Najlepiej nagrana plyta jaka kiedykolwiek slyszales?

[xetras]

Wtedy to był cykl produkcyjny zupełnie inny niż w tej chwili, czyli pracowaliśmy nad płytą rok, w związku z tym podczas pracy nad nią zespół przestał praktycznie istnieć. ”

— Wojciech Waglewski, "Klasa i delikatność"

[z pl.wikipedia.org/wiki/Świnie_(album)]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po sesji , która zaowocowała 2- płytowym albumem I Ching:

A przed fazami Voo Voo:

Brzmią wyśmienicie. Magiczny czas był wtedy, tzn. po zniesieniu stanu wojennego, perestrojka, glasnost.

Eksperyment dojrzał do pełnego rozkwitu.

Wkrótce po kapitalizmie firm polonijnych zniesiono socjalizm, wyprowadzono sztandary rewolucyjne, stało się normalniej.

Owszem biednie, kiedy uwolniono kursy walut, ceny ale naród był pełen i nadziei i wiary.

Wreszcie zaczął się opłacać wysiłek, pomysł, organizacja.

Po 90-ym warto było szybciej i sprawniej żyć.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 27 Września 2015 przez xetras

[wit-told]

Tak. Zimmerman ma fioła na punkcie jakości nagrań. Jest perfekcjonistą w tym temacie.

Tak. I jego płyty są w większości dobrze nagrane. Świetny jest Ravel z Boulezem;-)

DG z serii 4D jak wspomniana wcześniej płyta A.S. Mutter też są przede wszystkim doskonałe muzycznie i nieźle nagrane...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mgrkleszcz]

Jacques Loussier wszystkie płyty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Aconitum]

Od wielu lat niedoścignione ideały, to dla mnie: Marcus Miller - The sun don't lie i Al di Meola - Kiss my axe.

 

A jeśli chodzi o niektóre płyty wymieniane wcześniej, specjalnie dziś posłuchałem:

Siekiera - Nowa Aleksandria (wydanie jednopłytowe Sonic SON9) - cienizna. Płyta broni się tylko klimatem i sentymentem do tej muzyki. Pierwszych 5 utworów (czyli pierwsza strona winylu) na granicy przesterowania. Reszta utworów bez tego uczucia. Najlepiej brzmiący utwór to nr 7. Trzy bonusowe utwory brzmią jeszcze gorzej niż podstawowy materiał.

 

Frankie goes to Hollywood - Welcome.... (pierwsze wydanie CD) - trochę tępa w całości. Są momenty przyjemnego grania (np. Relax, War, Wish), ale ogólnie jest bez rewelacji. Nie mniej jednak płytę bardzo lubię, ale do referencji to jej dużo brakuje.

 

Simple Minds - Street Fighting Years (remaster) - typowy loudness war. Wszystkie instrumenty grają z tą samą głośnością. Praktycznie zerowa dynamika. Jeśli miałbym coś wybierać z Simple Minds to zdecydowanie lepiej gra Good news from the next world.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Też mi coś nie pasowało w typowaniu wskazanych 3 krążków. Nic w nich szczególnie udanego realizacyjnie.

Żadna rewelacja - zwyczajnie poprawne.

 

A jak oceniacie "The New Gold Dream" ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Realizacja świetnie grzmiąca:

 

youtube.com/watch?v=TtzG9TbPC_U

Inne kawałki są mniej ekstremalne niż ten.

Chodzi o płytę

Kazik Staszewski Melodie Kurta Weill'a i coś ponadto

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Wtedy to był cykl produkcyjny zupełnie inny niż w tej chwili, czyli pracowaliśmy nad płytą rok, w związku z tym podczas pracy nad nią zespół przestał praktycznie istnieć. ”

— Wojciech Waglewski, "Klasa i delikatność"

[z pl.wikipedia.org/wiki/Świnie_(album)]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Po sesji , która zaowocowała 2- płytowym albumem I Ching:

A przed fazami Voo Voo:

Brzmią wyśmienicie. Magiczny czas był wtedy, tzn. po zniesieniu stanu wojennego, perestrojka, glasnost.

Eksperyment dojrzał do pełnego rozkwitu.

Wkrótce po kapitalizmie firm polonijnych zniesiono socjalizm, wyprowadzono sztandary rewolucyjne, stało się normalniej.

Owszem biednie, kiedy uwolniono kursy walut, ceny ale naród był pełen i nadziei i wiary.

Wreszcie zaczął się opłacać wysiłek, pomysł, organizacja.

Po 90-ym warto było szybciej i sprawniej żyć.

?

I Ching w zasadzie nagrywany był jeszcze w stanie wojennym. Pierwsze Voo Voo i Sno- powiązałkę wydał Pronit z tego co pamiętam.

I Ching brzmieniowo nigdy mnie nie powalał w przeciwieństwie do innej płyty z okresu stanu wojennego, czyli czarnej Brygady Kryzys.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Maczał w tym eksperymencie palce Józef Nowakowski, o którym więcej np. tu:

obiektywnalodz.pl/jozef-b-nowakowski-na-soundedit-2012/

 

A co do longa...

Zsyntetyzowali nastrój ówczesnego eskapizmu.

Dla mnie już dawno nic nie zażarło przy nim - takie obce, ale wykreowane brzmienie jest nadal niezwykłe.

Wolę Cosmopolis z 91 roku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Maczał w tym eksperymencie palce Józef Nowakowski, o którym więcej np. tu:

obiektywnalodz.pl/jozef-b-nowakowski-na-soundedit-2012/

 

A co do longa...

Zsyntetyzowali nastrój ówczesnego eskapizmu.

Dla mnie już dawno nic nie zażarło przy nim - takie obce, ale wykreowane brzmienie jest nadal niezwykłe.

Wolę Cosmopolis z 91 roku.

Jak już jesteśmy w tych rejonach- Izrael 1991, wcześniej żadna polska płyta tak nie brzmiała. To był światowy poziom mimo fatalnej angielszczyzny :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kazik II]

?

I Ching w zasadzie nagrywany był jeszcze w stanie wojennym. Pierwsze Voo Voo i Sno- powiązałkę wydał Pronit z tego co pamiętam.

I Ching brzmieniowo nigdy mnie nie powalał w przeciwieństwie do innej płyty z okresu stanu wojennego, czyli czarnej Brygady Kryzys.

 

I Ching jest nagrany dość poprawnie, bez fajerwerków.

Bas jest bardzo zróżnicowany, dający wrażenie naturalności, perkusja ładnie daje rytm, stopa czytelna urozmaicona, blachy też niczego sobie, jest uderzenie i wybrzmienie w odpowiednich proporcjach.

Wokale damskie i męskie też ciekawie i naturalnie nagrano.

Moim zdaniem, jest to dobra realizacja wydarzenia, jakim była sesja nagraniowa tej płyty.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[fozzie]

Simple Minds - Street Fighting Years (remaster) - typowy loudness war.

...

Poszukaj i posłuchaj nieremastera.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Ja mam 1 wydanie Street Fighting Years na CD. Brzmi bardzo dobrze.

Remaster też miałem, ale sprzedałem, bo rzeczywiście brzmi gorzej,

chociaż nie zaliczałbym go do loudness war. Jest trochę podbity, ale da się słuchać.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[BoDeX]

I Ching brzmieniowo nigdy mnie nie powalał w przeciwieństwie do innej płyty z okresu stanu wojennego,

czyli czarnej Brygady Kryzys.

 

Obie pozycje zasługują na odkopanie z archiwum - oczywiście Brygada tylko w surowym oryginale,

a nie w dubowym remixie. Ciekawe w jakim stanie są mastery tych produkcji.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adamgdansk]

A ja zaproponowałbym taki oto kwiatek "Czas do domu" Orkiestra Sw Mikołaja - świetny polski folk ze świetnym nagraniem.

polecam szczerze

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Października 2015 przez adamgdansk

[Kazik II]

I Ching posiadam na cd wydane przez SONIC son36

Godzinkę temu puściłem fragmenty koledze i potwierdził, że fajnie to nagrano.

Ostatnie sztuki tego tłoczenia są na a........

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wit-told]

Siekiera - Nowa Aleksandria (wydanie jednopłytowe Sonic SON9) - cienizna. Płyta broni się tylko klimatem i sentymentem do tej muzyki

Zgadzam się, kupiłem ją przypadkiem z jakiegoś kosza za grosze, i lubię czasem posłuchać, jednak o dobrej jakości trudno tu mówić...

 

Niezłe są niektóre GRP - zwłaszcza All Star Big Band....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

 

?

I Ching w zasadzie nagrywany był jeszcze w stanie wojennym. Pierwsze Voo Voo i Sno- powiązałkę wydał Pronit z tego co pamiętam.

I Ching brzmieniowo nigdy mnie nie powalał w przeciwieństwie do innej płyty z okresu stanu wojennego, czyli czarnej Brygady Kryzys.

Dobrze pamiętasz.

I Ching i inne płyty, wspomniane przez Kolegę przedmówcę - są ponadczasowe.

 

Taka na przykład 'Sno-powiązałka'...

 

Ech... Okładki szmatławe, płyty trzeszczące już w sklepie, kolejki do sklepiku ...

 

I 'czarna' Brygada.

Słuchana spod igły, bo mi się akurat wtedy wzmacniacz spier...

 

Zepsuł.

 

Bardzo uprzejmie pozdrawiam tych, którzy cosik tam jeszcze pamiętają.

Niepamiętających - też.:)

 

-Jacek.

 

 

Poszukaj i posłuchaj nieremastera.

I na winylku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 7 Października 2015 przez Bezlitosna Niusia

[jezz]

I Ching posiadam na cd wydane przez SONIC son36

Godzinkę temu puściłem fragmenty koledze i potwierdził, że fajnie to nagrano.

Ostatnie sztuki tego tłoczenia są na a........

Niestety zdanie kolegi mnie nie przekonało☺ Dla mnie ta płyta brzmi tak... po polsku.Trochę jak na polskim filmie;) Nic ciekawego się nie dzieje. Bas, perkusja, gitara z prawej, gitara z lewej. I w sumie tyle. Klarownie, to fakt, ale nic ponad to.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

No kryzysowo czyli

tak...po polsku

Wspomnę, że wśród muzyków emigrantów, którzy zaniechali ryzykownego statusu artysty, znalazły się tak znane liderki jak Halina Żytkowiak i Teresa Tutinas.

To tak przykładowo - oczywiście wielu też wróciło kiedy z muzyki dało się utrzymać.

 

Na świecie rzeczywiście produkcje już były opanowane, u nas przecież porządną aparaturę rejestrującą dopiero w końcówce lat 70-ych zakupiono i trudne lata nauki przypadają na przełom 70/80.

 

Starczy wspomnieć ewolucję maanamowych albo mitffochowo-janerkowych rejestracji:

O! / Nocny patrol

1. całość to zbiór piosenek i żartów dźwiękowych

2. każdy utwór ma swój osobny klimat ( tytułowa i Polskie ulice vs French is strange i Razdwarazdwa a chociażby Eksplozja i Krakowski splin oraz moja ulubiona oniryczna z posuwanym (hehe) rytmem: Miłość jest jak opium

 

Klaus/Historia podwodna

Podobnie-

1. surowa, techniczna

2.rozluźniona, nie ściśnięta, z większym powietrzem ( takie skojarzenie mi przychodzi na myśl, sorki nie wiem jak to nazwać )

 

Powróciwszy do TEMATU WĄTKA:

 

LABORATORIUM NO 8

BLUE LIGHT PILOT

 

 

Szok (pozytywny) bo rewelacyjna dynamika.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Aconitum]

Klaus/Historia podwodna

Podobnie-

1. surowa, techniczna

2.rozluźniona, nie ściśnięta, z większym powietrzem ( takie skojarzenie mi przychodzi na myśl, sorki nie wiem jak to nazwać )

 

Pytanie pomocnicze i podchwytliwe jednocześnie: Historia podwodna winyl czy cd?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jezz]

Pytanie pomocnicze i podchwytliwe jednocześnie: Historia podwodna winyl czy cd?

Tylko audiofilska wersja monofoniczna☺

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bigfan66]

..mam originalną czwórkę tamla motown...z 1973 r. / the temptations , plastic man ./ i to brzmi wybornie , aczkolwiek to nie moja muza......

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xetras]

Street Fighting Years

Co do romantyków z Simple Minds uwielbiam tiwi multiplikację z All The Thing She Said:

 

Obrazek wyśmienity- prawdziwy wzwód montażowy :)

Parę innych wspaniałych kawałków by się znalazło.

Co prawda karierę światową zrobiło U2 ale ci chropawi często Szkoci są równie ważni. A u nas na zaścianku znani praktycznie chyba tylko 40-50 latkom.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 18 Października 2015 przez xetras

[yayacek]

Simple Minds to świetna kapela. Często byli pogardliwie nazywanie poor's man U2.

Niestety wokalista i główna twarz Simple MInds czyli Jim Kerr był/jest zwykłym brzydalem co chyba miało/ma wielki wpływ na popularność kapeli. Nie posiada tej charyzmy wizualnej co Bono.

Muzycznie Simple MInds biją U2 na głowę. Jim Kerr potrafi w przeciwieństwie do Bono śpiewać a kapela świetnie technicznie gra. The Edge od zawsze wszystkie utwory wycina na tym samym riffie fałszując w dodatku kosmicznie (słychać to na nagraniach na żywo) a Bono ze śpiewem ma tyle wspólnego co syrena z samochodem.

Simple Minds umiało grać i śpiewać, ale cóż z tego skoro wizualnie jako chłopaki są kiepscy.

Aby nie było - uwielbiam U2 i uwielbiam Simple Minds. Obie kapele uważam za ważne ale w historii rocka to U2 ma wyższą pozycję niestety.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Barthezz]

Od wielu lat niedoścignione ideały, to dla mnie: Marcus Miller - The sun don't lie i Al di Meola - Kiss my axe.

 

A jeśli chodzi o niektóre płyty wymieniane wcześniej, specjalnie dziś posłuchałem:

Siekiera - Nowa Aleksandria (wydanie jednopłytowe Sonic SON9) - cienizna. Płyta broni się tylko klimatem i sentymentem do tej muzyki. Pierwszych 5 utworów (czyli pierwsza strona winylu) na granicy przesterowania. Reszta utworów bez tego uczucia. Najlepiej brzmiący utwór to nr 7. Trzy bonusowe utwory brzmią jeszcze gorzej niż podstawowy materiał.

 

Frankie goes to Hollywood - Welcome.... (pierwsze wydanie CD) - trochę tępa w całości. Są momenty przyjemnego grania (np. Relax, War, Wish), ale ogólnie jest bez rewelacji. Nie mniej jednak płytę bardzo lubię, ale do referencji to jej dużo brakuje.

 

Simple Minds - Street Fighting Years (remaster) - typowy loudness war. Wszystkie instrumenty grają z tą samą głośnością. Praktycznie zerowa dynamika. Jeśli miałbym coś wybierać z Simple Minds to zdecydowanie lepiej gra Good news from the next world.

 

To samo potwierdzam w przypadku Frankie Goes To Hollywood, poza materiałem ktory jest swietny,realizacja kuleje.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[krzysiek]

Frankie goes to Hollywood - Welcome.... (pierwsze wydanie CD) - trochę tępa w całości.

 

Aż wrzuciłem na talerz pierwsze wydanie UK na winylu. Może i nie jest referencyjna, ale moim zdaniem płyta brzmi świetnie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[soundchaser]

Pamiętam, że ta właśnie płyta często była wykorzystywana do testowania sprzętu w latach 80-tych w salonach audiofilskich w Niemczech.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broy]

Niezmiennie polecam głosy ptaków, jesienne na ten czas.

 

z kilku tysięcy CD i LP ta jest w top-ten słuchania ever....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Chicago]

To prawda, nigdy nie zawiodą świadomego słuchacza parzystokopytnego i słucha się głosów ptaków zawsze, albo prawie zawsze z wielką atencją... Rewelacja ever!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bezlitosna Niusia]

Przebijam!

Szum deszczu jest lepszy.

-:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )