Yamaha NS777(555)444333 + Yamaha RX-V765

[tomaszszamot]

Witam Panowie

 

Na wstępnie chciałbym podziękować za wasz czas poświecony na przeczytanie moich wypocin poniżej

 

Od dłuższego czasu już przeglądałem forum, czytałem wasze opinie i starałem się cos z nich wywnioskować (z jakim skutkiem zakaz się okaże)

 

Otórz planuje kupić zestaw kina domowego 5.0 (w przyszłości pewnie 5.1 potem 7.1 a na koniec 7.2) który będzie się tez (na ile to oczywiście możliwe) dobrze sprawdzał w stereo.

 

Pokój w którym mam zamiar umieścić zestaw ma około 20m2.

 

Mój wybór padł na zestawik Yamahy – NS-777+NS-444+NS-333 do tego ampli

tez yamahy rx-v765.(doczytałem się ze ładnie się zgrywa z tymi kolumnami) zastanawiałem się jeszcze nad h/k avr255 ale podobno bywają problemy jeśli chodzi o współprace z komputerem co w moim przypadku jest sprawa kluczowa.

 

Zastanawiam się czy ns-777 nie będą za duże na ten pokój i czy nie lepsze byłyby NS-555. [suba na razie nie planuje- to trochę wpłynęło na wybór 777]

 

Jeśli chodzi o odsłuchy to słyszałem ns-555 i bardzo przypadły mi do gustu a niestety nie mam możliwości odsłuchu ns-777 ale podobno brzmią bardzo podobnie – tylko maja większa moc. (nasłuchałem się tez jbl, jamo….i o zgrozo VK które przerażały dźwiękiem w przeciwieństwie do zestawu kody który mile mnie zaskoczył)

 

Cały ten zestawik mam zamiar podpiąć do kompa który będzie robił za 100% źródło zarówno dźwięku jak obrazu w tym zestawieniu. Jeśli chodzi o kartę dźwiękowa w kompie to jestem w fazie wyboru ale to forum chyba nie jest miejscem do tego typu rozważań.

 

Na kable wybrałem (wstępnie) MONSTER CABLE THX SP 16 127120 Trans Audio za 12 zł/m (2,5mm) ale zastanawiam się jeszcze nad Profigold BassFlex 2x 2,5mm2 za 11 zł/m - czy SA to wogóle dobre propozycje?:)

 

Jeszcze jedno pytanie odnośnie ampli v765 – jakoś nie mogę się doczytać czy uzyskam na nim 5ch stereo ( nie wiem czy dobrze napisałem – chodzi mi o to ze ampli sztucznie rozbija stereo na wszystkie głośniki)

 

Z gory dziekuje za rady i pomysly:)

Pozdrawiam

[don111]

te NS 777 mogą byc za duże, choc zależy dużo od wytłumienia pokoju

 

odnośnie amplitunera, nie wiem dlaczego Harman miałby miec jakikolwiek problem po podpięciu do PC, podłączasz optyk albo coaxial (najlepiej cyfrowo) i będzie działało (analogowo zresztą też)

 

co do rozbicia dzwięku na 5 kanałów to posiada taką funkcję obecnie chyba każdy amplituner na rynku

 

ostatnia kwestia - do muzyki tanie amplitunery się nie nadają, o ile nie masz naprawde niskich wymagań to sam się o tym przekonasz (i nieważne czy to będzie HK czy Yamaha)

 

PS sorry za brak niektórych ogonków

[stempel]

NS 555 czy NS 777 - jeśli podłączysz to pod kompa i tak wiele stracisz na odsłuchu. Tak jak kolega wyżej uważam, że nowe tanie ampli (do 5000zł) nie nadają się do słuchania muzyki. Jeslu już kupujesz taki sprzęt postaw na NS 555 i jakieś dobre dvd do tego a komputer potraktuj jako dodatkowe źródło.

[tomaszszamot]

Dziekuje za sugestie:)

 

Sytuacja wyglada tak - nigdy wczensniej nie mialem dobrego ani nawet przecietnego zestawu KD - jechalem na starym Technicsie SA-GX170 podpietym do kompa przez jack-2czincze a szalaly na tym 4 "diy" oparte na samochodowych elipsach boschmann:) wiec juz gorzej byc nie moze:)

 

Ostanio udalo mi sie wygospodarowac pokoj ktory moge poswiecic na kino domowe - ale jest jedno ale:) bedzie to tez moja pracownia wiec musi byc tam komputer oraz cos imitujacego biurko (zaraz zalacze zdjecie jaka mam koncepcje). Moj budzet na KD to 5,5-6 kafli i ani grosza wiecej wiec bede musial sie zadowaloc nedznym brzmieniem stereo. Waznym aspektem jest niestety wyglad serii NS - jestem pod silnym naciskiem zeby to wlasnie one staly w domu:) Jesli chodzi o ten ns-777 to jestem do nich bardziej przekonany niz do 555 z 2 powodow - istanieje mozliwosc ze lokal sie powiekszy wiec chce miec zapas mocy - nie planuje narazie suba wiec bass im wiekszy tym lepszy. Czy ktos moze odsluchiwal i 555 i 777 jest w stanie je porownac?

 

Jesli chodzi o zrodlo dzwieku i obrazu - tu niestety nie ma wogole nad czym myslec - dvd nie jest mi potrzebne:) komp komp i tylko komp - z bardzo prozaicznego powodu - mam dostep do sieci akademickiej a co za tm idzie scigniecie filmu fullhd trwa kilkanascie minut.

 

Czemu uwazacie ze jesli puszcze dzwiek przez dobra karte dzwiekowa (i dobrym kablem:)) to bedzie to duza strata na odsluchu?

 

Co do h/k 255 - trojka moich znajomych posiada ten sprzet i poprostu nie wierze w swoje szczescie na tyle zeby zaryzykowac kupno:) u 2 z nich caly czas cos puka/pyka - (mimo kombinacji z nowym softem) a u trzeciego wentylator jest masakrtcznie glosny i mial duze problemy zeby zgrac to z kompem (choc to moglo wynikac z jego niewiedzy)

 

Jesli chodzi o akustyke pokoju...te regaly ktore widac na zdjeciu sa w 100% wypelnione ksiazkami natomiast komody maja ok. 88cm wys. a nad nimi znajda sie albo jakies obrazy albo maty akustyczne(szukam porad w jakich miejscach i jakiej ilosci je rozmiescic).

 

Kolorystyka pokoju narazie nedzna - wszytsko biale ale planuje przemalowac sciany na jakis bardzo ciemny kolor (czy sa jakies konkretne odcienie polecane do KD?)

 

Oczywisciie jesli chodzi o obraz to mam projektor.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stempel]

Ustawienie w pokoju powinno być OK. Co do karty dźwiękowej to w takim razie dźwięk puszczony cyfrowo aby przetwornik w ampli się nim zajmował bo ten wbudowany w kartę chyba będzie słabszej jakości.

[dariusz964]

Witam ja nie zgodze się do końca z przedmówcami,tak sie utarło ze amplitunery są kiepskie do muzyki i napewno sa gorsze od wzmacniaczy ,ale nie wszystkich.Kazda firma ma lepszy bardziej udany model jak i jakies padło.Ja jestem zwolennikiem stereo z osobnego wzmacniacza czy końcówki mocy ,ale jak zdecydowałes sie na ten akurat amplituner to go kup i nie przejmuj sie tym co pisza bo można na nim tez smiało posłuchac płyt,będzie lepszy od Harmana ,mniej zawodny.Ludzie piszą o amplitunerach ze kiepsko grają ,mając np komplet kolumn za 2000 tys,a to jest głowny powód .maja mniejszy pobór prądu wię c wymagaja naprawde dobrych kolumn.Amplituner za 5000 tys aby zagrał dobrze potrzebuje kolumn za 10000 tys,i taka jest prawda.Na twojm miejscu kupiłbym jednak na fronty kolumny 555,i koniecznie subwofer,nie chodzi tu o bas bo 555 i tak go maja sporo ale o efekty takie walniencie to tylko z wofera żadne kolumny tego nie zrobią no chyba że B&W 801.Kup Yamahe RX-V 765 i komplet kolumn koniecznie z subem.

[don111]

do amplitunera za 5 tys. potrzeba kolumna za 10 tys ?

czyli analogicznie do amplitunera za 2 tys. kolumny za 4 tys. ?

niestety Darku ale jesteś w wielkim błędzie, amplituner za 2 tys. ograniczy takie kolumny kosztujące 4 tys. i to w wielkim stopniu, owszem podpinając coraz droższe kolumny będzie poprawa jakości ale nie tak duży na ile wskazywałaby klasa kolumn

 

co do suba - zgadzam się ale tylko jeśli napędzać to będzie amplituner, powtarzam to po raz n-ty, w tanich amplitunera bas i dynamika to jest coś co kuleje najbardziej w porównaniu do choćby najtańszych wzmacniaczy

ns 777 pod wzmacniaczem zastąpiłyby na pewno nie gorzej większość tanich subów do powiedzmy 1 tys. zł

[tomaszszamot]

Panowie spokojnie:) Jak juz wspominalem to jest buzdetowe KD - mimo ze v765 ma pre-out nie zamierzam (przynajmniej przez dosc dlugi czas- chyba ze wygram w totka) dokupowac wzmacniacza - przekracza to mje potrzeby:) Jesli jak zgodnie twierdzicie KD bez suba to niewypal to moge conajwzyej dokupic cos takiego :

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A wracajac do wczesniejszych pytan na ktore jeszce nie padly odpowiedzi:)

 

Po przeczytaniu kolejnych opinii jestem w zasadzie przekonany ze ns-777 beda lepszym wyborem od 555 szczegolnie ze roznica w cenie jest niewielka. W pozniejszym czasie planuje dokupic jeszce pare ns-333 i zrobic sobie 7.1 lub 7.2 wiec wydaje mi sie ze ten dodatek mocy na frontach nie zaszkodzi.

 

Zastanawiam sie tylko czy ns-777 brzmia naprawde tak samo jak ns-555 ktore slyszalem.

 

Czy jest moze jakis poradnik czy cos z ktorego mozna sie dowiedziec gdzie i w jakich proporcjach umieszczac maty akustyczne? Oraz jaki kolor scian jest optymalny dla KD - chyba ze poprostu kazdy byle ciemny.

 

Kable - bo to podobno istotny element:) moje propozycje z pierwszego posta;

MONSTER CABLE THX SP 16 127120 Trans Audio za 12 zł/m (2,5mm)

Profigold BassFlex 2x 2,5mm2 za 11 zł/m

- czy to wogóle dobre propozycje?(nie chcialbym bulic wiecej niz 10-12 zl z metra):)

 

Doczytalem sie ze w tym ampli jest cos takiego jak kalibracja dzieku wzgledem pozycji sluchajacego - czy istnieje mozliwosc kalibracji dla dwoch miejsc? Chodzi mi o tto ze byc moze bede siedzial czasami blizej stolika niz na kanapie:) i czy wtedy moglbym przelaczyc na inny "program" w ktorym ampli bylby zkalibrowany dla innej pozycji sluchajacego?

 

Bardzo dziekuje za dotychczasowa pomoc - nic tak nie pomaga przed zakupami jak fachowa porada obiektywnego czlowieka a nie sprzedawcy ktory chce wepchnac nagorszy szmelc (" jak dla pana to moim faworytem bedzie zestaw znanej i docenianej firym voice kraft" :))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dariusz964]

Kazdy ma prawo do swojego zdania,ale ja akurat słuchałem wiele amplitunerów z róznymi zestawami kolumn.a ostatnjio Pioneera VSA-AX10s który kupił sobie syn razem z kolumnami B&W CDM7 i CDM1,central tej serii i sub,i grało to naprawde dobrze w stereo tez ,lepiej zagrał niz nie jeden wzmacniacz,słuchałem tego wzmachola na mojch kolumnach Mordaunt Short które sa dobre w swojej cenie praktycznie bez konkurencji,to jednak na B&W zagrał zdecydowanie lepiej,ale róznica w cenie to około 5000 tyś.

[dariusz964]

Prosze tez nie zrozumiec mnie zle ,bo wcale nie namawiam nikogo do wydania kupe kasy na amplituner i kolumny bo to jest zbyteczne kiedy np za połowe tej sumy mamy amplituner wzmacniacz i kolumny,przy dobrej konfiguracji zagra to naprawde dobrze,a jak ktos na poczatek chce kupic np taka Yamahe RX-V 765,czy Marantza 5003,to naprawde dobrae amplitunery i nie graja wcale tak tragicznie jak to wiele osób wypisuje,wiadomo ze w miare jedzenia apetyt rosnie i chcemy słyszec wiecej szczegółw,i szukamy coraz lepszego sprzetu,ale do tego trzeba dojrzeć.

[norwidos]

Mam taką małą uwagę logiczną, nie piszcie 5000 tys. bo 5000 tys. oznaczałoby, że 5000 x 1000 a obawiam się, że nie mieliście na myśli operowanie takimi kwotami:)

[tomaszszamot]

Panowie - powoli chciabym juz nabywac sprzet wiec moge proscic o jakies konkretne odpowiedzi?:) Chociaz na pytania zadane cztery posty wyzej:)

 

pozdrawiam

[Matheo]

no cóż... posiadam od 5 miesięcy Yamahę RX-V765 i NS-555.

 

Do tego center NS-444 i tyły MA BR-FX z racji dosunięcia kanapy do tylnej ściany a BR-FXy fajnie grają na boki.

 

Co do NS-777 - to zdecydowanie za duże kolumny do tego ampli. Przy niższych głośnościach czuć deficyt mocy i specyficzne zniekształcenie liniowości przenoszenia. Dopiero jak się porządnie odkręci Volume jest OK ale słuchanie codzienne muzy/radia jest uciążliwe. Ponadto na 20m2 NS-555 to i tak dużo. Ja je użytkuję na 30m2 i jest zacnie. Trzeba też szczerze przyznać, że kiedyś suba należy dokupić. KD bez suba jednak dużo traci, niezależnie od doboru frontów i ampli. Ja o dziwo skłaniam się ku subom zamkniętym bo wolę szybki bas nawet w KD a nie rozlazły i hałaśliwy typu JBL ES250.

 

Co do stereo - niestety, jeśli ktoś słuchał muzy z nawet przeciętnego stereo z osobnych "klocków" poczuje rozczarowanie. Moje 14 letnie stereo kładzie na łopatki zestaw 765/555.