech jest śmiercią duszy. Czyli w katolickim rozumieniu jak najbardziej zmartwychwstanie jest powrotem do życia, ale zmienionego, bo wiecznego = wolnego od cierpienia i grzechu.

Nie można uciekać od kwestii ciała. Podobno zmartwychwstanie dotyczy także materialnego ciała. Czy KK to sobie wymyślił, czy znalazł w pismie Świetym?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można uciekać od kwestii ciała. Podobno zmartwychwstanie dotyczy także materialnego ciała. Czy KK to sobie wymyślił, czy znalazł w pismie Świetym?

 

Uciekać nie można, niemniej trudne to do wyobrażenia sobie 'niesmiertelne ciało'.

 

Również z nauczania Jezusa na kartach Ewangelii wynika, że przyszłego życia nie da się porównać z życiem ziemskim: Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie (Mk 12, 25). I znowu trzeba podkreślić, że wypowiedź ta nie jest zaprzeczeniem cielesności zmartwychwstania, lecz wskazaniem, że będzie to cielesność przemieniona.

 

Poczytaj więcej tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma żadnych szczegółów co do chorych itd. Natomiast sa podane dokładne szczegóły co do innych kwestii i KK obstawał przy tym od 2000 lat, ostatni powoli się na szczęście wycofuje.

 

Zmartwychwstanie to jest wyłącznie obietnica czegoś, co tak naprawdę nigdy nie nastąpi. Pierwsi judeo-chrześcijanie w to wierzyli i szli na śmierc z radością. Dzis żaden polak-katolik tak nie robi - przeciwnie, każe się leczyć za każdą cenę, bo sam już w to nie wierzy.

 

Mnie wiara nie przeszkadza, dopóki nie narzuca siłą swoich poglądów innym. Na szczęście ostatnie podrygi KK w Polsce odbierają mu wiernych. Może wróci do korzebni i nie będzie pchał na salony spasionych brzuchów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam nie ma żadnych szczegółów co do chorych itd. Natomiast sa podane dokładne szczegóły co do innych kwestii i KK obstawał przy tym od 2000 lat, ostatni powoli się na szczęście wycofuje.

 

Zmartwychwstanie to jest wyłącznie obietnica czegoś, co tak naprawdę nigdy nie nastąpi.

 

Czy dysponujesz jakimiś dowodami na tą tezę (że nigdy nie nastąpi)? Jeśli nie, to jest to tak samo wiara jak i wiara chrześcijańska, że jednak nastąpi.

 

Pierwsi judeo-chrześcijanie w to wierzyli i szli na śmierc z radością. Dzis żaden polak-katolik tak nie robi - przeciwnie, każe się leczyć za każdą cenę, bo sam już w to nie wierzy.

 

Oczywiście, że każdy dba o zdrowie. Co w tym dziwnego? Jeśli nie dbałby to by popełniał grzech przeciwko własnemu ciału, tak samo jak grzechem jest celowe szkodzenie sobie poprzez nadmiar jedzenia i picia, nie dbanie o siebie, etc.

Jezus też uzdrawiał, a nawet wskrzeszał z martwych - czy on też nie wierzył w zmartwychwstanie, którego potem dokonał? Czy potępiał ludzi szukających uzdrowienia? Albo lekarzy? Nie. Więc nie rozumiem Twoich argumentów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dysponujesz jakimiś dowodami na tą tezę (że nigdy nie nastąpi)?

Czy dysponujesz dowodami, że nastąpi?

 

Jeśli nie, to jest to tak samo wiara jak i wiara chrześcijańska

Nie jest tak samo - nie ma żadnych przykładów ani dowodów naukowych na to, że cos takiego miało lub może mieć miejsce, to jest tylko czysta wiara. Pisał o tym św. Paweł. Poza tym w piśmie Świętym napisano, ze w wówczas w Jerozolimie otworzyły się groby i zmarli wstali jako żywi - całymi setkami. Na to też nie ma dowodów - gdyby były, to byś o nich wiedział, tak jak wiesz o historyczności Jezusa z różnych zapisków z I wieku. Nawiasem mówiąc, żadnego z tych tysięcy Pismo nie uznało za Bogao. Czyli można wstać z grobu i nie być Bogiem - przynajmniej wg Biblii.

>>Jezus też uzdrawiał, a nawet wskrzeszał z martwych>> - tak napisali Ci, którzy przy tym nie byli, jaką to ma wartość poznawczą?

Ja nie potępiam ludzi szukających uzdrowienia, ja tylko twierdzę, że nie ma w nich wiary.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dysponujesz dowodami, że nastąpi?

 

piszesz dla samego pisania

 

ale

jak rozumiem brak dowodu na to ,że nastapi jest dla ciebie dowodem ,że nie nastąpi ?

 

Ja nie potępiam ludzi szukających uzdrowienia, ja tylko twierdzę, że nie ma w nich wiary.

 

jeszcze raz

poglądy rodem z XIV i XV wiecznych herezji.

 

i kto tu jest ciemnogród

 

>>Jezus też uzdrawiał, a nawet wskrzeszał z martwych>> - tak napisali Ci, którzy przy tym nie byli, jaką to ma wartość poznawczą?

 

takim podejściem skasować możemy kawał historii ludzkości jako nie były

 

Zmartwychwstanie to owszem powrót do życia, ale też można odczytywać to jako powrót do życia wolnego od śmierci - rozumianej wielorako.

 

teologia katolicka w tytule nie jest narzucona

stąd tez rozpatrywac nalezy jako pojęcie ogólne

 

i o to mi chodzilo

 

No to jak to z tymi nienarodzonymi płodami (istotami ludzkimi od począcia wg KK)

 

nie wiem jak

ja ufam , to podstawa wiary

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś wygląda absurdalnie to nie znaczy, że nie jest prawdziwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się człowieku, co Ty za brednie piszesz w tym oraz w innych wątkach? Odpowiadanie na Twoje pytania to jak opędzanie sie od szczurów i bąków jednocześnie.

Szukaj dowodów i kasuj sobie historię, jak chcesz. Nie masz nic do powiedzenia w tematach, które poruszasz, co widać w każdym Twoim wpisie. Żadnej merytorycznej treści w nich nie ma - bo zresztą być nie może, skoro tkwisz mentalnie w I wieku ne.

Nie będę odtąd reagował na żaden z Twoich wpisów, jeśli nawet stwierdzisz, że 2x2=3. Zostawiam Ci wolne pole - zaproś tutaj ksywanksa i zaspakajajcie swoje potrzeby w miłosnym uścisku.

 

 

 

piszesz dla samego pisania

 

ale

jak rozumiem brak dowodu na to ,że nastapi jest dla ciebie dowodem ,że nie nastąpi ?

 

 

 

jeszcze raz

poglądy rodem z XIV i XV wiecznych herezji.

 

i kto tu jest ciemnogród

 

 

 

takim podejściem skasować możemy kawał historii ludzkości jako nie były

 

 

 

teologia katolicka w tytule nie jest narzucona

stąd tez rozpatrywac nalezy jako pojęcie ogólne

 

i o to mi chodzilo

 

 

 

nie wiem jak

ja ufam , to podstawa wiary

Adieu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy dysponujesz dowodami, że nastąpi?

 

No to mamy pat :)

 

Nie jest tak samo - nie ma żadnych przykładów ani dowodów naukowych na to, że cos takiego miało lub może mieć miejsce, to jest tylko czysta wiara.

 

jest udokumentowane, jak sam raczyłeś przyznać, że Jezus był postacią historyczną. Przekazy o jego działaności zawarte w Piśmie Świetym pokrywają się z innymi dowodami historczynymi. --> można więc przyjąć, że Ewangelie są wiarygodnym zapisem dokumentującym jego życie. --> Jezus zmartwychwstał co jest udokumentowane przez Ewangelie.

 

Nawiasem mówiąc, żadnego z tych tysięcy Pismo nie uznało za Bogao. Czyli można wstać z grobu i nie być Bogiem - przynajmniej wg Biblii.

 

Pewnie, że nie uznano, tak samo jak Łazarza na przykład. Co do tego zgoda.

 

>>Jezus też uzdrawiał, a nawet wskrzeszał z martwych>> - tak napisali Ci, którzy przy tym nie byli, jaką to ma wartość poznawczą?

Ja nie potępiam ludzi szukających uzdrowienia, ja tylko twierdzę, że nie ma w nich wiary.

 

Skoro podważasz wiarygodność tych relacji trudno dyskutować dalej, bo nie ma innych równie obszernych i dokładnych opisów działania Jezusa z Nazaretu.

Co do Twojej oceny ludzi szukajacych porady i leczenia to cóż - to jest Twoje zdanie i nie zamierzam go zmieniać, nawet jeśli jest zupełnie pozbawione logiki i podstaw faktograficznych. Na tej zasadzie to właściwie przez jezdnię też moge przechodzić bez oglądania się, bo inaczej jestem człowiekiem małej wiary, albo jej pozbawionym. Wszak Pan powinien mnie strzec prawda? Tak samo kusił szatan Jezusa na pustyni - rzuć się, wszak napisano w Piśmie 'wyślę Anioły, byś nie uraził stopy'. Bóg działa także przez innych ludzi - dając ludziom zdolność opracowania leków i poznania medycyny daje im narzędzia, by 'czynić sobie ziemię poddaną'. Kto z tego nie korzysta jest głupcem i grzeszy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powrót po dłuższej przerwie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro podważasz wiarygodność tych relacji trudno dyskutować dalej, bo nie ma innych równie obszernych i dokładnych opisów działania Jezusa z Nazaretu.

Skoro nie ma innych opisów działalnosci Jezusa, to trzeba dyskutować z tymi, które są. Ale trudno jest dyskutować wtedy, kiedy ktoś twierdzi, że skoro faktycznie Jezus istniał , to cała reszta tez musi byc prawdziwa. Wydaje mi się to błędem logicznym.

Co do leczenia itd.

"Bóg działa przez innych ludzi" - to jest czysta wiara, nie można mieszać wiary z codzienną rzeczywistością. Powiem więcej - żadnych dowodów zainteresowania człowiekiem i ingerencji w nasze sprawy od 2000 lat nie było i nie bedzie. Co powiesz rodzicom kilkunastu niedoszłych maturzystów, którzy zginęli kilka lat temu bo chcieli się pomodlić w Częstochowie? Jestem pozbawiony wiary - to oczywiste - bo wiara jest próżna i ogłupia wiernych. W dodatku niczego im naprawde nie daje. Możesz sobie wierzyć w co chcesz, mnie to nie przeszadza. Przynajmniej nie wylewasz na mnie pomyj, a to już coś. Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.