Skocz do zawartości
IGNORED

Dlaczego wymieniamy kable?


kaszanka7

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem.

Kable nie "graja" tylko filtruja "prad" (prad czy napiecie, ja nie jestem inzynier).

Wedlug mnie ich wplyw na brzmienie objawia sie zmiana fazowa dzwieku jaki wydobywa sie z glosnikow.

Przy wiekszym lub mniejszym filtrowaniu sygnalu, glosniki pracuja z mniejsza lub wieksza iloscia informacji o danym pasmie za jakie sa odpowiedzialne.

 

Aktualnie testuje monitory studyjne APS AEON.

Tam ladnie zmienia sie natezenie glosnosci tweetera.

I wlasnie tym reguluje sie sile informacji z tweetera.

Raz mozna miec inny stosunek basu do wysokich, innym razem inaczej.

 

Jesli mam kabel ktory daje mi mniej informacji, to to co dostaja wzmacniacze powoduje ze moze byc inny (w sensie subiektywnej akceptacji dzwieku) rozklad tonow wysokich do srednich i niskich.

Wtedy pasuje mi jakas nastawa tweetera, np. chce dodac wiecej wysokich.

Przy innym sygnale (pelniejszym), nastawy tweetera sa OK.

 

Okazuje sie ze przy bardzo zrownowazonej prezentacji monitora, najlepsze sa super transparentne i przejrzyste kable.

Kazde inne "falszuja" ilosc informacji i wprowadzaja zaburzenie percepcji rozkladu charakterystyki przetwarzania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze mi wytłumaczyc co to znaczy ze kable:

 

- nic od siebie nie wnosza

- nie podbarwiaja

- są przejrzyste

- sa transparentne

 

Dla mnie te okreslenia mowie tyle co czesto kobiety na temat obejrzanego filmu - ,,ładny''.

 

Mozna okreslic ze kabel nie wplywa w żaden sposob na to co ,,autor chcial prze to powiedzic''. Ja przyznam sie znam jedyny sposob - byc w czasie nagrania plyty w reżyserce za stolem realizatora dzwieku.

 

Generalnie jak mozna ocenic ze jeden kabel jest lepszy od drugiego - bo co?

 

Zadalem pytanie kiedys czlowiekowi ktory bardzo mocno udzila sie czy to w prasie czy w innych miejscach (wirtualnych) - ,,jak dobrac sobie nagrania do odsluchu by najlatwiej dalo sie zaobserwowac zmiany w czasie zabawy z kablami'' - jaka odpowiedz? To nie jest takie proste.

 

Dalej w temacie kablarskim jestem ciemny jak lepik.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszanka7, 28 Kwi 2010, 08:29

 

Wystarczy zmierzyć czy kabel ma przesłuchy, sprawdzić o ile ogranicza pasmo, jak podatny jest na zakłócenia em itd. ... te mity o reżyserce/uczestnictwie w prawdziwym wykonaniu to widzę popularny kit, przytaczany też w przypadkach innych elementów, po to by "udowodnić" że neutralności/transparentności/itp. niby nie da się skontrolować ... a zasada ta sama - mniejsze zniekształcenia = większa transparentność.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kyle - nic nie napisales co by rozjasnialo odpowiedz na pytanie.

 

Co - mam sobie cos zmierzyc i wyjdzie z tego ze fortepian teraz gra lepiej z kabla A niz z B. Prosze nie odbierac tego pytania jako cos zlosliwego tylko jako chec uzyskania odpowiedzi. Ja nie przecze ze kable moga sie roznic pod wieloma wzgladami i na wykresach bedzie to wygladac roznie, ale jak mozna na podstawie cyferek i pomiarow powiedziec ze A jest lepsze od B.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie lepsze jest to co mniej wnosi od siebie - i to można zmierzyć (nt. podstaw procedury pomiarowej nie będę tutaj pisał).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kasznka7

> Generalnie jak mozna ocenic ze jeden kabel jest lepszy od drugiego - bo co?

 

Bo odfiltrowuje mniej albo filtruje bardzo rownomiernie.

Dobre systemy potrzebuja kabla ktory pozwoli zagrac im samym.

Slabe byc moze potrzebuja przefiltrowania jakiejs czesci sygnalu

dla zrownowazenia dzwieku do poziomu subiektywnej akceptacji sluchacza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Po raz pierwszy w historii ludzkości możesz przenieść chorobę, na którą nie chorujesz, na kogoś, kto został na nią zaszczepiony !!!" u2be

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okablowanie ramienia w gramofonie:

jakby nie było to również element toru i kabel. O tyle ważny, ze przenosi małe lub bardzo małe sygnały. Jego zmianę/wymianę słychać. Jak każdy posiada R L C i te parametry wpływają na sygnał wychodzący z wkładki. W znakomitej większości przypadków gotowe okablowanie będące w ramieniu są słabe: duży opór, duża pojemność. Eliminuję również jak najwięcej złącz, wtyczek, gniazdek będących po drodze tego sygnału i jest to bardzo wyraźnie słyszalne.

Owa 'słyszalność' wynika jednak jak napisałem wyżej z parametrów takiego ... jak i każdego innego przewodu.

 

K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie, najażniejsza w kablach jest symetryczność. Równowaga paramatrów we wszystkich aspektach. Nie chodzi mi tutaj o równa długość kabli (choc to pewnie pomaga), ale o firmy które potrafią świadomie przygotować dwa odcinki kabla, które sa identyczne pod względem pojemnosci, oporności i czego tam jeszcze... a jesli jeszcze potrafia osiagnąc podobne właściwości barwowe, w poszczególnych liniach swoich produktów, to znaczy, że wiedzą co robią. To odróznia wielu wielkich (i niestety drogich), od naszych lokalnych manufaktur i za to jestem w stanie zapłacic.

 

Nie znam się na tym co kabel "moze" zrobić, czego nie potrafi i dlaczego tak sie dzieje. Moge mówić tylko o wrazeniach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek czy mam rozumiec ze zakupujac kabel powinnismy do niego dostac ksiazeczke z wykresami i tabelkami danych o filtrowani, transparentnosci i zawartosci ,,cukru w cukrze''?

 

Jakos nie wydaje mi sie by na podstawie danych technicznych ktos nabywal kabel.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wszyscy myślą tylko o sobie. Tylko ja myślę o mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z Państwa widział gdzieś (przeprowadzone zgodnie z wszelkimi regułami sztuki) ślepe testy kabli? Jeśli tak: poproszę o link. Wyników jestem bardzo ciekaw.

 

Bo chyba tylko w taki sposób jesteśmy w stanie dostać wiążącą odpowiedź czy zmiana kabli coś naprawdę daje, czy też mamy do czynienia z efektem placebo, zaś cała sprawa to kolejna marketingowa hucpa aby drenować nasze portfele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaszanka7, 28 Kwi 2010, 12:25

 

>Krzysiek czy mam rozumiec ze zakupujac kabel powinnismy do niego dostac ksiazeczke z wykresami i

>tabelkami danych o filtrowani, transparentnosci i zawartosci ,,cukru w cukrze''?

 

Często tak jest, ze kupujac kabel np MIT dostajesz ksiażeczkę z wykresami, pomiarami , itp...

Nigdy tego nie przeczytałem, tak jak nigdy nie przejrzalem instrukcji obsługi własnego samochodu :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś NAPRAWDĘ słyszy róznicę w brzmieniu dobrego zestawu i dobrych głośników z zastosowaniem kabli:

 

(a) z miedzi 99.99%

(b) z miedzi 99.9999%

© z miedzi 99.999999% posrebrzanej ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcat, 28 Kwi 2010, 12:44

 

Nie mam pojecia z czego sę moje druty :). Nie tędy droga. Zamiast zadawać pytania nastawione na wywołanie kontrowersji, weź dwa kable i posluchaj. Jesli nic nie usłyszysz, masz problem z glowy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze w kwestii kabli, a w zasadzie przemysłu kablarskiego.

Nie ulega wątpliwości, że jest to rynek, w którym najłatwiej można ściemniać i manipulować klientami. Kolumna jaka jest każdy widzi i słyszy. Wzmacniacz - też, poza tym można pokazać "rozbierane" zdjęcia i jest mniej więcej pojęcie o wartości materiałowej na tle konkurencji.

Ogólnie - klientowi stosunkowo trudno wcisnąć kit.

Z kablami sytuacja jest zgoła inna. Wartość kabla jest praktycznie nieweryfikowalna z punktu widzenia konsumenta. Czy "dobry" czy "zły" - też. Producent może wypisywać dowolne poematy - bez konsekwencji. Zostaje tylko spór "słyszących" i "niesłyszących" - a skoro spór jest, to co musi być na rzeczy, może warto spróbować, pierwsza próba się nie powiedzie, może trzeba spróbować dalej, drożej, itd itp spirala się nakręca. Po każdej próbie - dyskusja, wymiana spostrzeżeń, kolejne podpowiedzi. I tak temat kabli to jakaś połowa wpisów na tym forum. Nie wszyscy lubią odniesienia do tematyki motoryzacyjnej, ale dla mnie to trochę tak, jakby na forum motoryzacyjnym dyskutanci do znudzenia roztrząsali czy benzyna 98 jest lepsza od 95 i co dają przewody wysokiego napięcia, zapominając że ważniejszy jest układ napędowy i zawieszenie.

To stwarza wręcz wymarzone warunki dla producentów i sił sprzedażowych. Skrajną naiwnością byłoby sądzić, że taka czy inna korporacja tego bezwzględnie nie wykorzysta. Można śmiało założyć, że wykorzystują cynicznie w 100%. Zwiększanie średnicy kabli, kolorowe oploty, nieziemskie wtyki, nazwy typu cobra czy king cobra, anaconda i inne "na podjaranie" - litości, co to ma wspólnego z rzetelną techniką.

Tak się kształtuje popyt czy nawet pożądanie - ot co.

Można naiwnie łykać, że to wszystko dla jakości dźwięku, ba, dla przyjemności słuchania Muzyki.

Ja na chłodno widzę tylko dynamicznie rozwijający się rynek, wspomagany nadmierną atencją w prasie i forach. Jest to swego rodzaju fenomen i wdzięczny temat na pisanie prac magisterskich, np. z zakresu kształtowania popytu.

 

ps. nie roztrząsam: grają czy nie grają, powyższe nie o tym.

ps.2 - choć to, że nie ma dyskusji czy grają kolumny/wzmacniacze/odtwarzacze CD powinno dawać do myślenia

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mczaj, 28 Kwi 2010, 13:20

 

Masz racje, ceny kabla są w duzej mierze oparte na rozwoju Know-How, a tym samym wycena jest zblizona do wyceny usług, a nie sumy kosztów materiałowych plus marża. To, ze niektórzy wycieniaja sie na absyrdalnie wysokim poziomie to prawda, ale co zrobic? Maja do tego prawo. Najwyżej rynek ich zweryfikuje. Samym bełkotem marketingowym, nie mozna przetrwac na rynku 30 lat, prawda?

 

>ps.2 - choć to, że nie ma dyskusji czy grają kolumny/wzmacniacze/odtwarzacz e CD powinno dawać do myślenia

 

Takie dyskusje juz sie odbywały :). Nie pamietasz? Wszystkie CD grają bit perfect, a wzmacniacze niczym sie nie różnią... Dzięki bogu o tych bzdurach juz wszyscy zapomnieli. Mam nadzieję, że kiedyś dojdziemy do podobnego porozumienia w sprawie kabli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake, 27 Kwi 2010, 15:54

 

>Mnie nie boli, ze nie słyszysz kabli, że nie widzisz sensu w ich kupowaniu - mam jedynie dość

>wątków, w których zawsze ta sama grupa ludzi daje upust swoim frustracjom.

 

Najwidoczniej coś innego Cię boli, bo jakoś nie mogę sobie przypomniec, żebym gdziekolwiek wspominał o słyszeniu czy niesłyszeniu kabli albo o sensie ich kupowania, bo nie o tym jest ten akurat temat.

Mnie tylko rozbawiło wypisywanie ze śmiertelną powagą dyrdymałów o starannie i pieczołowicie dobieranych elementach systemów, których brzmienie trzeba później poprawiac grającymi kablami.

Po pierwsze nie ma w tym żadnego sensu ani logiki, a po drugie niestety poddaje w wątpliwośc zdolnośc słyszenia czegokolwiek przez takiego delikwenta, a że pisac każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej...

 

>Jezeli autor wątku, nie zajmuje się jego moderacją - to przynajmniej nazywajmy pewne zachowania po

>imieniu. Pieniactwo, zawsze będzie pieniactwem. Nie ważne czego dotyczy.

 

No jak to czego dotyczy? Mitologii stosowanej. Między innymi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake, 28 Kwi 2010, 12:51

 

>weź dwa kable i posluchaj. Jesli nic nie usłyszysz, masz problem z glowy.

 

Jak będę wiedział co jest co - to pewnie usłyszę, że ten droższy brzmi lepiej. Normalne zjawisko, wytłumaczalne psychologią. Dlatego (jak napisałem wyżej) najbardziej miarodajne byłyby dla mnie wyniki ślepych testów.

 

Trochę "z innej beczki", choć zjawisko podobne. W Ameryce zrobiono test. Zebrano ludzi deklarujących się jako znawcy i koneserzy wina i (w zaciemnionym pokoju, aby nie sugerowano się kolorem trunku) serwowano raz wino niedrogie, drugi raz wykwintny trunek z wysokiej półki. Degustatorzy mieli za zadanie wystwiać oceny. Zgodnie z oczekiwaniami - tanie wino schlastano bez listości, wytykając mu szereg ułomności, natomiast drogie - wynoszono pod niebiosa, podkreślając rozliczne zalety.

 

Potem organizatorzy się przyznali, że to za kazdym razem było jedno i to samo wino. Tylko zapowiedzi rózne.

 

I tyle w temacie wina. Oraz kabli.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

parantulla, 28 Kwi 2010, 13:40

 

>Mnie tylko rozbawiło wypisywanie ze śmiertelną powagą dyrdymałów o starannie i pieczołowicie

>dobieranych elementach systemów, których brzmienie trzeba później poprawiac grającymi kablami.

>Po pierwsze nie ma w tym żadnego sensu ani logiki, a po drugie niestety poddaje w wątpliwośc

>zdolnośc słyszenia czegokolwiek przez takiego delikwenta, a że pisac każdy może trochę lepiej lub

>trochę gorzej...

 

Masz do tego prawo. Trudno czasem jest zrozumieć coś, czego się nie doświadczyło, łatwiej poddawać w wątpliwość...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcat, 28 Kwi 2010, 13:46

 

>Jak będę wiedział co jest co - to pewnie usłyszę, że ten droższy brzmi lepiej. Normalne zjawisko,

>wytłumaczalne psychologią. Dlatego (jak napisałem wyżej) najbardziej miarodajne byłyby dla mnie

>wyniki ślepych testów.

 

Nikt nie mówi, że musisz wydawac pieniadze zeby cokolwiek usłyszec. To niestety nie jest takie proste. Choc szkoda... Możesz wziąc dwa najtańsze kable róznych producentów. Byle nie były to przypadkowe druty z metra. Na mnie pieniadze nie robia wrazenia, przeżyłem juz kilka downgrad'ów cenowych tylko dlatego, ze coś zagrało lepiej. Polecam rozpoczac eksperymenty małymi krokami.

 

>I tyle w temacie wina. Oraz kabli

 

Dzięki :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różnice soniczne w kablach są ,

nie zawsze to można dostrzec,

czasem faktycznie możemy ulec sugestii

ale od nas zależy co wybieramy

nikt nie każe nam kupować najdroższego

bo najlepiej będzie pasował do systemu

czasem tańszy z rolki wystarczy

u mnie np wymiana na model wyższy dała wyczuwalną

różnicę na plus, czy warte to było różnicy w cenie?

to już moja osobista sprawa ale krótko warto,,

ktoś kto sceptycznie podchodzi

do kabli niech kupuje procaba

i ja mu nie mówię że gra słabo jeżeli dla niego gra super

to chyba o to chodzi żeby człowiek był zadowolony z efektu.

jeżeli faktycznie firmy robią taką kasę na kablach

to nic innego jak załóżcie firmę i róbcie biznes

co do czystości miedzi to ma znaczenie

ale jest to jeden z czynników wpływających na efekt końcowy

bo dodatkowo ważna jest budowa mnogość żył, izolacja , skręcenie

konfekcja etc, niby prosta sprawa a efekt może być różny

bo miedzi 8N możemy mieć słaby kabel a z 4N całkiem sympatyczny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcat

 

>Jak będę wiedział co jest co - to pewnie usłyszę, że ten droższy brzmi lepiej. Normalne zjawisko,

>wytłumaczalne psychologią. Dlatego (jak napisałem wyżej) najbardziej miarodajne byłyby dla mnie

>wyniki ślepych testów.

 

Zamiast pisac takie bzdety wypozycz sobie 2 tanie kable polecam Ci zrobic test na zwyklym Lapp Kabel cena nowy ok 60 pln i Audionova Starpower mkII cena nowego 230 pln /uzywany 130pln dlaczego polecam te kable do testu bo ja je testowalem i u mnie miedzy tymi kablami byla wyrazna zmiana dzwieku graly calkiem inaczej praktycznie bez wsluchiwania sie mozna bylo stwierdzic ktory kabel wlasnie jest podlaczony do systemu :)

Tak bylo u mnie jak wiadomo nie w kazdym systemie sieciowke slychac ale mysle ze zamiast zadawac pytania powinienes po prostu pozyczyc sprawdzic czy u Ciebie kable "graja" czy tez nie :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sebolx, 28 Kwi 2010, 14:08

 

Czy ja gdzieś napisałem, że nie zrobię sobie takiego eksperymentu?

Dlaczego się boimy ślepych testów?

 

Używanie sformułowań typu "bzdety" trudno zaliczać do elegancji w dyskusji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcat, 28 Kwi 2010, 14:19

 

>sebolx, 28 Kwi 2010, 14:08

>

>Czy ja gdzieś napisałem, że nie zrobię sobie takiego eksperymentu?

>Dlaczego się boimy ślepych testów?

>

>Używanie sformułowań typu "bzdety" trudno zaliczać do elegancji w dyskusji.

 

Bzdety i tyle... To duzo bardziej eleganckie stwierdzenie niż wiercenie dzuiry w całym, dla samego wywołania dymu. Ślepe testy są świetnym materiałem dla sceptyków. Za dużo juz bylo na ten temat bałaganu na tym forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake, 28 Kwi 2010, 14:25

 

>Ślepe testy są świetnym materiałem dla sceptyków.

 

Kolejny gentleman na Forum. I cenzor zarazem.

 

Zgoda: ślepe testy sa świetnym materiałem dla sceptyków, albowiem zazwyczaj obalają ogólnie przyjęte mity. Grupa ludzi się umawia, że kable mają niebywałe znaczenie dla odsłuchu i tak ma być. W związku z tym, tak na wszelki wypadek, potępiamy ślepe testy. Może się przecież w ich wyniku okazać, że wątpiący mają rację. I wtedy podważony zostanie mit, a do tego nie można dopuścić.

 

Ale może się również okazać, że kable MAJĄ znaczenie. Dlaczego się więc ich bać (skoro tak jesteście pewni swego)?

 

Przyjmować wszystko na wiarę?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcat, 28 Kwi 2010, 14:39

 

>Przyjmować wszystko na wiarę?

 

Tak, a jak sie juz wpadło w jakas manie przesladowcza i czuje sie nieodparta podtrzebe obnazania spisków, to najlepiej posłuchać i wierzyć tylko sobie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) >Nie jest to akurat test kabli,ale może warto sobie przeczytać i wyciągnąć wnioski na temat testów ABX czy innych ślepych ;).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Herbie Hancock:"Czasami nie wiem,co mam grać - wyznałem."

Miles Davis: "To nic nie graj"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

whitesnake, 28 Kwi 2010, 14:42

 

Przeczytaj moje wpisy ze zrozumieniem. Ja nie chcę wierzyć SOBIE, bo nie mam zdania w przedmiotowej sprawie. Dlatego chcę się oprzeć na obiektywnej ocenie, jaką są (podkreślam raz jeszcze: przeprowadzone zgodnie z regułami sztuki) ślepe testy. Wolę to niż własne eksperymenty (acz, powtarzam, zrobię takowy), gdyż w nich zbyt wiele ma do powiedzenia autosugestia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bobcat, to powinno Cię zaspokoić. Miłej lektury!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 33

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.