Skocz do zawartości
IGNORED

A MOŻE JEDNAK KAŻDY SŁYSZY INACZEJ?


Therion

Rekomendowane odpowiedzi

Czytam i czytam i własnym oczom nie wierzę!Przecież electro ma racje,to oczywiste.Uzgodnijcie najpierw co macie na myśli,pisząc-każdy słyszy inaczej.Kojarzy mi się to z wydawaniem płyty dla każdego słyszącego inaczej.Bzdura.Nooo chyba,że przyjąć poziom słyszenia za to"inaczej".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Modrzewiu!

Jeśli nie słyszę na jedno ucho; czy nadal słyszymy tak samo?

Ogólnie zgoda. Do uszu każdego z nas dociera to samo, ale różnie to postrzegamy.

W ramach różnego postrzegania, zazwyczaj jesteśmy w stanie rozróżnić dobry sprzęt od gorszego; jeśli Wam o to chodzi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też najbardziej cenię sobie opinie ludzi nie związanych z hi-end ,zwykle są w taki czy inny sposób ukierunkowani lub nawet zmanierowani.Natomiast nie mogę doszukać się związku inteligencji ze słuchem.W kwestii muzyki wolałbym zasięgnąć rady u Chopina czy Ravela (gdyby żyli)niż Einsteina lub Newtona ,chociaż iloraz inteligencji u tych ostatnich jest bezdyskusyjny , w końcu na co dzień nikt nie dokonuje przełomowych odkryć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciesze sie koledzy , ze wiekszosc z was mimo wyraznych brakow w oczytaniu zaczyna jednak trybic...napomknalem o inteligencji mimochodem przekonany o tym, ze znajdzie sie kilku ograniczonych umyslowo ludzi, ktorzy beda przecinac moje w miare spojne wypowiedzi i czepiac sie pojedynczych slow, upierdliwosc i zla wola jest zwykle surogatem zastepujacym zdolnosc logicznego wnioskowania , oczywiscie inteligencja osobnika nie ma nic lub niewiele do wzorca dzwieku, natomiast imbecyl zbyt barwnie nie opisze tego co slyszy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciesze sie , ze zona uczestniczy w dyskusji, to mile , ze przy trudniejszych problemach wymagajacych główkowania masz wsparcie i nie jestes zdany tylko na swoj rozum....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ech... to chyba trochę jak z rozumieniem poleceń - mówisz wszystkim jak mają dojść, to zawsze znajdzie się jeden co zabłądzi. Choć słyszał to samo co inni.

 

 

Zgadza się. Nagrywa się płytę wspólną dla wszystkich. I teraz siedzi czterech Jasiów. Jaś 1 zamierza posłuchać tej płyty na swoim laptopie HP, Jaś 2 odtworzy ją na kolumnach b&w 803 i Accuphase, Jaś 3 na bumboksie (radiomagnetofon typu jamnik) kupionym 15 lat temu na stadionie w Wwie a Jaś 4 posłucha w samochodzie Matiz.

 

I wszyscy usłyszą to samo?

 

Przyklad skrajny, by pokazać że słuchac nie znaczy usłyszeć

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ośrodki słyszenia w mózgach różnych ludzi wycinają różne niedogodne dla niego (tj według oceny mózgu) częstotliwości np jeżeli w uchu zostanie podrażniony lub uszkodzony nerw wtedy człowiek słyszy to jako stały denerwujący wysoki ton ,po jakimś czasie mózg stopniowo zmniejsza w sobie czułość na tą częstotliwość co objawia się zmniejszeniem denerwującej dolegliwości ,a po dłuższym czasie po prostu wyłącza w sobie w zupełności odbiór tej częstotliwości .Podobnie jest z widzeniem np miałem kiedyś u siebie urządzenie z bardzo intensywnie świecącym na czerwono wyświetlaczem diodowym ,na samym początku kolor świecenia był odbierany przeze mnie jako bardzo jaskrawy intensywnie czerwony nawet aż do tzw pulsacji ,po jakimś czasie jak mózg zoptymalizował się na ten bodziec ,to ten kolor już odbierałem jako gładki i stonowany .Tak samo człowiek będąc w danym dniu pod oddziaływaniem jakiejś specyficznej częstotliwości lub ich większej ilości będzie miał przez mózg przez pewien czas zmniejszoną czułość na te częstotliwości .Podobnie jeżeli ktoś spędza bardzo dużo czasu przed monitorem z intensywnymi kolorami, to zmniejsza się czułość widzenia naturalnych kolorów które wydają się być wypłowiałe .

 

Poniżej też ciekawy artykuł poruszający wycinanie różnych niewygodnych dla mózgu częstotliwości :

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krak_oN

o jo joj , a co to za niusy, no operatorzy mlotow pneumatycznych rzeczywiscie sobie co nieco z czasem wycinaja , bo by zwariowali, ale chyba nie jest za duzo takich na forum:) o tej nowatorskiej teorii psychologicznej wycinania glosu nielubianej mamusi nie wypowiadam sie, psychologia nie jest nauką:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz7

Cześć,myśle tak jak electro,że dźwięk zapisany w reżyserce dociera do nas identyczny przestrzennie i barwowo,natomiast czy ktoś ma ułomny słuch(tak jak wzrok)to jeszcze nie oznacza,że ludzie normalni-jeśli za takich uznać audiofili-słyszą inaczej i to tylko z powodu różnej wielkości małżowiny.Można przyjąć,że słyszymy więcej wysokich czy mniej niskich ale to nie oznacza,że gitara brzmi jak fortepian a perkusja jak tsunami.Wydarzenie muzyczne jakim jest nagranie odbieramy jednakowo(wyłączam ułomnych)w innym przypadku,tworzenie muzyki będzie bez sensu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

electro, 12 Maj 2010, 22:36

 

>ciesze sie koledzy , ze wiekszosc z was mimo wyraznych brakow w oczytaniu zaczyna jednak

>trybic...napomknalem o inteligencji mimochodem przekonany o tym, ze znajdzie sie kilku ograniczonych

>umyslowo ludzi, ktorzy beda przecinac moje w miare spojne wypowiedzi i czepiac sie pojedynczych

>slow, upierdliwosc i zla wola jest zwykle surogatem zastepujacym zdolnosc logicznego wnioskowania ,

>oczywiscie inteligencja osobnika nie ma nic lub niewiele do wzorca dzwieku, natomiast imbecyl zbyt

>barwnie nie opisze tego co slyszy...

 

Ty coś, gdzieś wykładasz na Uniwersytecie ? Chyba kafelki :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

modrzew

z tym, ze my sie nie wszyscy znamy osobiscie i nie wiesz ilu tutaj nadaje w tych watkach ulomnych, z aparatami sluchowymi, implantami slimakowymi, bitymi przez matke czy molestowanymi przez zone...to wszystko jak widzisz ma wplyw:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rendez vous

wybacz , ale nie dyskutuje z klonami, zostawiam to ludziom , ktorym naprawde sie nudzi....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rendez vouz

Widziales jako elektro wykladal.......kafelki-o zesz TY,

A sluch u Ciebie dobry?A raczki to takie do klawiatury tylko,czy tez sa do fortepianu.......noszenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

electro, 12 Maj 2010, 22:53

 

>rendez vous

>wybacz , ale nie dyskutuje z klonami, zostawiam to ludziom , ktorym naprawde sie nudzi....

 

Ktoś z taką powalającą inteligencją jak Ty, powinien coś lepszego wymyślić... Jestem rozczarowany...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stary audiofil, 12 Maj 2010, 22:59

 

>rendez vouz

>Widziales jako elektro wykladal.......kafelki-o zesz TY,

>A sluch u Ciebie dobry?A raczki to takie do klawiatury tylko,czy tez sa do

>fortepianu.......noszenia.

 

lubię sobie czasem jakiś fortepian przenieść i ogrzać się przy ciepełku jakiegoś mistrza klawiatury komputerowej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, wszyscy słyszą tak samo, ale dla jednego jeden wzmak jest zimny a dla drugiego ciepły. To jak to jest ?!? Kto ma rację ?

Electro ? ;) (sure, on zawsze ma rację ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skończyły sie argumenty, to sie teraz po obrażajmy.

 

Hehe - tego pewnie nie wiecie - kiedyś to forum było obiektem studiów studentów dziennikarstwa. Na zajecia z politologii przygotowywali referat o rozwoju i narastaniu konfliktów międzyludzkich. Przysłużyliście sie nauce. Możecie być dumni!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modrzewiu:

Są też daltoniści.

Mimo to malarstwo ma sens.

A oprócz tego, że jeden z wybitnych kompozytorów był głuchy, to również kilku wybitnych malarzy było daltonistami. Jakoś dziwnie, ich twórczość jest uznana.

Jak za tym widać audiofil również nie musi być normalny. . .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rendez vous, 12 Maj 2010, 23:08

>No dobra, wszyscy słyszą tak samo, ale dla jednego jeden wzmak jest zimny a dla drugiego ciepły. To

>jak to jest ?!? Kto ma rację ?

 

 

Już pisałem o słuchawkach i przeróżnych opiniach na temat tego samego modelu. Zwolennicy tego, że wszyscy "słyszą" (odbierają takie same wrażenia) nie znaleźli argumentów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

electro, 12 Maj 2010, 22:50

>o jo joj , a co to za niusy, no operatorzy mlotow pneumatycznych rzeczywiscie sobie co nieco z

>czasem wycinaja , bo by zwariowali, ale chyba nie jest za duzo takich na forum:) o tej nowatorskiej

>teorii psychologicznej wycinania glosu nielubianej mamusi nie wypowiadam sie, psychologia nie jest

>nauką:)

 

@electro, mózg w różnym czasie wprowadza swoje różne korekcje, zrób (cie) taki eksperyment - jeżeli ktoś znajomy kupi jakiś sprzęt audio, obojętnie co, czy będą to kolumny,wzmak itp i posłuchajcie u niego ze swojej dobrze znanej płyty ulubionego kawałka zaznaczając kropką pozycję ustawienia poziomu głośności przy którym był przeprowadzany odsłuch, następnie zróbcie notatki oceny brzmienia .Po czym po upływie kilku dni odwiedźcie go z tą samą płytą i ustawcie głośność na zaznaczonej kropce i zerknijcie do notatek czy aktualne wrażenia są dokładnie zbieżne z wcześniejszymi .Dobrze byłoby na dokończenie eksperymentu odwiedzić kolegę jeszcze trzeci raz ale tym razem po nieco dłuższym czasie .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krak_oN, 12 Maj 2010, 23:42

 

>mózg w różnym czasie wprowadza swoje różne korekcje, zrób (cie) taki eksperyment - jeżeli

>ktoś znajomy kupi jakiś sprzęt audio, obojętnie co, czy będą to kolumny,wzmak itp i posłuchajcie u

>niego ze swojej dobrze znanej płyty ulubionego kawałka zaznaczając kropką pozycję ustawienia poziomu

>głośności przy którym był przeprowadzany odsłuch, następnie zróbcie notatki oceny brzmienia .Po czym

>po upływie kilku dni odwiedźcie go z tą samą płytą i ustawcie głośność na zaznaczonej kropce i

>zerknijcie do notatek czy aktualne wrażenia są dokładnie zbieżne z wcześniejszymi .Dobrze byłoby na

>dokończenie eksperymentu odwiedzić kolegę jeszcze trzeci raz ale tym razem po nieco dłuższym czasie

 

Na to wymyślono termin "wygrzewanie". Zamiast brać przed wszystkim najważniejszy czynnik - człowieka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz zadam wam pracę domową. Modrzew47 rzucił już kilka przykładów, ale spróbujmy iść tym tropem dalej.

Każde dziecko wie, że konik woła ihaha a kukułka mówi kuku. Ktoś musiałby być totalnym głucholem i idiotą, żeby pomylić konia z kukułką. Weźmy trudniejszy przykład - kukułka mówi kuku, sowa mówi huhu. Generalnie dźwięki te są do siebie podobne i można by powiedzieć, że kukułka tak właściwie nie mówi kuku, tylko też huhu, czyli wydawać by się mogło, że to jeden ptak. Sowie huhu jest jednak bardziej matowe i miękkie i przypomina nieco słynne i kojące Harbethy. Trochę się tez ciągnie i ma zupełnie inną barwę niż huhu kukułki. Leży też w niższych oktawach. Huhu kukułki jest szybsze i ma lepsze kontury, tak jak np. ProAc 130. Jest też nieco twardsze, co generalnie nas nie razi i nam nie przeszkadza.

Mimo iż oba ptaki mówią prawie tak samo to jednak każdy z nas bez problemu rozpozna sowę i kukułkę.

 

Podajcie kilka przykładów dźwięków z życia codziennego i spróbujcie je opisać. Np.:

- otwierające się drzwi w autobusie

- skręcanie tramwaju na torach

- silnik dizla

- silnik benzynowy

- dezodorant zwykły

- fafkulce :)

- drogie perfumy

- śmieciara przed naszym blokiem

- ognisko

- stare liczydło

- srebrne monety

- zwykły polski bilon

- otwieranie zakapslowanej butelki

- otwieranie zakorkowanej butelki (wino wytrawne)

itd.....

 

Obecnie jestem po trzech etopirynach i miodzie pitnym, jednak zadanie proszę potraktować serio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Audio Academy, 12 Maj 2010, 23:49

 

Wszystkie te sytuacje rozpoznamy bez problemu. Czego to dowodzi ? Niczego.

Weź 10 osób i niech każdy ustawi gałkę wysokich tonów (z zakrytą skalą) na idealnym dla siebie poziomie. Jakie będą wyniki ? Różne. To jest jakiś dowód.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.